Nowy motocykl, gwarancja i ASO

[arturXJ]

Witam,

w połowie grudnia kupiłem nowy motocykl. Ma oczywiście gwarancję. Gdzieś na forum czytałem, że przeglądy gwarancyjne NIE muszą być wykonywane w ASO. Czy przegląd z odpowiednim wpisem w książce gwarancyjnej nie w ASO spowoduje utratę gwarancji? Niestety nie mogę znaleźć odpowiedniego posta. Czy ktoś z forumowiczów może potwierdzić bądź zaprzeczyć? Jeśli jest to możliwe, to poproszę jeszcze o podstawę prawną.

Kolejna sprawa to przebieg i czas.

W instrukcji jest napisane, że pierwszy przegląd należy wykonać po 1000 km albo po 2 miesiącach (zależy co wcześniej nastąpi). Pogoda nie skłania ku intensywnej jeździe, więc obawiam się, że 1000 km będzie trochę po 2 miesiącach. Z drugiej strony chciałbym, żeby przegląd był jednak po 1000 km. Czy stracę gwarancję jeśli przegląd (nawet w ASO) będzie po dłuższym czasie niż 2 miesiące?

[ODYS]

chyba najlepszą odpowiedz dostaniesz w punkcie gwarancyjnym najlepiej tam o to wszystko zapytać ale jeśli coś ci nie pasuje najlepiej odpowiedz na piśmie można to zrobić mailem powinni odpowiedzieć i masz na piśmie

[jeszua]

gwarancja jest świadczeniem dobrowolnym, AFAIR. czyli wszystkie jej warunki masz na piśmie na karcie gwarancyjnej: zamiast zdawać się na wątpliwe w tej sytuacji porady - urządziłbym sobie na Twoim miejscu wieczorną lekturę tejże

jeśli warunki gwarancji mówią, że 1000km lub 2mce w zależności co wcześniej, to Twoje chcenie nie ma tu nic do rzeczy; nawet jeśli ktoś w salonie pozwoliłby przywieźć moto później, to nie ryzykowałbym dla paru km utraty gwarancji. i tak dalej - jak z dżinem (takim duszkiem): czyli się słowo pisane, a nie intencja czytającego

jsz

[arturXJ]

Ok, dzięki. A wiecie coś może o gwarancji i przeglądzie nie w ASO?

[Vector]

Ok, dzięki. A wiecie coś może o gwarancji i przeglądzie nie w ASO?

 

Ale co konkretnie? Bo, że drogo to chyba wiadomo? :wink:

[deem]

Ok, dzięki. A wiecie coś może o gwarancji i przeglądzie nie w ASO?

Witam.

Z tego co mi wiadomo przeglądy gwarancyjne wykonują tylko ASO. Wątpie czy jakiś dealer rezygnowąłby z kasy za przeglądy na rzecz jakiegoś niezależnego warsztatu, (no i skąd taki warsztat miałby uprawnienia do podbijania gwarancji?)

Pozdrawiam.

[MYCIOR]

Mozesz przyjechać przy przebiegu np 1460, albo po 3-4 miesiacach, ale pozniej w razie jakiejś tam awarii, to bardzo prawdopodobne, że dealer bedzie tłumaczył uszkodzenia twoim zaniedbaniem. Jesli juz zapłaciłeś za ta gware to polecałbym sie trzymać wytycznych.

 

pzdr

[greko]

ja nie rozumiem :icon_rolleyes: ,o co ci chodzi z tym ASO ? oczywiscie ,ze powinienes tam jechac i tam wlasnie zrobic pierwszy {najwazniejszy} przeglad w czasie, jaki jest przewidziany w ksiazce gwarancyjnej ...i nie ma specjalnie tu jakiegos tlumaczenia ..wszystko jest jasne ...pewnie ze drogo,ale to sa przyjemnosci posiadania nowego motocykla... :banghead: ....byc moze gdzies przeczytales o zakupie motocykla nowego,ale w nieautoryzowanej sieci i tam rzadza sie innymy zasadami ...czyli jak sobie zrobisz to tak masz ...i takie firmy zwykle nie obliguja cie do wykonania uslugi w ASO ale w swoich warsztatach ,gdzie cennik jest bardziej przyjazny...,ale w momencie usterki firmy te bardzo niechetnie i ospale zajmuja sie ich usunieciem co czesto trwa w nieskonczonosc, a gwarancja czesto jest tylko na 12 miesiecy a w autoryzowanych punktach dostajesz ja na 2 lub 3 lata .

[arturXJ]

ja nie rozumiem :icon_rolleyes: ,o co ci chodzi z tym ASO ? oczywiscie ,ze powinienes tam jechac i tam wlasnie zrobic pierwszy {najwazniejszy} przeglad w czasie, jaki jest przewidziany w ksiazce gwarancyjnej ...i nie ma specjalnie tu jakiegos tlumaczenia ..wszystko jest jasne ...pewnie ze drogo,ale to sa przyjemnosci posiadania nowego motocykla... :banghead: ....byc moze gdzies przeczytales o zakupie motocykla nowego,ale w nieautoryzowanej sieci i tam rzadza sie innymy zasadami ...czyli jak sobie zrobisz to tak masz ...i takie firmy zwykle nie obliguja cie do wykonania uslugi w ASO ale w swoich warsztatach ,gdzie cennik jest bardziej przyjazny...,ale w momencie usterki firmy te bardzo niechetnie i ospale zajmuja sie ich usunieciem co czesto trwa w nieskonczonosc, a gwarancja czesto jest tylko na 12 miesiecy a w autoryzowanych punktach dostajesz ja na 2 lub 3 lata .

Faktycznie, mało precyzyjnie napisałem. Chodzi mi nie o PIERWSZY przegląd, bo ten będzie w ASO, tylko chodzi mi o następne. Tak jak pisałem, gdzieś czytałem że można zrobić go w jakimkolwiek warsztacie i jeśli jest odpowiedni wpis do książki gwarancyjnej, to gwarancji się nie traci. Sorry, ale jestem ostatnio trochę zakręcony i stąd chaotyczne wypowiedzi.

[EARL]

Faktycznie, mało precyzyjnie napisałem. Chodzi mi nie o PIERWSZY przegląd, bo ten będzie w ASO, tylko chodzi mi o następne. Tak jak pisałem, gdzieś czytałem że można zrobić go w jakimkolwiek warsztacie i jeśli jest odpowiedni wpis do książki gwarancyjnej, to gwarancji się nie traci. Sorry, ale jestem ostatnio trochę zakręcony i stąd chaotyczne wypowiedzi.

Nie ma znaczenia, że gdzieś czytałeś - istotne jest to co widnieje w _Twojej_ książce gwarancyjnej i jakie ma wymagania firma od której kupiłeś maotocykl i która jest gwarantem. Nawet prywatni importerzy zalecają przeglądy w ASO ew. tylko w wyznaczonych przez siebie warsztatach (niekoniecznie z autoryzacją) co też jest bardzo precyzyjnie określone.

 

pozdrawiam

E"

 

[pepe]

Ok, dzięki. A wiecie coś może o gwarancji i przeglądzie nie w ASO?

 

 

Zgodnie z mówiąc ogólnie przepisami "unijnymi" dotyczącymi pojazdów silnikowych (GVO) nie ma obowiązku dokonywania napraw/przeglądów w stacjach ASO. Wymagane jest jedynie aby stacja była odpowiednio wyposażona tzn. nie można robić przeglądu u wujka w stodole ale np w Noraucie już tak. Przepisy te wprowadzono w ramach walki z dyktaturą producentów pojazdów i ASO (ograniczaniem konkurencji) wobec klientów.

 

A teraz najlepsze. Akurat w świetle tych przepisów motocykl NIE JEST pojazdem silnikowym i motocykli to nie dotyczy (dotyczy natomiast motocykli z koszem :) )

Edytowane 20 Stycznia 2009 przez pepe

[ks-rider]

jeśli warunki gwarancji mówią, że 1000km lub 2mce w zależności co wcześniej, to Twoje chcenie nie ma tu nic do rzeczy;

 

Osmiele sie zauwazyc, ze pierwsza insppekcja nastepuje po przebiegu 1000 km. 2 miesiace nie ma tu nic do rzeczy i nie swiadczy o dotarciu silnika.

 

W nowych motocyklach inspekcje dokonuje sie w zaleznosci od przebiegu lub okresu czasowego po dotarciu

 

w zaleznosci od producenta mote byc

 

1. ilosc km nawet przy 20 000 km ( w nowej Aprili chyba nawet przy 40 000 km - dokladnie nie pamietam )

 

2. roku czasu bez ograniczenia km ( np nowe modele BMW )

 

:crossy:

[arturXJ]

Zgodnie z mówiąc ogólnie przepisami "unijnymi" dotyczącymi pojazdów silnikowych (GVO) nie ma obowiązku dokonywania napraw/przeglądów w stacjach ASO. Wymagane jest jedynie aby stacja była odpowiednio wyposażona tzn. nie można robić przeglądu u wujka w stodole ale np w Noraucie już tak. Przepisy te wprowadzono w ramach walki z dyktaturą producentów pojazdów i ASO (ograniczaniem konkurencji) wobec klientów.

 

A teraz najlepsze. Akurat w świetle tych przepisów motocykl NIE JEST pojazdem silnikowym i motocykli to nie dotyczy (dotyczy natomiast motocykli z koszem :) )

 

:) czyli nie usłyszałem w którym kościele.

Dziękuję Pepe, właśnie o to mi chodziło. Szkoda tylko, że motocykl nie jest pojazdem silnikowym. W międzyczasie mądry człowiek mi to wyjaśnił. Faktycznie jest podobno jakiś przepis, który pozwala na przegląd w nieautoryzowanej stacji ale w razie jakiejś reklamacji trzeba dość usilnie udowadniać, że wykonanie tego przeglądu nie w ASO nie miało wpływu na awarię.

[moonraker]

No to znów jakiś bubel prawny, jeżeli chodzi o przeglądy to motocykl nie jest pojazdem silnikowym, ale jeżeli wjadę do lasu to już jest i zapłacę mandat. Kocham ten kraj i jego przepisy.