Dzwine stukanie w Matizie

[Gość Lukasz1221]

Witam !

 

Od czasu kupna naszego nowego samochodu (Matiz 00 r ) po aucie roznosił się dziwne, metaliczne stuki (tzn. z tyłu samochody) . Dobra, pierwsze co amortyzatory. Wymiana i przejażdzka... Dziwne, ucichło troche, ale przy dołkach czy to małych czy wielkich stuka dalej, ale już ciszej. Dobra wiec jazda do mechanika. Mechanik sam nie wiedział co jest. Dobra więc do serwisu ASO. Nic, wytrzęśli go , wytelepali na tych całych maszynach, wszystko OK. Lecz przejechał się i znowu to samo. Każdy stawiał na amortyzatory, ale nówki są założone. Co teraz ? Jeden mechanik poradził, żeby odkręcic klapę tylną i jechać bez niej, że niby coś tam moze byc w środku (np. nieprzykręcony silniczek od wycieraczki tylnej, bo własnie wycieraczka tylna nie działa ) . Co Wy o tym myślicie ? Jutro jeszcze z tatą odkręcimy tą klapę, a jak to nie pomoże, to może wymiana łożysk ?

 

Poradzcie coś :( , Pozdrawiam

Łukasz1221

[lysy76]

ostatnio miałem nieprzyjemność jeżdżenia ww.pojazdem.

tyle stuków nie generuje nawet mój 21 letni patrol na resorach :icon_mrgreen:

poszukajcie czegoś pod zapasem (nakrętki tudzież inne drobne przedmioty, mocowanie pseudo lewarka)

wieszaki gumowe ukladu wydechowego.

:bigrazz:

[Gość Lukasz1221]

Nic z rzeczy wymienionych poniżej. Wszystko to posprawdzane i nic... Nadal to samo:(

[enduromaster]

duży gumowy młot i moment wyjdzie

proponuje przejażdżke w bagażniku jeśli będzie ktoś w stanie tam wejść

[lacjo]

a może ktoś w bagażniku już siedzi i chce żeby go wypuścić;) a poważnie sprawdź mocowanie wydechu może luźny na jakiejś gumie i puka... osłona jakaś... cudów tam raczej nie ma... pozdrawiam

[LORD VADER]

Wydech poluzował sie na mocowaniu rury końcowej pierwszego tłumika z wejsciem końcowego tłumika.Identyko małem w swoim pikaczento , przy dodawaniu gazu nap**dalało jak śrutem we wiadro ze stali.

Wycieczka do tłumikarza i po sprawie za 30 zł ;]

[Gość Lukasz1221]

Wszystkie rzeczy wymienione przez Was zostały sprawdzone, a tłumiki i pozostałem gumy pierwsze zaraz poszły do sprawdzenia i nic ;/ Wszystko jest niby sprawne a stuka dalej :( Co do Twojego postu Janosik to kompletnie nie to. Tak jak wspomniałem tłumiki były sprawdzane i cały układ również :( I na dodatek to nie jest w czasie dodawana gazdu, tylko w czasie jazdy po nierównościach na jezdzi, nawet tych najmniejszych , tak na prostej po wymianie tych amortyzatorów tylnych nie słychać nic (o dziwo, przed wymianą, nawet stukało to na prostej drodze) .

[LORD VADER]

Bo to jest typowe WRC - Warcy Rycy Cescy :icon_mrgreen:

Sprawdz czy ci sie jakis burek z łancuchem nie nawinął ostatnimi czasy na koło.Łańcuch moze metalicznie stukać :P

[sloniu99]

W moim Matizie pourywały się mocowania tylnego zderzaka. To plus urwane mocowanie tłumika nieżle razem hałasowało. Dodatkowo coś tam wypaliło się w katalizatorze i też dziwnie jakoś stukało w trakcie jazdy.

[Gość Lukasz1221]

No i kurcze nic :( Wymieniliśmy te łożyska i nic ;/ Dokręclilismy zderzak tylny - nic ;/ Sprawdzilismy całą balche z tyłu i nic ... Z tłumikami i mocowaniami jest wszystko OK, bo już było sprawdzane przez mechaników i przez nas osobiście ... Już sami nie wiemy co robić... Na diagnostyce, na tych całych maszynach co trzęsą samochodem nic nie wykasuje, a w czasie jazdy jednak dziwnie dalej wali ;/ Zostało jeszzce odkręcic zderzak i klape tylną i przejechać i jak to nie wykluczy tego stukania to już sam nie wiemy co z tym samochodem... Pół tyłu wymienionego i dalej to samo ... Wrr :( Nawet w ASO sami nie wiedzą co może być, ale polecili własnie odkręcic klapę i zderzak i przejechac, jak nie bedzie już tego stukania, to znaczy, że trzeba i jedno i drugie sprawdzić dokładnie... Ale co by mogło byc w klapie czy zderzaku ? W klapie myślelismy, że silnik od wycieraczki jest odkręcony i własnie od stuka, bo to był podobny dźwiek, ale jednak silnik jest OK :( Co to za cholerstwo może byc ? :(

[sloniu99]

AAAA jeszcze jedna rzecz stukała mi z tyłu. W tylnych drzwiach poluzowały się śruby mocujące zamek, jedna nawet wypadła i ten zamek też stukał. Luźny zamek stukał od srodka w blachę drzwi i zanim to zobaczyłem i poskręcałem to zrobił mi się wgniot "od środka" i odprysk lakieru. A pozatym to matiz to takie auto że stukać tam może właściwie wszystko :)