Skocz do zawartości

Pierwsze kroki na MOTOCYKLU


Gość KieRan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No pewnie chodzi tobie o palenie gumy?

 

 

Oblewasz przednia opone benzyna ( moze byc ze zbiornika ) i podpalasz zapalniczka albo zapalkami - bo nie robi roznicy, he, he

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie prawie zmiotło z fotela :biggrin: , ale.... jak wypróbujesz wszystkie powyższe rady(warto, warto! :icon_twisted: ), to spróbuj i tak :

 

"Ruszanie - aby ruszyć, należy siedząc na motocyklu, oprzeć się prawą nogą o podłoże, a lewą położyć na podnóżku. Następnie przy wciśniętej dźwigni sprzęgła włączamy I-szy bieg (gaśnie lampka biegu neutralnego "N") i opieramy lewą nogę na ziemi.

Prawidłowe ruszenie motocyklem polega na powolnym, równomiernym, puszczaniu dźwigni sprzęgła i jednoczesnym zwiększaniu obrotów silnika (manetką przyspieszenia); czynności te spowodują, że motocykl ruszy. Gdy motocykl zacznie się poruszać nogi kładziemy na podnóżek. Przy ruszaniu należy bardzo ostrożnie obchodzić się z manetką przyspieszenia i dźwignią sprzęgła. Zbyt szybkie bądź nierównomierne wykonanie powyższych czynności może spowodować oderwanie się przedniego koła od podłoża, co zazwyczaj kończy się uszkodzeniem motocykla i potłuczeniami u kierującego."

:bigrazz:

 

Nie teoretyzuj i nie słuchaj, na kurs leć albo prowokuj dalej, bo wesoło :biggrin:

 

pozdrawiam

 

 

 

 

nie

 

M.G.S. - jesteśmy otwarci jak inkunabuł w gablocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z Was baty, wymiatacze, normalnie same Valentina Rossi się znalazły, w krzyżówce z mistrzami ciętej riposty :lapad:

 

Kolega pyta normalnie, czemu nie można mu normalnie odpowiedzieć? 3/4 z Was z doświadczenia wie, jak wyglądają kursy - "tu jest motocykl, idź robić ósemki". Uczy się człowiek sam i na własnych błędach. I lepiej niech nie przychodzi na forum się zapytać, bo "miszcze" go zjedzą, normalnie "profesjonalisty" co to do poziomu świeżaka się nie zniżą i czepią nawet sformułowania "początkujący motocyklista". Co, od kiedy można się nazwać "początkującym motocyklistą"? Po 100 km? 1000 km? Jednej glebie? Opanowaniu ruszania? :icon_twisted: Forum motocyklistów, brać motocyklowa? Taaaa, jasne, właśnie widzę.

 

KieRan, im większy silnik tym mniej gazu trzeba żeby ruszyć. Na motocykli o silniku 500ccm ruszałbym w ramach ćwiczeń tak:

 

1. Sprzęgło, prawa noga na ziemi, lewa na podnózku

2. Wrzucasz bieg

3. Dopiero po zapięciu biegu - gaz do obrotów 2-2,5 tys.

4. Trzymając gaz na tym poziomie, powoli puszczasz sprzęgło.

5. Zaraz jak tylko motocykl ruszy, prawa noga na podnóżek.

 

Jak zadusisz, to albo zbyt szybko puściłeś sprzęgło, albo obroty były za niskie. Najpierw spróbuj wolniej puszczać sprzęgło, wyższe obroty mogą zaskoczyć.. Na początek ruszaj na równej nawierzchni, żeby to dobrze opanować, a dopiero potem próbuj pod górkę czy z górki - to trudniejsze, bo trzeba jeszcze zapobiegać staczaniu się motocykla ;)

 

pzdr

LYsY

 

PS Ciekawe, ilu miszczów rusza dobrze. Wasz sprzęty mają 3 do setki? No to spróbujcie te 3 sek. wykręcić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też jestem świeży ( ale na forum ) , na moje to zrób tak:

 

1. odpal moto

2. nie czekaj jak się rozgrzeje

3. usiądź ( wygodnie :icon_biggrin: )

4. odkręć gaz ( nie koniecznie cały tak 1/2 )

5. wciśnij sprzęgło

6. wrzuć bieg nr 1 ( wajcha po lewej stronie ta koło silnika na dół )

7. puść sprzęgło :notworthy:

8. Daj fote na forum

Pozdro

 

 

takie mądre rady dajesz a nie rozróżniasz CZ od Jawy ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Wasz sprzęty mają 3 do setki?

 

Moj pewnie ma .... jak ja jade ze 20 :crossy: :clap:

A wracajac do tematu .... praktyka, kolego, praktyka :notworthy: :lalag:

Kawalek placu i probujesz az opanujesz do perfekcji :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie prawie zmiotło z fotela :biggrin: , ale.... jak wypróbujesz wszystkie powyższe rady(warto, warto! :icon_twisted: ), to spróbuj i tak :

 

"Ruszanie - aby ruszyć, należy siedząc na motocyklu, oprzeć się prawą nogą o podłoże, a lewą położyć na podnóżku. Następnie przy wciśniętej dźwigni sprzęgła włączamy I-szy bieg (gaśnie lampka biegu neutralnego "N") i opieramy lewą nogę na ziemi.

Prawidłowe ruszenie motocyklem polega na powolnym, równomiernym, puszczaniu dźwigni sprzęgła i jednoczesnym zwiększaniu obrotów silnika (manetką przyspieszenia); czynności te spowodują, że motocykl ruszy. Gdy motocykl zacznie się poruszać nogi kładziemy na podnóżek. Przy ruszaniu należy bardzo ostrożnie obchodzić się z manetką przyspieszenia i dźwignią sprzęgła. Zbyt szybkie bądź nierównomierne wykonanie powyższych czynności może spowodować oderwanie się przedniego koła od podłoża, co zazwyczaj kończy się uszkodzeniem motocykla i potłuczeniami u kierującego."

:bigrazz:

 

Nie teoretyzuj i nie słuchaj, na kurs leć albo prowokuj dalej, bo wesoło :biggrin:

 

pozdrawiam

Dodał bym tylko prawa noga na prawy podnóżek natomiast lewa i tu uwaga!!! na lewy podnóżek :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...