wojtas27 Opublikowano 25 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2008 Witam.Nie rozpisuję się, bo opis w aukcji myślę, że jest wystarczający. Polecam. http://www.allegro.pl/item467803342_okazja..._i_sliczna.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zazzu Opublikowano 25 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2008 nie ma to jak zimowa cena :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zakwas Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Zimowa to ona by była ale 4 lata temu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Jasne. Jeżeli jedynym kryterium dla kupna motocykla jest jak najniższa cena to przyznaję pełną rację. :biggrin: Cena jest bardzo nie zimowa. Kupisz gołego, niezarejestrowanego, ze zużytymi oponami i napędem, padnietym akumulatorem za zimowe 14-15 tys. I co dalej? (Nie wspomnę już o kondycji, historii itp). A 4 lata temu jako półroczny kosztował ponad 28 tys. zeta (ZIMĄ !!!) i jest na to faktura z autoryzowanego salonu Hondy. (Ale trzeba czytać opis - a komu by się chciało, za długi jest)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWISTER Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Jasne. Jeżeli jedynym kryterium dla kupna motocykla jest jak najniższa cena to przyznaję pełną rację. :clap: Cena jest bardzo nie zimowa. Kupisz gołego, niezarejestrowanego, ze zużytymi oponami i napędem, padnietym akumulatorem za zimowe 14-15 tys. I co dalej? (Nie wspomnę już o kondycji, historii itp). A 4 lata temu jako półroczny kosztował ponad 28 tys. zeta (ZIMĄ !!!) i jest na to faktura z autoryzowanego salonu Hondy. (Ale trzeba czytać opis - a komu by się chciało, za długi jest)pozdrawiam :clap: :biggrin: :notworthy: Cytuj https://www.szkolaexpert.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raca Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 "4 lata temu" :biggrin: a jak była nowa to pewnie była jeszcze droższa,sprzedajesz za ile chcesz wiadomo, ale człowieku nie popchniesz jej za ten hajs, 17 tysi to lekka przesada, nie chcą schodzić sprzęty które kosztują 10 000 bo po co komu za dychę mebel na zimę :notworthy: a Ty żyjesz w błogiej nieświadomości handlarzyny że skoro Ty tyle wydałeś to znajdziesz też kogoś takiego kto tyle wyda, ceny spadają misiu, za igiełki też, to nie jest wino z dobrego rocznika tylko moto, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 nie chcą schodzić sprzęty które kosztują 10 000 bo po co komu za dychę mebel na zimę Bo to sa trupy, a nie motocykle wiec dlatego stoja i tylko co chwile ktos sie na nie natnie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 "4 lata temu" a jak była nowa to pewnie była jeszcze droższa,sprzedajesz za ile chcesz wiadomo, ale człowieku nie popchniesz jej za ten hajs, 17 tysi to lekka przesada, nie chcą schodzić sprzęty które kosztują 10 000 bo po co komu za dychę mebel na zimę a Ty żyjesz w błogiej nieświadomości handlarzyny że skoro Ty tyle wydałeś to znajdziesz też kogoś takiego kto tyle wyda, ceny spadają misiu, za igiełki też, to nie jest wino z dobrego rocznika tylko moto", Po pierwsze nie ja pierwszy w tej "dyskusji" użyłem argumentu "4 lata temu". Po drugie cena na wolnym rynku ma to do siebie, że można ją negocjować. I ja jestem też otwarty na dyskusję (z potencjalnym zainteresowanym) co do ceny. Ale jeśli twierdzisz, że CBR 600 F4i z rocznika 2003/2004, powinna kosztować 10 tys. bo wtedy to nie jest "lekka przesada" to sorry bardzo :wink: Wiem, że takie znajdziesz na rynku, ale od kowala. W zeszłym roku po 5 latach użytkowania sprzedałem swojego Bandita z rocznika 2000 za 11500 (moto 7 letnie) i człowiek zabierając motocykl powiedział: "jak Pan będzie sprzedawał swój następny motocykl, to ja go kupuję". /Jeżeli czyta Pan te słowa to jest do wzięcia :eek: / Był zachwycony stanem 7-letniego motocykla. Teraz za motocykl 5 letni (a co do użytkowania właściwie 4), lepszy klasowo od Bandita, z porównywalnym przebiegiem i udokumentowaniem, w porównywalnym stanie mam wołać też 10-12 tys.??? Nie kupuję dla siebie motocykla tylko po to żeby go oddać po kilku miesiącach "charytatywnie" za pół darmo. Bo to też "lekka przesada". MYCIOR dzięki za twoje 3 grosze :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ale opis dałeś jakbyś F-16 sprzedawał :PAle codziennie to f4i nie ląduje awaryjnie chyba ? :) Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 29 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Ale opis dałeś jakbyś F-16 sprzedawał :cool: No bo F4i to jest F-16 tylko dla tych z chudszym portfelem :buttrock: Ale codziennie to f4i nie ląduje awaryjnie chyba ? :icon_mrgreen: Pod tym względem F4i jest o 100% lepsze od F16 :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zakwas Opublikowano 29 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2008 Kursy walut spadły i ceny motocykli także i nie ma się co łudzić , w tamtym roku za z1000 z2003r dałem 19500zł a w tym sprzedałem za 14500zł , teraz mam z750 z końcówki 2007r(nowy model),przebieg 5200km w 100% bezwypadkowa chcę za nią 17000zł i jakoś niby chętni są aukcję dużo osób ogląda a nawet jednego telefonu nie było. Pozostaje życzyć powodzenia i przynajmniej temat jest zawsze na górze strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 Jedna moja uwaga takie malowanie nie występowało w 2003 roku na europę więc napewno nie jest to 2003 rok produkcji, sprawdź opis numeru VIN. Pozdro http://www.cbrforum.de/seite7.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 1 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 Jedna moja uwaga takie malowanie nie występowało w 2003 roku na europę więc napewno nie jest to 2003 rok produkcji, sprawdź opis numeru VIN. Pozdro http://www.cbrforum.de/seite7.htm Zgadza się enzo. Malowanie jest już w roczniku 2004 bo ta seria CBR-ek wyprodukowana była w końcówce roku 2003. Oryginalne świadectwo homologacji z dnia 27.11. 2003 i zawarty w nim numer VIN (zgodny z tym na fakturze i motocyklu) potwierdza ukierunkowanie tej serii produkcji na rok 2004, ale jednocześnie nie ukrywa, że motocykl był wyprodukowany w 2003. Motocykl z salonu Hondy jako nowy wyjechał w maju 2004. Zarówno dokumenty jak i daty na poszczególnych podzespołach potwierdzają, że jest to model przejściowy 2003/2004. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 1 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 A sorki ze się czepiam :] ale zauważyłem jeszcze jedną niezgodność, dekiel lewy silnika (pokrywa alternatora) ma kolor srebrny a powinien mieć taki sam kolor jak dekiel prawy (pokrywa sprzęgła) i lagi przedniego zawieszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 1 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 A sorki ze się czepiam :] ale zauważyłem jeszcze jedną niezgodność, dekiel lewy silnika (pokrywa alternatora) ma kolor srebrny a powinien mieć taki sam kolor jak dekiel prawy (pokrywa sprzęgła) i lagi przedniego zawieszenia. No czepiasz się ziomek (L i Rz to blisko) trochę :biggrin: ale masz prawo :biggrin: . Jako znawca tego modelu masz prawo pytać. Myślę, że ta różnica może wynikać z tego samego faktu co poprzednia. Czyli przejściowości modelu. Ale i niekoniecznie. Jak zaznaczyłem w opisie, w dokumentach niemieckich i tłumaczeniach jest adnotacja cytuję: "motocykl bez wypadku", ale też "pojazd stojąc upadł". Więc albo wtedy salon wymienił na srebrną (ale nie sądzę bo na śrubach nie ma żadnych śladów ich dotykania, a sam dekiel nosi ślady tej przewrotki), albo co też możliwe, seria z przełomu roku 2003/2004 miała zostawiony dekiel srebrny (poniekąd pasujący do srebrnych wstawek moto), a złotawy jest już w modelach stricte z 2004 roku. Innego wytłumaczenia nie widzę. Nie mam nic do ukrycia. Dlatego napisałem, że zgadzam się na weryfikację w serwisie. Serwis w Lublinie gdzie go poddawałem inspekcji i wymianom po kupnie nie miał żadnych zastrzeżeń. W ekspoloatacji też żadne "kwiatki" nie wyszły, jestem więc pewny tego moto. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.