Wszystko o Hondzie CRM 125/250

[DJ Volt]

No jest problem. W cylindrze nowa tuleja wraz z tłokiem, gaźnik wyczyszczony i wyregulowany. Zawór wydechowy poprawiony, otwiera się tak jak powinien, a motor nie wkręca się wysoko. Zatrzymuje się na 6 tyś i nawet długie piłowanie nie powoduje, że przeskakuje wyżej. Jak startuje z luzu i pokręcę dość wysoko to wtedy mocno kopnie na jedynce, ale na biegach nie chce się wkręcać powyżej 6. Na luzie nie będę piłował bo jeszcze w ogóle nie dotarty. Macie jakieś pomysły co może być nie tak? Membrane obejrzałem, no wygląda normalnie chyba nie jest jakaś specjalna do przyblokowania, zwężek nie ma ani na dolocie, ani na wydechu. Próbowałem jazdy bez zaworu i dyfuzora- wkręca się wtedy do około 7 tyś. Kompletnie nie mam pomysłu co jest nie tak. Wszystko co mogło być powodem tego zostało poprawione. Może jest ktoś z okolic Wawy od strony Legionowa co ma CRM, żeby dało radę porównać, albo w ogóle ktoś mocno oblatany w 2T bo moje pomysły się już wyczerpały. Silniczek pali od kopniaka i trzyma wolne obroty bardzo dobrze. Ktoś tu mówił o jakimś ringu gumowym przy ssaniu. Nie wymieniałem tego, ale jakby był uszkodzony to chyba by się nie wkręcał normalnie do tych 6 tyś, tylko cały czas dyszał i przerywał? Tracę cierpliwość do tej fury :D.Pomóżcie.

[michoa]

zacznij wujek od koloru świecy ona dużo ci powie co ci dolega :D prawidłowo powinna być brązowa a jaką ty masz ??

 

zapewne regulacja gaźnika albo coś z zapłonem :D jak dojdzie do 6 tys to stoi jakby miała blokade elektroniczną czy wydaje taki jakby dziwny dźwięk i obrotomierz sie buja lekko ?? mocno kopci ??

[DJ Volt]

Świeca całkiem git, może nie jest to idealne kawa z mlekiem, ale wygląda dobrze. Kopci przeciętnie ni dużo ni mało. Obrotomierz się nie buja, poza tym jest elektroniczny i drobne wahania mu nie przeszkadzają. Co do dźwięku, no nie jest to typowa odcina. Po prostu tak dziwnie przerywa.

[Jackuzy]

Ok, na pewno dobrze podpioleś zaworek? nie odwrotnie? Odwrotne podłączenie linek daje właśnie taki rezultat (sprawdzone już to) , jazda bez dyfuzora jest nie najlepszym pomyslem, bez niego nie ma szans sie wkrecic. bez zaworu ale z dyfuzorem może sie uda ale nic pewnego. jak chcesz wykluczyć zawór to sie do niego dostań, przez kana wydechowy paluchem ustaw go tak zeby by na górze otwarty, na linkach zablokuj go zeby sie nie obracał, tu masz inwencje tworcza jak to tymczasowo zrobic. Potem zlóż wydech tak jak byc powinien i spróbuj się przejechać, przed wkrecaniem ROZGRZEJ silnik, moja na zimno się nie wkręca dopuki nie osiągnie minimum 50 stopni.

 

Jezeli to nie zawór to pozostaje w sumie tylko albo Moduł albo jakaś totalna pierdoła typu cos nie podłączone ;]

 

powodzenia ;)

[DJ Volt]

Ok, na pewno dobrze podpioleś zaworek? nie odwrotnie? Odwrotne podłączenie linek daje właśnie taki rezultat (sprawdzone już to) , jazda bez dyfuzora jest nie najlepszym pomyslem, bez niego nie ma szans sie wkrecic. bez zaworu ale z dyfuzorem może sie uda ale nic pewnego. jak chcesz wykluczyć zawór to sie do niego dostań, przez kana wydechowy paluchem ustaw go tak zeby by na górze otwarty, na linkach zablokuj go zeby sie nie obracał, tu masz inwencje tworcza jak to tymczasowo zrobic. Potem zlóż wydech tak jak byc powinien i spróbuj się przejechać, przed wkrecaniem ROZGRZEJ silnik, moja na zimno się nie wkręca dopuki nie osiągnie minimum 50 stopni.

 

Jezeli to nie zawór to pozostaje w sumie tylko albo Moduł albo jakaś totalna pierdoła typu cos nie podłączone ;]

 

powodzenia ;)

 

 

Zawór otwiera się, linka dobrze zamontowana, sprawdzone. Sprawa wygląda tak, że jak silnik jest już ciepły to przy piłowaniu na 1 biegu w końcu zaskakuje i wkręca się dalej. Na 2 przy strzale ze sprzęgła też się wkręci, ale to wciąż nie jest to co powinno być. Zapięcie 5 biegu powoduje szybki spadek obrotów do 6 tysięcy i robi się zamuła. Jak zakręcę kranik i jest na resztkach paliwa to zwykle sprzęt dostaje dużych obrotów, a tutaj właśnie wtedy odpowiednio reaguje na manetkę. Wkręca się idealnie. Mam serwisówkę, a raczej rozbudowany art z gazety po portugalsku, ale tu nic nie ma o wielkości dysz w gaźniku, bo może to właśnie tego kwestia, że jakiś "tjuningowiec" potraktował dysze drutem, albo założył zbyt duże. Nie mam z kim podmienić gaźnika, a to mogłoby rozwiązać sprawę. Rozmiary wszystkich dysz jakie mam w gaźniku: 142 45 60 225 50. Gdyby ktoś mógł podać oznaczenie swojego gaźnika, a jest pewien, że to oryginał montowany w CRM byłbym wdzięczny.

Edytowane 22 Sierpnia 2009 przez DJ Volt

[Jackuzy]

Zatem gaźnik orginalny to Dell"Ortho PHBH 28mm. Dysze masz dobrze oznaczone. Jednak skoro masz takie obiawy to widac za dużo wachy, przede wszystkim sprawdz jaki masz poziom paliwa w komorze pływakowej, może być dużo za wysoki i daje taki rezultat. Jak nie to a regulacja nic nie daje pozostaje podmianka gaźnika.... Próbowałeś bez filtra powietrza? (troche głupie ale może cos blokować)

[ukaszs2]

To co opisałeś, efekt przy braku/zamkniętym kraniku paliwa, to ewidentnie coś z gaźnikiem, ale czemu świeca dobrze wygląda jak za dużo paliwa dostaje? Dysze masz niby dobrze oznaczone ale trzeba sprawdzić czy ktoś ich nie rozwiercił, jak wyżej napisane bardzo ważny jest poziom paliwa w komorze tak jak na zdjęciu w >>linku<<

 

Najprościej to znajdź sobie kogoś w okolicy co ma NSR 125 lub choćby jakąś 125 (większość takich nie wysilonych ma 28mm), może się zgodzi żebyś przetestował na jego gaźniku, roboty to jest na kilka minut.

 

 

[Damiano]

Mam pytanie do kogoś kto rozbierał prawą strone silnika, chodzi mi o to czy jest dużo roboty żeby dostać sie do simmeringu. Dalej nie doszłem do ładu z moją Hondziną zachowuje sie jak by ciągła gdzieś lewe powietrze, simmering z lewej strony zmieniony, kruciec sprawdzony, gaźnik przekładałem już tylko to mi zostało troche oleju ze skrzyni ubyło wiec chce to sprawdzić. Honda chodzi tak że z pychu odpali ale na wolnych zgaśnie, wkręca sie mułowato, trudno jej przejść przez 6tys. i dochodzi max do 10tys. na luzie jak jej dam pełny gaz to skoczy na 10 później spadnie na ok 6 i znowu sie wkręca. Nie mam sił do niej już. Moge sprzedać w takim stanie za ok 2500 do neg :bigrazz: .

[Jackuzy]

Jakby to był prawy simer to by ci ciągła olej, dymiła jak cholera i wchodziłą na wysokie sama. Mnie tez się na MAX wkręci na 10k ale nie robie tego za często (na postoju).

 

Twoje objawy wyglądają na kompletnie padnięty tłok ;] .... tylko to mi przychodzi do głowy, mierzyłeś kompresje ostatnio?

 

 

a w temacie sprzedaży to jak chcesz znam kogoś kto zamieni się na jeżdżąca DT80 :P ..... z pewnymi minusami ale sprawna i silnik ma jak dzwon.

Edytowane 23 Sierpnia 2009 przez Jackuzy

[Damiano]

W takim razie ściągne cylinder i oblukam. DT 80 już miałem więc mi to nie potrzebne, w ostateczności mógłbym sie zamienić na MZ 250 z dopłatą.

 

Dzisiaj zdjąłem cylinder i co sie okazało, że nie ma 1 pierścienia, nawet śladu po nim nie zostało, dlatego tak chodził. A co do tej DT to odezwij sie do mnie na gg lub pw. Coś więcej bym sie dowiedział i sie zastanowie.

[Jackuzy]

Tak mi cos chodziło po głowie ze ci pierscionek wypluło... :)

 

a w temacie DT to pisz do mnie jak coś :D

[Damiano]

Witam mam pytanie, jaka jest minimalna grubość tarcz sprzęgłowych?

[Jackuzy]

Witam mam pytanie, jaka jest minimalna grubość tarcz sprzęgłowych?

 

2,5 do 2.2 mm . (nowe mają około 3mm)

[Damiano]

Dzięki wielkie :notworthy:

[babs]

witam może ktoś wie gdzie mógłbym kupić prędkościomierz do hondy crm250?

czy ktokolwiek może pomuc w temacie 'wrzystko o hondzie crm 125/250?

plz. chciałbym też zapytać gdzie najlepiej robić szlif cylindra? i czy po wyszlifowaniu można go samemu zakładać tzn. jest to trudny proces? czy chodzi głównie o gładż wewnętrzną?! pozdrawiam

Edytowane 30 Sierpnia 2009 przez babs