Skocz do zawartości

DJ Volt

Forumowicze
  • Postów

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DJ Volt

  1. Sprzedam crmke, stan dobry. Kończy się tłok, trzeba go wymienić. Tylny zacisk hamulcowy zdemontowany, skończyły się klocki, a nie mogę odkręcić ośki na której one siedzą. Trzeba podejść do tego z czymś więcej niż chiński śrubokręt i się odkręci. Tyle z minusów. Teraz to co z nią zrobiłem w czasie gdy u mnie była: - nicasil był wymęczony (do tego było pęknięcie na tym przewężeniu na kanale wydechowym), wbiłem tuleję żeliwną i do tego dobrany tłok (ten co się teraz kończy), zrobione było to dwa lata temu z hakiem, tuż po jej zakupie. - wymieniłem zawór wydechowy, teraz prawidłowo się otwiera i motocykl wkręca się do końca tak jak trzeba (opisywałem na forum w temacie o crmkach mój problem - winowajcą był ów zawór, do czego dochodziłem hehe dość długo) - nowy pływak w gaźniku, poprzedni miał dziurę, zakupiłem okazyjnie gaźnik od nsrki i przełożyłem pływak - motocykl stoi na zacnych gumach Michelin Competition typ III z przodu i typ IV z tyłu (albo na odwrót :) ), gumy są do jazdy. - standardowo klocki: z przodu zmieniałem w listopadzie zeszłego roku, z tylnymi miało być tak samo, ale nie dałem rady z tą śruba, a sezon się skończył, więc czeka to tak do teraz. Razem z klockami został zmieniony płyn w układzie przedniego hamulca. - olej w skrzynce biegów wymieniałem przed zimą jakoś niewiele czasu po klockach. Używam Mobila 1, dokładam 0,5 litra świeżego oleju które nagromadziło się po poprzednich wymianach. Więcej w niej nie dziobałem. Co do tulei w cylindrze, niektórzy będą marudzić, ale tak naprawdę to najlepsze posunięcie w tej furce i całe babranie z tulejowaniem kupujący ma za sobą. Ja sam osobiście nie zdecydowałem się na nowy nicasil z powodu kosztów nieadekwatnych do klasy i wysilenia tego motocykla. Motocykl ma papiery niemieckie, które przetłumaczyłem, zrobiłem jej nawet przegląd, ale wtedy wyskoczył ten zryty nicasil i zamiast zarejestrować wybrałem wbicie tulei i nowy tłok :). Honda ma zainstalowany dozownik, który jest sprawny, korzystam z niego (używam Mobila 1 półsyntetycznego). Elektryka sprawna, długie, krótkie, stop itd świecą. Kierunki tyż są, ale zbiłem dwie sztuki. Klakson działa. Plastiki nie połamane, kanapa cała, nie podarta. Wizualnie jest spoko, plusem jest oryginalny lakier i okleiny. Cena 2500 zł do drobnej negocjacji. Dla osób które nie będą szarżować z negocjacjami dokładam oponki enduro Metzelera na przód i tył, są prawie nowe, ściągnąłem je i śmigałem na kostkach. Gaźnik z nsrki, kompletny i sprawny, tylko ma na tą chwilę zamontowany mój dziurawy pływak. Gaźnik ten ma niektóre z dysz nieco większe, więc można trochę pokombinować. Zębatkę przednią(chyba 17 zębów, nie pamiętam) - też w zasadzie nowa,zdjąłem ją i założyłem najmniejszą możliwą, bo nie jeździłem po asfalcie, zależało mi na mocy. Osłonę łańcucha, którą musiałem zdjąć po założeniu kostki. Buty Fly Stinger, nie są styrane, a ja nie mam grzyba, choć oczywiście doradzam gruntowne pranie środka dla komforty psychicznego. Buciory dokładam, ponieważ teraz nie będę kupował enduro i są mi zbędne. Kask zostawiam dla znajomego. Mogę dołożyć jakieś gogle. Zdemontowany tylny zacisk oczywiście również dodaję. FOTKI tutaj : http://polskajazda.pl/Motocykle/Honda/CRM_125/Galeria/128820,942321%27%29 To tyle, cena myślę, że niezła pomimo wad wymienionych na początku. Starałem się opisać wszystko zgodnie z rzeczywistością. Motocykl można oczywiście przyjechać i obejrzeć, odbyć jazdę próbną. Stoi niedaleko Legionowa. Kontakt najlepiej przez pw lub gg 6076362
  2. Czy któryś z Was jeździł bez zaworu? Jaki jest efekt podczas jazdy bez niego? Motor blokował się przy 6 -7 tys obrotów i nie chciał dalej ciągnąć? Mówiąc bez zaworu, mam na myśli całkiem otwarte nie przesłonięte okno wydechowe. Ogólnie to poszukuję osi zaworu, łopatek i nakrętki na oś, gdyby ktoś przypadkiem takie coś chciał sprzedać. :)
  3. Nie pocieszyłeś mnie. Ja zmieniłem tuleje z tłokiem, gaźnik, wszystkie możliwe kombinacje z zaworem poza zamianą modułu, świece itp. Za ile udało Ci się sprzedać ten problem na kołach?
  4. Założony nowy nie wyrobiony półksiężyc na oś zaworu. Poprzedni był mocno wylatany. Jeśli zawór to pozostawałby kwestia części elektronicznej. Został moduł zapłonowy, moduł zaworu i cewka. Tylko boje się wydać na któreś hajs i nie uzyskać dobrych efektów. Poczytałem trochę na forum i chyba odprowadzę tego szrota do Greedo o ile on się babrze w takich 2T parchach. Ja już nie mam siły na ten wynalazek ;/
  5. Tylko, że w tym stanie więcej emocji zapewnia komarek niż tak kupa szrotu.
  6. W sumie całe poprzednie lato nic z tym nie zrobiłem. Teraz wymieniłem gaźnik i wciąż jest nie tak. Nie mam absolutnie żadnych pomysłów co może być popsute. Na luzie pięknie kręci do oporu. Wrzucam jedynkę i suka zatrzymuje się na 6 tysiącach i nie idzie dalej. Moduł wydechowy? Niby jak kopię i zaglądam to się kręci do góry ok. Moduł zapłonowy, cewka? Może sprzęgło, ale nie wygląda to na problem mechaniczny, chociaż kto wie. Kompletny brak pomysłów. Znacie dobrego magika w stolycy który da radę tej kupie gówna? Płacę żywą gotówką :P.
  7. Potrzebuję osi z łopatkami oraz "odwortnej" śrubki zaworu wydechowego od NSR lub CRM 125.
  8. Zawór otwiera się, linka dobrze zamontowana, sprawdzone. Sprawa wygląda tak, że jak silnik jest już ciepły to przy piłowaniu na 1 biegu w końcu zaskakuje i wkręca się dalej. Na 2 przy strzale ze sprzęgła też się wkręci, ale to wciąż nie jest to co powinno być. Zapięcie 5 biegu powoduje szybki spadek obrotów do 6 tysięcy i robi się zamuła. Jak zakręcę kranik i jest na resztkach paliwa to zwykle sprzęt dostaje dużych obrotów, a tutaj właśnie wtedy odpowiednio reaguje na manetkę. Wkręca się idealnie. Mam serwisówkę, a raczej rozbudowany art z gazety po portugalsku, ale tu nic nie ma o wielkości dysz w gaźniku, bo może to właśnie tego kwestia, że jakiś "tjuningowiec" potraktował dysze drutem, albo założył zbyt duże. Nie mam z kim podmienić gaźnika, a to mogłoby rozwiązać sprawę. Rozmiary wszystkich dysz jakie mam w gaźniku: 142 45 60 225 50. Gdyby ktoś mógł podać oznaczenie swojego gaźnika, a jest pewien, że to oryginał montowany w CRM byłbym wdzięczny.
  9. Świeca całkiem git, może nie jest to idealne kawa z mlekiem, ale wygląda dobrze. Kopci przeciętnie ni dużo ni mało. Obrotomierz się nie buja, poza tym jest elektroniczny i drobne wahania mu nie przeszkadzają. Co do dźwięku, no nie jest to typowa odcina. Po prostu tak dziwnie przerywa.
  10. No jest problem. W cylindrze nowa tuleja wraz z tłokiem, gaźnik wyczyszczony i wyregulowany. Zawór wydechowy poprawiony, otwiera się tak jak powinien, a motor nie wkręca się wysoko. Zatrzymuje się na 6 tyś i nawet długie piłowanie nie powoduje, że przeskakuje wyżej. Jak startuje z luzu i pokręcę dość wysoko to wtedy mocno kopnie na jedynce, ale na biegach nie chce się wkręcać powyżej 6. Na luzie nie będę piłował bo jeszcze w ogóle nie dotarty. Macie jakieś pomysły co może być nie tak? Membrane obejrzałem, no wygląda normalnie chyba nie jest jakaś specjalna do przyblokowania, zwężek nie ma ani na dolocie, ani na wydechu. Próbowałem jazdy bez zaworu i dyfuzora- wkręca się wtedy do około 7 tyś. Kompletnie nie mam pomysłu co jest nie tak. Wszystko co mogło być powodem tego zostało poprawione. Może jest ktoś z okolic Wawy od strony Legionowa co ma CRM, żeby dało radę porównać, albo w ogóle ktoś mocno oblatany w 2T bo moje pomysły się już wyczerpały. Silniczek pali od kopniaka i trzyma wolne obroty bardzo dobrze. Ktoś tu mówił o jakimś ringu gumowym przy ssaniu. Nie wymieniałem tego, ale jakby był uszkodzony to chyba by się nie wkręcał normalnie do tych 6 tyś, tylko cały czas dyszał i przerywał? Tracę cierpliwość do tej fury :D.Pomóżcie.
  11. Dzięki za chęci, ale w sumie to sobie sam poradziłem bo trochę za długo było czekać :D.
  12. Czy ja wiem. Niby dobrze prawisz, ale nie słyszałem o wyczynowych setkach czy nawet ćwiartkach co kończą się kręcić na 9 tyś :P. Moja CRM kręci do 11. Co do pasowania lub nie tego obrotomierza z CRM 75- w modelu 125 obrotomierz jest elektroniczny, ale zamknięty w innej obudowie. Ten wygląda jak te z MTXów ale może też jest elektroniczny. Sprawdź to.
  13. Wiec tak, w sprzęcie była blokada zapłonu do 6 tysięcy obrotów. Wypiąłem to gówno i zmostkowałem kable, ale niestety crm wciąż kręci bardzo opornie. Na 1 biegu muszę ją długo piłować na tych 6 tysiącach, aż w końcu zaskakuje i bardzo szybko wkręca się na 10-11 sympatycznie przyspieszając. Potem wrzucam 2 i znów piłowanie ale już krócej i ładnie się wkręca. Na 4 biegu dochodzi do około 100 km/h i 10 tys obrotów. Niestety wrzucenie 5 i 6 powoduje spadek obrotów do hmm 6-7 tysiecy no i zmniejszanie predkosci. Z przodu mam 14 zębów , a z tyłu no nie pamiętam 40 albo 45, ale chyba 40. Czy na takich przełożeniach aż tak mocno by słabł na 5 i 6 biegu?
  14. Tak wygląda na to, że o tym przycisku mówię. Dostęp od przodu w sam raz na palec wskazujący, no może nie na mój :D.
  15. Ok odprowadzę go i jak będę miał dostęp do narzędzi to zajmę się tym króćcem i resztą. W kwestii dozownika, to jak się go reguluje? Oprócz tego na kierownicy po lewej stronie jest guzik pressing-co to w ogóle jest :P? W MTXie zegary i osprzęt były prawie takie same, ale takiego guzika nie miałem.
  16. OK, zrobię tak jak mówisz. Przetłumaczyłem dokumenty do rejestracji i jest tu taki zapis " redukcja mocy poprzez przesłonę mierniczą w króćcu zasysania 19 mm średnicy i przysłona w kształtce rurowej 18.5 mm.", ale myślę, że oprócz tego sprzęt jest blokowany jakoś elektronicznie. Chciałbym odblokować go w pełni.
  17. Skrzynka z bezpiecznikami wygląda u mnie tak: http://bikepics.com/pictures/1707729/ Odszukałem post o tej diodzie i wyglądało to tak: http://i548.photobucket.com/albums/ii338/o...66/S1053050.jpg . Jutro postaram się zlokalizować tą diodę. Ogólnie to moja CRM kręci się tak do hmm 8-10 tyś na luzie. Jak jadę i kręce na maksa to w końcu ją zatrzymuję jakby odcina, no przerywa tak nie ładnie. I jak dodaję gwałtownie gazu gdy kręci się na biegu jałowym potrafi ją zmulić, jest takie głuche buu. Na razie muszę trzymać ją w Warszawie a tu kompletne zero narzędzi :/. Tłok wydaje się być w porządalu, kopniak jest twardy. Myślę, że czyszczenie i regulacja gaźnika powinny styknąć. Chyba, że macie inne pomysły.
  18. Ja mam pytanie do kolegi który miał wpięty w układ od sterowania zaworem diodę. W którym miejscu dokładnie była ona ukryta? Jeszcze pytanie dotyczące wydechu. Tą końcówkę da się jakoś wypatroszyć? To samo z dyfuzorem. Robiliście to?
  19. Za 2400 sprzedałem zarejestrowaną na motorower 80R2. Z naprawdę zmienionym w zeszłym sezonie tłokiem, zresztą nawet tu prosiłem o pomoc w tym temacie. To co podałeś w linku się nie opłaca. Jak wszystkie moto na allegro ma zrobiony remont którego nie było :). Rocznik z linku to oczywiście kicha. Rok 90 to koniec MTX'a.
  20. W momencie rejestracji w kraju, różnie to z latami bywało, szczególnie jak ktoś sobie rejestrował 80 na 50. W Urzędzie średnio przejmują się takimi rzeczami jeśli chodzi o motorowery.
  21. Jeśli możesz gładko ruszać kopką ręką na zimnym silniku to znaczy, że tłok już się zużył i to hmm dość poważnie :icon_mrgreen:. Mówisz też o chrobotaniu, sugerowałoby, że masz np pęknięty pierścienie, ale z tego co piszesz to w końcu udaje się ją odpalić i jeździsz, a przy uszkodzeniu pierścienia to ciężko, żeby ruszyła z miejsca. Ogólnie miałem podobny problem przed wakacjami. Tłok już się kończył, ciężko odpalała, trzeba było z 6 razy kopać na ssaniu, na domiar złego mały metalowy kawałek wpadł do cylindra i zrobił mi trochę syfu, co za tym idzie przyspieszyłem wymianę tłoka. Teraz pali od kopniaka bez używania ssania z włączonymi światłami. Ogólnie to zrób ten tłoczek, nie ma co się męczyć z odpalanie ma popych. Kupując chiński czy tam tajwański tłoczek powinnaś się wyrobić w 160 zł wliczając w to szlif. Nie ma co się bać chińczyka, od wymiany nawinąłem może 1500-2000 km, nie jest to dużo, ale nie oszczędzam go jakoś specjalnie. Najważniejsze to dotrzeć i będzie służyć. Powodzenia. Tam do kolegi wyżej: Śruba spustowa oleju jest centralnie od spodu silnika, spora, powinieneś dojrzeć.
  22. Jeśli będą kiedyś jacyś zainteresowani to łożysko główki korbowodu w MTX80R2 ma wymiary 12/17/13 .
  23. Poszukuję wymiaru łożyska główki korbowodu. Czy posiadałbyś ta informację w swoich papierzyskach? Na skanach do których linka podałeś, nie ma bliższych informacji o wymiarach części w silniku. Z góry dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...