Skocz do zawartości

Vision Zero


Pitu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego w Polsce nie ma obowiązkowych badań psychotechnicznych? Jak widzę dziadków przyklejonych do przedniej szyby, z błednym i rozbieganym wzrokiem, toczących się 30km/h to myślę o tym jak się taki zachowa w sytuacji stresowej, gdzie od jego reakcji lub jej braku bedzie zależało czyjeś zdrowie lub życie?

Idąc tym tokiem jeszcze jedno niepopularne pytanie: może na pj kat A też taki test by się przydał?

Ilu z nas by go zaliczyło?

 

Sorry ale ty też kiedyś będziesz takim dziadkiem. I co? Chcesz żeby ci robiono badania na wzrok (za które trzeba płacić) i zabierano prawko? Zastanów się. To nie starzy ludzie powodują wypadki, tylko młodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem troche w Szwecji i ichnie laski nie powiem calkiem faaaaaaajne. O aparaturze do destylacji, tez sie " slyszalo ", widzialo i uzywalo, he, he. Nie mam nic do Szwedow, - proponuje jednak zastanowic sie jak to bylo z tym promem ( Estonia ) Jak Szwedzi zagmatwali sprawe, Definitywnie stwierdzono, ze bug zostal wysadzony, a oni twierdza, ze wada / zmeczenie techniczne materialu. idac, ich rzad tez nie lepszy od Kaczora czy Märkel ( buuuuuuu ).

 

Kazdy kraj ma swoje wady i zalety mnie dziwi wlasnie fakt, ze az tyle ludzi ginie tam w wypadkach drogowych jezeli przeliczy sie to w stosunku na populacje to sorry ale wole chyba jezdzic w PL, mimo, ze kolega przedmowca tak chwali ich szkolenie.

 

Poczekajcie az w PL wprowadziu sie i wyzsze kary ( ktore jak widac jakos mimo ich chorendalnej wysokosci )nie odstraszaja tych lamiacych przepisy, Zycze Wam, aby zaczeto regolarnie kontrolowac pojazdy jak w innych krajach, aby wzieto sie za amatorow wiejskiego tuningu ktory w niektorych przypadkach graniczy z samobojstwen i morderstwem z premedytacja. Nie ma sie co ogladac na innych a warto zaczac od siebie samego. Bez wzgladu czy mowimy tu o Polsce, Szwecji czy Niemczech.

 

P.S. i moze troche mniej ULANSKIEJ FANTAZJI

 

:icon_mrgreen:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ironizuj. Koleś na ścigu ma dokument potwierdzający znajomość przepisów. Czy się do nich stosuje czy nie jest odrębną sprawą.

 

Ja zasuwając powiedzmy 150 km/h (nawet na drodze szybkiego ruchu...) mam świadomość łamania przepisów i wiem czym to grozi... Natomiast taki małolat na NSR'ce 125cm3 która też tyle poleci... Zarejestrowanej na motorower może już np tego nie wiedzieć... A o umiejętności jazdy na rondach to już w ogóle nie wspomnę...

 

Chodzi o to że poświęcając czas na kurs, egzamin itp... Zawsze coś tam w tej głowie o tych przepisach zostanie... Im w ogóle wiadomości o zsadach ruchu, sytuacjach na drodze itp... A jak będzie dobry instruktor to nawet może dużo nauczyć :icon_biggrin:

Edytowane przez Engels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zasuwając powiedzmy 150 km/h (nawet na drodze szybkiego ruchu...) mam świadomość łamania przepisów i wiem czym to grozi... Natomiast taki małolat na NSR'ce 125cm3 która też tyle poleci... Zarejestrowanej na motorower może już np tego nie wiedzieć... A o umiejętności jazdy na rondach to już w ogóle nie wspomnę...

 

Chodzi o to że poświęcając czas na kurs, egzamin itp... Zawsze coś tam w tej głowie o tych przepisach zostanie... Im w ogóle wiadomości o zsadach ruchu, sytuacjach na drodze itp... A jak będzie dobry instruktor to nawet może dużo nauczyć :icon_biggrin:

 

No właśnie o to mi chodzi...

 

Sorry ale ty też kiedyś będziesz takim dziadkiem. I co? Chcesz żeby ci robiono badania na wzrok (za które trzeba płacić) i zabierano prawko? Zastanów się. To nie starzy ludzie powodują wypadki, tylko młodzi.

 

Dlatego, że od kilku ładnych lat poddaję się takim badaniom mam świadomość jak bardzo moje zdolności się zmieniają. Dlatego, że mogę porównać wyniki swoje i np. 50-cio latka jestem w stanie stwierdzić, że z wiekiem jest tylko gorzej.

Tak, jestem za, nawet jeśli sam mam z tego powodu stracić pewnego dnia PJ.

Edytowane przez raVVVen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak będzie dobry instruktor to nawet może dużo nauczyć :biggrin:

 

Engels pijemy browara, a moze rowniez co innego :buttrock:

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

ja najbardziej boję sie 'niedzielnych' kierowców, po których całkowicie nie wiadomo czego sie spodziewac. bardzo mocno widac brak doswiadczenia takowych i zazwyczaj nie wiadomo co zrobią. troche przykry jest fakt ze jazdy wlasciwie trzeba uczyc się samemu, na wlasnym doswiadczeniu a nie podczas kursów które przeciez od tego powinny być. a zgodnie z przepisami u nas jezdzic niestety sie nie da, to nie skandynawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja na kursach powinno sie uczyć młodych nowych kierowców bezpiecznej jazdy. Niestety instruktorzy nie uczą podstawowych zasad których powinno się przestrzegać i to jest w tym wszystkim najgorsze. Zachowania niektórych kierowców są karygodne i powinno się im prawko odbierać…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ucza zdania samego egzaminu a nie jazdy. Trasa egzaminu nie ma prawa byc stala, egzaminator podaje ja w/g wlasnego doswiadczenia i wyboru. ( oczywiscie siedzi z tylu po prawej stronie ).

 

Sama weryfikacja instruktorow to juz sam Tomek Kulik powiedzial - smiech na sali. Skonczyc kurs i zdac przepisy ruchu to i malpa potrafi. Gdzie teoretyczne i praktyczne egzaminy z nauczania ? O egzaminie i ocenie jazdy samego instruktora nie wspomne.

 

A tak miedzy nami to kto powiedzial, ze na szkolenie potrzebeych jest 20 h ? ? ? ;) , po nich dopuszczenie do egzaminu ? No sorry, moze gdyby sami adepci byli bardziej samokrytyczni, bylo by inaczej. Nie ma czegos takiego, ze wszyscy sa tak samo uzdolnieni i tak samo szybko sie ucza, ten proces wymaga czasu.

 

Co do szkolenia teoretycznego, to dopuki prawo bedzie tolerowalo rozwiazywanie testow na teori to w zasadzie nic sie nie zmieni.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ucza zdania samego egzaminu a nie jazdy.

 

Cóż, na moim kursie dużo czasu poświęciliśmy na bezpieczną jazdę, Jazdę w winklach itd. Miałem potem wątpliwości co do przygotowania do samego egzaminu, ale udało się za pierwszym razem (deszcz sprzyja zdawaniu). O tym co robisz na kursie decyduje instruktor, o wyborze instruktora decydują prawa rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, na moim kursie dużo czasu poświęciliśmy na bezpieczną jazdę, Jazdę w winklach itd. Miałem potem wątpliwości co do przygotowania do samego egzaminu, ale udało się za pierwszym razem (deszcz sprzyja zdawaniu). O tym co robisz na kursie decyduje instruktor, o wyborze instruktora decydują prawa rynku.

Ja to na kursie w ogóle nie uczyłem się pokonywania winkli, tylko miasto i plac :) .

Pogratulować dobrego ośrodka :icon_razz: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to na kursie w ogóle nie uczyłem się pokonywania winkli, tylko miasto i plac :) .

Pogratulować dobrego ośrodka :icon_razz: .

ludzie, PRAKTYKA i jeszcze raz praktyka - to czyni mistrza, kurs daje ogólne pojęcie o jeździe i coś tam... ja mam prawko od 20 lat, mnie uczyli że jako-takim kierowcą jest się po przejechaniu 1000 km, po 10000 km można powiedzieć, że umie się jeździć, natomiast najważniejsze na drodze jest :

a. umiejętność zachowania się w różnych sytuacjach

b. umiejętność przewidywania co może się zdarzyć - innymi słowy: co komuś może do łba strzelić na drodze - i tego właśnie nigdzie i na żadnym kursie nie uczą

punkt b. przychodzi niestety późno, wraz z ilością przejechanych kilometrów i wiekiem, i nie chce tutaj wyjść na starego ramola, ale młodzi nie potrafią dobrze jeździć, niektórzy są na tyle głupi, że nie chcą tego do siebie dopuścić, ci w większości albo giną albo kaleczą... takie życie, naturalna selekcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja na kursach powinno sie uczyć młodych nowych kierowców bezpiecznej jazdy

 

Heh. 10 godzin kręcenia slalomów na placu. Tak wyglądał mój kurs. :biggrin: Zero info o przeciwskręcie, zakrętach czy hamowaniu. Instruktora nawet nie było na placu, sam latałem. Tylko wydawał mi moto i trenował kat.B na sąsiednim placu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to na kursie w ogóle nie uczyłem się pokonywania winkli, tylko miasto i plac :D .

Pogratulować dobrego ośrodka :notworthy: .

 

Ja to nawet ani razu na mieście nie byłem... Tylko plac. "Panie ale co go tu uczyć, widać, że umie jeźdźić" co prawda już bez prawa jazdy śmigałem dobre 6 lub 8 lat, no ale kurczę...

 

Heh. 10 godzin kręcenia slalomów na placu. Tak wyglądał mój kurs. :buttrock: Zero info o przeciwskręcie, zakrętach czy hamowaniu. Instruktora nawet nie było na placu, sam latałem. Tylko wydawał mi moto i trenował kat.B na sąsiednim placu.

 

Typowy polski egzamin ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Typowy polski egzamin :icon_biggrin:

 

To był kurs, nie egzamin. Na egzaminie zrobiłem 1km wkoło ośrodka, pani zadała pytanie czy wiem które to są znaki poziomie i tyle. A na teorii zero błędów miałem. :buttrock: Teraz jak rozwiązuję testy to trafia mi się nawet 9 błędów na 1 zestaw pytań. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...