Gaśnie w trakcie jazdy

[Cebik]

Witam serdecznie!

 

Mam nadzieje, że ktoś pomoże rozwikłać problem w moim motocyklu z którym borykam się od początku tego sezonu.

 

Motocykl to Kawasaki GPZ 600R. W lutym przeszedł kompleksowy serwis (m.in. regulacja zaworów, czyszczenie i synchro gaźników, wszystkie wymiany itd.) Przed serwisem jeździł praktycznie bezawaryjnie zeszłe sezony. Problemy zaczęły się na wiosnę, po wspomnianym serwisie. Do sedna.

 

Pierwszy dłuższy wypad, dystans 400 km, początkowe 200 km, wszystko ok, chwile poźniej zaczyna przerywać, nie ciągnie, aż w końcu gaśnie. Nie chce odpalić, objawy jakby nie miał paliwka (w baku oczywiście jest :bigrazz: ). Po krótkim czasie odpala - ale na ssaniu :icon_eek: , normalnie nie chce zapalić.

Przez nastepne 100 km super jedzie, ostatnia setka tego wypadu, przypadki jak wyżej co 20 km (można się troche zdenerwować :wink: )

 

Zrobiłem kilka trasek w tym sezonie i nadal się tak dzieje, czasem bardzo intensywnie, czasem można przejechać nawet 300 km bez żadnych problemów.

 

Na początku z kumplem obstawialiśmy, że to wina filtra paliwa (przy serwisie stary został zastąpiony nowym), więc filtr został zmieniony na inny, niestety nic to nie pomogło, kolejna wymiana filtra, również bez rezultatów. Kranik paliwa został rozebrany (miał uciętą jedną rurkę, nie pamiętam już od jakiej pozycji), troche był zasyfiony, ale po złożeniu całości do kupy i to nie przysniosło oczekiwanej poprawy.

 

W dodatku motocykl nie chce obecnie (na początku sezonu tego nie było :icon_question: ) jeździć ani na rezerwie (RES) ani na normalnej ON. Obroty na biegu jałowym spadają wtedy poniżej 1000 i sprzęt jakby się przymula. Jeździ "dobrze" tylko na pozycji PRI (dobrze to sprawa dyskusyjna bo nadal gaśnie, dzisiaj na odcinku 150 km zdarzyło mu się to 4 razy :) )

 

Z góru przepraszam za tak długi poemat, mam nadzieje, że ktoś dotrwał do końca i może coś doradzi w temacie.

 

Pozdrawiam :crossy:

 

P.S w serwisówce Haynesa w moim motocyklu coś takiego jak filtr paliwa nigdzie nie występuje :icon_idea:

[COBAR]

Sprawdzales swiece?Wykrec i zobacz jakie maja kolory.Sprawdz przewody wysokiego napiecia,fajki,cewki zapłonowe.To tak na początek

Jesli chodzi o gazniki to sprawdz membrany,i zaworki paliwowe

[Immortal]

witam

dla mnie typowy objaw tego, że nie dostaje paliwa (a raczej za mało). jezeli na ssaniu odpalił a bez nie to właśnie to. sparwdz kranik, czy nie jest zatkany, a może wąż od podciśnienia, który idzie do kranika jest gdzieś przerwany lub odłączył się. ustawienia PRI lepiej nie używaj w normalnej jeździe bo może sie to żle skończyc (zaleje Ci totalnie silnik). na samym końcu gdy bedziesz pewny ze wszystko jest ok, weź sie za gaźniki, ale wątpie żeby od razu 4 Ci sie pozatykały. ja bym właśnie szukał w układzie zasilania przyzyny usterki. głowa do góry i do roboty :-D życzę powodzenia

pozdro

[Cebik]

Sprawdzales swiece?Wykrec i zobacz jakie maja kolory.Sprawdz przewody wysokiego napiecia,fajki,cewki zapłonowe.To tak na początek

Jesli chodzi o gazniki to sprawdz membrany,i zaworki paliwowe

 

Świece sprawdzane kilkukrotnie, zawsze ich wygląd był "podręcznikowy" :)

Fajki, cewki - wszystko było sprawdzane, podmieniane.

Dlatego wykluczam to na rzecz układu paliwowego

 

witam

dla mnie typowy objaw tego, że nie dostaje paliwa (a raczej za mało). jezeli na ssaniu odpalił a bez nie to właśnie to. sparwdz kranik, czy nie jest zatkany, a może wąż od podciśnienia, który idzie do kranika jest gdzieś przerwany lub odłączył się. ustawienia PRI lepiej nie używaj w normalnej jeździe bo może sie to żle skończyc (zaleje Ci totalnie silnik). na samym końcu gdy bedziesz pewny ze wszystko jest ok, weź sie za gaźniki, ale wątpie żeby od razu 4 Ci sie pozatykały. ja bym właśnie szukał w układzie zasilania przyzyny usterki. głowa do góry i do roboty :-D życzę powodzenia

pozdro

 

kranik pójdzie jeszcze raz na stół prawdopodobnie, bo coraz bardziej wydaje mi się prawdopodobną przyczyną niedomagań :biggrin: wężyk od podciśnienia w porządku, jest cały i podłączony.

 

dzięki za podpowiedzi, będę walczył z niedomaganiami mojego "emeryta" :rolleyes:

 

pozdrawiam!

Edytowane 5 Sierpnia 2008 przez Cebik

[baba_zanetti]

w jakiej pozycji jest filtr paliwa? być może nie ma miejsca pod zbiornikiem i sobie leży, a nie powinien, jeśli filtr jest czysty i nie ma w nim rdzy, to znaczy że nie jest potrzebny i go wywal.

[Cebik]

w jakiej pozycji jest filtr paliwa? być może nie ma miejsca pod zbiornikiem i sobie leży, a nie powinien, jeśli filtr jest czysty i nie ma w nim rdzy, to znaczy że nie jest potrzebny i go wywal.

 

niestety taki jak piszesz, bardziej leży w poziomie :) bo nie ma tam poprostu miejsca dla niego...

w dwóch poprzednich trochę "syfu" się nazbierało, w tym obecnym narazie jest czyćiutko, więc zdemontuję i zobaczę czy będzie poprawa ;)

 

dzięki :lalag:

[Titi]

GPZ 1100 nie chce palić jak jest dobrze zagrzany, kręci ładnie ale jakby nie dostawał iskry, Zimny pali na dotyk. Jeśli się pchnie przy pierwszym obrocie koła. Moduł już wymieniałem..

Edytowane 6 Sierpnia 2008 przez Titi

[WaldI 600r]

Witam 

Posiadam własnie Kawasaki GPZ 600R  86r zaczeła mi coś szfankować odpalać odpala normalnie czasami z problemem ale odpali w trakcie jazdy gaśnie lub przerywa czyli niby jakby spada z obrotów do 0 a potem załapie czyli jakby gasł świece wymieniłem było troche lepiej ale nastąpiło dalej to samo nwm w sumie co może być za przyczyna nwm czy świece zalewa czy paliwa dokońca nie dostaje sam nwm 

Zwracam sie o pomoc moze ktos miał taki problem i udało mu się go rozwiązać.?