edo93 Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Ostatnio podczas jeżdżenia po lesie z pod korka chłodnicy buchła para i motor zgasł :D gdy po 3 godzinach znowu odpaliłem znów to samo płyn w porządku tylko dlaczego tak się grzeje proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 prawdopodobnie termostat sie nie otwiera i nie ma pelnego obieg... to sa moje przypuszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 jesli sie woda tak gotuje to problem moze byc w termostacie. a ty masz tam jakis wentylator na chlodnicy?aa moze jezdzisz za wolno i podmuch wiatru nie jest wstanie schlodzic cieczy :D :D :D :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edo93 Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 pewnie macie racje termostat wentylatora niemam ale wolno nie jeżdże dwojka trojka pol gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 zaloz wentylylator ! w oryginale jest Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edo93 Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 zaloz wentylylator ! w oryginale jest mam motor z 91 mógł byś pokazać fote tego wentylatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.