Derbi Fenix Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Witam. Na wstepie przepraszam za brak polskich liter. Mialem dzisiaj niefortuną przygodę a moim moto. Jechałem do kumpla, pogoda ok, motor chudzi bez zarzutu, skrecam w uliczke, ktora jest NORMALNA PRZEJEZDNA DROGA ,na ktorej parkuja samochody z niedalekiego remontu jezdni. Nie było zadnych znakow ostrzegawczych, ze to teren budowy. Jade z predkoscia ok 20 km/h i widze robotniczego vana probujacego zawrocic na tej drodze jak na swojej posesji. zwalniam patrze bus staje jakby chcial mnie puscic abym przejechal dalej. Nagle robotnika przypomnialo sie ze maja zawrocic i to czynia bedac 10 metrow ode mnie :notworthy: . Ja po heblach na tym zwiro-piasko-kurzu :icon_mrgreen: :buttrock: (piekna droge po sobie zostawiaja robotnicy i zadnch ostrzezen!!) i gleba. Efekt to zlamany kciuk i pekniety plastik w motorze :) . Czyja byla to wina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miras Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Witam. Na wstepie przepraszam za brak polskich liter. Mialem dzisiaj niefortuną przygodę a moim moto. Jechałem do kumpla, pogoda ok, motor chudzi bez zarzutu, skrecam w uliczke, ktora jest NORMALNA PRZEJEZDNA DROGA ,na ktorej parkuja samochody z niedalekiego remontu jezdni. Nie było zadnych znakow ostrzegawczych, ze to teren budowy. Jade z predkoscia ok 20 km/h i widze robotniczego vana probujacego zawrocic na tej drodze jak na swojej posesji. zwalniam patrze bus staje jakby chcial mnie puscic abym przejechal dalej. Nagle robotnika przypomnialo sie ze maja zawrocic i to czynia bedac 10 metrow ode mnie :notworthy: . Ja po heblach na tym zwiro-piasko-kurzu :icon_mrgreen: :buttrock: (piekna droge po sobie zostawiaja robotnicy i zadnch ostrzezen!!) i gleba. Efekt to zlamany kciuk i pekniety plastik w motorze :) . Czyja byla to wina?Z opowieści nie wynika z której strony jechałeś Ty i z której jechał van.Może zobrazuj jakoś dokładniej sytuację na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin700 Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Przekonałem się kilka dni temu, że na nawierzchni żwirowej trzeba niesamowicie uważać.Chyba, zawracający ma ustąpić jadącym drogą na której wykonuje manewr zawracania. No ale cóż, stało się, współczujemy. Cytuj Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derbi Fenix Opublikowano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 ale to jest taka sara droga ktora niie ma takiego czegos jak kierunek jazdy, van np ajal praktycznie cala droge a ja go chcialem wyminac rzecz jasna z lewej strony gdy on byl ustawiony praktycznie prostopadle do mnie. Skonczylo sie na tym ze to ja wzialem kase to cyba napewno ja mialem racje ale to jest taka sara droga ktora niie ma takiego czegos jak kierunek jazdy, van np ajal praktycznie cala droge a ja go chcialem wyminac rzecz jasna z lewej strony gdy on byl ustawiony praktycznie prostopadle do mnie. Skonczylo sie na tym ze to ja wzialem kase to cyba napewno ja mialem racje sorry ze post pod postem ale czym najlepiej skleic ten plastik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miras Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 sorry ze post pod postem ale czym najlepiej skleic ten plastik?Plastiki się spawa.A przy spawaniu to trzeba używać tego samego rodzaju plastiku, ale to już najlepiej wiedzą spawacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slo_mo Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Współczuję...Ja też od trzech dni jestem unieruchomiony w gipsie (złamamy palec). No nic w kupie zawsze raźniej :icon_exclaim: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Moim zdaniem wina to była kierowcy tego vana.A mocno pękły Ci te plastiki?PS. Kiedy kierowcy puszek zaczną patrzeć na motocyklistów :bigrazz: , a nie zawsze te same wymówki, że nie widziałem, niech sobę kupią okulary i WŁĄCZĄ MYŚLENIE :biggrin: . Szybkiego powrotu do stanu w którym da się jeździć na moto :cool: .Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derbi Fenix Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 (edytowane) no dzieki koledzy. Mi własnie pękl kciuk a jutro na wakacje ;/ ale trudno. Plastik pękł tak 10 cm widac 2 kreski. Moto miało iść na sprzedaż zaniedługo a tu bedzie trzeba podłubać jeszcze przy nim. Manetka tez od gazu mi się zablokowala jak zauwazylem juz po fakcie. Mogłem odrazu dzwonić na policję, ale człowiek nie myśli na gorąco. W sumie z moto nic takiego się nie stało, ten motor jest niezniszczalny praktycznie nawet sie lusterko nie złamało, plastik skleje i moto jak nowe. :banghead: Nic szerokosci koledzy i uważajcie na puszki. Pozdrówka odrazu z Sycylii :banghead: Edytowane 23 Lipca 2008 przez Derbi Fenix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Jade z predkoscia ok 20 km/h i widze robotniczego vana probujacego zawrocic na tej drodze jak na swojej posesji. zwalniam patrze bus staje jakby chcial mnie puscic abym przejechal dalej. Nagle robotnika przypomnialo sie ze maja zawrocic i to czynia bedac 10 metrow ode mnie :lalag: Hmm jakąś nieścisłość tu widzę. Piszesz że jechałeś 20/kmh, potem jeszcze bardziej zwalniasz i masz 10 metrów na hamowanie czyli całkiem dużo przy takiej prędkości ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Derbi Fenix Opublikowano 24 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 piach, kurz, żwir, brak dużego doświadczenia(moj drugi sezon obecnie)= gleba :banghead: :-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Mogłem odrazu dzwonić na policjęTaa... A potem 2 lata łażenia po sądach za 300zł :/ Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.