kostass Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Człowiek uczy sie całe życie , wczoraj właśnie musiałem sam sięgnąć do instrukcji zeby ustawic zegarek :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 2 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2012 Witam po dłuższym niebycie. Dokładnie rok temu jadąc na majówkę zaliczyłem szlifa. Motocykl wyszedł prawie bez szwanku, ja dość poważnie złamałem kolano i zakończyłem w ten sposób sezon 2011 :( Jako swego rodzaju ciekawostkę traktuję fakt, że motocykl nie oparł się na tylnim gmolu, tylko na sakwie (obie części oryginalne). Chyba projektanci akcesoriów do Yamahy nie kładli motocykla dla sprawdzenia na czym się opiera.Sezon 2012 już rozpocząłem. W miedzyczasie wymieniłem przewody hamulcowe na w oplocie, bo tylny zaczął pękać !!! oraz oponki na dedykowane dunlopy. Mam jeszcze do zamontowania oparcie dla kierowcy, ale nie jestem pewien czy nie utrudni to wsiadania i zsiadania. Macie może oparcie dla kierowcy, możecie podzielić się swoją opinią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lr1 Opublikowano 2 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2012 (edytowane) Ja miałem oparcie kierowcy w Hondzie VTX. Faktycznie gorzej się wsiadało i zsiadało. Ale to była kwestia przyzwyczajenia i wyrobienia odpowiedniego nawyku wsiadania i zsiadania. Jednak jak już się wsiadło, to wygoda korzystania z oparcia w trakcie jazdy rekompensowała niewygodę z wsiadania w stu procentach. W każdym razie oparcie oparciu nierówne. To które ja miałem było bardzo wygodne, natomiast całkiem inne oparcie które niedawno miałem okazję testować, nie sprawdziło się pozytywnie pod względem wygody. W Hondzie miałem oparcie tego producenta https://www.utpr.com/moreitems.html Kupiłem je przypadkowo razem z siedzeniem pasażera na polskim allegro. Edytowane 2 Maja 2012 przez lr1 Cytuj moja pyrkawkazużycie paliwa pyrkawki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karo Opublikowano 2 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2012 (edytowane) czołemmam oparcie od zeszłego sezonukupiłem w MotonautiliusJest ok, bardzo wygodne. Na początku wymagało ustawienia kąta dla komfortu jazdy, przejeżdżałem kilkaset km dziennie i jest dużo wygodniej niż wcześniej bezTrochę przeszkadza przy wsiadaniu - wiadoma sprawa podnosisz nogę wyżej :)Na pewno mniej wygodnie jest też dla pasażera, ale i tak polecampozdro Chyba projektanci akcesoriów do Yamahy nie kładli motocykla dla sprawdzenia na czym się opiera. ciekawe.... tak samo jest z aerodynamika szyby w Tourerze - chyba nikt z projektantów nie pojeździł z taką szybą.... może nie mają prawka.... ;) Edytowane 2 Maja 2012 przez Karo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostass Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 O w końcu sie sie ruszyło na forum . W temacie oparcia , to widziałem oparcie , które miało elastyczny łacznik . Przy wsiadaniu bez problemu kładło sie do przodu a po zajęciu miejsca za kierownica wracało do poprzedniej pozycji i umozliwiało oparcie . Gdzies je nawet znalazłem na hamerykanskich stronach ale w tej chwili trudno mi sobie przypomnieć gdzie . Niezły patent na wsiadanie ale nadal nie rozwiazuje to problemy zsiadania .Co do szyby , to trudno sie nie zgodzić , że areodynamika szyby przypomina drzwi od stodoły . Fakt chroni przed naporem powietrza i torche przed deszczem ale dzis sie przekonałem ze dużo mniejsza owiewka w V-Stormie nawet lepiej sie sprawdza w deszczu .Co do gmoli to niedawno je dopiero załozyłem i powiem szczerze jestem zdziwiony ze nie chronią kufrów , tylne gmole są najbardziej wystająca częścią motocykla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karo Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Jako swego rodzaju ciekawostkę traktuję fakt, że motocykl nie oparł się na tylnim gmolu, tylko na sakwie (obie części oryginalne). Chyba projektanci akcesoriów do Yamahy nie kładli motocykla dla sprawdzenia na czym się opiera. Krzysztof, jeśli dobrze rozumiem, to nie miałeś relingów na kufrach?Czyli pewnie relingi ochronią kufry... Chyba taniej wychodzi, bo relingi sprowadziłem z Hameryki jakoś za 7 czy 10 stówek, a kufer kosztuje ze dwa tysie... Ale jakby co mam w Wawie dobrego rymarza/tapicera motocyklowego, to jakby ktoś się ślizgał na kufrach, to może on pomoże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jesz Opublikowano 6 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 Elo Panowie :)co do prędkości - jechałem maks 185 km/h ale GPS pokazywał mi 10 km mniej więc mam uzasadnione obawy że licznik przekłamujeco do kufrów - poza bocznymi mam 60 litrowy worek Buse (zajebisty) oraz 70 litrową torbę AGM (nie testowałem jeszcze w trasie) ale worek jest wystarczający, chyba że Kobieta ma dużą kosmetyczę, torbę chyba sprzedam jak w sezonie nie będzie używana :)co do alarmu - prądożercapytanie: czy ktoś przemalował swoją gwiazdę? bo mam taki zamiar i zastanawiam się nad wykonawcą, może ktoś poleci?P.S. poza Elblągiem - ten namiar znam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lr1 Opublikowano 6 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 co do prędkości - jechałem maks 185 km/h ale GPS pokazywał mi 10 km mniej więc mam uzasadnione obawy że licznik przekłamujeLiczniki w autach i motorach są tak wyskalowane, żeby pokazywały nieznacznie większą prędkość niż się poruszamy. Gdy jedziesz 100km/h, twój licznik pokaże ci np. 105km/h.Mi w poprzednim motorze gps pokazywał prędkość mniejszą o 10km/h w stosunku do tego co pokazywał licznik, a w obecnym gps pokazuje mniejszą o 5km/h w stosunku do licznika. Gdy zużyje bieżnik na swoich nowych oponach, różnica pewnie będzie jeszcze większa. Cytuj moja pyrkawkazużycie paliwa pyrkawki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karo Opublikowano 7 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 (edytowane) jeśli ktoś chcialby mieć dokładne wskazanie prędkości na budziku, albo chciałby sobie przekonwertować mile na kilometry to można to zrobić urządzeniem:http://www.procycle....eedo_healer.htmhttp://www.healtech-...ion_list_en.pdfdo naszych VStarów pasuje model SH-Y01w Polsce można to ustrojstwo kupić na allegro za trzy i pół stówki (z dostawą) po zamontowaniu i kalibracji wskazanie wg opisu powinno być dokładne... Ma to swoje plusy, ma też minus - przebieg też sie na pewno przewija w km.... Nie wiem czy to warte, ale jest patent na rozwiązanie tematu.... BTW muszę wymienic przednią oponę i dzięki takiej kalibracji miałbym precyzyjne wskazanie, ale de facto w trasie zawsze mam włączony gps i widzę dokładnie prędkość.... w Polsce może to i niespecjalnie potrzebne, chociaż na Pomorzu Zachodnim radary strzelają fotki i przy 65km/h, ale będzie niezbędne w Szwajcarii, do której się wybieram latem - tam radary wyskalowane są czasem na przekroczenia o 1 km/h..... :) pozdrowienia Edytowane 7 Maja 2012 przez Karo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostass Opublikowano 8 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Radary na pomorzu są słynne na cała Polske , na "strzały " od tyłu najlepsza jest lisia kita ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 9 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Krzysztof, jeśli dobrze rozumiem, to nie miałeś relingów na kufrach?Czyli pewnie relingi ochronią kufry... Chyba taniej wychodzi, bo relingi sprowadziłem z Hameryki jakoś za 7 czy 10 stówek, a kufer kosztuje ze dwa tysie... Ale jakby co mam w Wawie dobrego rymarza/tapicera motocyklowego, to jakby ktoś się ślizgał na kufrach, to może on pomoże...No i właśnie mam relingi, ale one chyba są bardziej dla bajeru albo ochrony przed otarciem o ścianę w garażu. Dokładnie mówiąc moto ślizgało się na krawędzi kufra między ścianką boczną i dnem, przetarły się szwy w tym miejscu, ale chyba skóra jest przyklejona do tworzywa, bo nie odchodzi na szczęście. Oddałem do malowania do Terysa, jak byli na bajzlu w Warszawie i wyglądają jak nowe.Zacheciliście mnie do zamontowania oparcia. Jak zdążę, to zamontuję w piątek rano przed wyjazdem do Koszelanki. A propos, wybiera się ktos z kolegów na Wściekłe Party? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostass Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Własnie chodzi o takie otarcia , chyba nikt nie wierzy , że 2 cienkie rurki ochronią kufer jak moto będzie na boku . Kufry są wyjątkowo wytrzymałe ale skora na nich delikatna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karo Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Własnie chodzi o takie otarcia , chyba nikt nie wierzy , że 2 cienkie rurki ochronią kufer jak moto będzie na boku . Kufry są wyjątkowo wytrzymałe ale skora na nich delikatna . no może i tak, ale co do cienkości rurek, to ja jestem w stanie uwierzyć, że mogłyby zabezpieczyć kufrykilka lat temu miałem spory szlif na shadow VT750 z orginalnymi sakwami Hondy. Pacnąłem na asfalt tak ok 80 km/h i moto przejechało na sakwie i gmolu (oraz lampie z lightbara, błotniku i kierownicy) jakieś 100m (może ze 150). I generalnie sakwa miała się całkiem dobrze - trochę sie przydarła, ale do dziś, ciągle jeździ na tym moto, nie jest dziurawa, nie jest zmasakrowana, no widać, że był szlif, ale niewiele....Całym zabezpieczeniem moto, była blacha w przedniej części sakwy, o grubości może ze 2mm, a dynamika pacnięcia w glebe była spora - wpadłem na świeżo wylane z pękniętego przewodu autobusowego paliwo w trakcie lotu przez miasto.... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostass Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 Dwie sprawy , pierwsza to konstrukcja i mocowanie tych rurek . Jak moto będzie podparte na gmolu przednim i tylnym i bedzie sunąc po gładkim asfalcie to OK ale jak trafi na jakąs dziurę albo jeszcze gorzej krawęznik to wtedy nic nie pomoże . Druga sprawa , dobre sakwy są zrobione z mocnej twardej i grubej skóry , a ta wiadomo niejedno wytrzyma , natomiast skora na kufrach jest raczej dość cienka a przeyklejenie jej do kufrów powoduje ze nie pracuje i jest bardziej podatna na przetarcia czy przedarcie . Mnie tez sie zdarzyło połozyc MS w pełni załadowanego z pasazerem na kolejinie . W efekcie przytarty zbiorniczek płynu hamulcowego , delikatnie podgiety gmol i zdarty chrom na osdobnej listewce na kufrze i przytarta skora . Teraz załozylem tylnego gmola i mimo że nie planuje juz kłaść moto to jednak zastanawiam sie nad relingami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karo Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Ile wytrzymują Wasze opony i na jakich jeździcie?Ja właśnie wymieniłem przód po 15 300 milTył w końcu zeszłego sezonu wymieniłem po jakiś 14 900Z przodu mam Dunlop 404, z tyłu K555pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.