Niepodpisany mandat przez wystawcę

[Gość marcpol]

Witam, dzisiaj dostałem mandat czy też wezwanie do zapłaty za parkowanie bez karty postojowej, wystawiony chyba przez straż miejską. Mandat nie jest podpisany przez wystawcę, wpisany jest jedynie numer kontrolera. Co ciekawe zaparkowałem tylko na chwilkę i stałem jakieś 3 metry od samochodu, rozmawiałem z koleżanką, niestety, ale nie zauważyłem, gdy wkładano mandat za wycieraczkę. Musze płacić? Pozdrawiam

[Lisex]

Tak na moje oko to nie powinieneś jeszcze jeździć samochodem...

 

A mandat będziesz musiał zapłacić bo numer kontrolera jest równoznaczny z jego podpisem. Na pewno zrobili też zdjęcie, które udowodni że nie zapłaciłeś za parking a mandat na pewno znalazł się za twoją wycieraczką.

[jeszua]

a czy mandat "wręczony" wycieraczce jest obecnie ważny? bo niedawno nie był i była z tym cała chryja ;>

jsz

[Staszek_s]

...równie dobrze mógł go wiatr wywiać itp... Ale po jakimś czasie przyślą kopię do domu. Mi ktos kiedys powiedział, że jak nie odbiorę takiego listu - straż miejska odpuści. Około rok temu miałem taki mandat w Sopocie za wycieraczką -wydruk komputerowy, zbagatelizowałem go i nie odebrałem listu jak przyszedł - do dzis nic się nie wydarzyło... Ale to jedyny incydent tego typu jaki miałem, więc może inne przyczyny niż nie odebranie listu zaważyły....

pzdr

[lukasz-aprilia]

1. Nie jest to mandat.

2. doręczenie jest nieskuteczne, ale nie uchyla to opłaty karnej.

3. jak sam nie zapłacisz to wezwą do zapłaty, a potem pójdziesz w jakimś rzucie hurtem do sądu nakazem zapłaty i z 50 zł (czy tam ile teraz koszą) zrobi się 450 zł.

[Gość marcpol]

Dzięki za odpowiedzi, zapłacę, ehhh.

[Staszek_s]

... koszą mniej więcej pomiędzy 10% a 20% - jak już dotrze do domu komornik - 450 pln nigdy się nie zrobi.

Ale akurat te za parkowanie - naprawdę nie jestem pewien czy dotrą do sądu kiedykolwiek. Sprawdzałeś to empirycznie?

[lukasz-aprilia]

Żeby dotarł komornik to najpierw musi być tytuł wykonawczy.

 

Zakładając, że kara 50zł - wstępne koszta samego postępowania:

- wpis sądowy: 30 zł

- pełnomocnictwo: 17 zł

- wynagrodzenie radcy/adwokata: minimum 60 zł (a sąd ma możliwość zasądzić do 6-krotności stawki minimalnej)

---------------------------

157 zł + odsetki

 

Dalsze koszta już w postępowaniu egzekucyjnym:

- 6 zł klauzula

- zastępstwo radcy w postępowaniu o nadanie klauzuli - 60 zł

- zastępstwo radcy w postępowaniu egzekucyjnym - 60 zł

--------------------------------

126 zł

 

Koszty komornika:

- nie znam się - nie moja działka, ale co do zasady 15% od dochodzonej kwoty.

 

Doprowadzenie więc takiej sprawy do postępowania sądowego a tym bardziej egzekucji jest całkowicie bezsensowne.

[Staszek_s]

ok - niech kolega zapłaci i ma z głowy - ale... płaciłeś keidykolwiek mandat w postępowaniu komorniczym? Bo ja tak i na pewno nie ma tam kosztów sądowych, adwokata itp - musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto tym isę zajmuje, ale chyba dochodzenie z mandatu odbywa się w trybie administracyjnym a nie sądowym, komornik również nie jest sądowy a z urzędu skarbowego.

 

Rozumiem z podpisu - że masz do czynienia z prawem na codzień - więc wyjaśnij mi, dlaczego płacąc mandat przez komornika płaciłem około kilkunastu % więcej - ostatni jakieś dwa lata temu...

pzdr

Edytowane 21 Czerwca 2008 przez Staszek_s

[lukasz-aprilia]

Kurcze - musze jednak sprostować jedną rzecz: :D

 

Opłata za postój w Strefie Płatnego Parkowania, jak i kara pieniężna oraz opłata dodatkowa z tytułu nie opłacenia postoju w Strefie, mają charakter daniny publiczno prawnej wynikającej z uchwały samorządu terytorialnego, podjętej na podstawie Ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2086 ze zm.) i przepisów wykonawczych do tej Ustawy. Podlega więc egzekucji w trybie egzekucji administracyjnej. Powyższe wyliczenie kosztów nie będzie więc miało tutaj zastosowania.

 

Ale nie zmienia to faktu, że trzeba zapłacić. :D

[jeszua]

Koszty komornika:

- nie znam się - nie moja działka, ale co do zasady 15% od dochodzonej kwoty.

 

plus koszty postępowania, zależne od wykonanych czynności. ale samo zapytanie do urzędu skarbowego, zus po kilkadziesiąt (30-50) złotych sztuka, banków o numer konta, ewidencji pojazdów - dodatkowe koszty, chociaż głównie korespondencji (tyle, że kilkanaście listów poleconych też zrobi kwotę przy takiej wartości roszczenia...)

 

Rozumiem z podpisu - że masz do czynienia z prawem na codzień - więc wyjaśnij mi, dlaczego płacąc mandat przez komornika płaciłem około kilkunastu % więcej - ostatni jakieś dwa lata temu...

 

ponieważ w trybie, o którym już Łukasz wyżej napisał, czyli typowym dla mandatów, nie jest prowadzony proces sądowy i egzekucja przez komornika sądowego, a roszczenie jest egzekwowane na podstawie własnego tytułu wykonawczego skarbówki (nie wiem, jak się cholerstwo poprawnie nazywa) przez komornika skarbowego, bez odsetek i z kosztami stałymi (?) rzędu kilku/ kilkunastu złotych zależnymi od podjętych czynności

jsz

[leonstar]

Polecam moje wypociny odnośnie strefy płatnego parkowania, robia co chcą

 

klik