Więc chodzi o to że powyżej 7 tys obr. ciężko się wkręca podczas jazdy a na neutralu normalnie się wkręca. Ciężko utrzymuje się na wolnych i jak nie przygazuje to zgaśnie po chwili (ciepły nie gaśnie aż tak). Na dodatek czasami jak dodam gazu, obroty długo schodzą (raczej nie chodzi o linke). Ma silnik 2 suwowy 80cc, 6 biegowy ten sam co w ts 80. Tłumik seryjny, gaźnik chyba odblokowany (jak wygląda ta blaszka jeśli ktoś wie?). Raz nią poleciałem na prostej 120 km/h (przełożenie 15/43) a tak to samemu poleci 95-105 przeważnie. Również kopci trochę ponad miarę ale myślę że to norma. Mógł być katowany przez poprzedniego właściciela, ale co w związku z winowajcą? Jakieś propozycje winowajcy tych zjawisk? Z góry dzięki Jeśli ktoś chce zobaczyć to nawet daję filmik i widać że nie przekraczam 7tyś obr. ale nie widac reszty problemów (filmik na starym, seryjnym przełożeniu 15/49)