Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'pierwsz*' w zawartość opublikowano w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

  1. Najnowsze 1000ce(tzn. CBR 1000, ZX10R i R1) są wg.najlepszych stunterów uważane nawet za zbyt mocne... poprostu są tak czułe i mają taki nadmiar mocy, że trudno precyzyjnie operować manetką gazu a to jest pierwsze primo w całej tej zabawie- w końcu jazda w punkcie balansu albo pozanim to zabawa na krawedz, minimalna pomyłka i nakrywasz sie motorem jak kołderką. GSXR1000 sie sprawdza bardzo dobrze ale z tego co zauważyłem większość speców od stuntu za najlepszy motorek do tego uważa CBR 929(czyli roczniki 2000-2001). Na obecną chwile ta maszynka rządzi. A co do lekkości to faktycznie jest bardzo ważna ale jescze bardziej ważne jest wyważenie- Fireblade'y nie są tak kochane tylko ze wzgledu na niezawodność ale właśnie na łatwość z jaką da sie na nich uczyć stuntu.
  2. Witam Założyłem zgodnie z Waszą sugestią konto na BikePics i załadowałem tam kilka fotek mojej Hondzinki. Tak wyglądała w dniu zakupu, jeszcze przed całkowitym rozebraniem jej na elementy pierwsze. :lol: No i jak sie kolorki podobają?? 8O Wczoraj włożyłem już silnik do polakierowanej ramy i położyłem instalację elektryczną..Fotki na dniach.
  3. te dukaty kilka lat temu były najtańsze z całej oferty tej firmy m.in przez to że miały z przodu tylko 1 tarcze (ale jest miejsce pod zaslepkami na zacisk i 2 tarcze), tanszy lakier (mat). kiedys był w ŚM artykuł o tym moto, jak pogrzebie troche to może go odnajde. ps. chyba pierwszy motocykl który tak fajnie wygląda w czarnym macie :P
  4. Igła napisałem.. moze ne dosłownie ale własnei o tomi chodziło pisząc że ich stać na to i takie traktowanie sprzętów dlatego stunt tak dobrze im wychodzi- nas nie stać na trening a ich owszem. Fakt że życie jest też droższe tam i w sumie żyjąc na normalnym poziomie, wynajmując mieszkanie(tam mało kto po 21wszym rokużycia mieszka ciągle z rodzicami....nawet jak ma dobrze w domu- lubią być samodzielni :) ) wcale nie tak dużo mu zostaje. Ale o popularności to ja bym aż tak bardzo nie mówił- owszem już troche widać i ten sport zaistniał ale jeszcze do popularności dekorolki czy BMXa bardzo daleka droga- ten sport dopiero tak naprawde sie rodzi... jest na tym etepie co Freestyle MX jeszcze kilka lat temu ale wszystko idzie w dobrym kierunku i o komercji jeszcze nie można za bardzo krzyczeć bo tak jak mówiłem nie jest tam tak różowo a gości którzy mogą sie tylko zająć jazdą extre,mlaną jest w całych stanach(w porównaniu do liczby uprawiającej ten sport na najwyższym poziomie) ledwie garstka... A np. Ronie "Reality"- znacie go napewno z tego pierwszego filmu ze ŚM... jego stronka to www.realityracinginc.com jest naprawde dobry, widziałem go na dwóch zawodach na żywo, wymiata nieziemsko ale wiecie z czego żyje??? Z robienia "Body piercing" czyli kolczykowania... nawet na zawodach w wolnych chwilach ma swoje stoisko na którym to robi! 8O Ma już prestiż i pozycje, znają go w USA i bardzo cenią ale mimo wszystko jescze nie może pozwolić sobie na życie z jazdy i musi kombnować... Albo np. legandarny Kyle Woods(z floryty ekipa Tripple Xtreme)...jezdzi i wszystko poswieca motocyklom ale zeby wyzyc pracuje nad motorkami(nie wielki warsztacik prowadzi). Tony D'orsi zostawił dobrze prosperującą firme(zamknał ją bo musiał wybrac- praca i kasa ale brak czasu na motrki albo tylko jazda i walka o przetrwanie...) i całą rodzine i wyprowadził sie na floryde(on chyba z New Jersey pochodzi więc dopiero na florydzie mógł jeździć cąły rok bo w NJ lato ciepłe ale zima jak w polsce). Jeźdili razem z Kylem Woodsem w jednej ekipie ale sie pocięli i założył własną ekipe ale nie skulił uszy i nie wrócił do siebie tylko dalej walczy zeby być najlepszym i jeździć z najlepszymi(zaraz potem wygrał zawody wraz z nową ekipą... łojąc naprawde konkretne ekipy). Także nie osądzajcie ich za mocno- wielu z nich to goście dziwni, często pozerzy ale jest wielu takich których warto cenić i trzeba mieć szacunek bo to oni wykreowali ten sport i to od nich sie zaczęło robić popularne.
  5. Z tego co udało mi sie podpatrzeć będąc w stanach stwierdziłem że nie można zakładać reguły że jeden jest super a drugi be... Praktycznie 90% maszyn( a może nawet troche więcej) to 4ro cylindrowe plastiki adaptowane na potrzeby kaskaderki. Nowych raczej(owszem zdarzaja sie wyjatki ale z reguly to wyrzucanie kasy w bloto) odpadaj i wiekszosc katuje uzywki. Z reguly nie za stare bo takie dlugo nie wytrzymaja. Pojemnosci od 600 do 1000 z czego wieksza czesc to wlasnie sprzety miedzy 900 a 1000 a reszta to 600tki i troche 750tki. A co do marek to zobaczyc mozna wszystko i dobry stunter radzi sobie zarwono z krowami takimi jak 9tka ale i z ultra lekkimi 600tkami... Duze znaczenie ma tu trwalosc dlatego zauwazylem ze naprawde masa ludzi katuje CBRki 900 z roznych rocznikow(najczesciej jak ktos wspominal modele 919 i 929) bo sa najtrwalsze, najodporniejsze i dlatego najbardziej popularne. Bardzo duzo jest tez GSXRow SRADów i bardzo często są to właśnie 1000ce bo też nieźle znoszą wszystko i są piekielnie mocne... A pozatym nie można przyjmować że jeden jest dobry a inne złe bo każdemu kierowcy co innego odpowiada, każdy dysponuje czym innym i jest przyzwaczojony do czegoś innego. A tak przy okazji- na tyh miedzynarodowych zawodach Stuntu które odbyły sie jakiś czas temu w Australii( miały być takie pierwsze nie oficjalne mistrzostwa świata ale europejczycy sie nie pojawili i amerykanie pozamiatali...) Tony D. ujeżdżał właśnie 9tke i na koniec pokazów chciał ją najzwyczajniej w świecie zakatować... poprostu wysadzić silnik. Najpierw skotłował gume do felgi, potem rzucił kawe na bok odwinął manete do oporu(do odcięcia) i zakleił tak odkręconą manetkę szarą taśmą(popularnym duck tape). Maszynka leżała tak i wyła przez pełniutką godzine i nie rozpadl sie nawet po tym jak rozwalili chlodnice z ktorej wyciekl caly plyn i z sinika zniknal caly olej motorek dalej sie nie poddawal i Tony ciagle byl w stanie na nim jezdizic!!!!!!!!! Dopiero ludzie z zabezpieczenia zawodow zmusili go zeby zgasil motrek i darowl sobie dalsze wyglupy na nim... Kawa rządzi nie ma to tamto... 8) :)
  6. nikt nie wspomniał o endurasach, na nich to pierwsze ćwiczą cyrkle a potem przezucaja na ciezsze sprzety
  7. Czytaj po kolei a nie pierwszy i ostatni post, są juz dwie konkretne odpowiedzi moja i spidiego. Są napisane a jeżeli ktoś ma swoje niezmienne zdanie na ten temat to niech nie pyta na forum. Bo yogi pyta i zaraz sam sobie odpowiada, skoro wie ze sie da niech robi i rozpisze jak to zrobić a nie pyta ludzi po czym odpowiada ze się da, tylko trzeba "pogrzebać w elektronice" bo to to i ja napisałem A to ze w bandycie jest takie coś w takim czymś i gikserze też są jakieś rzeczy wcalenie znaczy ze to to samo, bo ja w fajerze tez mam takie coś w takim czymś i idzie to wszytko do zegarów. A pogrzebanie w elektronice to nie przepięcie przewodów i jeżeliby "pogrzebać w elektronice" to można filmy oglądać na LCD prędkościomierza, ale nie o to chodzi, bo jak gość wywali 1000 za używane zegary z R1 to nikt mu w nich nie bedzie grzebał za 100 tylko sobie słono policzy. A w b. wielu stritach (i nie tylko) widziałem liczniki rowerowe i nie widze w tym nic dziwnego. A więc odpowiadając: DA SIĘ ZROBIĆ I NAWET JA TO MOGE ZROBIĆ. POTRZEBA MI ZEGARÓW, KILKU DNI I ILOŚĆ GOTÓWKI KTÓRĄ OKREŚLE PO OGLĘDZINACH I PRÓBACH, ale na pewno nie będzie to 50zł, wszytkie elementy są montowane powierzchniowo "grzebanie" troszkę się różni od grzebania w starym kaseciaku siostry który nieco szumi. pozd
  8. Faktycznie zapomniałem o tym- 9tka(przynajmniej ten model co mam i o którym móiwmy) ma prędkościomierz który nie odczytuje prędkości z kół tylko ze skrzyni więc przy skróconych przełożeniach może zawyżać... :roll: Nie wiem już sam czy to możliwe czy nie żeby stawiać ją na dwójce bez sprzegiełka- trzeba być dobrej myśli a już niedługo sie okaże. Sam mówiłeś Gixer że kawa ma dosyć specyficzną nierówną charakterystyke silnika i oddawania mocy(tzn. długo długo nic a potem ogień...). Może poprostu na średnich obrotach nie starcza poweru żeby ją wyrwać z gazu ale przy odrobinie wjeżdżenia sie w maszynke i wyczucia tej charakterystyki(wiadomo- odpowiednie obroty, być może dopiero powyżej 8000 :roll: ) i odpowiednim podejści da sie ją tak postawić... Pamętam kiedyś kolega(ten który był w filmie do którego dawałem ostatnio linka... na czrwono-czarno -białym firebladzie) potrafił go stawiać przy naprawde dużych prędkościach i na wyższych biegach częśto właśnie z gazu... rózne miał na to patenty... czasem mocno odchylał sie do tyłu, czasem na stojąco ale naprawde te gumy(mimo że fajerek nie był pierwszej młodości i nie był jakoś specjalnie wzmocniony i miał seryjne przełożenia...) robił bardzo dobrze. Fakt że czasmi gdy stawiał gazu z tym swoim odchyleniem do tyłu to motorek nie stawał tak gwałtownie jak normalnie tylko spokojnie i stosunkowo plynnie ale zawsze dostatecznie wysoko zeby go przełamać i pociągnąc gume na tyle wysoko żeby dojść do punktu balansu i ciąć dalej(on przebijał wszystkie 6 biegów na tym fire'ku 8O )
  9. Dzięki antek... wasz opisik 9tki już kiedys przypadkiem wychwyciłem przeglądając zawartość ścigacza.pl(tak trafiłem na waszą stronke) ale z forum w razie czego skorzystam! thx :) A co do przełożeń to cięzko powiedzieć... ja nie wiem czygixer mówił o stawianiu na dwójke tego modelu 9tki co ja mam czy mówił o swojej... bo między pierwszym modelem robionym do roku 1997 a tym produkowanym od1998 roznica byla znaczaca... moze nie mocowo ale duzo innych rzeczy pozmieniali i znacznie ja odchudzili. Sam juz nie wiem. Wiem ze ten gosc ktory latal na dwojce na gumie sam nic nie zmienial ale maszynke kupil uzywana w USA wiec moze ktos tam cos dlubnal... ale tak czy siak jesli nawet to nieznacznie bo maxymalnej nigdy nie zbadal ale na drodze doszedl kiedys do 270 z groszami i mowil ze dalej sie poprostu bal bo nie bylo warunkow ale mowil ze raczej nie bylo by problemu zeby jeszcze troche ja pociagnac dalej... Przyjdzie wiosna(albo cieply dzionek jak juz ja zarejstruje i przygotuje do jazdy) to poprobuje i zobaczymy co jest grane!? :D A co do tej stronki to niestety fikus ale to jest zupelnie inna strona niz ta ktora podales- sporstsbikerider.com jest o niebo lepsza i kiedys chodzila bez problemów(gdy jeszcze smigalem na modemie) a odkąd mam neostrade ani razu sie nie uruchomiła... zreszta wielu osobom dzialała i działa nadal ale mam wrazenie ze mam albo jakiegos wirusa albo inny shit ktory blokuje mi wejscie na ta strone z mojego kompa... sam juz nie wiem.
  10. Ok najbardziej interesują mnie słabe punkty bo wiadomo chce uniknąć przykrych niespodzianek. To jest moja pierwsza Kawa ale wielokrotnie słyszałem że jest strasznie czuła na serwisownie-tzn. że bardzo trzeba dbac o wsyztsko bo inaczej długo nie pośmiga bezawaryjnie... Oczywista sprawa że będe dbał o dobry serwis ale kwestia czy to wystarczy!? Czy są jeszcze jakieś rzeczy których trzeba szczególnie pilnować, jakaś pięta achillesowa tego modelu... Chce poprostu uniknąc niemiłych niespodzianek, szczególnie takich których da sie uniknąć... ;) Wydaje mi sie że maszynka będzie spełniać większosc wymagań bo jeżdże dużo zarówno po mieście jak i na trasie... z reguły raczej ostro, więc naraszcie nie powinno mi brakować mocy jak na CBRce(w mieście było jeszcze w miare OK ale na trasie czesto sie wściekałem, szczególnie gdy leciałem w grupie za 1000cami). Na torze raczaj szalał nie będe, no chyba że w celu nabrania odrobiny pokory i nauczenia sie paru rzeczy których na drodze szybko nie opanuje bo nie ma warunków. Zastanawiam sie tylko jak będzie z wygłupami... :roll: O hamulcach słyszałem że są niezłe ale szybko puchną... podobno przewody w stalowym oplocie spro dają... zobaczymy- oby to plus dobry płyn wystarczyło... Co do gum... no cóż róznie słyszałem- dwie osby pomykające na tym samym modelu co ja mam(dwa rózne egzemplarze 9tki) mówiły skrajnie różne rzeczy... Obaj na jedynce mówili że z gazu to pestka ale jeden na dwócjce za chiny nie postawił z gazu(ze sprzegła obaj nie umieli) a drugi robił to bez trudu!! 8O Mysle że napewno wszystko będzie łatwiejsze niż było na mojej starej poczciwej CBRce bo to jednak sporo nowsze moto ipod kazdym względem bardzie dopracowane niż F2ka... Ciekaw jestem jak też jest z odpornością na jazde na gumie i rózne tego typu wygłupy.... o ramie już słyszałem że trzeba pilnowac ale ciekaw jestem jak jest z silnikiem? Wiadomo że do CBRy napewno mu z trwałością będzie daleko ale czy dbając o wszystko zniesie taką jazde? Aha- jak jest z prowadzeniem?? Ja swoją kupiłem i w zasadzie zaraz potem wsadziłem ją w konterner(w USA ją kupiłem będąc tam) i nie miałem nawet okazji nią polatać jeszcze(w tym tygodniu dopiero będzie u mnie w domq:( ). Jeździłem kiedyś identyczną ale tylko kilka czy kilkanaście minut w gęstym ruchu po mieście więc ciężko mi było ocenić... tym bardziej że wtedy jeszcze nie byłem z byt dobrym szoferem jeśli chodzi o plastiki. Czy ma skłonności do shimmy czy raczej jest stabilnym sprzecikiem którym da sie jeździć bez tego dobrodziejstwa? Jak troche odetchne finansowo i zakupie inne pilniejsze rzeczy to tak czy siak pewnie sie zaopatrze w amorek bo bez tego troche strach o naprawde szybkie gumy... Ciekaw jestem jak sie prowadzi w porownaniu do innych maszyn? O charakterystyce silnika też wiele słyszałem... w sumie to ocenie dopiero gdy troche pośmigam czy mi odpowiada- napewno trzeba sie bedzie przyzwyczaić... Mam tylko nadzieje że będzie dość elastyczna żeby sie sprrytnie poruszać bez ciągłego wachlowania. Momentu troche ma więc wierze że będzie sporo lepiej niż na 600tce?! Przy okazji... poszukuje jakiegos tłumika lub całego układu wydechowego do niej... moze być nawet używany... :) Oprócz tego cały czas rozgladam sie za kimś kto w rozsadnej cenie jest w stanie zrobić czy moze skąd załatwić wypełnienie nadkola(undertail) i nakładke na siedzenie pasażera...? Pozdro i dzięki za pomoc
  11. Zgodnie z obietnicą i dzieki uprzejmosci Adasia: www.cbr.internetdsl.pl/ostroleka2.avi (nasza pierwsza produkcja wiec nie do konca doskonala. Za rok bedzie lepiej ) :banghead: :twisted:
  12. Spidi - spoko filmik, jeszcze jak z 2002 to juz wogle... ciekawe jak ten gosc teraz jezdzi... LukaszSE - mimo slabego netu chyba zabiore sie do sciagania tego filmu... na pierwszej fotce gosc robi kolka?? masakra, zaje**ste, widac po fotach ze to nie lipa :banghead: pozdrawiam.
  13. a ten film mial trwac 2:09 czy mi sie za malo sciagnelo ? ogolnie calkiem ciekawy material, troche cwiczen napewno jeszcze przed wami, ale jak na pierwszy sezon to wydaje mi sie calkiem dobra jazda :buttrock:
  14. latałem... bo inaczej tego nie określę.... moto na gume podnosi się wyjątkowo ochoczo z pierwszego z gazu i z drugiego też i nawet kiedy tego nie chcesz... silniczek pracuje równo tylko że żęzi jak to GSXR skrzynie zmienia biegi (bez sprzegła) perfekcyjnie jak to GSXR... Dla porównania jechałem R1 '03 i myślę że GSXR mogł by spokojnie jej dokopać... Nie miałem możliwości sprawdzenie go przy wyższych prędkościach ponieważ musiałem latać po mieście ale 190 raz zapiełem na 3 biegu... w sumie wyższego nie zapiełem newet bo nie było gdzie... Hamulce zajebiste... nic więcej... nie jechałem motorem który robił by stopi bez potrzeby unoszenia dupy z siedzonka... a ten tak robi ( może przez to że R1 na który latałem nie miał klamki od hamulca :buttrock: )... Masz zamiar kupić taki sprzet?? jak tak to kup sobie taki z roku 2001 a mi daj resztę starczy mi wtedy na moją ZX sódemeczke :banghead::banghead:
  15. Sorka za jakość filmu! Ten naked to XJR 1200... Szkoda że jeden z nas leży w szpitalu (gość co ładuje stand-upy na CBR 600) trafił go jakiś idiota passatem... :buttrock: Ale już niedługo ( jeszcze 3 tyg i wychodzi ze szpitala...) i wraca na drogę... Materiał na ten film był zbierany prze 2 tygodnie a razem latamy pierwszy sezon (od połowy sierpnia) i od tego czasu uczymy sięw sumie stuntów tak że to dopiero początek :banghead::banghead:
  16. "twix" mowia ze na koniec zawsze zostawia sie najlepsze :mrgreen: "dziur" po pierwsze nie pisalem ze 636 ma zle zawieszenie tylko ze wlasnie to zawieszenie zaslugiwalo na uznanie. Stary ale ty sie naczytales katalogow, jestes jakims wielbicielem danych i tabelek ?? Powiekszyli pojemnosc o te 36 i co ? i dupa dalej Kawasaki dostaje baty, bo nie same suche dane sie licza tylko polaczenie wszystkiego razem, jezeli wszystko ze soba wspolgra zajebiscie, motocykl i tak bedzie jezdzil lepiej niz jego nieco mocniejszy "kolega" Jakos nie widzialem zeby Kawasaki mialo szczegolne osiagi w sporcie. Co do MZ nie bede sie za bardzo wypowiadal bo moge sie nie podniesc spod biurka padajac tam ze smiechu, nie obrazajac uzytkownikow MZ-tek. Nie zabrales chyba pod uwage ze idac na gume z 3 biegu w R6 mowimy tu opredkosciach rzedu 180KM/h a tu dzialaja juz opory poiwetrza, masa motocykla, rozstaw osi, itd i to jest wlasnie potwierdzenie zajebistego wspolgrania elementow. Jezeli lubisz dane to polecam http://www.yamaha-motor-europe.com/product...p?view=TECHINFO i tam masz napisane 126KM i 163kg na 2005 a nowe elementy w R6 to Up-side-down, hamulce promieniowe, nowy amorek na tyle, wiecej mocy w gornych obrotach http://www.yamaha-motor-europe.com/product...?view=TECHINFO# http://www.yamaha-motor-europe.com/product...sp?view=DETAILS Ojj lubie ten pokojowy wyscig zbrojen zapowiada sie piekna rywalizacja :buttrock:
  17. yua - to ze po strzale ze sprzegła idzie na jedno kolo to nie nowina i taki manewr to zrobisz na moto marki mz 250 tez np z 3 biegu wiec nie traktuje tego ani jako zalety ani jako wady. Zobacz natomiast na moc maksymalna, przy jakim zakresie obrotów jest osiagana w kawie a przy jakim w r6, bo maksymalneego momentu obrotowego to nawet nie porównuje. Chodzi o to , ze rozwiercenie silnika o 37cm szesciennych nie zrobili sobie dla jaj, lecz po to zeby polepszyc osiagi tego motorku. ZX-6RR ma pojemnosc 599cm i pomimo takiej samej mocy 118KM bez dynamicznego doładowania i 125KM z dynamicznym, posiada gorszy maks.moment obrotowy.Moc R6 ma 117/123KM. Zawieszenie złe w kawie? nie słyszałem ale za to hantle w r6 sa jak w motorynce i kolega ktory przesiadł sie z 636 z 2002 roku na r6 z 2003r stwierdził ze ta pierwsza hamulec miała 100% lepszy. Dodam tylko ze w 2003 roku dodatkowo go polepszyli w 636 dajac 4-ro zaciskowy hamulec tarczowy, przez co mogli sobie pozwolic na zmniejszenie tarczy i redukcje masy. dla przykładu r6 167kg a zx6r 161kg. Co do zmian w 2005r. to yamaha moze sie pochwalic chyba tylko nowym malowaniem r6 za to kawa 135KM z 599cm to juz cos :buttrock:.
  18. hmm... Maszyna latwo sie prowadzi (moim zdaniem). Nie ma jakichs super gigantycznych przyspieszen i zabojczych predkosci... Moto wygodne i w miare spokojne, ale ze sportowa zylka (jednak jest to tylko zylka)... Co tam jeszcze dodac... Niebawem na stronce 2 artykuly sie ukaza wiec zagladnij jakos kolo 22 (wtedy bedzie pierwszy). Aha... bym zapomnial - wytrwaly silnik. Oznacza to, ze jak sie kupi moto w dobrym stanie i bedzie sie o niego dbalo to nie bedzie duzo do roboty- To raczej wazne dla osob, ktore jeszcze srednio sie znaja w tej materii i nie beda w stanie duzo zrobic jak maszyna w trasie nawali. pozdrawiam EDIT 1 Jako, ze mam juz swojego rozowego kotka za nabijanie postow to edytuje swojego poprzedniego zamiast "machnac" kolejnego :buttrock: Otoz Wasz KOCHANY admin (no - kto sie sprzeciwi :twisted: ) nalezacy do KGB Sp. z b. o. o. (Spolka z bardzo ograniczona odpowiedzialnoscia) "namierzyl" wczoraj 8 potencjalnych czlonkow sekty "Seveniarze". Byl w swym sledztwie tak skuteczny iz pomiedzy niektorymi z nich odkryto nawet powiazania z osobami, ktorych przynaleznosc do skety juz jest na sttronie www.seven-fifty.prv.pl udokumentowana :banghead: Niestety 1 osobie udalo sie oczyscic z zarzutow bycia sekciarzem. 1 sie przyznala i pod naciskiem sledczego dokonala zeznan, ktore droga dedukcji doprowadzily do wnioskow iz niejaki "zajc" jest z nim spokrewniony. Kolejny "potencjalny" przyznal sie dzisiaj i rowniez niebawem zobaczymy go w kartotece :clap: pozdrawiam dofo vel KGB :banghead:
  19. Świetny wybór!!!! Ja też zaczynałam od cb 750 tylko four, a mam 172 cm wzrostu i ważę 60 kg. SF 750 jak na pierwszy motorek wymaga tylko nieco rozwagi. Gratuluję świetnego gustu!!!! I życzę Ci, żeby sny stały się rzeczywistością! :buttrock: Pozdro!
  20. Witam co sadzicie o cb SF jako o pierwszym moto ? mam 190 cm i 130 kg wiec na 500 bede wygladal smiesznie :buttrock: a jest to najpiekniejszy moto pod sloncem, sni mi sie po nocach :oops: Pozdrawiam
  21. Dużo zachodu kosztowało nas odnalezienie odpowiedniej maszynki. To prawda, że sprzęty w Polsce to zazwyczaj ruina (niestety). Poszukiwania trwały pół roku (były naprawdę intensywne). Nasze szczęście polegało na tym, że mam przyjaciela-świetnego mechanika motocyklowego-który zgodził się jeździć i oglądać wszystkie Sevenki. Zanim trafiliśmy na odpowiednią, pod lupę wzięliśmy 4. Do pasji doprowadzała mnie sytuacja kiedy po uprzednim umówieniu się na oględziny motorka i poinformowaniu właściciela maszynki, że powiesimy go na suchej gałęzi, jeżeli sprzęt okaże się ruiną ( wszystkie które oglądaliśmy były albo w Szczecinie, albo Polska południowo-zach), odjeżdżaliśmy z niczym. (nadmieniam ,iż wszyscy niesłowni właściciele Seven ŻYJĄ-przynajmniej tak było po naszym wyjeździe ;) ). W końcu udało się !!!!!!!! W Głogowie........Super stan, rocznik 1992. Poprzedni właściciel najczęściej zajmował się (na nasze szczęście!) motocyklizmem garażowym!Kiedy zobaczyłam.......wsiadłam........odpaliłam......echhhhh......to było to!!!!!!!!!!!!!!Za naszą Seven zapłaciliśmy 9600 (cena wyjściowa-11000)-stan licznika 41000, zadbana, ale do wymiany był zestaw napędowy i przednia opona. Moja rada-zawsze negocjuj cenę-wyszukuj niedoskonałości (wcześniej dowiedz się o cenę elementów do wymiany). Jeżeli znasz się na motorkach-jesteś w komfortowej sytuacji, jeżeli nie zabierz ze sobą kogoś kto się zna. Sprawdź historię motorka-kto był poprzednim właścicielem, ilu ich było (nasza miała pierwszego właściciela w kraju, w Niemczech 2-obaj kolesie koło 50-to też świadczy o intensywności użytkowania motorka). Myślę jednak, że faktycznie, niezłym pomysłem jest sprowadzenie motorka z Niemiec, tam jednak jest wyższa kultura użytkowania pojazdów. Alem się naklepała......ufffffffffff......... A! I powodzonka!!!!!!!!Nie zniechęcaj się tylko!!!!!!!Ja jakoś przeżyłam te poszukiwania to Ty też dasz radę!!!!! A na wiosenkę..........WIATROAEROTERAPIA!!!!!! ;) Pa!!!!!
  22. Czesc Co do wypowiedzi pierwszej "dziur" to mam troche odmienne zdanie, 636 ma tak duzo zmian bo byl motocyklem od poczatku nie najlepszym i cos z tym musieli wreszcie zrobic (najwyzsza pora) na uwage zaslugiwalo zawieszenie. Wyzszosc ZX6 nad R6?? Nie tez sie nie moge zgodzic kilka tysiecy zrobilem na modelu R6 2003 i jakos nikt mnie nie doganial nie mowiac juz o przeganianiu ;) tylko ze ja moje moto docieralem przez 5000 km i zmienilem standardowe ustawienia w komputerze ;) , moto bylo zawsze przed jazda rozgrzewane do min 50 stopni i to wszystko procentowalo. Na 3 biegu po walnieciu z klamy i szarpnieciu za fajere moto idzie na gume to jest okolo 200 km/h (sorry ale nigdy dobrze nie popatrzalem na budzik :twisted: ) Do wypowiedzi "Gixer" : zgadzam sie w 100% na temat CBR600RR kibel i tyle, nie ma o czym pisac. Spalanie R1 i R6 jest praktycznie identyczne przy sportowej ostrej jezdzie. A tak na marginesie jezeli kupujesz motocykl sportowy powinienes miec kase na wahe i przyjmowac stale spalanie 10 do 12 l/100km :oops: Jezdze juz dlugo na motocyklach i jak na razie nie wykorzystalem R6 do konca mozliwosci, jeszcze troche potrwa az sie skusze na R1. R6 to zwarty motocykl i dlatego tak dobrze wpisuje sie w zakrety, jezeli masz powyzej 190 cm wzrostu bedziesz musial na maksa przesynac sie na siedzeniu do tylu i kaskiem bedziesz gdzies przy szybie czolowej ;) Decyzja nalezy do Ciebie co wybierzesz wiem ze jakies R6 jeszcze zostaly i maja obnizki cenowe, jestes z Chorzowa "twix" wiec dealera Yamaha masz pod nosem www.dragster.com.pl/chorzow i nawet maja 1 sztuke uzywana Pozdrawiam wszystkich, byle do wiosny yua
  23. Hej widzialem zdjecia (wystawiony jest tez na allegro), ale z porownania malowania widac ze tez zostal przemalowany np. pasek pod kanapa :eek2: poza tym plastiki sa chyba tez wymienione - do zludzenia przypominaja oryginal ale jednak jakby troche inne detale, na owiwce nad lampa zabraklo napisu. Szkoda ze obecny wlasciciel nie wspomnial o ew. przejsciach :ehz: bo tak poza tym to na pierwszy rzut oka wyglada super. Chociaz cena troche wysoka ;)
  24. Twoj pierwszy post i to jeszcze taki wartosiciowy... niedosc, ze kolejna osoba do Wspolnoty do lacza to jeszcze pierwsza z tej ladniejszej "czesci soleczenstwa" ;) Szybciutko zapraszam na www.seven-fifty.prv.pl
  25. Faktycznie Silnik moze byc na wykonczeniu i chyba za mocny jak dla mnie 60Km to 600 ty;e maja Ale dluzej bez moto dluzej zyc nei moge Ale lepiej przemyslec dwa razxy niz wpakowac sie w niezle go*** lub sie zabic na pierwszym lepszym Adam a co mi polecasz??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...