Ja też kiedyś śmigałem na ETZ 250 i po takiej też przerwie przesiadłem sie na Honda Cbr 1100 XX i śmigam dalej myśle że jak masz rozum i głowe na karku to sobie poradzisz a opanować wszystko idzie tylko pomału. Moje moto też mi sie wydawało ogromne i jeszcze ta moc ale po pewnym czasie wszystko sie opanowało i sobie śmigam że aż hej .Pozdrawiam