Skocz do zawartości

Janusz Osadziński

Forumowicze
  • Postów

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Janusz Osadziński

  1. Do 140 km/h - spoko, powyżej duży hałas. Ale, ponieważ to kask o designie na streefightera (pionowe starty od świateł do świateł), to spełnia swoją rolę. Trzeba uważać, i delikatnie się obchodzić z bocznymi wstawkami, są połaczone ze skorupą dość kruchymi plastikowymi bolcami. Mi taki pękł, klejenie nic nie dało, przewierciłem i skręciłem na metalową śrubkę. [ Dopisane: 02-01-2006, 09:12 ] Lepiej CIUT MNIEJ NA SPRZĘTA za to DUŻO WIĘCEJ NA BERET. Przykładowo: jak na wszystko masz 10 tysięcy, to lepiej wydać osiem na motor a dwa na kask niż 9 700 na motor i 300 na kask. Sprzętów jeszcze będziesz miał parę, a globus to jednorazówka.
  2. Proponuję nie odrzucać a priori sklepów czy salonów, które na pierwszy rzut oka mogłyby się wydawać drogie, a już szczególnie należy do nich zajrzeć teraz, w okresie zimowym, można trafić na okazję. Ja np. najczęściej kupuję w Boldorze na Jagiellońskiej i wcale nie są drożsi niż ceny bazarowe czy inne małe sklepiki. W dodatku w wielu wypadkach można negocjować cenę. Przykład od nich sprzed dwóch lat: całe lato i jesień przyglądałem się skórzanej kurtce, która kosztowała całkowicie poza moim zasięgiem, 1800 zł, a w grudniu przecenili ją do 900 zł. Honda Plaza na Malowniczej wystartowała w tym roku i już tej jesieni były duże obniżki - tak duże, że prawie wszystko poszło w pierwszym dniu promocji (np. kask AGV był przeceniony z 2560 zł do 760 zł), ale jeszcze w zeszłym tygodniu widziałem u nich najtańsze w Wwie kurtki Alpinestars. Zrobiłem też u nich przegląd i wyszło mi taniej niż kiedykolwiek do tej pory. Natomiast zespół napędowy, po kilku telefonach, najtaniej znalazłem w Poland Position w Piasecznie.
  3. 1. Nie przejmuj się tymi parującymi szybami: to jest nie do zmierzenia, zależy od jeźdźca (jak sapie, jak się denerwuje, jak się ubrał, czy jeździ siłowo, czy lajtowo itd). Zjawisko to przeszkadza tylko w temperaturach poniżej + 10 stopni Celsjusza, a właściwie poniżej +5, i to tylko podczas postoju na światłach, jak ruszysz to odparuje. Wszyscy o tym gadają, ale jak codziennie w Warszawie dojeżdżam do pracy 20 km, a temperatura jest między 0 a 3 stopnie, to nie widzę żadnego motocyklisty, a więc nic im nie paruje. Ja przez miasto na odcinkach z dużą ilością świateł jadę z lekko uchyloną szybką i to załatwia sprawę. 2. Znajdź konkretny kask w sklepie, zapisz dokładnie model i cenę, upewnij się, czy nie planują promocji, i dopiero wtedy wybierz sie na bazar i porównaj. Może się okazać, że w sklepie taniej. 3. Wszędzie sprzedawcy są różni. W tym samym sklepie może być autentyczny fachowiec (z reguły zresztą nie od wszystkiego), a jego kolega może nie mieć zielonego pojęcia i pleść dyrdymały z pewną miną. 4. Pozdrowienia i podziw dla (ciągle rzadkie zjawisko) motocyklistki
  4. Patrzę na ofertę Ixila na stronie www.tlumiki.pl i tak: puszka aluminiowa kosztuje 905 zł, stalowa 1700, tytanowa 2200, pomnożone przez 2 kominy daje różnicę 1800 zł za aluminiowe i 4400 za tytanowe. Dwa sześćset piechotą nie chodzi, więc chciałbym jeszcze dopytać o różnice: czy aluminiowe są na tyle gorsze, czy tez chodzi tylko o wygląd? Mi zależy na dźwięku, nie na wyglądzie, czy w tym zakresie są jakieś slyszalne różnice?
  5. Dzięki, ale chcę jeszcze dopytać: fabrycznie XX ma układ: 4 w 2 w 1 w 2. Czy lepiej tak pozostawić i tylko wstawić 2 nowe puszki tuningowych wydechów, czy też lepiej poprowadzić to 4 w 2 w 1 i w 1 (czyli jedna puszka)? Kolega ma w XJR 1300 przeróbkę z dwóch fabrycznych wydechów na 1 (Devila) i jest to najpiękniejszy dźwięk jaki słyszałem, ale czy można wysnuć analogie do CBR 1100 XX?
  6. Spróbuję trochę usystematyzować, ale nie pisać od razu pracy doktorskiej: Przy wyborze kasku trzeba sobie odpowiedzieć na pytania: 1. Jakim sprzętem jeżdżę? 2. Jak go używam? 3. Jaki mam kształt łba? FIRMA NIE JEST WAŻNA. Z moich doświadczeń: 1. na Jawie 350 jeździłem w używanym badziewu za równowartość dzisiejszych 50 zł i wszystko bylo OK, nawet przy glebach. 2. Na Marauderze kask też nie mial specjalnego znaczenia, mógł to być równie dobrze kask typu Jet, np. Nolan N40 jak i autentyczny poniemiecki hełm z Wermahtu. 3. Przy wyjazdach Africą Twin na południe Europy chodziło głównie o to, aby był lekki i wpuszczał dużo powietrza, nie było potrzeby wydawać na kask więcej niż 500-800 zł. 4. Prawdziwe wyzwanie pojawiło się dopiero przy CBR 1100 XX. Na pierwszy dłuższy wyjazd (Warszawa - Wiedeń) wybrałem się w integralnym Cabergu za jakieś 450 zł. Już w Częstochowie byłem bliski obłędu. Nie mogłem jechać szybciej niż 180 km/h. Huk rozsadzał mi głowę a turbulencje próbowały mi ją urwać. Byłem tak zdeterminowany, że przed Bielskiem skręciłem do salonu Hondy przy trasie, gruchnąłem motocykl i poszedłem kupić nowy kask, nie licząc się z kosztami (miałem kartę kredytową). Mieli duży wybór najlepszych firm: Shoei, AGV, Arai, Nolan, Shark, ceny od 800 do 2500. Założyłem swoje ulubione okulary i mierzyłem wszystkie berety wszystkich firm przez 2 godziny, nie patrząc na cenę. Zdecydowanie najlepiej leżał mi Shark (i jedyny, który idealnie komponował się z moimi okularami), jeszcze mieli promocję, zapłaciłem 1540 zł. Do Cieszyna nie mogłem go sprawdzić, tłok na drodze. Ale od Olomouca... 220 km/h w BŁOGIEJ CISZY i całkowitym komforcie. Różnica niewyobrażalna! Wnioski: NIE FIRMA, ale MIERZYĆ, MIERZYĆ, MIERZYĆ i przejechac się w nim, zwykle pozwalają.
  7. Chcę się poradzić w sprawie wydechów do Hondy CBR 1100 XX. Jeżdżę na fabrycznych i motocykl ma dźwięk jak mała pszczółka. Chciałbym je zmienić na głośniejsze, ale przede wszystkim na takie o pięknym brzmieniu. Nie chciałbym tak głośnych, żeby gonił mnie każdy patrol, sąsiedzi rzucali doniczkami, a straż graniczna nie wpuściła do Austrii, ale żeby jednak było je słychać. Nie zależy mi na wzroście mocy (bo jak dla mnie XX ma jej wystarczająco dużo), nie chciałbym aby nowe wydechy wymagały ingerencji w mapy zapłonu, ani zwiększenia zużycia paliwa. Mają po prostu upajająco brzmieć. Nie chcę ani nie mogę też wydać 3 tysięcy na puszkę Akrapovicia. Co radzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...