WilQ_21

Witam spoko spoko jak dobrze pójdzie to będę miał filmiki tak że wiesz będzie dobrze, jak dostane to jakoś się rozpowszechni :icon_mrgreen: pzdr

kiedyś znalazłem takie coś http://www.planethondaracing.com/cgi-bin/h...bname=modelyear wprawdzie do 250 i rocznik 2000 ale może coś pomoże :) pzdr

Witam mi to bardziej wygląda na jakieś nieszczelności może któryś wężyk się poluzował albo coś w tym stylu, ale jak się już zabierasz to wyczyść filtr tak jak mówili poprzednicy :) pzdr

Witam też byłem w Gwoźnicy ale niestety jako pasażer no ale lepsze to niż nic :notworthy: ma kilka fotek nie są kto wie jakie no ale zawsze coś :flesje: http://www.bikepics.com/members/wilq88/per...sp?i=906224&s=0 pzdr

Witam w Gwoźnicy byłem 2 lata temu i było dosyć ciekawie nie można narzekać, to jest coś w stylu takiego mini zlotu :) ale dosyć przyjemna atmosfera, a co do miejsca no to Gwoźnica jest tak jak kolega napisał na trasie Rzeszów - Barwinek w Niebylcu trzeba skręcić w lewo (jak się jedzie od Rzeszowa) więc pisać jak coś to do zobaczenia w niedziele ;) pzdr

:rolleyes: Respect :buttrock: pzdr

koleś chce zarobić i tyle, ma swój profil na bikepics zaczynał jak większośc na mniejszych sprzętach a teraz za kase chce uczyć innych troche to takie nie teges bym powiedział no ale różnie ludzie mają w głowkach pzdr

no nie powiem widać że jako tako się ciągnie :) pzdr

ja miałem na początku NGK BR8HS, ale później zmieniłem na iskre F80 i o dziwo chodził sprzęt dosyć przyzwoicie :icon_evil: pzdr

Witam chyba mi się wreszcie udało ale nie do końca, rozebrałem prawie całego skuta, wyczyściłem kolejny raz gaźnik, uszczelniłem membrane, kupiłem nowe opaski na wężyki, wróciłem do początkowych ustawień gaźnika tzn ustawienia iglicy, a mieszanke ustawiłem po swojemu, powiedziałbym że jest chyba dobrze zoabcze jak to będzie jutro rano z paleniem po nocy, co mnie strasznie zaskoczyło przerwe na świecy ustawiłem coś około 0,3 może 0,35 coś koło tego bo na takiej przerwie chodził najlepiej o dziwno nawet nie gaśnie po lepszym prostowaniu rury, nie wiem czy to jest normalne ale jak jest gorący to musze włączyć ssanie i jak załapie to wyłączyć, w sumie musze tak robić po jakimś postoju, jak zgasze i od razu odpale to łapie bez problemu i tutaj jeszcze takie pytanie czy wszystkie tak mają ?? z tego ci mi sie wydaje to były jakieś nieszczelności albo coś w tym stylu, dzięki wielkie za pomoc :icon_mrgreen: pzdr

teraz spróbuje się wziąć za ten karnik tutaj jest podciśnieniowy orientuje się ktoś czy jest jakaś możliwośc sprawdzenia czy jest dobry czy po prostu jest tak że działa albo nie pzdr

po przeglądzie membranki i ponownym wyczyszczeniu gaźnika jest dalej tak jak było, zwiększyłem dawke paliwa na iglicy i wyregulowaniu gaźnika jest dalej tak jak było, ale co zauważyłem dzieje się tak jak daje skuterkowi ostro w d**e, jak jeżdżę spokojnie to mi sie tak nie działo musze jeszcze spróbować na spokojnie a tutaj fotki gaźnika jaki jest u mnie: http://img251.imageshack.us/my.php?image=tnp2040045qd6.jpg http://img252.imageshack.us/my.php?image=tnp2040046sm7.jpg jutro spróbuje jeszcze coś z tą dawką paliwa a jak to nie pomoże to już nie wiem pzdr

ja mam trochę inny gaźnik zrobię wieczorem fotke i zapodam jak dam rade, w sobote ściągnąłem membranke i listki nie przylegały do końca, dziś nie będe miał już kiedy ale jutro założe i zobacze co się będzie działo pzdr

Witam a jednak jest śrubka regulacyjna paliwo powietrze tylko że nie jest ona na śrubokręt tylko trzeba mieć specjalny przyrząd to kręcenia wygląda ona tak: jak koło tylko przycięte z jednej strony, wziąłem się za regulacje ale wygląda na to że są jakieś nieszczelności bo jak kręcę tą śrubką od mieszanki to nic się nie dzieje bez różnicy czy wkręcam czy wykręcam; jest jeszcze jedna sprawa jak dokręciłem obudowę filtra powietrza to cała w środku była mokra od benzyny, jak odpaliłem skuter bez filtra to przy dodawaniu gazu żygało paliwem taka mgiełka ale po lekkiej prze gazówce ręka była mokra, jak przytkam rękom gaźnik od trony filtra to gaśnie jakie jeszcze opcje mogą być co się dzieje pomocy bo mam już straszną banie :biggrin: pzdr

ten gaźnik nie ma śrubki regulacyjnej od składu mieszanki, jest tylko śrubka od wolnych obrotów nie miałem ostatnio czasu na robienie i zabiorę się do grzebania jutro wieczorem zdam relacje co i jak :D pzdr

wolne obroty troszke ruszyłem ale to i tak nic nie dało, mogę opisać jak gaśnie w ten sposób że: jadę powiedzmy z górki jak będę go trzymał na minimalnym gazie to nie zdechnie albo jak będę mu robił lekką prze gazówkę to też nie zgaśnie, zgaśnie jak przepustnica się całkiem zamknie na powiedzmy dłuższy czas aż zjadę z tej górki, no ale przecież jak się jedzie to silnik i tak ciągnie i nie zapali można to porównać do palenia na pych, jak się zatrzymam to odpali bez najmniejszego problemu; spróbuje jeszcze tak jak mówi przedmówca z tymi obrotami :) pzdr

linka od ssania się nie zacina chodzi bardzo ładnie, a jeśli chodzi o to w jaki sposób gaśnie to jest tak:jak się jedzie i trzyma się go na obrotach to wszystko dobrze a jak sie mu spuści z gazu to zdechnie, jak sie zatrzymam to odpala bez problemu, obroty trochę podkręciłem, a mieszanki paliwo powietrze to się chyba nie zmienia bo tam jest coś ciekawego, nie ma normalnej śrubki tylko takie jakieś dziadostwo próbowałem tym kręcić ale ono się nie rusza, spróbuje jeszcze podanych opcji z góry dzięki przejechałem dziś dłuższy odcinek tak żeby się lepiej zagrzał, ale gaśnie jak się spuści z gazu, muszę się zatrzymać żeby go odpalić, jak sie już zatrzymam to pali bez problemu, jak mi zgasł to odkręciłem świece i świeca była sucha a kolor miała szary, zrobiłem takie coś że podkręciłem trochę linkę od ssania tak żeby nie zamykała do końca ssania ale to nic nie dało, świeca była dalej sucha i kolor miała taki sam, spróbuje jeszcze zwiększyć dawkę paliwa na iglicy i podregulować linkę ssania żeby wyłączała całkiem; przeglądałem dziś styki czy może czasem któryś nie jest zaśniedziały i znalazłem coś co mi sie wydawało że to może być to a mianowicie wtyczki prawdopodobnie od regulatora napięcia nie była do końca wciśnięta, wcisnołem ją ale to i tak nic nie dało, brakuje mi już pomysłów co jeszcze zobaczyć, zostaje mi jeszcze opcja z zwiększeniem dawki paliwa na iglicy, jutro dam znać co i jak pzdr

Witam mam taki problem, ale zacznę od początku. Znajomy przyprowadził mi kiedyś skuter Aprilia Scarabeo 50 z 1998 roku, ściągniętą ze Szwajcarii. Jest on jeszcze na gaźniku. Na samym początku ciężko go było odpalić, a jak zapalił to nie pochodził za długo. Wyczyściłem gaźnik (była woda) i potem już nawet chodził, ale jak się lepiej zagrzał to gasł i ciężko go było odpalić, jak był zimny to wszytko dobrze nic mu sie nie działo. Zmniejszyłem przerwę na 0,4 a było 0,6 i to też trochę pomogło. Ale zauważyłem, że iskra dziwnie się zachowuje, bo przez jakiś czas skacze normalnie a w pewnym momencie zrobi rundkę albo 2 i potem znowu tak . No i pomyślałem że to wina świecy i kazałem mu kupić nową. Wcześniej była świeca NGK B7HS (katalogowo przychodzi taka), a teraz jest założona NGK B8HS. Tak samo zmniejszyłem przerwę na 0,4 bo lepiej chodzi, ale jak jest podobnie jak przedtem. Jak sie zagrzeje to zgaśnie w czasie jazdy po ujęciu gazu, ale jak się zatrzyma to bez problemu odpala bez większego bełtania. Nie mam już pojęcia co to może być. Ssanie jest ręczne na linkę. Gaźnik czyściłem już 2 razy. Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Tak więc pomocy!!!! pzdr

ale rzuca ci olejem na zimnym silniku czy na ciepłym też ?? bo jak na zimnym coś tam rzuci to nic się nie dzieje , te typy tak mają :banghead: miałem kiedyś taki przypadek że moto miało trochę tego szajsu w tłumiku i flaki mi sie zajarały :) ale jak się wszystko wypaliło był już spoko, tak że radziłbym dać moto trochę w dupcie na wszelki wypadek :buttrock: pzdr

ładna cbr, z reguły nie przepadam za motocyklami tego typu ale ten jakoś mi wpadł w oko :icon_mrgreen: tak więc byle do lata :icon_mrgreen: pzdr

witam dzięki za odpowiedzi z tego co się jeszcze dowiedziałem to 40-stka miała silniki robione ze współpracą z Renault i Mitsubishi, no a jeśli chodzi o serwis to wiem jak jest bo miałem praktyki miesięczne w serwisie Volvo :icon_exclaim: więc co nieco się orientuje jak jest, powiem szczerze że ceny na serwisie nie wyglądają za wesoło :wink: , silniki benzynowe to są chyba z Mistubishi, a diesle to Renault tak mi sie wydaje ale nie jestem pewien, wielkie dzięki jak ktoś sobie przypomni coś ciekawego to prosze o sprawozdanie ;) pzdr

Witam mam pytanie do posiadaczy lub osób które posiadały Volvo v40 , jest taka sprawa że mój tata zastanawia się na kupnem takiego samochodu, z tego co szukałem na necie to nie ma za dużo informacji od użytkowników, znalazłem artykuły z czasopism ale oczywiście to nie to samo co od użytkownika który naprawde tym jeździł, no i oczywiście pytanie mam co do części jak tam co tam czy mozna dostać, przynajmniej u mnie volvo nie jest za popularne, z góry dzięki za odpowiedzi :icon_mrgreen: pzdr

mój kuzyn ma CRX-a i puki co jest z niego zadowolony, kupił kiedyś tuningowy ukłąd wydechowy i dolotowy i teraz śmiga jeszcze lepiej, raz tylko miał jeden niemiły przypadek jak mu się otworzyła maska i troche narobiło grandy ale po za tym to nic się nie dzieje :icon_razz: pzdr

moto fajne klasyka aż miło dużo smaku robią chromowane błotniki :icon_evil: moim marzeniem jest kupić kiedyś i zrobić Honde cb 750 :clap: a tak z ciekawości jak to jest z częściami do starszych japońców, można jeszcze coś kupić nowego czy tylko giełda typu Łódź ratuje sprawe?? pzdr

tu się odkręci tam się dokręci tu się podspawa tam się odetnie i będzie jak nowy :icon_evil: pzdr