
emes321
Forumowicze-
Postów
136 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez emes321
-
koszty 2T/4T rozne fakt chyba, ze trafi sie na mine w 4T. jednak drzeta w E tez tania nie bedzie. wymagajaca serwisowka. olej co 5mh itd.
-
to dwa rozne moto. drz-ta wieksza i ciezsza. moze bardziej rm/rmz? serwisowki kojarzysz? np. olej. suzuki to 4t jak bedziesz dbal o wymiany oleju itp. to wyjdzie taniej w utrzymaniu. drz-ta sobie poradzi, moze Cie jednak bardziej meczyc. ile ten ktm ma koni? dr-z 400E 120kg na sucho, jakies 130kg na mokro. 400S jest ciezsza ~145kg.
-
motul 5100 10w40! :D 250L jest spokojna wersja, to fakt. lepsza yamaha wr250r w tej pojemnosci ma 30km i jest lzejsza. co do XR650R to wazy 144kg i ma 61km, natomiast kawa klr650 wazy 189kg i ma 48km. takze wypada gorzej. xr650 w R ma tylko kopke chyba stad lepsza masa od wersji L, ktora wazy 158kg i ma 42km. znajomy ma R, czy L? w hondach R=Rakieta, L=Lajtowa, X=krzyzowka/pomiedzy - jakos tak by bylo ;) natomiast ja mam znajomego co dlubie przy hondach ;) w dodatku maja dobre silniki 4T. pojemnosci, ktore mnie ineteresuja to max 450ccm w singlu. ryzyko, ze 250 moze sie znudzic. takze tez bmw tak se tu pasuje. slaby wybor modeli, egzemplarzy. rocznikowo tez 2000+, takze dostepnosc czesci bedzie ok.
-
zastanow sie nad kolegi honda xr650r jak chcesz takiego duzego. podpytam sie czy jeszcze ja ma i co z nia jest, ale z tego co wiem to ok. chcial 13.5k, wyglada elegancko ;) 250 masz honde crf250L w salonie we Wroclawiu i nie tylko, nowka za 19k. https://allegro.pl/kategoria/cross-enduro-nowe-251185?string=crf%20250l&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-aut-1-5-1003
-
wygladem sie nie kieruj, jak chcesz kupic mniejszy moto. one sa stworzone do katu, byle serwisowac na biezaco. plastiki sobie kupisz jak beda pic w oczy. na 24mx.pl masz pelny wybor. https://www.24mx.pl/search/result?q=plastiki&s=plastiki#?pl&t=1
-
ostro odpicowany. takze handlarz wiedzacy jak robic zdjecia. duzo po nich nie powiesz, bo nie pokazal ciekawszych ujec. trzeba obejzec, ale to na dzialalnosc sprzedawany, wiec mozesz o gwarancji pogadac. ogolnie czytalem o tym modelu - dla mnie za ciezki i za duza pojemnosc. polecany jako tanszy dualsport. jak wpiszesz w gogolach best dualsport bikes czesto sie pojawia. dla mnie to bardziej offroadowy turystyk. No nie wiem. nie czekalem na czesci do Hondy dluzej jak tydzien, a moto z 99r. ogolnie nie ufam aso bmw, bo we Wroclawiu nie maja dobrej marki. ludzie auta robia w niezaleznym serwisie i omijaja ASO. boksery nie sa najlepsze w teren wg mnie. niski srodek ciezkosci, ale gdzie za*eb*c glowica niefajnie. bmw to raczej soft enduro w strone turystyki offroadowej. motorki to japonskie, a inne kupuje sie sercem ;) dukaty, beemki, mv augusta :D ktma, czy huska tez bym sie nie pchal. moj top3 to crf450x > xr400r > wr250r.
-
1mh to mniej niz 100km. mam licznik rowerowy, ktory przy moim uzytkowaniu pokazuje srednia predkosc 36km/h z 3000 tysiecy przebiegu. to by bylo w moim przypadku srednio 1mh~= 36km. na moto jezdzonych szosowo bedzie to wiecej, ale nie 100km, zeby zrobic w 1mh 100km musialbys jezdzic ze srednia predkoscia 100km/h. EDIT np. z serwisowek: crf450X olej co 1000km, crf450R olej co 15mh, tj. wg. mnie 15x30km = 450km ~500km
-
ducati to troche jak alfa - kupuje sie sercem ;) ja mam golfa w tdi :D co do serwisu dr-z 400E to olej+filtr co 5mh. co ile km wymieniasz olej? 10mh to jakies 300km, jak dla mnie. w XLR serwisowka mowi 3600km jak dobrze pamietam, ja robie co 1800. znajomy jest zdania, ze wiele enduro w niemczech nie bylo uzytkowanych zgodnie z przeznaczeniem, tj. bujali sie po drogach publicznych, a nie w terenie. kazdy moto trzeba obejzec 360*, zwlaszcza te maszyny, bo potrafia latac po pare metrow z kierownikiem, jak i bez :)
-
zbieram budzet, poza tym jest slaby okres w roku. ceny sa dobre (pozasezonowe), za to wybor bardzo maly. obserwuje ruch na roznych portalach. ostatnio praktycznie zamarl, niewiele motorkow jest powystawianych, czy to u Nas, czy na mobilu. teraz glownie sa te co juz wisza jakis czas, np wystawione juz w kwietniu 17r. tzn. przebrane, te co zostaly ;) planuje ruszyc z tematem najwczesniej w styczniu.
-
wyglada ladnie, ale w wersji E serwisowka jest nieublagana. olej co 10mh? wiadomo wprawa, ale kazdy kg mniej zawsze na plus ;) nie chce sie silowac, bo pudzianem nie jestem i nie o to tez chodzi. po xlrce wiem, ze nie chce wiecej niz 130kg.
-
bardzo to dobrze o Tobie swiadczy, z tym zdobywaniem wiedzy ;) dowiadujac sie nowych rzeczy czlowiek zauwaza coraz wiecej brakow :) co do wygladu, typu plastiki to nie bierz tego jako glowny czynnik decyzyjny. z czasem, za pare stowek sobie je wymienisz/okleisz. warunkiem dostepnosc = w miare swieze moto, nawet w aso. teoretycznie jedna trefna wywrotka moze polamac oslone. wyglad jest wazny w lagach, ramie, tylnym zawiasie. w tych motorkach liczy sie stan mechaniczny. co do rocznika moto, masz dwie szkoly. jedni mowia stare=toporniejsz=lepsze, ci drudzy nowsze=lepiej zaprojektowane (geometria ramy, materialy, upside-down)=lepsze. za tym idzie dostepnosc czesci, w starszych taniej o ile sa poza ASO ;) nie bralbym husqvarny, ktma (drozsze w utrzymaniu), kawasaki (gorzej z dostepnoscia czesci). jak ktos sie bardzo w to nie wkreca to najlepiej honda, suzuki, yamaha. nowsze beda napewno lzejsze. sam rozwazam roczniki 2000+ (miesci sie tu stara i nowa szkola budowy moto). wygoda jazdy bedzie zblizona, masz podobne warunki do mnie, tylko nie bierz wyzylowanych jednostek, bo serwis bedzie niewygodny :P te starsze byly faktycznie toporniejsze, moja XLR125 ma ponad 35kkm i silnik nie wyglada na rozbierany, czyli fabryczny tlok. oleju bierze <<100ml co 1800km, krecona do czerwonego ;) dla mnie graniczna masa to 130kg, ponizej faktycznie sa to moto wyczynowe, ale maja swoje slabsze wersje np: yamaha 250R > 250F, honda 250/450 R > X, suzuki DR-Z E > S. sa to praktycznie te same moto ze zblokowanymi silnikami, roznica + pare KG, z uwagi na rozrusznik, lampy, licznik itp. co do wycieczki na niemcy, powaznie sie zastanawiam nad wycieczka do wuja, nawet targaniem motorow na handel. wujek od 10. roku zycia naprawial komarki, motorynki itp. sprzety, sam lata na scigu. jest mechanikiem samochodowym, w zaglebiu handlu aut, to tego gorzystym ;) znajomy-mechanik ma na sprzedaz swoja Honde XR650, ale ona jest dosc ciezka. chyba 160kg. EDIT >> 146kg honda XR650R 2000r.
-
powoli szykuje sie na sprzedaz XLRki, moge sprzedac od stycznia i kupuje cos na wiosne. zareklamuje sie ze sprzedaza :P co to bedzie zalezy od budzetu i egzemplarzy jakie sie trafia. tak czy siak raczej bedzie to honda; CRF450X w lepszym wypadku, XR400R tansze rozwiazanie. rozwazam wycieczke do wuja do niemiec. z ta masa w koncu dojzales :P jeszcze honda crf250X, WR250 tylko R dla Ciebie. rmz spoko, ale chyba troche wyzylowana, moze suzuki RMX? ja skupiam sie nad lekka 450, zeby te 40-45km miala z pojemnosci i nie byla wyzylowana. 45km tu 10km z 100ccm, w 250 35km z 250 to juz 14 z 100ccm. jeszcze prawko przede mna takze, na spokojnie. zapomnij o przyczepce na 3 tysiace km, busa wynajmij, ostatnio patrzylem 250zl doba za nowego ducato. wygodniej, szybciej, same plusy. beemka to beemka. strzelam: cena czesci = masakra + ich dostepnosc drugi problem. masa g650 xchallange to 156kg na mokro - waga ciezka. DR-Z400 jest juz ciezka. osobiscie nie jezdzilbym za granice szukac, chyba, ze przy okazji. szkoda kasy, taka jedna trefna wycieczka i budzet na moto juz mniejszy o pare stowek. osobiscie mam wujka pod norymberga takze wliczam jedynie taka opcje: jechac po odbior motorka sprawdzonego przez wujka-mechanika. rm-z to crossik w 4t, bardziej RMX - to soft. polecam ;) https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1498801733488314&set=gm.1548285771926646&type=3&theater&ifg=1
-
450 ;)
-
dla mnie cross (zaraz zaczna krzyczec) to: niska masa do ~110kg, smukly, krotki, raczej dwutakt, brak homologacji (chyba, ze starszy, to miewaly, dzis raczej nie robia) tzn. brak swiatel, licznika predkosci >>> nie zarejestrujesz, legalnie po publicznych nie pojezdzisz. na jaka kategorie prawka? A, czy B? to duzo warunkuje, np. pojemnosc silnika. jak planujesz robic tym przebiegi to 4T zdecydowanie lepszy: polowa spalania 2T - dodatkowo brak mieszanki, duzo rzadsze, ale drozsze remonty, tanszy serwis eksploatacyjny (np. olej). minusem 4T wyzsza masa, okolo polowa mocy 2T z tej samej pojemnosci. takze to czego szukasz nazwalbym bardziej motorem enduro (hard - blisko crossa, wysilone > czestsze remonty, 2t/4t, niektore niehomologowane; soft/DualSport - 4t, homologacja). pytanie jaki udzial asfalt, a jaki teren procentowo planujesz. honda poszla w 4T i ich crf'y sa przez to drogie w serwisie jak na MX. np crf450r nazwalbym cross/hard enduro, a crf450x hard/soft enduro. takze na przykladzie yamahy lepiej widac zroznicowanie tych 3 typow motocykli. cross - yz250, yz250f hard enduro - wr450f, wr250f soft/DS - wr250r ponizej link do stronki yamahy z podzialem moto. 4 kategorie, jedna odpada: MX, CrossCountry (hard enduro), DualSport (soft enduro), przy czym roznice hard/soft sa bardziej plynne nizeli pomiedzy hard, a cross. https://www.yamahamotorsports.com/motorcycle?_ga=2.23188349.637942809.1508674999-1161219854.1508674999 jak dla mnie waznym czynnikiem jest masa, 130kg to juz za duzo. sam mam XLR125 i sobie chwale, od lipca 3000km, 30-40% teren. co bym zmienil: masa w dol, moc w gore, poejmnosc w gore; do 450ccm (moc z pojemnosci), nieco mniejsze gabaryty. w skrocie czaje sie na crf450x. ogolnie polecam honde XLR125R jezeli mowimy o kat B, jesli masz A mozesz pomyslec o 250 w 4T - starczy na dluzej, nie znudzisz sie, jak ja po miesiacu. co do xlr125: chlodzony powietrzem, idioto odporny silnik, 11.5km, lagi showa + pro-link z tylu = dobry zawias, dosc dostepne czesci, niektore fakt tylko w ASO, mozliwosc modowania czesci od innych modeli, 127kg. no i cena, w okolicach 4-5 tysiecy mozna znalezc naprawde przyzwoite sztuki, wlozyc pare zloty, bo zawsze trzeba dolozyc i jest git moto na poczatek. nastepczyni, XR125 wyglada jak plastikowa zabawka przy XLRce.
-
nie XR125 - delikatna, slaby zawias. sam sie zastanawialem nad nia, ale znajomi odradzili. kumpel wymienil XR125 na XLR125 i jest zadowolony z zamiany. pozostale ciekawe propozycje. pytanie czego oczekuje skavik. 2t/4t, typ moto, cross na ulice?
-
hej. crossa crossa? malo ktory bedzie mial homologacje. mowisz raczej o enduro (bardziej hard, czy soft, moze dualsport?). jaka pojemnosc? masz kat A, czy na B po tych ulicach chcesz jezdzic? dwutakt, czy czterotakt? chinczyki sobie daruj, lepszy markowy z konca lat 90, w dobrym stanie. warto wybrac popularny model, by czesci byly dostepne. w tej kwocie szukalbym japoncow: honda, suzuki, yamaha, kawasaki. 7k na sam zakup? liczysz kase na pierwszy serwis (olej + filtr, klocki, opony + inne) + rejestracje? nawet moze podejsc pod tysiaka. z racji warunkow fizycznych skupilbym sie na masie motocykla i wysokosci siodla.
-
napisalem "teoretycznie wiazaca jest data na dokumencie zakupu i termin wynosi 30 dni od niej. kara jest zdaje sie byc jedynie mandat.". 'teoretycznie' - slowo klucz, da sie zrozumiec. po ostatniej przygodzie, wiem, ze prawo wszedzie to samo, a podejscie urzedow do tej samej sprawy rozne.
-
jak tam? kupione? i co w koncu? co do Twojego pytania. badania sie nie przeterminuja, zaswiadczenie od diagnosty jest chyba wazne 30 dni, jezeli nie bedzie w tym czasie wbite w dowod trzeba zrobic nowe badania. odnosnie reszty duzo zalezy od konkretnego urzedu. teoretycznie wiazaca jest data na dokumencie zakupu i termin wynosi 30 dni od niej. kara jest zdaje sie byc jedynie mandat. najwazniejsze by byly zrobione wszystkie oplaty celno-skarbowe.
-
jest tam blad, w tym przypadku. patrzylem na bikez.com i tam jest wyszczegolniona roznica (gazniki mikuni i keihin). gazniki sa gdzies do 2010, zaleznie od producenta.
-
DR-Z400S ma 40km, DR-Z400E ma 49km. raczej sie zgadza. jak pisal wyzej michoa, maja inne gazniki itp.. troche drogo, nawet jak na stan z opisu. za 21k widzialem nowa, z ASO honde crf250L, na fabrycznej gwarancji - link ponizej. jak oferta uczciwa dalbym gosciowi z 15k. https://allegro.pl/kategoria/cross-enduro-nowe-251185?string=honda%20crf250l&order=m&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-hcp-aut-1-3-0905
-
jak sie nie boisz masy typu 160kg na mokro, to jest jeszcze Honda XR650L. L sa zdaje sie mniej wyzylowane od R. masz link: http://www.motorcyclespecs.co.za/model/Honda/honda_xr650l%20%2009.htm szkoda, ze CRFy nie ma w wersji 450L. trzeba zapomniec. Suzi faktycznie, optycznie slabo, jest jednak b. ladna wersja, niebieska ;) rocznik 03 w S'ce, masz link: http://www.suzukicycles.org/DR-series/index.html?DR-Z400.shtml~isoraami z kawasaki slabo ogarniam, tak na szybko tylko mi przychodzi do glowy KLX400R: 40km, ciecz, jakies 135kg na mokro - kawy sa stosunkowo lekkie, jak kiedys porownywalem. link: http://www.motorcyclespecs.co.za/model/kawasaki/kawasaki_klx400%2004.htm
-
no jest ladna, chociaz wole czerwony ;), ale 170kg na mokro, 156 na sucho to juz ciezki moto. moze faktycznie Tobie podpasuje. ja nie chce by masa mnie ciagnela na boki, czy wciagala (wciagaly koleiny, piachy, bloto) - zapanowanie nad masa. w strone 130kg, nie idac w maszyny wyczynowe wybor ogranicza sie do starszych konstrukcji, z chlodzeniem powietrznym, typu wlasnie XR400R - 125kg, ktorej bezposredniego nastepcy honda nie ma. ich plusem jest dobry stosunek mocy do masy - chlodnice itd. swoje musza wazyc. ciezej, chlodzony ciecza DR-Z400s/e 145kg. dla mnie to juz max. szkoda, ze ta crf450x wymaga tak czestego serwisu, bo bylaby igla: 4T, 122kg na mokro + pare kg na homologacje, 44km. chlodzone powietrzem sa tez mniej podatne na tuning, z tego co slyszalem, takze zakup cieczy jest bardziej rozwojowy. przy zakupie jak bedziesz sie przymierzal to zobaczysz jak masa sie zachowuje (geometria tez jest wazna w odczuwaniu masy) i jak Ci z nia idzie. mi pozostaje chyba szukac fajnej XR400R, bo nic wiecej nie wymysle.
-
Nie wiem jakie masz doswiadczenie na moto, wzrost, wage, na jak dlugo go liczysz (ja; 179cm, 74kg, pare dobrych lat, ewentualna zmiana bardziej w wyniku zmiany preferencji). mialem za dzieciaka motoryne, z 4-5 seozonow. dlatego w ramach przypomnienia kupilem XLRke jako przejsciowke. Przez zime chcialbym upolowac cos mocniejszego, docelowego. dla mnie bardzo waznym czynnikiem jest masa, przegladajac modele zauwazylem, ze 400-450 mozna dostac w rozsadnej wadze, ponizej 150kg (nawet ~125kg). wieksze juz odskakuja. osobiscie chcialem brac 250 4T na 2. moto, ale kolega mnie namawia na ~400, poniewaz jak mowi: sa mniej wyzylowane - czesci w podobnej cenie - rzadziej wymieniane, stosunkowo tansze w zakupie; a nie chcialbym po kilku miesiacach znudzic sie 250 (ktora musialbym brac i tak 'wyzylowana', gdyz okolice 23km to ciut za malo, wiec wole niewykrecona 400). mysle, ze powinno Ci starczyc 400-450 (40km+, przy masie <150kg) na pare sezonow, gdyz gdzieniegdzie taka 400 bedzie miala lepszy stosunek moc/masa nizeli 600. tylko mi XR400 nie podkupuj ;) Tylko ten teren to na prawde lekki (turystyka off-roadowa), nie bedzie to znaczacym czynnikiem podbicia kosztow, moto stworzony do tego + lagodne traktowanie. 2-3 x 0 to dalej 0 ;) a nie lusterko zbilem za 25zl :P swieca irydowa 80zl NGK, wymiany oleju czestsze, nie znaczy czeste. nie chce zmieniac oliwy co 150km, dlatego zaczynam skreslac crf450x. wieksze remonty takze, chce tak dobrac moto by byly rzadziej niz 10-15kkm. powodem zmiany jest miedzy innymi fakt, ze bawiac sie na off-roadzie musze krecic na 2. biegu, zamiast ciagnac 3. od dolu (brak mocy, chocby dla pewnego wyjscia z zakretu). ostatnio na poligonie z odkreconej dwojki ledwo weszla pod piaszczysty podjazd, niemal ja stlumilo. taka jazda (pałowanie), wg. mnie bardziej sie przeklada na przyspieszone zuzycie silnika - szukanie mocy na gorze. 400ccm bedzie miala dla mnie b. duzy zapas mocy. jezdze z kolega na 28km raptorze, ma ok. 50% lepszy stosunek mocy do masy (0,112 z kierowca, ja 0,058) i lyka mnie przestrasznie. na chwile obecna wystarczylby mi jego wspolczynnik. pomijam oddawanie mocy. xr400r 04r. 34km/125kg > 0,171 z kierowca - takze pierwszy sezon na niej to bedzie wykorzystywane max 60% mocy. dr-z400E 15r. 49km/145kg > 0,223 - szalenstwo!
-
michoa o tym pisal powyzej. wersje S i E w dr-z'cie znacznie sie roznia. pewnie to byla S'ka, bo watpie, ze 49km w E idzie gorzej niz 34km w XR, przy roznicy mas 20kg+. bardziej do XR przekonuje mnie jej niska masa, prostsza budowa. wolalbym zostac przy hondzie, ale to jak sie trafi cierkawy egzemplarz. nie, nie zdaje sobie sprawy, dlatego pytam, z czym to sie je. jak pisalem na wstepie, mam moto od niecalych dwoch miesiecy i slabo sie orientuje w tematyce, o ile swoje w miare ogarnalem, to na wszystkich rozwiazaniach technicznych sie nie znam. co to za swiece sa wymagane na wtrysk? wtrysk jest w crfie od 2010? 200zl to cena swiecy w aso? serwisowka crf450x nie podaje interwalow wymian, uzalezniajac je od stanu swiecy. takze to chyba nie co miesiac. R kreci sie wyzej od X, moga miec rozne typy swiec. to co zaczyna skreslac crf450x to bardziej interwal olejowy co 150km.
-
bagna - jak sie trafia na trasie, nie docelowo, podobnie poligon, piach - znikomo. moze zle ujalem. nie zamierzam sie kopac w blocie, ale fajnie by moto dawalo sobie rade - warunek powiazany z masa moto - nie moze byc za ciezki, zeby go nie wciagalo zbytnio. tak, asfalt, wiem, ze co jest do wszystkiego to jest do niczego, ale szukam moto uniwersalnego, z wiekszym naciskiem; przystosowaniem pod teren, nizeli asfalt. stad pierwsza inwestycja po kupnie i serwisie bedzie zestaw kol supermoto, na przekladke. nie kreca mnie duze predkosci, jazda miejska sama w sobie, a jedynie chce korzystac z przewag moto w miescie. jezdze na kostce obecnie, troche ja scina, ale bez tragedii - tyle, ze mam 125 4T i 11.5km po wyjezdzie z fabryki ;) takze, narazie w przejsciowym moto jezdze na kostce wszedzie, nie chce inwestowac w kola. co do XR, 650 odpada, za mocna - 61km (nie potrzebuje), za ciezka - 150kg. ta z ogloszenia to SM. xr400R, wedle stronki, skonczono produkowac w 2004, w 05-06 byla xr400 dall'ara i na tym koniec tej pojemnosci. albo bledne info odnosnie rocznikow na stronce, albo podejzana xr650 dall'ara z 04r. bo w 650 byla od 06r.. wersje enduro w dobrym stanie ciezko. przegladalem oferty to wiecej jest ponizej 2000r i w zlym stanie i drogo (9000zl za jakis urwal). twarde motory w teren, wiec byly ostro traktowane. modele xr400 po 2000 jeszcze biore pod uwage. nie stac mnie na kupno czesci w hondzie, gdzie sruba regulacji skladu mieszanki do mojej XLRki kosztuje 200zl netto, dlatego chcialby swiezszy i zarazem popularny model, dla wiekszej ilosci jakosciowych zamiennikow. podsumowujac, nie skreslam XR400R, ale narazie jest na 2. miejscu za dr-z400, o ktore latwiej w ciekawym egzemplarzu. nadal szukam alternatyw dla tej dwojki.