Smoła

No jestem jeszcze ja i chętnie się na spotkanie przy bronach stawię tylko że jestem w drodze cały czas w drodze a konkretniej przyjeżdzam do bolca co 2 tygodnie na weekendy i wracam pod wieczór w niedzielę...to w czasie spotkań pewnie jestem gdzies na drodze :D Ale na święta i do sylwka będę w bolcu to chętnie sie zjawię. Tylko gdzie to jest? [ Dopisane: 16-12-2005, 23:45 ] ps. Sempo stronka bardzo ładna a logo zaje*ste :P Zrobi się jeszczę zdięcie całej ekipy (ze mną włącznie :D ) no i maszynki rzecz jasna :mrgreen: jedynie trochę bym te kolorki na stronce na bardziej radosne pozmieniał. Co do działów to myśle ale jakiegos innego konkretnego znaleźć nie mogę...Jak coś wymysle napisze 8)

to już sie skończył ? :P

:D jestem absolutnie za i zdecydowanie pisze sie na wyjazd na tor poznań na wiosnę...na razie mam tylko xj-tę ale mimo wszystko chętnie przejadę się nią na torze... no chyba że spełnią nie marzenia (a nad tym pracuję) i na tor przyjadę fazerkiem :) pozdrawiam dobry pomysł

polecam rower rometa :-D ładny, ludzie sie odlądają ;) , mało usterek i ... nic nie PALI :-D no i letszy od motocykli sportowych jest - stara sprawdzona technika... :mrgreen:

no witam...chętnie bym się obudził tylko mnie ta chlapa oknem odrzuca to przeglądam i czytam artykuły i takie tam inne o moto. Poza tym jestem chwilowo we wrocku zamknięty i za cholerę wyjechać nie mogę...za to do POLO się bardzo chętnie na wiosnę motorkiem przejadę...Pozdro BOLCE :mrgreen:

no wiadomo że lepiej by się na fazerze czy hornecie jeździło na kole gdzie wystarczy pociągnąć z gazu i koło samo idzie w górę ale nawet na bandicie z lekkim użyciem sprzęgła można spokojnie podnieść koło i pojęździć na gumie... podobnie ma się sprawa z sv-ką. Pozdro

ja poczekam na gratulacje jeszcze trochę...ale fazerka muszę mieć...marzenia się muszą spełnić :D

Witam. Po pierwsze polecam jak najbardzie sv650 - ma świetny dół ( r6 zostaje ze startu a nawet i r1 na początku się trzyma ) motocykl naprawdę świetny i godny uwagi - moim zdaniem najlepszy z wymienionych tylko że on ma MAŁĄ OWIEWKĘ!!!.... 2gie miejsce hornet - co tu mówic - po prostu swietne mocne moto podobno stworzony do miasta ale w trasę chyba teżsie nada 3cie bandit - świetny WYGLĄD , niezłe osiągi no i w trasie kapitalny, właściwie bezusterkowy *na temat cbf600 wiem tak mało że sięnie wypowiadam - jedynie siedziałem na nim w salonie... -na wszystkich tych motocyklach pojeździsz na kole (cbf ?) -tematu cen zimowych to sam nie rozumiem - niby są tańsze w zimie potem w marcu/kwietniu drożeją... ale już w czerwcu/lipcu znowu mamy niższe ceny (często niższe od tych zimowych) Powodzenia :mrgreen:

ano są dwa: co prawda oba mają uszkodzone owiewki ale to kosmetyka jest ,po za tym nie patrze na ceny początkowe tylko na te "kup teraz" to moze o to chodzi. pozdro

heh. Duże wymagania - może jakies połączenie hondy shadow z r1 :-D tak serio to polecałbym obudowanego bandita - jest świetny do jazdy zarówno po miescie jak i poza. Na drugim miejscu zdecydowanie starszą yamaszke thundercate ( wiadomo w cenie sie zmiescisz i można turystycznie pojęździć) .Pozdro

napotkałem na takie oto ogłoszenie: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=74634885 :) nie wiem co to za machina i ile wyciąga ale z możliwością 250km to można chyba w kosmos odleciec... ;) hehe podobno w nackedach powyzej 150km/h niewygodnie sie jeździ... :P

hehe. no perosze :-D trza było napisac temat razem :) yamaha rządzi pozdrawiam

świetna maszynka :) też mam czerwoną yamaszkę (co prawda xj ale i tak cieszy ;) ) i mi się bardzo podoba gratulacje wyboru YAMAHA rządzi :P

kurcze...przyznaje...ten post wywołał u mnie pewne poczucie zazdrosci...chociaz nic do ciebie nie mam i z pewnoscią szanuje twój wybór...chodzi o inną rzecz...jak byłem w twoim wieku to całe wakacje pracowałem na budowie tylko po to by zarobic na motorek i nawet nie wyobrazasz sobie jakim szczesciem był dla mnie później zakup starej mzk-i... :D dopiero po paru latach uznania zaczałem zarabiac konkretne pieniądze i udało mi sie w zeszłym roku na xj-te uzbierac. Teraz od roku na fazerka próbuje i moze za rok mi sie uda...troche sie dziwie jak wy to robicie...ale POWODZENIA Z GSXRem. Bardzo fajne moto chciaz trudne do prowadzenia. Osobiscie jezeli moge poleciłbym ci GSXR750 - osiągi niemal takie same, z wyglądu tez bys nie odrużnił a zdecydowanie łatwiej sie prowadzi (wiem co mówie) :D Pozdr

to luz. Postaram sie przybyc :D

No i ma na 1wszym i 2gim zdięciu inne tłumiki :?

hehe. Niby tak ale ale z ameryki trza by jeszcze podatek zapłacic - i to sporo ( hehe - wiem ze zatrowałes :) ) moja to rocznik 97 i ma 50km ale w sumie do 150 fajnie sie jeżdzi i dobrze przyspiesza. Do konca - 170 - raczej wolno idzie ale...dojdzie. Sprawdzałem kiedys porównując do jaja we wrocku i nie zdołał mi uciec także na miasto jest dosc dobry, a w terenie 150 sie luzik jeździ takze polecam ;) ( jajo=gsxf600 ; wiadomo ) chciałbym go odblokowac to moze go troche drozej sprzedam :P

witam witam również :) a powiedz cóż to za fajne moto pod twoim nickiem :-) czyżby twoje?

mysle ze cos bedzie...czekam na wiadomosci...jak bede cos wiedzial na pewno na forum napisze

hmmm. W sumie niemcy tak mają... Ale czy to by nie oznaczało że wszystkie xj-ty produkowane w niemczech byłyby poblokowane? Strasznie ciekawe stwierdzenie...poszukam po internecie moze cos znajde. Co do danych dzieki za przesłanie ;) . Własciwie sie zgadzają poza jednym. Mój motor pali około 3,5- 4,5 l/100km. Przy czym 3,5 przy spokojnej jeździe poza miastem 100km/h (wiem bo sprawdzałem :evil: troche mnie wkurzało że tak wolno jade) oraz 4,5 przy jeździe normalnej (czytaj około 140-160km/h). Raczej wolno nie jeżdze a mi max spaliło własnie 4,5l. Pozdrawiam

no w sumie troche zasad ruchu drogowało sie złamało :-D ale co złego to nie my 8)

hehehe. No witam. Coraz więcej ludu z okolic. Bardzo fajnie ;) co do jazdy to chciałem sie wczoraj przejechac ale zaczął padac...ŚNIEG 8O

Cześć. Zbieram kase i zamierzam zakupic na wiosnę farerka 600. Moto mi sie strasznie spodobało i po prostu mam na niego chętkę :-D . Chciałbym abyscie napisali mi w temacie wszystko na temat tego moto. Tzn czy sąz nim jakies problemy itp czy po latach wyszły jakies niedociągniecia i czy cos w nim przydałoby sie zmienic zaraz po zakupie (np jakies leprze częsci) wiadomo w takich sprzetach czasami daja jakies tanie rzeczy i takie tam. Chodzi mi o fazera z lat 98-00...wiadomo kasa :?