Cooler

a kto to wie jak sie nie zasłaniają celownik optyczny tam jest czy co?

Może są ludzie krórzy pracują z suszarkami i mam do nich pytanie: Czy można jednego motocykliste złapać na radar jeśli dwoje lub troje moto jadą obok siebie? np Tak ! !!

zalmen3 jesteś boski :buttrock:

KIEDYS JEZDZILEM Z TAKĄ FAJNĄ DZIEWCZYNĄ KTORA PROWADZIŁA ZXR 400 - ALE ONA POGINAŁA HOHOHO. TO TAKA NIBY 400 A PODAJE ŻE AŻ STRACH. PS. CIEKAWE CZYM TERAZ JEŹDZI. :D :?:

miałem VX i po pierwsze nie rdzewiał. zawory cztery na gar. regulacja śrubami kontrowwanymi pod kapką na głowicy żaden problem. ale jest żle z gażnikami. ulozone jeden za drugim synchronizowane linką jednym słowem siara. zawsze miałem problem z tylnym garem.

to jest najrozsądniejsze. Podstawowa zasada jest taka ze w zakrecie jesli sie zlozysz i polecisz slizgiem to hamujac wylecisz wczesniej. A jak zahamujesz tylem /a o uslizg latwo/ i go puscisz to masz nauke latania. :lol:

Nie martw się podnóżkiem. Gdyby nie elektryka to sam nie raz bym jechał z otwartym.

Cooler to Ty zyjesz ? ;) żyje ale dopiero od niedawna mam neostrade a teraz bez przerwy lapie jakieś trojany (eh te panienki) i dlatego nie cesto pisze. Cisze sie ze pamiętasz ;)

Ja na "A" pojechałem swoim motorem (dwa lata jeździłem motorem tylko z "B"). Miałem wtedy JAWE350TS a na egzaminie same WFM i WSK. Zapytałem się gościa czym moge na swoim a gość na to : -Z daleka przyjechałeś? Ja na to - Będzie z 50 km. -A od dawna jeździsz? -A tak ze 2 lata. On na to - Szkoda czasu zdałeś. No i zdałem za pierwszym razem :P

Ja na "A" pojechałem swoim motorem (dwa lata jeździłem motorem tylko z "B"). Miałem wtedy JAWE350TS a na egzaminie same WFM i WSK. Zapytałem się gościa czym moge na swoim a gość na to : -Z daleka przyjechałeś? Ja na to - Będzie z 50 km. -A od dawna jeździsz? -A tak ze 2 lata. On na to - Szkoda czasu zdałeś. No i zdałem za pierwszym razem :P

Ja na "A" pojechałem swoim motorem (dwa lata jeździłem motorem tylko z "B"). Miałem wtedy JAWE350TS a na egzaminie same WFM i WSK. Zapytałem się gościa czym moge na swoim a gość na to : -Z daleka przyjechałeś? Ja na to - Będzie z 50 km. -A od dawna jeździsz? -A tak ze 2 lata. On na to - Szkoda czasu zdałeś. No i zdałem za pierwszym razem :P

Trzeba jechać tak żeby ten w katamaranie nie mał szansy nic zrobić nawet gdyby chciał, a jak już cię blokuje no to niech blokuje. Jak wsiadam na motor to po to żeby sobie pojeździć i nigdzie mi się nie spieszy - jednym słowem mam go w du... albo pi... (jak kto woli).

Lajf is ded :)

:smile2: brak słów

Najlepiej by było Varadero z kardanem :smile2: ale jak ja bym miał wybierać to bym wybrał Varadero - bez kuferków ma mniej po bokach. (łatwiej się przeciskać w korku)

Forma tak ale reszta do kitu. Ni jak ma się moc silnika do reszty a poza tym pytanie - czemu ma służyć coś takiego. Kim jest ktoś kto coś takiego kupi. Kustoszem??? :smile2:

SPOX Na pewno w okolicy coś się znajdzie. :)

To ja też pojade bo Pablo ściąga wieśniaczki :lol:

Oczywiście mowa o jazdach miejskich :lol:

DZIEŃ DOBRY PANIE STARSZY JAK TAM WIEŚNIACZKI PL :lol:

Dla wszystkich zjadaczy mózgów :buttrock: mam propozycje. Wszyscy którzy znają się na technice niech nie wypominają innym ale niech umieszczają dokładne opisy czynności serwisowych w odpowiednim dziale. Pamiętam że kiedyś dostałem na forum super opis naciągnięcia łańcuszka r. od Pawła :) (dzięki) i bardzo mi to pomogło. Ale na przkład chciałbym uregulować zawory. 1. jakie narzędzia potrzebne 2. jak się za to zabrać 3. gdzie zakupić płytki i inne materiały A jak ktoś to będzie robić to proponuję fotki i opisy a dalej na www iwszystkim będzie łatwiej. :lol: :( :D

Ruszałem właściwie każdym biegiem świata i przy każdym zwolnieniu sprzęgła paliłem gumę - a właściwie topiłem śnieg - natomiast prawa noga jechała w prawo, lewa w lewo a motor gdzie chciał.

SV to niezwykle udany model. Ma wiele pozytywnych opinii w Polsce i E Zach. Nie sądzę żeby MG był bardziej udany a przede wszystkim nie jest jeszcze sprawdzony tak jak S-SV.

Kiedyś wyjechałem na śnieg moim moto. Ubita biała masa wyciągnęła ze mnie ostatnie poty a próby pionizacji VX-a spaliły na panewce. Ci co moje jazdy oglądali chyba skleksili się ze śmiechu. :lol: Jak wam się podoba walka z totalnym brakiem tarcia ?

CIEKAWOSTKA Przed moim garażem jest dobrze ubity piach i moto zawsze stało bez problemu ale raz podparłem go na bocznej nóżce niestety z włączonym silnikiem no i przez wibracje nóżka się wkopała a moto wyglebiło że aż piknie (strat zero bo piach - tylko ból w sercu pozostał)