Wolenweider

http://www.scigacz.pl/Suzuki,Bandit,600,1995-2004,639.html

witam i gratuluje, hornet to naprawde fajna maszynka do zabawy po mieście. A jeszcze jak zołożysz "leona" to dzwięk bedzie cudowny, wiem bo sam na takim latam :notworthy:

to rzucaj robote , byłem na bjork w sopocie w 2003 WRATO :icon_twisted:

Witajcie, ciekaw jestem ile osób z forum wybiera się na open'er ? Może jakieś wspólne piwko !!! :icon_mrgreen:

Ale z doswiadczen wiem ze Hornet 600 pali od 6 litrow przy spokojnej jezdzie do 9 . chyba przesadziłeś z tym doświadczeniem :notworthy: Faktycznie spalanie jest DUŻO mniejsze. Ale mój hornet i tak spali wszystko, niezależnie ile naleje :buttrock:

zobacz to http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=12077 sam się nad tym zastanawiam, poczytaj recenzje

siema jeżeli chodzi o problem nr.1 czy napewno nasz złożoną nóżke? a i mam pytanie ,jakie masz doświadczenie w jezdzie na moto? czym w cześniej i jak długo jezdziłeś? pozdrawiam

no właśnie o to mi chodzi, wtedy nie było forum. Teraz niech ludzie pytają jak nie zabardzo wiedzą jak się za cos zabrac , chociaż czasami jak czytam rady na forum to mnie krew zalewa! Ale KULA jak pisałem wyżej masz racje właśnie to trzeba wykonać żeby podciągnąc łańcuch :buttrock: BANAŁ ( jak ktoś wie o co chodzi) RESPECT

Tak jest KULKA masz racje ale przypomnij sobie siebie na samym poczatku przygody z motongami...................... lepiej zadawac nawet najgłupsze pytania niż samemu bez mapy robic jeszcze głupsze rzeczy!!! Bo własnie to nie rowerki :) RESPECT PS a swiat sie tak szybko nie skończy bo P I S iaki nad wszystkim czuwają :flesje:

siema Brat!!! sam to zrobisz z palcem w tyłku tylko potrzebujesz klucze ale przeciez masz tam nie jednego "szweda" :flesje: Wszystko powiem Ci na skype to jest naprawde banał. A co juz masz taki luz, no to nieżle tam w tym stockholnie sobie latasz hehehee

a jednak fabryka, pownienes się jeszcze dużo dowiedzieć o bandytach zanim będziesz jezdził po polsce je oglądać ! RESPECT

pierwsze słysze o pękających ramach w hornetach, oczywiście mówimy o koniach bez przygód (wypadków).

zgadza się, mój gs też z 93 miał całkiem inny filtr

aaaaaaaaa moze ,w takim razie masz problem. :D

na konie nie ma cła! przynajmnie ja nie płaciłem moto zarejestrowane bez problemu

No fajny weekend Małysz polatał (i to jak),Rossi polatał :banghead: no i ja też sobie troszke polatałem :crossy:

pewnie że dam rade

uuuuuuuuuuuuupssssssssssssssss chyba masz racje SORKI ale przynajmniej napisałem czego ja sie nauczyłem MIKI sorki jeszcze raz :biggrin: Gitta jak zwylke czujna na posterunku! :D

siema, do chwalenia się naprawde mi daleko poprostu chciałem sie wygadac ,podzielić tym co mnie spotkało bo dla mnie dzwon to nie codzienne wyjscie po bułeczki. Jeżeli odebrałeś to jako przechwałki to błąd, a czy sie czegoś nauczyłem tak: -na Miesza I po deszczu jest zajebardzo ślisko -dodzwonić się na pałkernie jest trudno a jak juz się uda to trzeba długo na nich czekać -kobiety sa dziwne(ale to juz wiedziałem wcześniej;)) -zimowe opony i abs to nie wszystko (ogólnie gówno) -Volvo to naprawde mocne auta -jak człowiek sie spieszy to albo nie dojedzie na czas albo nie dojedzie wcale -lawety są drogie -jak kolanem rozbijesz obudowe kolumny kierownicy to potem boli -UWAŻAJCIE BO WYSTARCZA DWIE SEKUNDY I MOŻE BYĆ SŁABO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Miki więcej zrozumienia!!! RESPECT pozdrawiam

cześć, dzisiaj spotkała mnie staraszna nieprzyjemość. Mój pierwszy dzwon, naszczęście samochodowy ale gruby! Może ktoś widział Mieszka I koło 16-tej a po wszystkim stałem tam jeszcze ponad 2 godziny na wysokości Biołowieskiej. Generalnie auto ma zmasakrowany przód i to właśnie takie zakupy zrobiłem w berlinie, cały misterny plan w pizdu. Strasznie boli mnie kolano, mam nadzieje że jutro jak wstane to będe mógł chodzić bo podobo nadchodzi ładny weekend :icon_exclaim: DUPA pare sekund i DUPA UWAŻAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cześć, kolesiowi rozpruły się po tygodniu, wymienił gwarancyjnie na nowe. Ja w nich tez jeżdziłem, na zimne dni są ok ale na ciepłe się nie nadają , strasznie się w nich pocą dłonie. Więc jeżeli mają to byc twoje jedyne rekawice radze kupic cos innego. Pozdrawiam.

siema , ja mam w swoim hornecie szeroką kierownice (kupiłem go z taką) na poczatku wydawała mi się niewygodna i obawiałem sie co bedzie w korkach. Teraz jestem bardzo zadowolony , jest lepsza kontrola sprzęta w zakrętach i w ogóle jest wygodniej nie mówiąć już o wyglądzie Pozdrawiam.

Choroba wszyskich nie dopadła, ja dzisiaj znowu hałasowałem w mieście i okolicach :banghead:

siema, jak będzie ładna pogoda to też chętnie się z wami wybiore !!!

najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do urzędu który w twoim mieście rejestruje pojazdy i zapytasz o wszystko. Mi się wydaje ,że nie będziesz miał problemów ale w naszym kraju nic nie wiadomo.