jonaszko
-
Postów
7734 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez jonaszko
-
-
To jeszcze cenę wyjściową podaj.
-
Zanim zgasnie, wyłączając powoli ssanie, próbuj podtrzymać obroty manetką gazu.
-
Dobrze by było podać jakie moto I wasz przedział wiekowy.
-
A do czego je podlaczałeś bo jak do Ursusa 360 to raczej nie podejdą.
-
Hm, minelo 4 lata to albo już kupił końcówkę albo sprzedał pierdzipeda
-
A kto ci powiedział, że tam jest dbkiler?
-
Na filmiku twierdzisz, że zaworki nie trzymają. Trzeba wyjąć gazniki, zrobić przegląd. Przeczyścić i założyć dobre, nowe zaworki, jeżeli będzie taka potrzeba. Można spokojnie znaleźć w sieci zamienniki chociaż i oryginały wcale nie są drogie.
-
Nikt tego na odlegl8sc nie zdiagnozuje. Ja bym jeszcze dołożył łożysko główki ramy. Najlepiej oddaj to do jakiegoś dobrego warsztatu celem ogólnego przeglądu. Kupowałeś sam czy z kimś, kto ma chociaż ogólne pojęcie o motocyklach? Pytam, bo to dużo moze powiedzieć o ogólnym stanie moto.
-
Od zawsze? A już na pewno od momentu, kiedy to zagraniczna policja może sprawdzić ważność polskiego.Ale w czym problem... od kiedy to polska policja może sprawdzić ważność DR zagramanicznego pojazdu ? Wiedzą w ogóle gdzie patrzeć ?
Jeździć i chromolić a jak cię zatrzyma to szwargotać po niemiecku. Kumpel tak od lat robi. W życiu kwita nawet za parkowanie na zakazie nie dostał.
Uwierz też, że tam też możesz swargotac, udawać idiote itd ale nikt się tym nie przejmie i mandat przywali. Za parkowanie też. -
No, o tym temat i mowaTakiego nie zarejestrujesz czy nie przerejestrujesz jeżeli badania nie może przejść albo ma nieważne
Przy rejestracji czy przerejestrowaniu chyba potrzebne aktualne badanie, tak?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk -
Granaty jak najbardziej. Miałem tylko na myśli, żeby nic nie wciągał nosem bo pierdoli jak potłuczony
-
Jak juz pójdziesz do tego sądu to chociaż nic wcześniej nie bierzChłopie nie jestem znawca motocykli tak jak ty więc wie pytam skąd miałem wiedzieć zrobiłem a2 bo to mogłem i kupiłem Moto a że miał wbite a to dupa ale pewnie lepiej gardzić bo tylko tyle potrafisz
-
1 godzinę temu, cissek napisał:
i nie wiedział że motor jest na a zarejestrowany ?
Ty, tak poważnie?
-
Masz chłopie 100% racji w tym co napisałeś i zgadzam się z każdym słowem. Ba, nawet literką. O ile przepis bardzo potrzebny o tyle już jego wykonanie, jak wszystko w państwie pis o kant dupy. No ale się dzieląI kolejne źródełko dochodów jest ? Jest...
A wiesz jaka będzie skala nadużyć w tej materii ze strony WK które za każdą przysłowiową brakującą kropkę nad i zwrócą ci dokumenty odmawiając rejestracji pojazdu a kolejny termin za dwa tygodnie... nie zdążył pan ? no to będzie kara niestety.
Przepis miałby podstawę istnienia w przestrzeni gdyby całą procedurę rejestracji pojazdu dało się załatwić on-line jak to ma miejsce w bardziej cywilizowanych krajach że się tak wyrażę... a którego zadaniem byłoby zdyscyplinowanie ludzi a głównie eliminacja cwaniaków i kombinatorów co po pół roku albo dłużej jeździli na cudzych tablicach i polisie OC.
I teraz dokładnie tak będzie nagminnie !! Jak ma jaką Astrę za 2500 i przegapił termin, *uja tam zarejestruje. Będzie rok jeździł a potem sprzeda za tysiaka na ostatniego z DR.
Ale nie u nas gdzie (u mnie np) do WK można się dostać jedynie po wcześniejszej awizacji elektronicznej w kolejkę (co trwa min. tydzień), a po odstaniu swojego do okienka słyszysz:
- a tablice ?
- jakie tablice ? (wszak ostatni pojazd jaki rejestrowałeś to było 4 lata temu na dodatek sprowadzony zatem bez tablic)
- no tablice pojazdu który pan rejestruje
- no na aucie którym żona do pracy pojechała
- no to ja nie mogę zarejestrować takiego pojazdu. Proszę przynieść tablice. NASTĘPNY !!
I już wiesz że *uja załatwiłeś, wracasz wkur... do roboty, wieczorem siadasz do kompa, odpalasz elektroniczny system kolejkowy do WK aby się wbić na kolejny wolny termin a tam informacja że na ten tydzień nie ma już wolnych miejsc (jest wtorek wieczór). Kolejny raz okienko transferowe uruchomione zostanie w niedzielę o 7mej rano...
Nara...
Pomijam już fakt że mamy wakacje np jak teraz i u mnie od 20 czerwca do 4go września mniej-więcej w każdym urzędzie jest 30% obsada bo reszta na urlopach a ci co są to i tak jacyś stażyści co nie ogarniają albo nie mogą. Terminy wszystkiego wydłużają się 3-krotnie...
I teraz weź takiego "mojego ojca" który ma 7 dych na karku z przechodem i z trudem ogarnia podstawowe rzeczy w telefonie komórkowym i każ mu zarejestrować auto. On tam będzie 3h w kolejce stał zanim ktoś mu powie że bez numeru z elektronicznej kolejki niczego nie załatwi, nikt go nie przyjmie i niczego nie zarejestruje. Nikt mu nie pomoże, nie ma żadnych okienek specjalnych dla takich osób, dla ludzi którzy ostatni raz w WK byli pewnie 20 lat temu. Bo ogarnia ten burdel jedynie ktoś kto tam bywa przynajmniej z raz na 6m-cy. -
-
Uja się znasz a habemus papam?
Nie no loooz, dobrze ze tylko to bo generalnie biały dym z komina nic dobrego nie wróży …..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk -
Tommo, przeciez to nie bylo do Ciebie. Twój post, był tylko odnośnikiem do tych dwóch wypowiedzi. Chodziło mi o to, że już napisałeś, co napisałeś i nie bylo sensu dalej gdybać bo to wszystko wyjaśniało. A w temacie. To tylko rejestracja czasowa rozwiązuje problem. Nie można zrobić przeglądu w Polsce pojazdowi zarejestrowanemu w innym kraju i dopuścić go na tej podstawie do ruchu, tak jak nie ma możliwości polskiemu pojazdowi zrobić badań za granicą.To przeczytaj sobie pierwszy post ksa -
11 godzin temu, konrad1f napisał:
zakładam, że pojazd KS-a jest zarejestrowany i ubezpieczony. kto i gdzie powiedział, że trzeba na pojazd założyć polskie tablice skoro go nie chce rejestrować w PL? pytam bo nie wiem.
10 godzin temu, KLAUDIUSZ napisał:
No tak ale On ma zarejestrowany w DE ma ubezpieczenie tylko kwestia przeglądu …… w sumie niech przejedzie granice zrobi przegląd i wróci ……
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk18 godzin temu, Tommo napisał:Nie da rady na obcych numerach.
A czytać ze zrozumieniem to potrafi jeden z drugim?🤣
-
Zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Przegląd zerowy, nie uprawnia do jazdy. Trzeba jeszcze moto zarejestrować i ubezpieczyć. Założyć polskie tablice.motocykl 63zł, auto osobowe 99zł (czy coś koło tego)
to, że chcesz zadeklarujesz chęć zarejestrowania pojazdu w Polsce będąc na stacji diagnostyczniej nie obliguje Cię do rejestrowania pojazdu w PL ;) -
SV 1000 to kompletnie inny motocykl niż SV650. Masz jeszcze Honde SP2. Zajebisty motocykl do zabicia się, jak się nie ma doświadczenia🤣
-
Można korzystać z map ofline ale po co, kiedy są naprawdę dobre nawigacje na fona, działające offline. Moim ostatnim odkryciem, jest testowana teraz na Bałkanach,(Serbia, Kosowo, Macedonia, Albania i Grecja) nawigacja Sygic. Korzysta z map TomToma, rewelacyjnie działa jej bezpłatna wersja, chociaż akurat ja wykupiłem subskrypcję na rok, za ok 120zł. Moim zdaniem, lepsza od Google Maps. Ma też świetnie działające ostrzeżenia w wersji płatnej. Objazdy, fotoradary, korki itd. Żeby jednak fajnie to hulało, podpiąłem do AutoAndroida. Telefon w kufrze czy kieszeni, wyłaczony ekran i wszystko fajnie śmiga. Nie ma strachu o zamoczenie telefonu czy też jego przegrzanie albo uszkodzenie przy wstrząsach, co nie jest trudne w przypadku Ajfona. Jezeli nie masz AA w moto, to mozna kupić chiński, CArPlay AutoAndroid Maxa za ok 500zł. Naprawdę chodzi świetnie, bez zawieszania się. Duży wyświetlacz. Dodatkowo słuchasz muzyki jeśli lubisz, połączenia telefoniczne i nie ma problemu z zasłoniętym ekranem nawi bo ekran mozna podzielić nawet na 3 części.
-
Te silniki miały problem z rozrządem. Generalnie mają dwa krytyczne momenty na wymianę oryginalnego lancucha rozrzadu wraz z napinaczem. Pierwszy to 40kkm a jak przeżyję, to 70kkm. Jeżeli przezyje i ten drugi, to będzie żył. Ja tak kupiłem w BMW 3 letnie 1300GT z rozwalonym silnikiem i przebiegiem 42kkm. Wymieniłem silnik, od razu rozrząd i smigalem tym dość dlugo.I Ty KS przeciwko junior-KS-riderowi? ; )
Ja tu Twoją legendę planuję podtrzymywać ! ; )
EDIT: Właśnie wróciłem z testu opon, zrobiłem może z 5 km, po tych akcjach serwisowych z BMW moto mi tylko szarpnęło, zaczął chodzić głośniej silnik, szarpać, jakiś dym z tłumika poszedł - jakby nie na wszystkich garnkach chodził. Wiem, że coś przy rozrządzie robili, musieli to dobrze zrobić!
Polecam serwis BMW! Najlepszy!
Po serwisie dojechałem do domu, ale dalej już nie. -
BMW F650-800gs. Któryś z tego przydziału. Można dołożyć obnizone podnóżki. Do dostania za parę zł na alieexpresie czy amazonie. Jak jeszcze mal9, to mozna podwyższyć siedzenie
-
W BMW akurat nie ma z tym problemu. Nie ważne kiedy byla akcją, jeżeli ktoś nie zrobił wtedy, to może zrobić to kiedykolwiek i w każdej chwili. To jest ten jeden z niewielu plusów serwisu BMW.Akcja serwisowa BMW motocykla 17-to letniego w ASO???????? Serio????
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
TUNING UKŁADU WYDECHOWEGO
w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Opublikowano
Zawor spalin, nie służy do tego, żeby było głośniej lub ciszej. Sprawny, bo roznie z tym jest, ma całkiem inna rolę do spełnienia.