Arek16

Nawet gdyby nikt uwagi niezwrócił bym to poprawił. Do wcześniejszego postu to poprawiłęm wersje w pierwszym. Mysle ze przeczytać sie to będzie dało. Ogulnie dzięki za pozytywną krytyke.

Co do szwajcari to akurat dobra wiadomośc tam regularnie serwisują i wymieniają a nie jak w polsce domowa robota pozatym tam z tego co wiem szanują sprzęt.

Tekst pisałem w pośpiechu nie wiedziałem ze tyle tego wyjdzie i niezłą żyłem tego sprawdzić aż sam się przeraziłem ile tam błędów i literówek sory ze musieliście takie coś czytać poprawiłem co mogłem. Mam tą wadę że nie widzę swoich błędów przeczytałem to i wydało mi się ok dopiero Word pokazała ze nie. Ci co nie doczytali do końca niech spróbują jeszcze raz. Pozdro.

Witam chciał bym opowiedzieć o swoim wypadku jakoś specjalnie spektakularny on nie był i przy małej prędkości ale za to w Hardkorowym stroju(debil ze mnie) krótki rękawek krótkie spodenki i adidaski. Oczywiście struj nie był to do lasu ani z jakieś tam szczególnej fascynacji swoimi umiejętnościami poprostu Lipcowe upały tego roku zdjęły zemnie "skórę ". Zaczynam opowieść: Jechałem sobie około 21.30 z treningu akurat za samochodem (mojej siostry i szwagra) oni wracali zemną (przede mną) jadę za nimi spokojnie tak drużka klasy C asfalt wcale niezły jadę sobie może 40-50km/h było szarawo jechałem jakieś 10m za samochodem dość bezpieczna odległość. na zakręcie przyhamowali (auto nadjeżdżało z przeciwka było bardzo wąsko) ja również delikatnie przyhamowało oczywiście przodem nie zauważyłem jednej rzeczy że na zakręcie był piasek taka mulda wzdłuż dogi naniesiona z z wiatrem czy deszczem. zakręcik delikatny mała prędkość zakręt był w lewo no i jak łatwo sobie wyobrazić uślizg przedniego koła przechył a lewo jakimś cudem opanowany " jak zauważyłem już następnego dnia pęknięty podnóżek z tej że strony chociaż przeszlifowałem prawą odbiło mnie i jakoś tak dziwnie poleciałem pewnie gdybym miał większe doświadczenie było by to do uratowania ale nie miałem... Po wypadku poniosłem się idę oglądać najpierw co z moto benzyna cieknie z zaworu awaryjnego w gaźniku moto pracuje dalej zgasiłem go szwagier go podniósł. Potem zająłem się sobą ręka prawa bez skóry praktycznie od dłoni po łokieć zdarty prawy bok i prawe kolano ale bez złamać i jakoś żyje. Sprawdziłem moto lekko porysowane nawet lusterko nie pękło odpalam jechać jedzie jedynie poluzowała się prawa manetka ale jechać się dało. Szwagier chciał na nim zajechać moja siostra się trochę bała żeby on czegoś nie narobił(niema prawa jazdy jako tako jechać umie ale jak to wiadomo ogary romety simsony i inne sprzęty) Więc stwierdziłem ze ma racje i ze jakoś dam rade dojechać do domu mojej siostry od miejsca wypadku jakieś 3Km już bardzo powoli w czasie jazdy zaczęły się mocne skurcze ręki i ogólne telepotanie szok ustawał zaczynał siś coraz większy ból dość mocno krwawiłem. Dojechał na miejsce zdecydowałem się do żadnego szpitala nie jadę bo nic mi nie jest więc kilkukrotna dezynfekcja wodą utlenioną (jak to boli przy takiej ranie to jest trudne do opisania) i leki opatrunek. Do domu oczywiście na motocyklu nie wracałem został u siostry odebrałem go tydzień później. Skutek wypadku sprzed pond 2 miesięcy blizny ale i pewna mądrość. Blizny mam nadzieje jeszcze zejdą póki co się jeszcze zmniejszają. Dzięki dobrej opiece żywienie plus zmiana opatrunków z dobrymi medykamentami po 2 dnia ustąpiło krwawienie po 5 całkowicie ropienie rany po tygodniu chodziłem bez opatrunków i odebrałem swój motocykl mimo ze strup całkowicie zszedł dopiero po 3 tygodniach z ręki o tak długo też bolała z dnia na dzień coraz mniej ale jednak. Moto swoimi siłami postawiłem na koła. Usterki jakie wyszły później to naderwana chłodnica ułamany podnóżek z lewej i prawej strony i to by było chyba na tyle oczywistego porysowania owiewek (brak pęknięć) nie wspominam. Na motorze nie boje się jeździć choć po wypadku zajęło mi 2 tygodnie by przemóc się do pochylnia w zakrętach. Ale nawet w największe upały zakładam skórę + jensy gdybym w tym komplecie się wywrócił nie miał bym nawet otarcia. Kaskiem na szczęście nie przywaliłem więc nie trzeba wymieniać. Cieszę się z jednego że nie dostałem nauczki przy prędkości >100kh/m bo nie wiem co by zemnie zostało w takim stroju. Zanim wsiadłem na motocykl obiecywałem sobie że bez odpowiedniego stroju nie usiądę ubrania (na jakie mnie było stać) zakupiłem prędzej nić motocykl. Ale zacząłem jeździć po 2 MC wydawało mi się że jak nie szaleje na moto to się nie wywalę i mogę jechać jak popadnie ale niestety to był błąd. Nie życzę nikomu takiego czegoś na początku wakacji(ani w żadnym innym czasie) na szczęście na 2oo wróciłem lekko po pond tygodniu. Dla mnie była to nauczka bez większych konsekwencji z perspektywy czasu jestem zadowolony ze stało się tak a nie inaczej. Słyszałem kiedyś ze najgorszy kierowca to taki który nigdy nie miał wypadku może jest w tym ziarno prawdy..... Może wieczorem wrzucę fotki pamiątek po wypadku. Jechałem motocyklem Aprilia Af1 125cc@160cc oczywiście prawko A1 posiadam. Pozdro dla wszystkich i do zobaczenia na drodze mam nadzieje ze nie zanudziłem nikogo moim przydługawym wywodem z góry sory za ort.

Powiem szczeże że cena 3300 za 97r to jest nawet troche podejżanie niska co do sprawdzenia to wzasadzie jak to w 2T. Na temat silnika ogrom informacji dostraczy ci zmieżenie kompresji niejest to skomlikowane nawet sam dasz sobie rade pożyczajać odpowiedzni sprzęt. Oczywiscie warto wziaść z sobom mechanika chośby samochodowego 2T to nieskomplikowany sprzęt i co nieco ci nawet machanik samochodowy powie ideałem był by ktos kto się takimi motorami zajmuje. Kilka rad co sprawdzać sprawdz jaki dym sie wydobywa jeżeli na źimnym silnku biał ok to najprawdopodbniej pra wodna z układu wydechowego po rozgżaniu oczywiście musi przestać wtedy ok. Jezeli dym jest niebieskawy to znaczy ze do układu dostaje się olej co już niejest ok. Ogulnie zecz biorąc na kipskim oleju 2T cały czas dymi nawet na dobrym minimalnie ale to niepowinno być zbytnio zauwązlne wtedy ok. Ważna zecz to do jakich obrotów sie wkreca czy niepzeerywa na żadnym biegu i taki tam to wyjdzie jak sie pzrejedzisz i go solidnie przegonisz jak sam niemozesz to proponuje kogoś kto da rade. Warto sparwdzić zawieszenie tutej to jak w każdym motocyklu na forum napewno znajdziesz info. Przebieg jest duży winc remont był robiony na 1000% (zmiana cylindra wału tłoka i takichtam zeczy) tutaj ważna zecz musisz się upewnic czy nieby tam day tłok żeliwny bez wstawiania tuleji prosta na nikasil co sie zdaża jak ludzie robią remont niskim kosztem by moto sprzedać. Jeżeli tak to niewarto bo zanidługo będzie cię czekać remont zmiana tłoka i połoznie nikasilu najtańsz opcja około 1300zł + robocizna. Pamientaj ze te silniki toznaczy 2T bez zmiany tłoka wytrzymują koło 20tyś niekatowane wienc jeżlei ma już przejechane coś koło tego to powoli będzie sie kończył. No i o takich zeczach jak sprawdzic czy rama prosta to wiadmo najprostrzy sposub to przy około 80-100h pusćić kierownice jak moto się w żadna strone niewychyla to jest ok sparwdz też główke ramy i spawy na ramie. warto też zdiąć owiewki i zobaczyc na czym był silnik skłądany jak na silikonie to uważaj ja kupiłem igiełke pzrzejechane 1000km na nowych czesicach słakadny na silikonie chodizł pienki jedna wada źle uszceliniony dostała sie woda i sie zatarł oprucz tego wogule muj przypadke był o tyle dizwny zę skąłdał to koleś sam z ojcem obaj niby mechanicy mechanik który poprwiał ponich robote załamywał rence poprostu tragedi włą bym niedokrencony ogulnie sporo kombinacji niekupuj moto robionego przez domowych fakchowcuw jak sie na to naciołem nieby igiełka a jednak złom. Troche się rozpisałem mam nadzije ze moje rady ci pomogą. Pozdro Arek

a nienapisalem dlatego że jeszcze tego remontu nie robiłem kupiłem moto po remoncie rocznik spory bo 90 i powiem szczeze że awaryjnośc tych sprzętów szczegulnie włoszków jest duża (pomijam tu remonty generalne) a co do tych remontów o taki pożadny remont regeneracja/wymiana cylindara nowy tłok + nowy wał simeringi i takie tamm pierdoły to minimum na POŻADNY trzeba przeznaczyć około 1500zł ale jak by na to niepatrzeć wtedy wiesz co masz i jak szanujszesz to starcza tak jak pisałem wyżej. A co do włochów to muj następny motocykl to byc może też będze Aprilia tym razem RSV 1000 i znacznie nowsza. Mimo że sa może bardzej awaryjne niz japońce to jakoś poprostu mi się bardzej podobaja mają to coś pozatym uwielbiam silniki V jak co to pytaj. POZDRO

po 1 od tego raczej jest dzał Mechanika 2T. A co do remontów to jak wmiare dbasz to średnio generalka co 20tyś km no wiadom jak postarasz sie to i 30kkm zrobisza ale w 300km tez idze zakatowac jak sprzęd niedotary a ty mu dajesz aż do odcięcia na wszystkich biegach to czemu sie tu dziwić?? Ogulnie mam sprzent sport 2T szczeże to żaluje wyboru ale niezmienił bym na T4 poprostu załujeże nie czekałem jeszcze 2 lata na coś poządnego t4 tybu GS tak na poczatek to tyle odemnie nie odradzam ci tych sprzentów bo frajda niesamowita(jak na 125) ale niestety trzeba sobe czasem rączki pobrudzic albo za kieszeń szarpnąć. A co do cen za granicom polecam www.ebay.de albo www.mobile.de Pozdro

ja niedawno dostałęm swoje prawko A1 cena to samo co na motocykl egzamin trudniejszy przynajmniej umnie(zdawałem na Yamaha TW125 ale najczęsiciej jest GN125) a co do odchodzenia egzaminów nie trzeba chodzić na teorie i to wszystko jazdy dalej 20h a ja się uczyłęm na Honda rebel125.

a może te pierścienie nie są dokońca szczelne??. sprawdz to co pisze Adam M. może to coś z świecom albo cewkom.

co do tych 20m to tak niejest to jest powyżej 100m wtedy można przekrczyć w innym miejscu tak czy siak winnego niema ważne że dzadkowi się nic niestało.

No przekładniowe tak mają. A do rozgrzania najlepszy palnik acetylenowy 1100C śwetnie rozgrzewa każdy silnik(joke).

no dzienki za odpowiedz jak tam 75W90 to napewno niebędze problemu. A jeszcze jedno jaki olej tam jeszcze lejesz oprucz tego do skrzyni i mieszanki.??

Tak cos łyszałem że 2t LEPIEJ KRECIĆ A CO DO TEGO TWOJEGO TY TO MIAŁEŚ NA DOTARCIU I SIĘ rozje**ło?? 8O A ILE JEZIDZIŁEŚ KM NA GURA 6K OBROTÓW ??

co do 125 to właśnie najwiekszą ich wadoą jest wytrzymałość(choc tylko 2T bo 4T niesą pod tym względem złe ale za to słabe) ale odremontowana 125 czy też nnowa powna spokojnie te 20kkm przejechać o ile byla BY dobrze traktowana

hmmm a dociskasz kosz sprzegłowego jest wpożądku a pozatym minimalny luz przy obrotach żedu 5-6k to bardzo dużo slinki to ma taką wade ze niema miejsca na luz bo wtedy wszystko sie sypie. Silnik to bardzo precyzyjny sprzęt i tam wszystko musi być na swoim miejscu i dokładnie dopsaowane.

Co do Hondy za 3k to niewim czy kupisz jakąś w dobrym stanie a pozatym napewno nie model z skośnymi oczami tylko z okrogłymi a ten jest obżydliwy wstyd na takie cos wsiadac ta ze skońnymi tez mi średnio podoba. Ogulnie fakt remont kilku letniego moto średnio się opłaca(zewzgledu na to że czesto jest to 50% ceny całego moto). Ale za to jak zrobisz go pożądnie i będzesz dbał to bez wiekszych awari przejedzesz przynajmniej z 20K kilometrów. A jak kupisz Honde za 3k zł pokezidzisz 2k km i co znowu ci się posypie(do silnika niewejdzesz A 2T to T2 niewżne czy chonda czy aprilia). Zstanów się czy jednak nielepiej odremontować sobie moto i wiedzec na czym jeździsz ale co zrobisz to twoja sprawa.

O żesz 46K to ten moto już musiał mieć przynajmniej 1 remont albo2 a co do linków to coś postaram sie poszukać. Ale to nie ja te polini zakładałem już z tym kupiłem a jak się niemyle to za 2000 jest zestaw polini z wałem specjalnym do tego wogule już ze wszystkim tylko zakadasz i jedzesz ale nie jestem pewien.

Miałem takiego simpla niewiem jak z tym jest w wszystkich egzemplazach ale mojego simpla jak się tego już nauczyłem to poprawnie go dopalać i zieniać biegi umialem tylko jak. Bo innym przy odpalaniu wskakiwała 1. A co do zmiany biegów to tu polazuje sie twuj problem munie byłę luz miedzy wszystkimi biegami 1-2 2-3 3-4 Ale jak się przyzwyczaić do biegi wchodza bez problemu ale niewiem jak to dokładnie wygląda u ciebie ale wydaje mi sie że potrzeba odrobiny zdecydowania przy zmianie biegów.

Przyznam racje poprzednikowi ludze na sicigach uważani są nie tylko jako dawcy ale w dodatku jako Mordercy któży tylko czekaja na moment żeby komuś zrobić krzywde i to mnie Wk*****.

Witam mam Aprilie AF1 z tego co wiem to blokady były tylko na wydechu tak byo umnie. Ale jak się tylko do 7k wkręca to może to byc moduł. A teraz odpowiedz na twój nowy problem niezałamój się tylko odremntuj swoje moto za to odwdzięczy ci się niesamowitymi osiagami(jak na 125) AF1 po remoncie ciagnie az miło RS kazda zostaje w tyle. A jak ci tak wszystko naraz poszło to zmiast orginalów kup sobie zestaw polini niepowinien wyjśc wiele drożej niż normany oczywisice myslie o 160cc sam taki mam i powiem szczeże że kopa ma niesamowitego polecam. Życze ci szybkiego odremontowania moto. Moja rada najwazniejsza żecz w 2t to olej do mieszanki pamientaj o tym bez tego daleko niezajdziesz(niezajedzesz). Pozdro

Może znawcom niejestem ale moja rada jest taka otwóż pokrywe i sprawdz kosz spszęgłowy ja bym stawiał na to że na nim są jakies luzy albo coś tego typu.

Moim skromnym zdaniem najpierw poczekaj na wycene szkody jeżeli będze stratna niezgodz się i zażadaj innego żeczoznawcy. Innom alternatywą może być wynajęcie firmy ściągającej odszkodowania za 10%(przykład) uzyskanej kasy pomogom ci wyciągnąć kase a słyszałem o pzrypadkach gdze są to kosmiczne sumy policzą ci za stary moralne i nne głupoty decyzja nalezy do ciebie jak postapisz.

Wiatm życze powiodzenia ja czekam już na odbiór prawka wprawdzie A1 ale zawsze powiem tak z doświadczenia wiem że zostawianie samego kursanta na 8 lub slalomie jest jak najbardzej popularne na wyjeździłem 20 godzn z czego tylko 3 na mieście a na placyku anie razu nie stał koło mnie na 5 mint żeby ocenić jak robie 8 albo powiedzec jak to mam robić. Nauczyelm sie robić te 8 sam na honda rebel ale na egazminie miałem całkiem inne moto i za pierwszym razem oblałęm a dlaczego ?? a dodpowiedz jest prsota nieumiałem operowac własnie sprzengłem nieznałem sposobu na robie nie 8 nauczylem sie tylko jazdy jednym motocyklem. dopiero 2 godziny z kimś innym który znał sie na żeczy i mnie nauczył jeździc zaowocowaly bezproblemowym zdaniem mimo że uczyłem sie na innym motoże niż zdawalem tego nigdze niemozna było spotkać. Z tego wyniosłem jedną ważną żecz że warto sie upomniec o to żeby nauczyciele uczyli. Moja rada dla ciebie przyciśnij instruktora żeby poświęncał ci czas a jak tego niezrobi to zgłoś się do ośrodka w którym ci go przydzelili i zażądaj zmiany instruktora lub tego żeby się przyłozył. Pozdrowienia i życze powidzenia w walce o swoje prawo jazdy :)

A co powiecie na olej Mobil Super 2T kupiłem to był najpeszy jki mieli w sklepie umnie kosztował 32zł jak będze się nadawa do aprili 125

Ja tam specjalnych rekordów niemam jako pasażer to około 170 w samochodzie tylesamo i w poldku i w Citroenie na moto to miałem wmiare w pozo kolesia na prawku raz jechalem za nim jak jechał swoim prywartnym GSXF750 to poza miastem Honde Rebel rozpendziłem do 120km/h wiencej nieszła. Moja aprilą jechałem 160 najszybcie na jaezidze prubnej zanim ją kupiłem to było dopiero co 4 bieg wżuciłem chciał iść dalej ale niestety droga się skończyła i skrzyżowanie było a potem niemiałem zabrdzo okazji niom zadużo pojezidzić ale może w przyszłym tygodniu to pobije powinna z 190km/h pujść.