zapek

witka troche zmieniłem swoją prywatną stronke. sukcesywnie bede ją ulepszał i uzupełniał. dla zainteresowanych www.zapek.prv.pl pozdrowionka

Panie qczma w takiej sytuacji jedynym wyjsciem jest zastosowanie uniwersalnego radzieckiego zestawu naprawczyego(przecinak i młotek), jesli to nie pomoże to zostaje tylko zestaw naprawczy do motocykli japońskich :) :) :(. a jesli i to nie pomoże to Panie qczma masz Pan problem :( :( :( pozdrawiam

własnie o tego bajerka mi chodzi :lol: Czy ktos z baci w MZ posiada może luzem ten element???? Jesli tak to chętnie odkopsne :lol: :lol: :lol: pozdrowionka

chodzi własnie o to ze widziałem tez w katalogu czesci z mz i tam jest taki bajerek. potrzebował bym tego Gowna.

kurka gadałem z kolesiem który ma MZ i powiedzał że orginalnie w zacisku na porowadnicach klocków są jeszcze włąsnie takie dwa elementy które za to odpowiadają. jesli chodzi o tłoczek to jest ok i wraca jak trzeba. ale włąsnie wydaje mi sie ze czegos tu brakuje. czy kiki jesets pewnien na 100% ze w zacisku niczego takiego nie ma??? pozdrawiam

Witeczka!!! bracia MZ Potrzebuje na samoGWAŁT pierdołki z zacisku hamulcowego która powoduje powrót klocków hamulcowych na swoje miejsce...(z tego co wiem to jest to taki powyginany fantazyjnie drucik) probowałem zrobic sam ale nie działa jak trzeba i najlepszy bedze orginał czekam na odpowiedz i oczywista pozdrowionka Zapek Team

Niech żyje Rock'n'Roll

hura nareszcze sie dogadaliśmy ale tak to jest jak sie gada w ten sposób i można łatwo namieszać chodzi mi o tą nakrętke dociskową półbębna. Poniważ w dnieprze na docisku jest jeszcze pierścień z gwintem wewnętrznymn to myslałem że w półbebnie bedze podobnie(ale jak sie okazjuje tak nie jest), i w tym miejscu zacząłem mieszać ;) w takim razie Jacku potrzebował bym jednej takiej nakrętki z półbębna(na zdjęciu ten z wycietym środkiem) w takim razie mam pytanie jak w M-72 owa naktętka zabezpieczona jest przed samoodkręceniem??? bo w dnieprze jest ten dodatkowy pierścień nakręcany na docisk :? :? pozdrowionka i ciesze sie że w końcu sie dogadaliśmy heya :) :D

Jeszcze jedna porcja zdjęć potrzebuje z takiego bebna(półbębna) www.zappek1.republika.pl/beben2.jpg www.zappek1.republika.pl/beben1.jpg tej nakrętki www.zappek1.republika.pl/beben3.jpg www.zappek1.republika.pl/beben0.jpg www.zappek1.republika.pl/beben4.jpg powiem tak ponieważ nigdy w życiu nie miałem w rękach kompletnego bebna (półbębna) z M-72 to nie wiem czy w bebnie(półbębnie) M72 jest podobne rozwiązania jak w dnieprze(w beben wkrecany jest docisk z gwintem zewnętrznym i jako zabezpieczenie jest pierścień z gwintem zewnętrznym nakręcany na docisk element ten widać tutaj www.zappek1.republika.pl/nakretka1.jpg www.zappek1.republika.pl/nakretka2.jpg www.zappek1.republika.pl/nakretka3.jpg to jest ten element z dnieperka a ja potrzebuje tego elementu z M-72 kuźwa bardziej namieszać to nie mogłem, ale mam nadzieje ze juz przynajnmiej wiadomo o co chodzi pozdrowionka

Jesli chodzi o silnik. Jak kupiłem Dniepcia to przejechałem nim może ze dwa kilometry tylko i wyłącznie dla czystej ciekawości zak sie jeździ takim sprzętem. po tych ok. 2km odrazu wyciągnąłem to co było mi potrzebne i przerzuciłem do Zapka. jesli chodzi o odległość to odemnie do W-wy jest ok. 300 km. Zagazowanym sprzętem wychodzi w obie strony ok. 60zł pozdrowionka

do półbębna, jeden komplet(znaczy sie ten dosick i przeciw nakrętka) i jak byś miał luzem to jeszcze samą przeciw nakrętkę ewentualnie napisz ile chcesz za całe dwa komplety Pozdrawiam

dla głębszego zrozumienia tematu przesyłam zdjęcia tego elementu tylko ze to jest z bebna dnieprowskiego a ja potrzebuje z M-72 www.zappek1.republika.pl/nakretka1.jpg www.zappek1.republika.pl/nakretka2.jpg www.zappek1.republika.pl/nakretka3.jpg

oj nie nie jest to nakrętka zabezpieczająca i dociskająca łożyska w bebnie hamulcowym. średnica nakrętki (ups przepraszam włąsciwie to jest to śruba dosyc nietypowa) średnica ok.52mm i grubość ok 10mm. wkręcana jest do bębna z lewej strony koła i chyba zabezpieczona jeszcze takim nagwintowanym pierścieniem który nakręca sie na ten nagwintowany dociś.

Kuźwa ale jestem zły :buttrock: ;) :buttrock: :buttrock: wczoraj dłubałem torche przy sprzęcie. byłem zadowolony z tego że koła są już prawie zrobione(jedno z nich widać na zdjęciu, a drugi prawie takie same). a tu kuźwa patrze coś z jednej strony odszedł spaw :cry: mysle sobie cosik nie dobrze. patrze na drugą strone spaw jest ale nic nie trzyma, mysle sobie ku*wa mać ja pier**le. co sie okazało. Fachowiec któremu powierzyłem tą robotę(ponieważ tokarek nie posiadam) sprzeprzył to totalnie. Robota polegała na roztoczeniu felg pod bęben, i wykonanie krążków które wchodziły by wciskiem na bęben i pospawanie tego do kupy. mysłałem że nie da sie tego spie**olić, a jednak sie dało.Typo materiałem najodpowiedniejszym do wykonania tych krązków uznał żeliwo szkoda że zobaczyłem to dopiero teraz bo bym hu*owi na wrzucał i nie zapłacił, roztoczenie felg niby nic takiego, tolerancja wykonania: +3mm, to samo dotyczy krążków mających wchodzić na wcisk toleracjna wykonania też o +3mm. kuźwa pełna fachura. najśmieszniejsze jest to ze ów warsztatowiec jest sorem w Mechaniku(szkoły do której chodziłem za młodu) i uczy zawodu. ku*wa żałosne. ;) :D :) :D jeszcze jedna rada: jak masz coś zrobić taniej ale nie masz pewności że wyjdzi dobrze to nie pchaj sie i zapłac troche więcej przynajmnije sie nie przejedziesz pozdrawiam

Witam serdecznie Pilnie potrzebuje elementu z zacisku hamulcowego z MZ który odpowiada za to aby klocki hamulcowe sie nie przesuwały i stały w miejscu, ponieważ nigdy nie miałem MZ i nie widziałem tego elementu to podejżewam że jest to albo fantazyjnie powiginany kawałek sprzężystego durtka, albo spedjalna rownie fantazyjna spręzysta blaszka. jeśli któryś z kolegów posiada to chetnie odkupie Pozdrawiam

ha ha ha bardzo śmieszne :lol: :lol: :lol: może uda mi sie puscic dnieperka. wtedy nie omieszkam skorzystać z dobrej rady :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: pozdrowionka ps. swoją drogą to fajne zdjątko Panie Yaco :lol: ps II. kurna napił bym sie z wami piwa chlopaki i pogadał na żywca ;) :) :D

Panie Yaco a ja to bym Panu radził zamiast kupować autosukces odłożyć pieniąze na dentyste...hihihi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: pozdrawiam

Jesli chodzi o stan techniczny to dokładnie taki jak na zdjęciach. tego dniepera wymieniełem za junaka. przed wymianą dniepr jeździł. niestety, po wymianie ponieważ była mi potrzebna skrzynia, dyfer i pare drobiazgów do mojego ZAPCIA, dnieper przestał jeździć z przyczyn oczywistych. z tego co nie widać na zdjęciach to brakuje: dyfer, brak kołków na kole zamachowym, założona jest skrzynia z emki ale nie pasuje do ramy także trzeba skrzynie dniepra, brak instalacji elektrycznej, alternatora, akumulatora, predkosciomierza, gazników, i pewnie jeszcze coś by sie znalazło. Podsumowując sprzedam to co widać. Cena troche podskoczyła bo 400zł + czekolada z nadzieniem truskawkowym) a mieszkam w Polsce Z znaczy sie w Krasnobrodzie(tj. woj. lubelskie, powiat zamojski) tel. 694-809-484, ewnetualnie (0-84)660-75-45 ale po 21.15 Jakby co to zapraszam aaaaa zapomniałem i bez obawy na kase całość przeznaczam na ZAPCIA :smile2: :smile2: :smile2: :smile2:

he he mam już nowy jeszcze bardziej zjechany kawałek ale zachowam na przyszlość :lol: :lol: :lol:

Kuźwa Zapek ty to jesteś SuperGość :oops: :lol: ;)

Nie to żebym był jakims dupowłazem. ale uważam że Pipcyk prawidłowo zrobił umieszczając to tak a nie inaczej. już ci Wiewiór81 tłumaczę: załużmy: dzisiaj jeżdzę sobe zaluzmy MZ 150 i zwyczajowo jesli jestem na 4um to zaglądam do działu MZetek. i Patrze a tu kuźwa Pipcyk narusza świętość MZ i wwalił sie z jakims ruskim gractwem niczym chłop z zabłoconych butach do czystej sieni :D (mam nadzieje ze nikogo nie uraziłem a jesli tak to przepraszam)i oczywiście go krytykuje z miejsca a jego wypowiedzi "nie na miejscu" nie czytam :D..i tak sie złożyło że dzisiaj kupiłem sobie ŚM II/2004 i trafiam na świetny artykół na temat rusków który z racji tego że jeżdze MZ czytam do końca(znaczy sie w ogóle go nie czytam tylko przezucam na następną strone) :D. I mysłe sobie kto jeszcze jeździ takim gractwem, przecież MZ jest :D :P THE BEST :( ;)............ mija tydzień...... miesiąć.......... dwa........ trzy......... .............. ...i.... .........jest gorący czerwiec 2004 roku i stajesz sie szczęsliwym posiadaczem Wspaniałego RUSKA wszystko ładnie pięknie tylko coś z zapłonem nie tak....burza mózgów......przpominasz sobie ze w którymś z zimowych numerów ŚM jest artykół o ustawianiu zapłonu włąsnie w twoim sprzęcie...w pocie czoła wygrzebujesz ten numer z spod stosu różnej masci Świerszczyków :D :D :D .......jest...jest.....jest....całujesz go uradowany i czem prędzej biegniesz do swojego RUSA i ustawiasz zapłon zgodnie ze wskazówkami ŚM....uradowany odpalasz RUSA...........a tu nagle........THHHHRAAUUUUURRRRSSSSSSAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!DKJRROEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSS.......MOTUR ZGASŁ............. :( ;) :( :) :( :( :( zasiadasz wieczorem przed kopmuterkiem wchodzisz na www.motocykle.kom.pl do działu RUSKÓW i mówisz ze po wyregolowaniu zapłonu wg wskazówek ŚM Twój wspaniały RUS padł :( :D :( a wtedy ja ZAPEK ci odpowiem........ :D :D :clap: "kuźwa stary talent jesteś" :D :D :D :D :D :clap: :D :clap: 8O :D w swojej wypowiedzi posłużyłem sie MZ, ale równie dobrze może to być junak, osa, wsk, harley, czy deskorolka(bo akurat ten gościu nie jeździ motorkiem ale w czerwcu kupił soebie RUSA) Także mysle panie Viewiór żeś pan Królik 8O 8O 8O uuppsssss.... pozdrawiam i przepraszam jeśli kogoś obraziłem :) :( :( Zaperpower :D :D :D

Panie Michał a gdześ Pan dorwał takie fajowe białe kołpaczki do swojego motorka???? Ja tylko swoją pierwszą WuEhę ujężdzałęm zimą :) było miło. teraz bym sie chyba nei odważył. :ehz: brawo chłopaki :) :flesje: ;)

uważam że zółwik jest najlepszy i siódemke pie....szy hihihi

Pomału pomału kończę robić koła, przekładnia narazie czeka. po nowym roku trzeba wziąć sie bardziej solidnie do roboty bo czas ucieka. Jak bedze już coś konkretnego to napiszę pozdrawiam

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: a mnie sie podoba. brakuje tylko upiradła i miśków na kierownicy(dosyć szekoka to sporo by sie zmieściło) i na pozostałych nie osłonietych miejscach. no i podstawowy błąd konstruktora maszyny a musi to być---plastikowe koraliki na szprychy -doskonale poprawiają zarówno wizualnie jaki i funkcjonalnie MASZYNĘ. I z tym sie chyba każdy zgodzi. jeszcze raz brawa dla kolegi :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: