Skocz do zawartości

alterego

Forumowicze
  • Postów

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alterego

  1. Buber trochę przesadza. Sam się przyznaje, że jeździ ponad 100 km/h po mieście, więc czemu wolno jemu a nie wolno innym???? Nie ma się co uprzedzać z góry do imprezy i zakładać, ze zgłoszą się sami dewianci samobójcy lub mordercy chcący zabić niewinnych przechodniów. Dobrze, ze policja będzie czujna, to tylko podniesie emocje, zwłaszcza, że motocykle będą oklejone - więc łatwo je namierzyć. Co do ryzyka, to na rajdzie Monte Carlo czy Dakar też zginęło mnóstwo ludzi, co nie szkodzi popularności tych wyścigów... Ja jestem "za"! Postaram się śledzić imprezę bo na udział nie mam szans :)
  2. Wręcz przeciwnie, zabawa może być jeszcze lepsza! :D
  3. Myślę, że nie tylko ty masz prawo do egzekwowania kary za kradzież praw autorskich, ale twoja żona za naruszenie praw do wizerunku też. Jeśli ten kalendarz ukazał się drukiem to osoba, która podała się za autora zdjęcia będzie musiała pójść z wami na ugodę albo wpłacić zadośćuczynienie zasądzone przez sąd. Nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło, wpłynie wam gotówka na dobry początek roku.
  4. Jak w temacie. Jak zrobić taki efekt: niby rdzy ale nie rdzy: http://www.rockers.webd.pl/stronawww/proje...ssa-honda-3.jpg Jeśli kogoś interesuje cały motocykl - do obejrzenia tutaj: http://lossa.blogspot.com/2009/10/for-sale.html Pytanie zadaję tutaj, bo w dziale "custom" tam raczej esteci-teoretycy się wypowiadają (łącznie ze mną) ;) Może coś doradzicie albo macie kogo zapytać w pobliżu?...
  5. No to może jeszcze jedna porcja zdjęć, tym razem tomkowy "CBracer". Toma dokonał małego "update", co prawda nie dołączył "wisienki", ale jest za to opis zmian: http://www.rockers.webd.pl/news.php?readmore=445#comments Wszelkich "muzealników" odsyłam do początkowych zdjęć. Sprzęt powstawał ze "zwłok". Poza tym japońskiej masówki w stanie oryginalnym nigdy nie zabraknie, za to takich cafe racerów zawsze będzie mało....
  6. ...oj daj spokój... ;) Czarne na czarnym ładnie się komponuje :P Na poważnie: uważam, że jak na amatorskie wykonanie należą się słowa uznania zarówno dla fotografa jak i modelki :lalag:
  7. Mały aneks do pokazywanej już przeze mnie Hondy CB500 Four Cafe Racer. Tym razem z dodatkiem a dodatek niczym wisienka na torcie... http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3005.JPG http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3035.JPG http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3042.JPG http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3052.JPG http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3066.JPG http://www.rockers.webd.pl/stronawww/album...29/PICT3072.JPG Żródło: rockers.webd.pl
  8. Stybaniewicz to jest właśnie ten Tucholi. Dodałem tylko do namiarów ze strony Junaka tel komórkowy...
  9. Możesz sobie dopisać ew.entualnie tel. kom. do zakładu Stybaniewicza: 604 473 192
  10. 1975 Honda CB500 Four Cafe Racer http://www.rockers.webd.pl/news.php?readmore=430#comments
  11. alterego

    Akcja KRASNAL

    Dajcie link do jakiś projektów jak je będziecie mieli. Powodzenia!!! Bardzo fajny pomysł!
  12. alterego

    Nowy Norton!

    Cena w Polsce - 23 990 PLN. Jakbyście tak nie spali to nie przegapilibyście może promocji: 21 590 PLN do końca sierpnia. :) Coś więcej na temat nowych RE i nowej serii silników pisałem na mojej stronie, więc nie bedę się tu powtarzał. Chętnych zapraszam: http://www.rockers.webd.pl/news.php?readmore=363 Tym, którzy uważają, że to wszystko to odgrzewanie starych kotletów i podrabianie zabytków, polecam takiego cafe racera: http://www.rockers.webd.pl/news.php?readmore=425
  13. alterego

    Nowy Norton!

    Dokładnie! Yamaha w zeszłym roku wypuściła okolicznościową edycję 500 sztuk SR400/500 z okazji 30-lecia debiutu. Dla tych co nie zdązyli kupić zostały papierowe modele do sklejenia :) : http://www.yamaha-motor.jp/mc/lineup/sport...cafe/index.html http://www.yamaha-motor.co.jp/entertainmen...r400/index.html
  14. alterego

    Nowy Norton!

    Rurowa rama mieszcząca zbiornik oleju, w pełni regulowane przednie i tylne zawieszenie, silnik z elektronicznym wtryskiem i trójdrożnym katalizatorem, czterotłoczkowe Brembo z przodu i dwutłoczkowe z tyłu Karbonowe włókna i najnowsze technologie produkcji - to wszystko do podróba? Kopiowanie starego Nortona? Dizajn jedyny słuszny - w stylu Cafe Racer, choć pewnie niełatwo było to wszystko ubrać w klasyczną ramę i zawieszenie czy rozdzielny blok silnika, żeby to jeździło. A jeździć musi bo jak napisałem w niusie do którego zapuściłam linka w pierwszym moim poście zajął się tym sam Stuart Garner - właściciel teamu Norton Racing Ltd. A to zobowiązuje! Na pewno nie pozwolą sobie na sprzedaż motocykla, którym nie da się za takie pieniądze wyszaleć na torze. Buber ma rację! Niektórym podać link to za mało. Trzeba wszystko kopiować, wklejać i tłumaczyć "z polskiego na nasze". Co do sprzedaży to sam jestem ciekaw. Jak widać po tutejszych wpisach - na pewno ten motocykl nie podoba się handlarzom ze względu na przewidywany niekorzystny stosunek ceny kupna/sprzedaży. Ponadto jeden model to za mało by budować sieć salonów motocyklowych. Zobaczymy jaka będzie przyszłość zapowiadanego sportowego Nortona i jak się skończy drugie podejście firmy do motocykla z silnikiem Wankla. Ja w każdym razie trzymam za nich kciuki.
  15. alterego

    Nowy Norton!

    Ale teraz znowu będzie można Tritony składać!!!!! :D
  16. alterego

    Nowy Norton!

    Trudno jednak ignorować twoje posty. Skoro tak nachalnie wcinasz się do dyskusji tylko po to by zaistnieć - bo znowu nie wniosłeś do niej nic konkretnego, z przykrością muszę się pogodzić, że tobie i tej dziewczynce piszącej na różowo trzeba specjalnie tłumaczyć po kilka razy to samo bez nadziei, że coś z tego zrozumiecie. No więc od początku: wciąłeś się w temat niczym "Piłat w credo". Od razu wyczułem prowokacyjny ton w twoim poście, ale skoro poza tą prowokacją nic konkretnego z niego nie wynikło - pozostaje jeden wniosek; piszesz tylko o to by zwrócić na siebie uwagę. "Pojechałem" po radzieckich motocyklach też na zasadzie prowokacji, by ci uprzytomnić, że nie za to kochamy swoje sprzęty, że są doskonałe i lepsze od innych. W przeciwieństwie do ciebie napisałem o "Rusach" prawdę a nie subiektywne odczucia. Powiem ci więcej; w młodości przez jakiś czas miałem "Kaśkę" (K-750). Do dzisiaj wspominam ją z sentymentem, choć pochłonęła mi mnóstwo nerwów i kasy. Ja po prostu kocham motocykle! Wszystkie! Od żużlowych po Harleye! Każdy z nich ma swój niepowtarzalny klimat. Nie robi na mnie wrażenia twoja kolekcja motocykli, bo ja nie jestem KOLEKCJONEREM tylko MIŁOŚNIKIEM motocykli. Nie rozumiem jak można kochać jeden motocykl a inny nazywać gównem?! Jeśli uważacie nowego Nortona za kicz - wasza sprawa. Wolno wam. Wolno wam ślinić się do motocykli, które wyszły spod japońskiej sztancy produkcyjnej. Sam mam taki i ma on u mnie "dożywocie". Pamiętajcie jednak, ze w większości trafiają one na złom mimo swoich 20-30 lat i niezawodności. O nowym Nortonie Commando mało wiadomo, ale wiadomo już jedno - żaden z nich nie trafi w przyszłości na złom..... Żeby nie było niedomówień. Rozumiem, że komuś ten motocykl się nie podoba, lub mu nie leży taka koncepcja motocyklizmu. Paru takich zabrało tu głos, ale oni pisali o Nortonie Commando a nie o sobie... W dzieciństwie czytano mi taką historyjkę. Lis zobaczył dorodne słodkie winogrona rosnące wysoko na płocie. Próbował do nich doskoczyć, ale w żaden sposób nie dał rady. Kiedy zrozumiał, ze jest za słaby i do nich nie sięgnie powiedział: - Ale brzydkie winogrona! Na pewno kwaśne jak ocet! Komu chciałby się do nich wspinać! Potem naszczał pod krzakiem i poszedł dalej.... Twoje gadanie przypomina mi gadanie tego lisa. Sporo zostawiam ci tu do czytania (oby ze zrozumieniem). Pociesz się za to, że już nie ma zamiaru pisać więcej w tym temacie be z względu co tu odpowiesz.
  17. alterego

    Nowy Norton!

    Konrad! A może po prostu są na świecie tacy ludzie, którzy chcą mieć motocykl wyglądający jak "normalny motocykl"? Tacy dziwni niereformowalni tradycjonaliści, którzy lubią szprychy w kołach, nie przepadają za plastikowymi elementami.... Lubią cieszyć oko widokiem żeberek na niezasłoniętym silniku i niepowtarzalne dudnienie singli i twinów. Dodatkowo ci ludzie uważają, że współcześnie też można produkować rzeczy przede wszystkim ładne, zrobione przez człowieka dla ludzi a nie przez komputery dla "targetu". Oczywiście mogą jeździć autentycznymi zabytkami techniki, nosić 60-letnie buty i kurtki i używać wyłącznie zegarków mechanicznych - ale czy muszą? Skoro szyje się współcześnie klasyczne garnitury z tkanin wyprodukowanych w nowoczesnych fabrykach, produkuje się kwarcowe zegarki ze wskazówkami to dlaczego nie motocykle, które oprócz osiągów i niezawodności mają też wysmakowany design? Na pytanie czy mają też "duszę" da się odpowiedzieć dopiero za 30 lat...
  18. alterego

    Nowy Norton!

    To podobieństwo to jest właśnie brytyjski KANON albo KLASYKA. Może są i marne ale za to NIEPOWTARZALNE. W przeciwieństwie do obiektów twojej miłości, które są owocem kradzieży całych fabryk z Niemiec i przykładem żenującej nieudolności nawet w bezmyślnym kopiowaniu gotowych wzorców.
  19. alterego

    Nowy Norton!

    Dla Anglików te marki to świętość. Min. dlatego przejęli od Jankesów prawa do produkcji by nie kończyło się wiecznie na prototypach. Szkoda, ze nasz Junak nie ma szczęścia do takich inwestorów.... Co do Vincenta HRD to oprócz ultranowoczesnego prototypu VINCENT HRD BLACK LIGHTNING S 2004 z silnikiem Hody VTR pojawiła się ciekawa inicjatywa Vincent HRD Owners Club: http://www.motorcycle-usa.com/19/872/Motor...First-Ride.aspx Od razu zaspokoję ciekawskich, że cena podana jest na samym dole artykułu i szacowana jest na 25-35 000 GBP... :)
  20. alterego

    Nowy Norton!

    Niektórzy na tym forum nie piszą merytorycznie ale tylko po to by "zaistnieć". Dlatego radzę nie przywiązywać zbytniej uwagi do tego co napisał Granat. Co do motocykli klasycznych -jest to pojęcie ogólne, jak narciarstwo klasyczne, moda klasyczna itp. Klasyczne motocykle są i będą produkowane, dlatego tu o nich napisano. Jak ci się to nie podoba to poproś admina by oddzielił dział "Klasyki" od "Weterany".
  21. alterego

    Nowy Norton!

    Jest to praktycznie wersja z USA. Poza limitowana wersją 200 sztuk, taka będzie w sprzedaży. Nie sądzę by liczyli na masową produkcję. Pewnie będzie to moto dla konesera. Miejmy nadzieję, że w Europie lepiej go docenią. Ja jestem jeszcze ciekaw zapowiedzianego przez Garnera sportowego Nortona z silnikiem Wankla!!! Twierdzili, że to kwestia roku - dwóch jak go zaprezentują!
  22. alterego

    Nowy Norton!

    Ja o tym czytałem JUŻ W LIPCU. Markę od Amerykanów kupił Stuart Garner - o tym pisałem jeszcze w październiku (masz tam w niusie link z odnośnikiem). Sprzedaż zaplanowano na początek września - stąd teraz ten szum medialny. To nie zmienia postaci rzeczy, że motocykl jest fajny. Podoba mi się tak samo jak tobie. Dziwne, że Amerykanom się nie spodobał.... Ceny na rynek USA: Model podstawowy: US$17.899, wersja specjalna z karbonowymi felgami: 19.499 US$ Dane z amerykańskiej strony (też z lipca, ale ceny dopisano dopiero niedawno :) ) http://www.fasterandfaster.net/2009/07/nor...e-launched.html
  23. alterego

    Nowy Norton!

    http://www.rockers.webd.pl/news.php?readmore=372
  24. Jeszcze dwie fajne galerie z Branna 2009: http://www.breinride.home.pl/forum/index.p...;sa=album;id=28
×
×
  • Dodaj nową pozycję...