Skocz do zawartości

JAKI

Forumowicze
  • Postów

    132
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JAKI

  1. Kolega JAKI jest OSZUSTEM!!! wziął kasę za alternator i koło magnesowe do FAZERA, a przysłał tylko alternator jak się upomniałem o zwrot części kasy wyzwał mnie od wieśniaków i stwierdził że kasy nie ma. OSTRZEGAM PRZED GOŚCIEM

  2. Witam, jesli ktos bylby zainteresowany to prosze o kontakt;) głowica lezy u mnie juz od jakiegos czasu, jest odpowiednio zabezpieczona;) razem z zaworami, sprezynkami i szklankami, nie zwichrowana, nie wymaga planowania, zawory szczelne, nie pokrzywione, nie powypalane, zadnych uszkodzen czy nie prawidlowosci, pochodzi z motocykla o przebiegu 47tys km. tanio sprzedam;) POZDRAWIAM
  3. Witam, niestety ale 19 nie dam rady, takze prosze o usuniecie mnie z listy, miłej zabawy :buttrock: !!!!!
  4. Mi odpowiada zarowno pierwszy jak i drugi termin;) Tuba jak to tam wyglada odnosnie płatnosci? trzeba rezerwowac i robic jakąś przedwpłate?
  5. nie poroblem w tym zeby sie zmiesciła;) zapytaj kumpla jak mu sie jezdzi, czy moto np nei ze słabło? czy ma jakies problemy na zakretach? POZDRAWIAM
  6. Witam, powoli zaczołem sie rozgladac za oponkami, duzo czytałem o tym na forum no i chyba stane po stronei grona osób które jezdza na nowych lezakowanych gumach;) słysząłem ze ktos do YAMAHY XJ 600 DIVERSION dał na przód 120 (orginał 110) i uzyskłą przez to lepsze prowadzenie, jako ze opona 120/17 jest łatwiej dostepna niz 110/17 jest to ciekawe rozwiazanie, prosze o wypowiedzenie sie na ten temat. Nastepny problem mam z tylnia opona jako ze ciezko jest dostac 130/18, najłatwiej byłoby dac 120/18, czy to nie bedzie za waska opona? i czy skoro na tył dam 120 to czy na przodzie wteyd moge miec tez 120? czy lepiej dac juz troche wezsza? POZDRAWIAM i bardzo prosze o wypowiedzi.
  7. zdjolem owiewke i przejechlem sie bez, drgania owszem byly ale juz nie tk anglosnione jk z ta owiewka, wytlumilem owiewkaw miejscach styku uszczeklmi do okien, tak ze nic nie widac, no i jest duzo lepiej, teraz nie mosze zaciskc zebwo jak chce przejsc z 4tys na 6tys ;p
  8. wcoraj zdjolem a w zasadzie podnioslem pokrywe zaworów bo nie umialem jej calkowicie wyciagnac, krawedzie styku sa gladziutkie, wyczyscilem je i odtluscilem oprcz tego okazalo se ze uszczlka jest wcisnieta na jednym z tych gumowych oczek z prawej strony, poprawilem to wszystko ladnie skrecilem no i teraz nic nie cieknie;) takze mysle ze obejdzie sie bez wymiany uszczelki, a jesli pojawi sie choc kropla to wymieniam odrazu;]
  9. napewno z pod pokrywy, na poczatku w jdnym miejscu załeczo lekko sie pocic i wyciekac, teraz juz na dwóch krawedziach tej uszczelki sie poci. No chyba racja z tym zeby zalac mniej o 80zł i zrobic to odrazu i miec spokój. POZDRAWIAM I DZIEKI hmmm a czy to pocenie moze miec zwiazek z jakas inna usterka? np ze zawory przepuszczaja i wydmuchuje mi olej? bo pocenie sie tej uszczelki widoczne jest tylko z prawej strony. a tam tez swiece sa jasniejsze. POZDRAWIAM
  10. znajomy ktory tez ma ka sam xj zwrócił uwage na te drgania ja jezdziłem na jego sprzecie to były mniejsze niz u mnie ;(
  11. bałem sie ze ta uszczelka bedzie kosztwac z 150zl :icon_rolleyes: wymienie ja na pewno ale nie wiem czy razem z regulacja zaworow bo moge wtedy na to kasy nie miec, a dam rade potem sam bez wikeszych komplikacji wymienic ta uszczelke w domowym garazu?
  12. na poczatku było tam widac tylko jakies znikome slady oleju, a teraz zauwazyłem, ze z pod uszczelki w kilku miejsach wycieka olej, moze nie tyle ze wyciak co sie poprostu poci, ale ponize robia sie z tego zacieki. Wkrótce bede oddawał moto do regulacji zaworów czy po takim zabiegu daja nowa ta gumowa uszczelke (czy jest ona wliczona w cene? - 220zł), czy moze powiedziec im zeby dali tycke sylikonu albo jakis loktite?
  13. WItam, wspomniałem o tej dolegliwosci juz w temacie w którym chwaliłem sie mojim nowym sprzetem, zostało mi wtedy napisane ze dla XJ to normlane ze ze miedzy 4-5 a w zasadzie 4,5-5 tys obr/min wystepuja drgania i ze trzeba poprostu najlepiej je omijac. Troche juz pojezdziłem no i kurcze troche mnie to martwi, a juz na pewnio drazni. JEst to akurat taki przedział w obrotach z którego najchetniej bym korzystał, chcac go omijac to albo mułowałoto przemieszczam sie do 4tys albo juz krece sprzetea od 5,5-6 tys. Mało tego te drgania to nie sa jakies tam maluitkie drgania, jest hałas i czuje to lekko w podnózkach, w klamkach hamulca i sprzegła takze wydaje mi sie ze nie mozna tego od tak zlekcewarzyc. dzisiaj celowo jechałem w tym przedziale obrotów i reka chciałem wykmnic tego przyczyne, dotykajac silnika nie cuzłem na nim zadnych drgan, czułem je za to na owiewce, no i na tych rurach z ramy co ida obok kolan. Co moze byc przyczyna takich drgan? jak to sprawdzic? jak temu zaradzic? POZDRAWIAM
  14. no to ja wam powiem ze ja tez bede... mało tego... mysle ze bedzie od groma ludzi :] bo pogoda na sezon juz jest, problem w tym ze to my nie jestesmy gotowi :) i po to własnie jest ta impreza :] ja bede szperał za jakas fajna kurteczka a moja kobita bedzie mi marudzic która to gorsza;P
  15. tak tez robie;) nie bede sie meczył domysłami co z czego i dlaczego:] wszystko jest dobrze i oby dobrze było do konca;) biore sie teraz za rejestracje sprzeta bo pogoda sie zaczyna stopniowa poprawiac. w przyszły weekend bede polował na jakas kurteczke na bazarze w KAtowicach no i potem nic tylko uczciwie rozpoczac sezon:] oczywiscie regulacje zrobie bo bez tego ani rusz, a tak apropo nie orietuje sie nikt z was ile moga zawołac w serwisie za reg zaworów a ile za serwis gaznikow? zmieszcze sie do 400zł przy 4 gaznikach? POZDRAWIAM
  16. no ja moze i zwinnych łapek nie mam, ale gwarantuje ci ze zarówki swiateł postojowych bez zdjecia owiewki nie wymienisz:] główna zarówke to da rade, ale postojowych nie:] tym bardziej ze poki tam nie zajzałem to nei wiedziałem jak ona tam jest dokładnie wsadzona;)
  17. hmmm skoro mówisz ze moga byc potem prolemy z zakładaniem tego to raczej sobie odpuszcze, bo tak czy inaczej za jakies 2tygodnie zajza tam na serwisie zeby wszystko posprawdzac;)
  18. Witam, nie mało sie nameczyłem zeby zdajc całą czasze, najwiekszy problem miałem z odkreceniem szybki:| dziwny patent z tymi sróbkami, bo jak kreciłem sróbka to ten taki gumowy czopek obracał sie czesto raze z sróba, no i w ogóle te srubki z bardzo miekkiego plastiku sa zrobione:/ i niestety dwie mósze wyminic:( ale tak mysle ze wymienie chyba wszystkie:] co prawda chciałbym orginlane ale nie wiem gdzie je mozna dostac, choc z metalowymi sróbkami nie było by takich problemów :wink: mniejsza o to... . Chodzi o to ze teraz mam bardzo dobry dostep do głowicy, i chciałbym zjadc jej pokrywe zeby móc "skontrolowac" wałki i łancuszek rozrzadu. Pytanie moji brzmi czy aby na pewno uda mi sie to skontrolwac? czy moze pownieniem mioec do tego jakis sprzet pomiarowy? bo tak na oko to ja tam pewnie wiele nie wywnioskuje, napiszcie mi co i jak powinno byc;p jaki luz łancuszka, jak powinny wygladac krzywki, no i na co powinienem uwazaz przy zdejmowaniu tej pokrywy;) POZDRAWAIM
  19. no własnie co do tego ze własciielem był mechanik, to na zadupku moto, jest jaka naklejka taka jakby wizytówka jakiegos salonu/serwisu, i tak samo wglada pieczatka która sa podbijane strony w ksiazeczce serwisowej, jest nazwa: MOTTORRAD MERKEL - YAMAHA, chyba adres i nr telefonu. takze moto mzoe porpsotu zostało poskładane na warsztacie przez ludzi którzy maja doswiadczenie w dziedzinie mechaniki i nie robia fuszerek;) ja juz sie tam nie przejmuje, moto jest naprawde super, i jest w super stanie, teraz rejestracja przeglad i widzimy sie na zlotach Panowie i Panie;) a tak w ogóle to mam super kuteczke do sprzedania;) zapraszam na posta do odpowiedniego dzału i sory ze o tym tutaj wspominam;P ale potrzebuje szybko kasy na kórte w prawidłowym rozmiarze:/
  20. hmmm no to ja bym chciał wiedziec co z którego jest roku. z Ksiazki serwisowej wiem ze pompa paliwa ELEKTRYCZNA była montowana od 96r, mam swiatła awaryjne czego w roczniku 92 tez na pewno nie było, nie wiem w jaki sposób moge rozpoznac rocznik silnika, bo podjezewam ze sama ta pompa sie sugerowac nie moge. Moze to jest poprostu moto z rocznika 96 którym ktos szlifa wywinoł, no poskładał na ramie z roku 92 i starszymi owiewkami? jakie były róznice w modealach z róznych lat, jedyne co mi sie narazie rzuciło w oczy to ta pompa i swiatła awaryjne.
  21. jerrrronie..!!!! PANOWIE LITOSCI!!!! :) serio az mi sie płakac zachciało ze taki tepy jestem :icon_twisted: kurde załuje ze tego linka wczesniej nie zamiesciłem, choc pewnie i tka bym ja kupił. Zwłaszcza ze wiem ze moto szlifu nie miał o na tej stronei gdzie sa ubite zeberka, kazdy przy ogladaniu tego motocykla by to stwierdził, a poza tym to wedłgu mnie ten sprzet i tak jest nowy, no ok ktos malował rame... plastiki... no ale co w tym złego? czerwien wspaniała... lakierowane profesjonalnie, od wewnetrznej strony owiewek nie widac zadnego innego lakieru tylko smługi tego czerwonego. RAma prosta, ale to jeszcze sprawdze, puszczałem kierownice przy 80 i było ok, a tak nawet przy tych 160 to mi jej nie sciagało. Główce sie przygladałem ale zrobie to jeszcze raz. CO do numerów to postaram sie je jeszcze dzisiaj podac. aaa i jeszcze jedno dla pikanteri dorzuce :] ze silnik ma chyba ta pompe oleju a ona była montowana dopiero w 95? mój kumple tak jak mówiłem kupił moto z roku 93 i nie ma czegos takiego, a u mnie jak sie właczy zapłon to czasem jak moto dłzuej postoji słykac pykanie tej pompy. Moze ta pompe mozna poprostu od tak zamontowac? Moji drodzy dzieki ze bierzecie udział w tym poscie i oczywiscie nie mam do nikogo najmniejszej pretensji o to co pisza, bo prawda bywa bolesna. Postaram sie probic jak najwiecej fotek, elementów potwierdzajacych to ze ten moto to FRANKENSTEIN :] A tak w ogóle to czy to zle ze moto było składane? jezeli rama prosta? i łozyska w główce ramy nei bede luzu łapały? a co do tych kolanek, to na bank sie czerwienia ale nei na wolnych tylko jak ja dłuzej trzymam na ssaniu a to jest wtedy po 4tys, takze wsómie bez chłodzenia to by mogło byc normalne? no dobra.. składak to jest... :clap: nierozumiem tylko dlaczego teraz znalazłem na to dowody a tam na miejscu zajzałem mu wsómie wszedzie i nie było nigdzie zadnych sladów:/ teraz nagle w jednym miejscu gdziues od spodu lakier z ramy odchodzi i widac ze wczesniej była granatowa, ktos podmienił podkładke mocujaca silnik do ramu na nie orginalna... :clap: jedyne co mnei uspokaja to to ze mi sie ten motor dalej podoba, ze silnik pali na dotyk zawsze, no i ze przy główce nic ni zauwazyłem (ale jak zdejmne owiewke to sie jeszcze raz temu przyjze), no i ze póki co to ja nie czułem zeby ja sciagało, ale teraz bede na to bardziej wyczulony:/ co do tych zeberek to ok... jak na to patrze to faktycznie to mógłbyc.. to na pewno był szlif.. całkeim inaczej siie na to teraz mi wszystko patrzy... . NR RAMY: 4BR034453 a w rubryce typ: 4BRB czy cos takiego na tym zdjciu (link ponizej) widac to co sie znajduje u mnie pod bakiem, oczywiscie to nie pompa oleju tylko paliwa, czy to znaczy ze silnik jest z innego rocznika? to ten link: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ffa13c2d4a007bd.html
  22. Z tymi drganiami to mnie troche uspokojiłes ale sprawdze to jeszcze na innym egzemplarzu, co do tych 170km/h to sie nie zgodze ze to jest maxymalna predkosc, tak jest chyba przy jednej z wersji blokowanych, ale ja mam otwarta 45kW = 60KM. POZDRAWIAM ROcznik 92 choc nigdzie tego nie widac;) a cena to 5tys zł:smile: sprzedajacy nic na nim nei zarobił, zapłacił za neigo 1350e i miał na to rachunek, bo sciagał go dla znajomego który sie naszczescie rozmyslił:| i chciał sprzedac po kosztach, był z fajnymi kuframi ale juz mi kaski nei wystarczyło. :evil:
  23. WItam, moto zakupiłem;) narazie tylko jedno zdjeci i jego opis jest na innym poscie i tam tez prosze sie rozpisywac. CO do szlifu to mojim zdaniem na pewno go nie miała, nie ma zadnych innych sladów, mósiałaby byc cała poskladana na nowych czesciach. Stan tarczy i kolanek potwierdzaja przebieg. CO do ubitych zeberek to nie jjest to zrobione przez szlif, co widac po tym w jakim miejscu sa ubite,a te obok nich sa poprostu nei ruszone, mało tego na deklu silnika widac drobne rysy od storny włąsnei tych ubitych zeberek, i te rysy sa pionowe, takze moto na bank sie przewróciło i mósiało sie na cos nadziac. SZanowni Panowie, uwierzcie mi ze gdybyscie pojechali ogladac to moto to byscie je kupili;) Widac ze sprzet bardzo dbany, nie byłem na niego najarany, dzien wczesniej dopadła mnie niechec i masa obaw, zobaczyłem, posłuchałem, podotykałem, przejechałe i wiedziałem ze na tym moto długo pojezdze. Miałem w dodatku porównanie z moto od kumpla który kupił tydzien wczensniej i sam powiedział ze gdyby pierwsze widział ta moja to tej swojej by nie kupił. Nawet jesli przebieg cofany no to na pewno nie bedzie wiecej niz 40-50kkm. Jak tylko beda jakies pieniadze to zaworze na serwis i oddaje na szczegółowy przeglad;) PRosze was o wypowiedzenie sie na temat kilku mojich pytan na nowym poscie. POZDRAWIAM
  24. a oto i ONA: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ca2d66020210869.html zakochałem sie w niej od pierwszej fotki na której ja zobaczyłem na allegro, przy ogledzinach kiedy zobaczyłem ja poraz pierwszy zrozumiałem jak obiektyw aparatu zmienia rzeczywistosc;) Na zywo moto prezentowało sie DUUUZO LEPIEJ, lakier, chrom na wydechach... poprostu ideał:biggrin: Zimna po całej nocy odpaliła bez najmniejszego problemu, nagrzała sie, po czym całkeim ładnie wkrecała sie na obroty;) mała jazda próbna... i mogłem powiedziec moja decyzje na głos :] Stan licznika pokazuje 23kkm, oczywscie w to nie uwierzyłem, podczas rozmowy telefonicznej, ale sprzedajacy zapewniał mnie ze ma przebieg udokumentowany w ksiazce serwisowej, no wsómie tak tez było, ale jedno co mi sie w oczy rzuciło to ze wszsytkie wpisy (pierwszy, po 1000km, po 6000km i po 1200km... - po 18 juz nie ma:P ) były podpoite ta sama pieczatka, i podpisane przez ta sama osobe, mało tego tym samym długopisem:P takze tym sie juz do konca nie sugerowałem. Ciekawe jest to ze ani przednia ani tylnai tarcza nie maja rantu, nie sa fabrycznie nowe, ale nie maja progu, co by mogło potwierdzic ten przebieg, nastepna rzecza sa kolanka wydechowe, które sa złote a nie pokryte rdza, nie powypalane, tak jak to jest widoczne w innych egzemplarzach tych modeli. Jedyne wady to ubite tak jakby dwa zeberka z jednej strony na cylindrze, ale nei rzuca sie to jakos w oczy, i z drugiej strony obdarty róg owiewki od jakies sciany, na pewno nie po szlifie bo nie ma zadnych innych sladów, takze moto poprostu sie felernie na cos przewróciło. W jednym z dokumentów gdzie wypisani sa poprzedni własciciele, to sami starsi Panowie;) choc to tez znaczy tyle co nic... A oto moje pytania: -podczas jazdy na trasie zauwazyłem ze moto wpada w drgania przy 4tys/obr, przy 4,5 drzy konkretnie, a równo przy 5 wszystko cichnie i moto zaczyna dostawac konkretnego buta;) czym to moze byc spowodowane? w silniku gdzies na dole w okolicy sprzegła tez cos słychac, pierwsze myslałem ze to moze to sprzegło na które wszyscy nazekaja, ale dzwiek jest dziwny, po dodaniu gazu znika, ale po wcisniescu sprzegła nie ucicha moze czasem sie zmienia, ale nie ucicha. Moze to łozysko wałka sprzegła? -jak wymienic zarówke swiatła postojowego?, mósze zdejmowac cała owiewke? jak sie tam dostac? -ile obrotów moge trzymac przy ciagłej predksoci? i ile np obrotow na ostatnim biegu powininem miec przy powiedzmy 120km/h? -ostanie to to ze jak moto postało na dworze, potem je zagrzałem, zajechałem do kumpla, po 30min odpaliłem jeszcze na ssaniu i zostawiłęm zeby sobei pochodziło, to zaczeły z wydechów isc baiłę opary tak jakby para wodna, kumpel mówi ze sie nagrzewa i cała wilgosc z układu wydechowego odparowuje, na tyle na ile mogłem to sprawdzic to nie były to opary spowodowane braniem oleju;) po chwili opary sie zwiekszyły, patrze na jedno kolanko i ono zaczyna powoli swiecic na czerwono, z tej storny z której słychac zawory, co to moze byc? i jak bardzo to jest szkodliwe? miałem wczesniej taka sytuacje w Virago od znajomego która odpalalismy po zimie, tez zaczeła białym dymen walic a potem sie kolanko z przodu zaczeło swiecic. Z góry dzieki i POZDRAWIAM!!! I DO ZOBACZENIA W RYBNIKU!!! ]:-> aaaa i jeszcze jedno co mnie zaniepokojiło mianowice to ze przy 160km/h przód motocykla zaczoł mi latac, nie tryzmałem tej predkosci długo takze wiele wiecej nie powiem, jaka kolwiek przywizna koła chyba wykluczona bo przy 140 i nizszych predkocach nic nie jest odczuwalne, moze to poprostu była jakas nierównosc na drodze sam nie wiem... a moze ped powietrza zaczoł potrzasac czasza owiewki :lalag: :D :clap:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...