Gremlas

A ja boje sie skladac do zakretu zeby szlifa nie zaliczyc bo szkoda sie rysowac. Choc raz czy dwa razy zlozylem sie tak ze az mi opony piszczaly :)

Odpowiedz nasuwa sie jedna Pływak !! Zaworek jest raczej malo prawdopodobny ale sprawdz go tez

Kilvov owszem są tacy co jadą przepisowo i nawet ruszyć umieją. Tacy którzy tego nie umieją powinni to cwiczyc na placu ale wszystko zalezy od instruktora. Ale wczujcie sie w jego role. Siedzi taki delikwent przed kierownicą i nawet niewie do czego kierunkowskazy slużą a juz nie mowiac o ruszaniu. Mnie jako instruktora na miejscu szlag by trafil a takiego bym wywalil przez okno i powiedzial ze jak sie nauczy ruszac niech wroci ale niestety tak zrobic bym nie mógł bo jak nie ja to kto go nauczy jezdzic? Sam wkrótce bede zdawał prawko A i B (juz w sierpniu) wiec mysle ze takich problemów miec nie będe. Na moto czuje sie calkiem spokojnie i jezdzic umie z tym bedzie lajt. Puszka tez juz jezdzilem z ojcem troche co prawda tylko 80km/h ale nie szlo mi najgorzej. I to tyle na temat eLek

No w moim wypadku mam tarcze tylko jedna z przodu ale dwu zaciskowa Z tylu klasyczny bęben Zreszta dałem na poczatku fotki mozecie se zobaczyc :banghead:

ehh chłopie cos ty zrobil Wymijałes Lke? To tym bardziej powinienes zwrocic wiecej uwagi bo niewiadomo co taki kursant zrobi. Albo ominac ją wieeelkim lukiem dla waszego bezpieczenstwa,jak podjechales blisko niej to nic dziwnego ze cie nie widziala. Sam wiem jak to jest jak ktos przejezdza milimertami kolo ciebie,nic nie widac. Wiecej uwagi i rozwagi na przyszlosc. Pozdro

Dobra spoko ja tylko zapytałem

koniaczek to jest nawet nie glupi pomysl Mam kamizelke taka jak maja drogowcy (zolta) z paskami srebrnymi Pepe dzieki Pewnie se pomyslales(lub nie) ze jestem jakis debil zeby takich rzeczy nie wiedziec,ale ja dopiero zaczynam przygode z moto tak na serio. Przez 6 lat jezdzilem starymi Romkami ktore nie przekraczaly 50km/h. A tarczowka z przodu to wielki krok do przodu :banghead:

Dalem moto na serwis zeby mi zrobili ten tylni hamulec Zobaczymy jak teraz sie bedzie hamowac

Ja jakos nie mam zaufania do dlugich. Kilka razy zostalem juz objeb**y za to ze mam dlugie i swieci mu po oczach. Ale faktycznie dlugie swiatla dawaja po oczach.

hehe a co 50tka to tez pojemnosc.A pierdzi fanie :) Eh czyli pozostaje mi gnicie w korkach razem z puszkami. Ale zauważyłem ze ci co usttepują mi miejsca zazwyczaj sa nie miastowi. A w jaki sposob dziękujecie za zrobienie miejsca? Podnosicie ręke? Awaryjnych niemam bo bym se mrugnal.

To jest akurat proste Hiszpanska mucha robi swoje

ja dzisiaj musiałem jechać podoczem po piasku bo piuszkarze zjechac nie chcieli

Co prawda glosnego wydechu nie mam ale gazuje i to ostro ale nie pomaga. Jednak na slasku jeszcze troche kultury brakuje(u puszkarzy) Bo motocyklisci podnosza reke ale tez nie wszyscy

Tak jak w temacie Jak zmusic puszkarzy zeby odsuneli sie nam bo chcemy przejechac Dzis jak wracałęm z jeziora to korek był chyba z 4 kilometry Mowie ze nie bede stal wiec miedzy samochodami slalom a potem caly czas prawa strona. W większosci przypadkow bylo miejsce wiec spokojnie sie zmiescilem ale byly przypadki ze musioalem zjechac z drogi na zwir,piasek itd (sami wiecie czym to sie moze skonczyc) Niektorzy widzac mnie zjezdzali(moze bali sie o lusterka) Naszczescie mam male moto Szerokość 755 mm i lekkie 100kg a jesli jechalbym np.moja przyszla GS'a to nie zmiescilbym sie i urwal lusterka. Więc jak zmusic albo przynajmniej poprosic o zjechanie Zejsc z moto i do kazdego z osobna przemawiac to bezsens. :)

To moze daj od razu silnik od wski Zauwaz ze motorynka jerst mała i jesli dasz taki silnik to bedzie miała kopa a jak wiadomo te Romety maja baaardzo slabe hamulce.TO SA SPOWALNIACZE. A trudno ci bedzie wyhamowac z 70km/h bo tyle to napewo pojedzie. Pozdro

Tylko ze u mnie tylni praktycznie nie działa Nie da sie zablokowac tylnego koła Ok dzięki chłopaki za porady

Witam Od czerwca jak (nie)wiadomo posiadam nowe moto Kinroad XT50Q I pierwszy raz w moto mam tarczówke I tu moje pytanie czy lepiej hamować przodem czy tyłem Jest to chopper Wiem ze o hamowaniu było niejednokrotnie pisane ale nie o chopperach Zawsze uzywam przodu tylni sluzy mi do podpierania stopy :) Ale raz juz mialem szlifa na mokrej nawierzchni zablokowalo mi sie kolo przednie i szliff. Foto 1 Foto 2

Witam wie ktos z was może gdzie znajdują się blokady w w/w maszynie :) Jest to motorower takze osiagi ma niezadowalające (mnie) i czy po odblokowaniu moto zyska na mocy i v-maxie bo jesli ma to byc niewiele to skzoda czasu i kasy. Pozdro

Kinroad XT50Q rocznik 2006(czerwiec) :) Przebieg: ~2000km Ubytek oleju: 0 Olej: 10W40 Zawsze max obroty po dotarciu Ale powiem tak ile odkręcisz tyle wypije Ok 3 -3,5/1000km lubi se oktanów wypic przy "normalnej" jezdzie.

Nie prawda PZU jest najdrozsze chyba jakie znam Przy 60% znizce w PZU powiedzieli mi ze mam zaplaci 90zł za rok a 50 zl za pol roku. Ubezpieczyłem sie w UNIQA i zaplaciłem 50zł za rok A co do rejestracji to wynioalo mnie 101 zl +4 zl za znaczki razem 105zł A w UNIQA na wieksze moto tez nie ma duzych roznic cen Znajomy za JAWE 175 zaplacił 70zł za rok.

ehhh dla mnie jakiekolwiek przeróbki to głupota A nie lepiej bylo ci nowy silnik z motorynki kupic? Mniej roboty mniej komboinowania a wiecej jezdzenia

No moze wszyscy szybko nie jezdza ale ja tak ile silnik da. Ale swiatla i kask mam zawsze bo zabic sie nie dam(mojej GS chce sie doczekac) Ja to robie tak: zawsze jak wylaczam moto to wlaczam dlugie swiatla i je gasze potem gasze silnik. Jak przychodze jezdzic to odpalam silnik wlaczam swiatla i od razu mam dlugie,ta yebana fioletowa dioda swieci mi po slepiach i wtedy przynajmiej wiem ze sa swiatla,przelaczam na mijania i w droge. To ze szybko jezdze to nie znaczy ze jezdze na dowod.Jescze 2 miechy:P Ja miałem egzamin jak na prawie prawko i pociłem sie z 40 minut. Ale zdałem. Zdawałem tylko dlatego ze mialem dosc jezdzenia po nielegalu. To ze szybko jezdze to nieznaczy ze nie umie jezdzic,jezdze od 12 roku zycia tj.6lat i jakiejs wprawy nabrałem. Jezdziłem początkowo pizdzikami typu Romet ale zawsze dopuszczalna predkosc 50km/h byla. Potem tydzien jezdziłęm JAWA TS 350 stan igla (za 350zl kupiłem :icon_mrgreen: ) chciałem sprawdzic ile pojdzie poczatkowo sie balem ale co mi tam rozpedziłem tylko do 120 potem zaczalem hamowac bo droga sie konczyla a niewiedzialem jaki stan maja spowalniacze. A co do jazdy na dowodzik to tez mysle ze to jest zły pomysł. Kazdy mysli ze MOTOROWER to prawie jak Rower i duzo nie pojedzie i po co mu swiatła kask czy co kolwiek innego skoro predkosc jest zblizona do roweru. Jak takie cos slysze to normalnie noz mi sie otwiera w kieszeni a zapalniczka parzy mnie w jajca :icon_mrgreen: Moj brat ma 22 lata i nieraz chciał pojezdzic moim moto,nie dałem mu bo poprostu nie umie jezdzic. Ma problemy z ruszaniem przy hamowaniu dlawi silnik itd.Kiedys go uczylem ale ja nie mam nerwów. Tak samo tyczy sie to jazdy we dwie osoby. Widze jak duzo osob jezdzi trzymając sie z tyłu za jakis uchwyt czy cokolwiek innego. Mój brat jak jezdził początkowo ze mna tez tak robil,mowilem zeby mnie sie trzymał ale on sie upierał ze nie bo wyglądamy jak geje. Mowie ze wole byc gejem niz dac sie zabic. Jak nie sluchał to nie jechałem hehe i w ten sposób wytresowałem brata i kazda inna osobe ktora jedzie ze mna w inny sposob niz normalny. Pozdro i sorki za dlugi post ale chcialem powiedziec co mysle :icon_mrgreen:

U mnie policja wziela sie za takich Koles mial merca i myslal ze mu wszystko wolno. Robil dokladnie to co piszecie,wymuszaal,jezdzil po pijaku(az 7 razy go zatrzymywali)az w koncu se postanowili ze tak byc nie moze i postanowili cos z tym zrobic. Zabrali mu samochód i prawko bez mozliwosci ponownego zrobienia. Za samochód trzeba zaplacic 500-2000 zl, ale zeby odebrac to trzaba miec uprawnienia do jazdy.Reszte chyba znacie Kolesiowi grozi wiezienie. Ja na moich puszkarzy nie narzekam tylko wkurza mnie to ze jak jade se na maxa.70km/h to ten mi trabi zebym jechal szybciej,to ja na zlosc mu zwalniam do 40 i niech omija albo jedzie za mna. Oczywiscie jade prawa strona.

Eh no nie ma tak zle jest tylko troche krzywe Spróbuj ustawic albo jezdzij tak bo napewno se da Ja mialem te(nie)szczescie ze musialem nowe kupic bo mi calkiem odleciało :lapad:

Moje gratulacje !!! Za miesiąc sam zaczynam kurs,ciekaw jestem jak mi pojdzie Zyczcie mi szczesia :icon_mrgreen: A moze ktos napisze o co pytają na egazminie?Jak wyglada jazda itd.