Skocz do zawartości

Beti

Forumowicze
  • Postów

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Beti

  1. No coz...takie zycie....co zrobic....chociaz tez nie mam 100% pewnosci, ze lecialabym na woodstock motorkiem. Pozdrawiam
  2. Jakis czas temu slyszalam od znajomych, ze 11 sierpnia ma byc zlot w MIejskiej Gorce, czy jakos tak.Tydzien przed Krotoszynem. Wiem, ze wczesnije sie odbywal. Ale w tym roku nic nie slysze. Tylo raz slyszalam o tej informacji. A na forum narazie nikt nic nie pisze i chyba nie wie :biggrin: Bo narazie odpowiedzi nie dostalam. No ale nawet jak bedzie to nie wiem teraz czy ja sie zjawie. Niby mialam jechac. tak zaplanowalam. A teraz troche palny sie pozmienialy mi. Jak cos bede wiedziec...poinformuje. W moim przypadku to narazie jedynym, pewnym zlotem to jest Lubiatow. Pozdrawiam
  3. Chlopacy...ja to bym chetnie was spotkala...moze jakis soczek?? W przyszla niedziele wyjezdam do Krakowa i wroce cos kolo 10 sierpnia. No i tez waszych mordek dawno nie widzialam. Praktyki juz skonczylam, wiec mam czas....na woodstock nie jade, nie wiem czy na miejsa gorke bede juz w domu i pozniej tez nie wiem, kiedy moglabym sie spotkac...a trzeba przeciez znajomosc rozwinac :icon_mrgreen: :icon_eek: Pozdrawiam
  4. No nie...ta to jest w porownaniu do tej mojej szybki poprzedniej ciemna. Ja mialam naprawde bardzo lekko przydymiona. W nocy nie mialam problemu z jazda. Ale to tylko raz sie spotkalam z taka szybka. Jak w tym roku zmienialam kaskto probowalam znalezc z taka sama, ale nie znalazlam juz ;/ I mecze sie w sloncu teraz troche.
  5. Ja mialam w poprzednim kasku leciutko przydymiona szybe i w nocy dawalo sie rade. Ale mowie, ona byla leciutko przydymiona.
  6. Hej ludziska, co z wami?? Czyzbyscie sie pogotowali przez ta pogode. Nikt sie nie odzywa :icon_mrgreen: :icon_eek: Ehhhhhh Pozdrawiam
  7. Beti

    Areograf

    Ojejku....oczoplasow po pracy dostalam ;) ;) Dziekuje Rudy....jakis czas temu kumpel kupowal sobie sprzecik, jak nie zapomne to sie go wypytam doklandie. Pozdrawiam
  8. A czy ktos wie moze cos o zlocie w Miejskiej gorce?? Slyszalam, ze ma byc cos kolo 10 sierpnia, ale moze ktos wie cos wiecej.
  9. Beti

    Virago 535

    a temat naszywki stanal;( czyzby mial ponownie ruszyc po wakacjach?? Pozdrawiam
  10. Ja hamuje obydwoma....zahamujesz tylnim i na piasku lecisz... Zreszta mnie na nauce uczono, ze sie hamuje obydwoma. I tak robie najczesciej. Pozdrawiam
  11. Beti

    Areograf

    A mi pokazuje, ze nie mozna takiej strony znalezc :icon_biggrin:
  12. Nie....przez Swieciechowe...bo jeszcze znajomych z Wilkowic zabieralismy. A z tym Belczem to prawda...nie wiedzialam, ze takie tereny u nas :biggrin: :icon_biggrin: Dobrze wiedziec, hehehehe
  13. Hehhehe, Rudy....w Brennie to dzisiaj ja bylam :icon_mrgreen: Mala traska zrobiona....wreszcie mam teleskopy dobre....trzeby bylo sprawdzic jak sie spisuja...odrazu czuc roznice...ciesze sie jak male dziecko :icon_biggrin: :biggrin: :icon_biggrin: Pozdro
  14. Nie wiem czy to jest glupota, czy odwaga.....niewazne.....nie o to mi chodzi. Tak sobie teraz mysle...nie jestem zwolenniczka takich wyczynow, ale jedno chyba moge powiedziec...jesli ktos tak jezdzi, to posiada niezle umiejetnosci. Zwlaszca w takich chwilach...zimna krew i chyba trzezwy tok myslenia...ale moze sie myle. Takie moje zdanie...ale i tak nie bede popierac takiej jazdy :icon_biggrin: :biggrin: Pozdrawiam
  15. No ja sama konkretow nie znam, dlatego sie pytam. Tzn. kumpel mi tylko powiedzial, ze to cos na styl euforii co w zeszlym roku byla w Boszkowie. Czyli mnie to nie interesuje :biggrin: Myslalam, ze cos lepszegop...zawsze by byll powod do spotkania :icon_biggrin: Pozdro
  16. Ejjj!!!!!!!!! Ludziska...jak zamilkliscie... Mam pytanie, czy ktos cos wie na temat dzisiejszego czegos tam w Osiecznej?? Slyszalam cos w radiu, ale nie wiem dokladnie co i jak ;/ I mam jeszcze pytanko, jakby co to od ktorej strony wjechac najlepiej, zeby nie wpakowac sie?? Pozdrawiam
  17. Po pierwsze smierc tej panny nie byla przypadkowa...ale to juz zostawie...bo to przykra sprawa dla mnie i nie tylko.... Po drugie...czy wy nie przesadzacie!!!!!! Bo z tego co ja tu czytam zaczynam wnosikowac, ze najlepiej jezdzic motorem w nocy, bo wtedy jest malo samochodow....maly ruch i nie ma pieszych. Ludzie....poczytajcie siebie co....przeciez nie mamy motorow po to, zeby wlec sie po nocach!!!! A w ogole zaczynam sie powoli zastanawiac nad powaga niektorych tekstow....bo to co u mnie wywoluje smiech, u coniektorych gniew i zaczyna sie dyskusja. A tak na powaznie to do licha...przeciez moge isc do sklepu i mnie potraci jakis samochod, cokolwiek...dachowka mi spadnie na glowe. Utarlo sie jak sie utarlo z tymi motocyklami...Ci co maja scigacze to samobojcy, itd. Ale kazdy wie swoje. I jezeli ktos lubi jezdzic szybko niech jezdzi jak wyzej wspomnialam..ale niech sie nie smieje z tych, dla ktorych 100km/h jest wystarczajace. Bo to juz jest niesparwiedliwe troche....zyjemy w wolnym kraju. Pozdrawiam
  18. To jest kazdego sprawa jak jezdzi...z jaka predkoscia i gdzie... Tylko ja tam osobiscie wolalabym, ze jak ktos chce szybko pojezdzic to tam gdzie nie stwarza zagrozenia. Kazdy odpowiada za siebie....ale czasami ludzie tez powinni myslec o innych. Ja nie lubie scigaczy i wiem, ze nigdy nie bede miala taki motor..dlaczego...bo on by sie przy mnie zmarnowal....nie wykorzystalabym nigdy jego mocy, itp.... I nie dlatego Ryzy Koniu, ze jestem kobieta...ale daltego, ze nie lubie takich predkosci. Woel spokojniejsza jazde....A kobiety jak chca to tez potrafia jezdzic, tak jak niektorzy koledzy... Moge na takie motory popatrzec....przejechac sie....bo jednak to jest inne doznanie niz na chopperku....ale to tylko tyle...a jesli kogos to rajcuje....tylko kolega niech zmieni ta szybke :icon_mrgreen: Pozdrawiam
  19. Tak, pozegnalismy motocyklistke. Byla zegnana jak na motocykliste przystalo. Ciezkie przezycie...rowniez dla tych, ktorzy jej nie znali. Mnie przynajmnije poruszylo doglebnie...i chyba ta chwila zastanowienia byla...nawet nie chwila. A miejsce wypadku, gdzie znicz zostal zapalony...w takim momencie czlowiek ma rozne mysli... Tylko male sprostowanie Witas....orszak na motorze nie prowadzil ojciec Agaty, tylko kolega ojca....a tata,mama i brat szli za trumna, ktora byla zreszta niesiona przez motocyklistow. Niech spoczywa w pokoju i drogi jej beda tam szerokie, niech sobie smiga po blekitnym szlaku [*]
  20. Tak Rudy, no bo ja to wiem poporstu od ludzi z Mamuta... Przyjezdzaja motocyklisci...
  21. Sluchajcie...wlasnie sie dowiedzialam o pogrzebie Agaty z pewnego zrodla!!!!!!!!! Pogrzeb jest w sobote. Spotkanie motocyklistow o 11.00 pod Mamutem!!!!!! Dla tych co nie wiedza kim ona byla to moge tylko powiedziec, ze byla corka pana, ktory organizuje zawsze zlot w Lubiatowie. Wydaje mi sie, ze co niektorzy z was znaja ten zlot. Ja bede na 100%.
  22. No faktycznie jazda w deszczu jest nieprzyjemna. Akurat ja zadko mam "przyjemnosc" jezdzenia w takich warunkach, ale jak juz jade to swiadomosc tego, iz drogi sa okropne mobilizuje do ostroznej jazdy...o ile to jest w ogole mozliwe. O motor po deszczu jakos bardzo sie nie martwie. Zawsze czekam az wyschnie i potem go czyszcze, woskuje, itp. Troche nie na temat, ale to juz bardziej mnie przeraza to, ze jak jezdze w jakims kurzu, np. po Boryszynie...to zaraz po powrocie silnik potraktowalam powietrzem ze sprezarki...nie wiem, ale poorstu mam wrazenie, ze taki kurz, piasek moze wiecej szkod narobic niz woda. Moze sie myle... A kombinezon mam tez w domu, tylko go nie zabieram nogdy ze soba, a chyba powinnam :icon_mrgreen: Pozdrawiam
  23. Beti

    Wymarzony custom

    Czemu....swietnie wyglada....stwierdzam, ze motory cale w chromie wygladaja rewelacyjnie...ostatnio widzialam na wlasne oczatka Dniepra calego w chromie :icon_mrgreen: ....moze to nie ta kategoria motocyklowa, ale jak dla mnie wygladal imponujaco....jestem za chromem :icon_mrgreen: Pozdrawiam
  24. Dajcie spokoj....takie dyskusje nie wroca jej zycia...przykra sprawa... Takie zdarzenia powinny nas uczyc...to pozostaje w pamieci. Nie oceniajcie jej zdolnosci motocyklowych....zaplacila wystarczajaca cene...niewazne, czy to za brak umiejetnosci, cokolwiek....cena jest olbrzymia. Niech spoczywa w pokoju [*]
  25. Wlasnie sie dowiedzialam o tym wypadku od kumpeli....to byla jej dalsza kuzynka...kolejny motocyklista...za duzo ostatnio takich wiadomosci :lapad: [*] P.S. Koniku...chlopaki naprawde sie mna dobrze zajeli (opiekowali) :icon_mrgreen: , wiec nie mam co narzekac jesli chodzi o nich. Narazie same pozytywy :icon_mrgreen: Na niekotre rzeczy nie jest sie w stanie wplywac... Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...