Beti

Co tu się do licha dzieje?? Bo zaraz ja zacznę przeklinać :P Nie dosyć, że spam pełną gębą, to jeszcze Joey jakieś bliżej nieokreślone słowa używa!!!!!!!!!!! Zabierzcie mu już tą butelkę. Asmo do licha:):) Jeszcze podjudzasz. Ludki...ogarnijcie się wreszcie:)

Nie spamowac!!!! :P Ja również dziękuję za przejażdżkę:) Było przemiło i jestem jeszcze bardziej podekscytowana po drugiej jeździe Cebulem. Niestety niezbyt często będzie mi pisane jeżdżenie z Wami, ale myślę, że jak nadarzy się okazja...skorzystam. Pozdrawiam, Beti

Dobra, to ja też na 14 postaram się być, chociaż podjadę do Was na chwilę:)

Marecki, dzwoń, dzwoń. Ja tak sobie teraz myślę, gdzie ja idę:P Tzn. Jadę...Marecki...ja Cię z samochodu nie będę wynosić :P No cóż, będę jutro się martwić:D A w niedzielę niektórzy muszą już wyjeżdżać, bo im się urlop kończy :( Mimo to życzę Wam udanej pogody:)

No dobra, w takim razie jutro o 19 w motorze. Ustalone, a pogoda faktycznie ma być jutro fatalna. Do zobaczenia, Beti

Może i jazda supermoto jest fajna, zresztą oglądając i słuchają przez te wszystkie lata Asma i Pieruna to jestem skłonna uwierzyć w zalety i plusy tych motocykli. Natomiast, aby tym śmigać trzeba zostać obdarzonym długimi nóżkami. A jak się tego nie ma, to szuka się czegoś w swojej kategorii:) Joey, co do mojego Cebula...no cóż...cały czas go pieszczę:) Myślę, że następnym razem będę gotowa wyjechać nim z Wami na trasę. Co do wieczornego spotkania, myślę że już dzisiaj wieczorem Pale, bądź Asmo odezwa się i nakreślą małe co nie co. My się z Mareckim dostosujemy do Was. Pozdrawiam, Beti

Marecki, jeżeli pozwolisz zdecyduje się na jazdę z Tobą :) Oczywiście jeżeli nie będzie przeciwwskazań ;) P.S. Przypomniało mi się (a raczej zostałam upomniana :P) , że po raz kolejny w Bojanowie organizowany jest 3 maja Rajd motocyklowy - tak jak w zeszłym roku. Ci co byli, to wiedzą o co chodzi:) Wszelkie informacje organizacyjne będę przekazywać tutaj:) Pozdrawiam, Beti

Ja myślę, że sobota aktualna...fakt, że póki co wywiało mnie, ale na sobotę wrócę:) Wy ustalcie miejsce, Marecki...my się już zgadamy...bądź tel., bądź podjedź do mnie...od środy powinnam być już u rodziców. Pozdrawiam, Beti

26 jak najbardziej aktualny:) No faktycznie widzę, że w niedziele mocna ekipa się Wam szykuje. Pozazdrościć:)

Hmmmmmmm...to cieplutko, a ja będę chyba już w domku, o ile nie w sobotę...więc...nici z jazdy mimo wszystko :), ale mała zmiana w planach urlopowych i myślę, że w przyszłym tygodniu "Cebul" będzie zarejestrowany :) Już ja wszystkiego przypilnuję:D Bo tatka nie mogę się doprosić ;)

No to może i ja napiszę małe co nie co. Tak naprawdę przygodę z motocyklami zaczęłam późno, ponieważ krótko przed tym jak poszłam na kurs. Zachciało mi się i tyle:) Tata dał mi pojeździć WSK, żebym obeznała się z tym czymś :D No i wylądowałam na płocie:) Jak zdałam egzamin wsiadłam na coś takie jak Honda NC01. Za bardzo nie pamiętam tego moto, szybko zostało sprzedane. Następnym motocyklem było Virago 250:) Oj tak...małe to było, po jednym sezonie znudziło mi się, a jeszcze jeździłam nim przez następne dwa :P. Wspomnienia mam miłe z tą maszynką, mimo swojej małej pojemności nauczyła mnie bardzo wiele. Przede wszystkim respektu do motocykla. Po maleństwie przyszła pora na Hondę Shadow 750. Hmmmmm...no cóż, pojeździłam trochę i poszła w świat. Dzisiaj uważam, że motocykl nie był dla mnie...wiele czynników złożyło się na moją decyzję o sprzedaży go i pójścia w całkiem inną stronę, niż przez te wszystkie lata. W grudniu nabyłam CB 500. Myślę, że jest to słuszna decyzja...przede wszystkim oparta na moim już kilkuletnim doświadczeniu, świadomości na co mnie stać, czego oczekuję od motocykla, itp. Mam nadzieję, że niedługo wyjadę na ulicę i będę mogła tylko utwierdzić się w swojej decyzji:) Pozdrawiam, Beti

Haha, dobra...tylko ja nie wiem, czy mi odwaga na to pozwoli. Z opisów wynika, że jeździsz trochę inaczej niż ja...jeszcze na zawał odpłynę:) Ale spoko, jest to oczywiście kwestia do przemyślenia i myślę, że jeżeli Cebula nie będzie jeżdżąca to się skuszę...w końcu do odważnych świat należy:) W takim razie umówieniu jesteśmy na 26 marca:) P.S. Czy ktoś się wybiera na wystawę do Wrocławia w kwietniu_ Pozdrawiam, Beti

chyba nie doczytałeś:) Ja zawsze samochodem jeżdżę na takie spotkania...po prostu fajnie jest spotkać się z ludźmi i pogadać na spokojnie, poznać, itp:) A jak na moto się spotyka, to po to, żeby pojeździć:)

No chyba, że wy chcecie tylko moto zacząć sezon...ja myślałam, że po prostu cofniemy się trochę w czasie i po prostu spotkamy się nie tylko na moto, ale po prostu w jakiejś knajpce:) Bo jeśli chodzi o wyjazdy motocyklowe, to ja odpadam póki co i później zresztą chyba też:)

Tak jak wspomniałam ja będę w Bojanowie w weekend 26,27 marzec. Więc będę nalegać na ten termin. I jak pamiętam kiedyś nasze spotkania, to nie MC, tylko knajpka w Lesznie:) Fakt, że ostatni raz w pubie w Lesznie byłam jakieś 3 lata temu i to było Pięterko, którego już nie ma, ale myślę, że co niektórzy mogą coś polecić. Dobrze byłoby starą tradycję wskrzesić...Marecki nie miałby problemu z dojazdem, bo ja jechałabym samochodem jak zawsze:) Pozdrawiam, Beti

No spotkanie, dlaczego nie:) Zwłaszcza, że wiele osób już dawno nie widziałam:) Hmmm...patrząc w kalendarz to w marcu mam urlop, więc na pewno będę w ostatni weekend w Boja:D Później to może się nadarzy okazja na trasie spotkanie:) Pozdrawiam

:( :( :( Ale ja nie mam cały czas zarejestrowanego maleństwa. Póki co robię małe co nie co przy nim :D I swoją drogą...z moim zmarzulstwem...nawet ciepłe gajtki nie pomogłyby by :( Te kobiety...zawsze mają jakieś ale :P

Niech już wiosna przychodzi, bo nie mogę się doczekać. Po dzisiejszej przejażdżce po podwórku :P i po pieszczeniu cebulki zatęskniło mi się za wożeniem dupska na dwóch kółkach...oczywiście będąc za kierownicą:D To już półtora roku, kiedy ostatni raz jeździłam:( Więc możecie jakieś tańce zacząć odprawiać:)

Hej, z mojego doświadczenia wiem, że pięknie jest jak ktoś powie na co zwrócić uwagę, jaka marka, jaki model, itp....wszystkie sugestie są przydatne, ale i tak w ostateczności rzeczywistość zweryfikuje Twój wybór...co mam na myśli...pojedz na bazar, poszperaj...znajdź kogoś kto ma na sprzedaż taki sprzęt, jaki Cię interesują...który bierzesz pod uwagę i sama zobaczysz, że wybór będzie o wiele prostszy. Ja tak zrobiłam i praktycznie jeden wypad na bazar motocyklowy, przymiarka i już po tygodniu miałam motocykl. Fakt, ja już wiedziałam czego szukam i ten obszar był bardzo zawężony, ale takie działania i tak dużo dają:):) Życzę owocnych poszukiwań:) Pozdrawiam, Beti

jak wszystko dobrze się poukłada....to zawitam:)

Gratuluje:) Czyżby ludzi opętał szał kupowania :) Spojrzałam mym kobiecym okiem i najbardziej spodobały mi się wydechy :P Ale najważniejsze, żebyś był zadowolony :) Pozdrawiam, Beti

Cieszę się w takim razie, iż potrafię jeszcze zaskakiwać :P :) Zdaje mi się, że wspominałam o moich zapatrywaniach. Ja tą decyzję już dawno podjęłam, teraz udało mi się ją zrealizować...powodów jest mnóstwo. Zobaczymy co z tego będzie :) Nadmienię, iż już nie miałam siły do armatury - dosłownie :)

Witajcie, i przyszedł znowu czas na mnie. Po półtorarocznej przerwie Panowie i Panie wracam do gry:) Zmieniam trochę wcześniejszy styl i powiedzmy, że zaczynam zabawę na nowo:) Z armaturek przesiadłam się na Honde CB 500. I już się nie mogę doczekać wiosny:) Więc jest prawdopodobieństwo, że w przyszłym sezonie gdzieś się spotkamy:) Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem od ucha do ucha:)

Z własnego doświadczenia wiem, że nikt nie powie Ci co masz kupić. Mogą Ci zaproponować, i pewnie padnie wiele propozycji. Ale i tak w dalszym ciągu będziesz sama musiała włożyć w to wiele wysiłku. Dlaczego? Trochę się najeździłam już, na początku sezonu sprzedałam motocykl i cały czas jestem bez moto. Dlaczego? Po pierwsze zależy ile chce się wydać. Po drugie, samo czytanie opinii na forum nie pomoże...fakt - na swój sposób taka pomoc już zakreśla krąg przyszłego wybranka:) (od tego przecież jest forum i forumowicze). Natomiast i tak sama korzystam z każdej okazji, żeby dosiąść interesującą mnie maszynkę, przymierzyć...zobaczyć jaką będzie miało się pozycję. I powtórzę to co moi przedmówcy...jaki styl preferujesz, czego oczekujesz po moto. Pozdrawiam, Beti

Irek, mógłbyś się w końcu córą pochwalić...jakieś zdjęcie zapodaj...na motocyklu:D:D:D W końcu przyszła motocyklistka rośnie:)!!!!!!!