Te owady to chyba jedyny minus lata i wakacji. Nie da sie spokojnie nigdzie posiedziec, czy to przy ognisku czy na plazy czy w trasie... Mam juz tego dosc! :) Kilka razy mi sie zdarzyło, ze wlecialy do "ucha" (jechalem z otwarta szybka), kask mam DRIVER`a i jest on tak zrobiony, ze bez całkowitego zdjecia to paskudztwo nie wyleci :D Ohhhhyda! :D