Mnie też by to wkurzyło, nie lubię jak ktoś się ze mną umawia i nie dosyć, że się spóźnia -ok spoko, losowe sytuacje na drogach, przeżyję- ale jak po tym jeszcze bym usłyszał, że przyjadę później, bo jeszcze coś muszę załatwić po drodze, po prostu bym podziękował i poszedł sobie w cholerę, bo nie po to organizuję sobie chwilę wolnego, żeby jakiś "dzięcioł" myślał, że cały dzień mam wyłącznie dla niego i tylko siedzę wypatrując go w oknie ;). Baj de łej. Fajny... http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:h2K5aGvxZwUJ:otomoto.pl/bmw-325-e90-325xi-3-0l-4x4-m-pakiet-C32359564.html+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl ...był http://www.autobidmaster.com/carfinder-online-auto-auctions/lot/3665317/COPART_2006_BMW_325XI_NY_LONG_ISLAND_NY/ Zasadniczo, uważam, że za takie rzeczy sprzedający powinien pójść siedzieć za świadome narażanie życia lub zdrowia ;).