aylie

O tym nie słyszałam, ale ostatnio u nas też się dzieje :buttrock: Ja nie mówie ze na wsi nie ma moto :( Wręcz przeciwnie, ale nie znam Twojej miejscowości :? Zreszta to koło Poznania, wiec chyba juz nie lubuskie?

Ja narazie skuterek Piaggio Sfera 50, ale planuje NSR 125, tylko ze najpierw prawko, jeszcze niecały rok :buttrock:

Po prostu zawsze trzeba się rozglądac, nawet jak sie ma zielone, kazdy moze wejsc nam na droge. Tzn nie moze, ale jest mozliwe takie wejscie... :buttrock: Róznie bywa ze światłami i z ludzmi, w miescie jest po prostu ciągłe niebezpieczenstwo. Mnie juz czasami głowa pęka od tego ciągłego skupienia na zachowaniach innych i swoich :( Kiedys jakas babcia wyszla mi na przeciw jak akurat sie rozpedzalam ze swiatel i mialam juz ok50km/h...naprzeciwko na przeciwnym pasie stoja auta, tiry itd. a ona zza nich wybiegła mi na droge. Szczescie ze szybko przyhamowałam bo nie wiem co to by było...poza tym ze szlif.

O Rzepin :buttrock: Aj tam gadajcie co chcecie, przeciez wiem ze ani temat nie jest smieszny ani wypadki nie sa smieszne, ale super ze gosciowi sie nic nie stalo, nie chce Wam sie pisac to sie nie wypowiadajcie. Ja przy okazji poznam chociaz kogos z Rzepina :( NARA!

Nie pierwszy i nie ostatni! Wiekszosc z Was pisze chaotycznie, czasami nawet nie można nic zrozumieć. Napisał swój typo motorka i dobrze. Ja juz sie wypowiedzialam, ze najlepiej niech Ania wybierze to co jej sie podoba! Nie znam sie na endurkach, ale napewno z Ania na naszych motorkach nie damy Wam sie! :( :buttrock: Pozdro!

Oj od razu że ma 13 lat, to dziecko. Martwi się chłopak o wszystkich, a Wy tego nie doceniacie :) Przeciez nie musi miec tylu lat co Wy i wielkiego doświadczenia, żeby zauważyc ze zwiększa się procent wypadków i coraz więcej naszych 'braci' odchodzi :) No i ma racje, ale nikt nie zauwazy tego, ze samochód moze byc winny. Niektórzy nawet jak usłyszą, że w wypadku brał udział jakiś motocykl,nie słuchają do końca na czym polegał wypadek, tylko zaczynają wywód o szaleńcach na 2 kółkach...Ah szkoda gadać!

No możliwe, własnie nie pamietam jak to było. Ale jakos mnie to lekko rozśmieszyło jak usłyszałam jaki koleś Terminator :) Zabili go i uciekł :) Ale chyba było coś z autem jeszcze. Chyba motocyklista zjechal dla własnego bezpieczenstwa...szkoda tylko ze na drzewo 8)

Właśnie tez sie strasznie ciesze na te podwyżki, ale moze znowu stanieje na wakacje 2006, bo wtedy bede zdawac...

Dzisiaj dowiedziałam sie że niedaleko mojej miejscowości jakiś koleś na motorze (chyba z Gorzowa W.) walnął w drzewo, wstał, otrzepał sie i pojechał dalej. Więcej nic nie wiem. Normalnie ludzie to mają 'pomysły' :) Hehe. Kurcze coraz wiecej wypadków, jakichkolwiek, chyba czas wakacji (zbyt słoneczna pogoda) dziwnie działa na kierowców... Ah, nic tylko mieć oczy dookoła głowy!

Skąd ja to znam? :roll: No zdarzają się ludzie którym nie przetłumaczysz i nawet nie warto kontynuować takiej rozmowy. Mogłes im powiedziec: Dzieki jesli macie mnie za wariata i debila w jednym, skoro tak wszystkich uogólniacie. A nawet mógłbys dac jakis ciekawy przykład...np. (jezeli są w Twoim wieku) mógłbys tak samo zagrac...młodzież sprawia tylko problemy, to ćpuny, pijaki etc. Ciekawe co by wtedy powiedzieli? Hmm niech pomysle...że oni tacy nie są? NO WŁAŚNIE! Głowa do góry! :) 8) PS: Jakby co, to co złego to nie ja... 8) :)

Myślę że najważniejsze jest jezdzenie z wyobraznia. Musisz byc zawsze pewny ze wiesz co robisz, zeby to nie moglo sie zle skonczyc dla Ciebie i dla innych, czyli bezpieczeństwo przede wszystkim! Staraj sie być uprzejmym, czasami miło jest przepuścic kogoś na pasach, choćby dla samego siebie :) Jeździj zgodnie z przepisami :P To chyba na tyle :)

Popieram! Koniec z wywyższaniem się bez podstaw do tego! Jezeli ma się benzyne zamiast krwi, to nie ważna jest płeć, śmigać może każdy i na czym chce :P Ania kupuj sprzęta i zdawaj relacje :)

NO! Jeden porzadny! :) Dzieki, równiez pozdrawiam! Kobieta jak chce, to potrafi! Dlatego mowie, ze nie ma co sie niezmiechecac tekstami zazdrosnych mezczyzn ;)

Radze robic wszystko z mysla ze mogą Cie za to oblac. Wiec unikaj machania i innych...Przeczytaj sobie jeden temat 'o tym jak oblałem egz.na prawko...' Mój chłopak nie zdał tylko dlatego że gościu, który miał pierwszeństwo (ale nie był jeszcze gotowy do 'wyjechania' ze swojej drogi) przepuścił go...Dlatego radze nie robic tego co robi sie zazwyczaj na drogach, tylko wszystko robic zgodnie z przepisami :) Powodzenia!

Przykro mi, ale w sumie racja ze moze cos przez to zrozumiec i zmienic styl jazdy, nie tylko dla swojego bezpieczenstwa, ale przede wszystkim dla innych uzytkownikow dróg :) Ja osobiscie miałam chyba 2 sytuacje, gdzie dzieki mojej szybkiej reakcji i spokojowi, udało mi sie uniknąć wypadku. Moze i nie wszystkie kobiety jezdza rewelacyjnie, ale mysle ze napewno bardziej mysla na drogach, niz młodzi męzczyzni, myslacy tylko o zaszpanowaniu furą. Nie chce nikomu ubliżac ani nikogo wychwalac, ale takie jest moje zdanie. Kobiety inaczej mysla za kółkiem, niz męzczyzni ;) I jezeli nie jezdza taka predkoscia jak płec przeciwna, to chyba nie powinno swiadczyc o tym ze nie potrafia dobrze jezdzic, ale ze jezdza z głowa na karku. W sumie to nie mowie tu o sobie, bo ja mam za duzy temperament. Ale wiem kiedy nalezy przystopowac, zawsze staram sie panowac nad wszystkim. Bo jak widac jeden niewłasciwy ruch, albo sposób myslenia, typu nic nie moze sie stac, prowadza do takich wypadkow... Dziekuje za uwage! :D PS: Zycze powrotu do zdrowia i braku wypadkow w przyszlosci!

A ja łącze sie z Anią, miło mi widziec coraz więcej kobiet na tym forum :) Nie daj sie chłopakom! Dobrze sie zastanów co chcesz kupic i to kup, nie słuchaj nie potrzebnych komentarzy, bo wcale nie jestesmy gorsze ! ;) :twisted: :twisted: :twisted: Pozdrawiam i zycze powodzenia w kupnie!

Musisz sie zdecydowac sam. Albo wydasz mało i bedziesz miał kłopot z możliwymi awariami, albo dozbierasz więcej i kupisz coś z czym nie powinno byc takich problemow. Ja jakos nie wierze w Aprilki, chyba ze skuterki, bo włoskie skutery są najlepsze :) Oczywscie zdarzaja sie wyjątki... 8)

Hmm ja ostatnio się nieźle zdziwiłam. Nie odpalałam skuterka 1,5 miesiąca i odpalił na dotyk. A zawsze bywały z nim jakieś problemy pod tym względem, bo on musi sie zastanowic czy odpalic czy nie :P Jeśli podoba Ci się RSka...nie mogłes sie przymierzyc jak byles po tamtą? Mi sie podoba z 50tek TZR replica R1 a w sumie R6. Ale troche kosztuje bo zaczyna sie od 2003 roku :) Zycze powodzenia w kupnie!

No nigdy nie wiadomo jaki to 'dobry' stan :roll: Wszystkie są mniej więcej w tej samej cenie i aż za niska cena o czymś świadczy, myślę że w granicach 7 tys. powinien to być motorek dobrej jakości, napewno nie w 5 tys. Chyba że starszy i z wielkim przebiegiem co się równa niezbyt długi żywot...Rób jak chcesz, ja polecam NSR. Mój kolega z klasy jakiś czas temu kupił Apke i niby było wszystko ok. Po jakimś czasie wyszły dopiero niedociągnięcia i przez reszte czasu aż do teraz więcej w niego wkładał pracy i kasy, niż jeździł, aż wkońcu postanowił sprzedać. Wystawił wkońcu na aukcje. Może chcesz kupić po tym co napisałam? Chodzi mi o to, że to co Ci ktoś napisze nie zawsze jest prawdą. On pięknie opisuje swoją Apke, a ja Ci mówie jakie są fakty, może i da się nią jeździć ale pewnie ma jeszcze ubytki. Więc dobrze się zastanów :)

No i podziwiam, że potrafisz sie przyznac do niewielkich umiejętności :) Zależy tez od Twojego wzrostu, bo czasami nawet na skuterkach 13latkowie wyglądają śmiesznie. Ale jeśli wzrost odpowiedni i zapanujesz nad motorkiem to bedzie dobrze :P Życzę powodzenia i spokojnej jazdy :D EDIT: Sorki w pośpiechu nie zauważyłam, że juz napisałes o wzroście :)

NGK, albo Bosch! :)

Podobno jest najszybsza ze 125. Poszukaj info o Apce w necie, albo po prostu przeszukaj forum :) Mi osobiście nie podoba się nawet z wyglądu, a też może być ciężko z częsciami 8) Polecam raczej NSR 125 :P Hehe!

Heh nie ma sprawy, mam nadzieje ze to nie było naumyślne 8) Również pozdrawiam! PS: Chyba motocykliści powinni się trzymać razem, a nie dzielić na grupy 'pciowe' ;) :-D

Nono taki wydech na 125...ciekawie to musi wyglądac :D Ja juz zdecydowałam sie na NSR, tylko kasa i prawko ;) Dzieki wszystkim za wypowiedz! [ Dopisane: 21-08-2005, 23:33 ] O Boze widzialam dzisiaj na żywo CBR 125! Masakra, jakie to małe i chude, jeśli takiej wielkości ale troche szersza jest NSR to napewno mi sie spodoba! Cebra stoi u nas w komisie...za ponad 14tys 8O No to ja dziekuje za taki rowerek z silnikiem! Zdecydowanie wole NSR! Obym znalazla gdzies w poblizu, chociaz do przymiarki :(

Wiem że Ducati to nie MV Agusta, ale wyraziłam swoje zdanie na temat wyglądu tych motocykli. Ducati to było tak przy okazji. Nie podobają mi się tego typu motory, z wyglądu. Na żadnym z takich nie jeździłam, ale to nie znaczy ze nie moge sie wypowiedziec.