McGriff

strasznie mnie denerwuje jak wszyscy podkreślają, że na ścigu zawsze na szlifierkach są winni, a gdybyto był inny to byś tak nie podkreślał.Zresztą w ogóle kierowcy sprotwych maszyn są dyskryminowani przez wielu ludzi :)

Nie bierz 250 zje Cie jej tankowanie, lepiej jakiegoś GPZ poszukaj.

Bierz CBR'ke wdg. mnie duzo piękniejsza, noi co Honda to Honda :) :twisted: .Znajomy ma 954 czerwoną naprawde pięknie sie prezentuje.

kilka komentarzy mnie rozbroiło np. ten ''nienawidze was, przez was zginął moj brat'' jaki Was, o kim ten kretyn mówi, chyba, że jest aż tak głupi, że paru szaleńców uważa za cały świat motocyklistów.Szkoda, że nie piszą jak katamaryniarze jeżdzą i ile motocyklistów zginęło przez ich nierozwage :?

Ciuchy dostane w prezencie od wujka ktorego zaraziłem motocyklami :) A na ścigacze sie nie upralem poprostu jeżdze takimi sprzętami i mi pasują, pomyśle nad tym GZP

Jak tak w przybliżeniu przeliczłem wychodzi i tak ze bardziej warto przywiezc np. tego zxr 750 bo tak dostane w lepszych stanie niz u nas i to nowszy rocznik,Ale sam nie wiem czy ZXR brać hmm.Co byscie polecili tak na polskie pieniadze do 10 tys??

Pełno takich kolizjji P.S. pisz jakoś czytelnie

Ja podczas ostaniego wyprzedzania korka wraz z qmplem na mieście jak zwykle wjechaliśmy na pierwsze miejsce a za nami jakas baba sie zaczyna wydzierać trąbić itp na nas, (niebieskie srejczento) 8O troche dziwnie zareagowala miejsca tyle wieczór już był to my w ramach pokoju lekko przypalili gume na mokrych białych liniach zeby opon nie zniszyc i w tym gescie pookoju odjechalismy ;)

Mnie chyba też bedzie czekała jazda bez prawka A (mam A1) ponieważ mniej wiecej obliczyłem(choc mam dopa z matmy :twisted: ),że jak sprzedam NSR i bede miał cos wiekszego to jeszce bede w trakcie kursu A i napewno cos pojezdze ale beed to drogi po wsiach.

:-D Ale masz podejście, nie lubie ludzi jeżdzących dla szpanu i typu ''bo mi sie troche podobają to bede jeździł'' jak dla mnie motocykle trzeba pokochac żeby nimi jeździć(żeby umieć nimi jeździć).Ale cóż Twoja sprawa ja bym polecił coś do 500cc max. i taki potrafi zaskoczyć i krzywde wielką wyrządzić komuś kto nie jeździł

Hehe pytania jako takiego nie bylo ogólnie to co napisałem miało być jako pytanie jakoś tak wyszło ;) To jeszce posprawdzam, ale jak myślicie ZXR 750 bedzie dobry na pierwszy duży sprzęt?

Jako mienie przesiedlencze sie oplaca bo wujek ma tam obywatelstwo i wychodzi niedrogo a stare fury są tam w naprawde dobrym stanie.

Witam Otóż mam do Was pytanie, w te wakacje lece do ameryki w celach zarobkowych, i z tamtąd mam zamiar sprowadzić motocykl, intersują mnie starsze sprzęty myślałem o kawasaki zxr 750 ew. o innych w podobnej cenie.Jeszcze dużo czasu ale pasuje mi sie zdecydowac ponieważ wujek by kupił pojeździł by sobie nim( a jak ja kase zarobie to odkupie go) i po 6 miesiącach mógłby mi go wysłać do polski jako mienie przesiedlencze czy jakos tak.Najbardziej mnie ciągnie do zxr 750 strasznie mi sie on podoba już kilka lat.Co do jazdy i mojjego ''stażu'' to tłuke sie na motorowerach/motocyklach 6lat, jeździłem na troche mocniejszysz sprzetach NSR, RS 250, itp. Dzieki z góry

Ja też lubie sie przeciskać dlatego tak robie po co mam stać w korku jak nie musze :twisted:

Mnie wqezają ludzie którzy mowią do mnie ale masz fajnie bo Ci rodzice mtocykl kupili, ja tez bym tak chciał, ale ja zącząłem od motorynki potem romet itd jeszce ze 3 lata temu kupował zniszcone simki naprawiałem je i handlowałem :D i nawet 300 zł na jednym na reke miałem noi oszczedzać jak cos gdzies sie dało zarobić to jechałem troszke mi do moto zabrakło, ponieważ miałem kupować tańszy i z tego co zostało wziąłem coś innego ale powoli kase oddaję :D

Wdg mnie lepiej może od czegoś słabszego, ja jak zaczynałem na NSR to postanoiwłem sobie ze do 1000km nie przekorcze 90 kmh zeby sie przyzwyczai a pozniej stoponiowo i dobre to bylo tylko ze nie ma porownania 33KM do 100 koni

Nie mowie o takim sprzecie ale maszynie np. typu GPZ 600 czy CBR 600F albo ZXR itp

Sory za offtopic, ale co myślicie o przesiadce z NSR 125 na ZXR 750 jeszce nie teraz ale pytam nie jezdzilem na niczym duzym tylko scigi 125,250, MZ, CZ 350.

nie rozumiem czemu ludzie, uważają chłopów mających po 18 lat jeżdzących na scigach rozpieszcznoymi dzieciakami 8O , są osoby takie ale są i tacy co pracują w wakacje pojedzie za granice do jakies rodziny porobi i kasa jest.Bo niektorzy widza ze jedzie ktos na scigu ma 18 lat i ale kasiasty a on za motocykl dał 8 tys. ktore zarobił za 2,5 miecha roboty np. w ameryce.Pomine ze 18 latkowie na chopperach to inna bajka oni są juz spoko 8O

Mi jazda 3 tyg. teoria 5 dni :twisted:

ZXR zaraz po MZ wydaje mi sie ze bedzie za silny H1 ma chyba 120 koni

12 tys i do remontu to coś mi sie nie podoba, a jak tak ktoś pisze to znaczy, że jeżdzący złom nieraz ludzie piszą np tylko łożyska na wale a sie okazuje, że wał sie sypie i reszta też nie lepsza

bierz 190 kumpel miał i jadła mu 7 litrów a kopyto nieziemskie :twisted:

Belzebubu mam wujka jeśli tak to super, zrobiłbym tak jakbym znalazł tam coś naprawde wartego uwagi i sprowadził ;) thx za info

Qrde ja myślałem, że tak z 2 tys.zł max wyjdzie mnie z tłumaczniem akcyza itp. Bo za rok bede tam i może bym coś wziął ale teraz to nie wiem czy sie bedzie opłacać :|