beasdazel

Kiedyś miałem podobny problem ze swoim motorem... jednak nie gasł podczas jazdy tylko po zgaszeniu na gorącym silniku już nie chciał odpalić, musiałem czekać aż ostygnie. W tym przypadku wymiana aku załatwiła cały problem!! Ty piszesz ze podczas jazy Ci gaśnie... hmmm może za bardzo się grzeje? jaki masz stan oleju i płynu chłodniczego?

hmmm... szczerze mówiąc (pisząc) to nie wiem... temat gaźników zostawiłem mechaniorowi... dopytam!! dzięki za sugestię i czekam na kolejne.

Siemano, Może któryś z Was spotkał się z takim problemem. Mieszanka i synchro ustawione tak jak "w książce napisano" - po 15 - 20 km moto zaczyna pierdzieć i nierówno pracować. Wykręcam świece i są mokre (zalane). Czyszczę i wypalam, zakładam i znowu 15 - 20 km i to samo. Czy to może być problem z dyszami? za duże? załączam film: Dodam, że moto kupiłem z uszkodzonym silnikiem (połamane koniki na przednich garach). Naprawiałem sam (od razu przerobiłem troszkę tą brzydulę... film już po przeróbce) synchro robił mechanik.

enduromaster.... szyderca z Ciebie!!!;)

No to czsy się zmieniły... ja miałem kurs na Jawa 350 a zdawałem na Hondzie (nie pamiętam na jakiej ale chyba CB500)

Zorientuj się jakim motocyklem się zadaje u Was w mieście... bo jeśli wysokim... to proponuje zdawać w innym mieście. A co do Szkoły to niech znajdzie taką z niskim motocyklem. A zmiana twardości zawieszenia (oczywiście w zakresie regulacji) wiele nie da... innym rozwiązaniem jest wożenie ze sobą plecaka z piaskiem ;)

Damian... mówiąc kolowialnie będziesz miał "rzeźbę" (przerabiałem to już u siebie). Tak jak napisał piotrek1281 sprawdź czy rezystancja zgadza się z podanymi wartościami. Ja bym jeszcze sprawdził impulsatory... po pierwsze czy się przypadkiem nie poluzowały (pisałes o motocyklu pracującym na stopce - czyli pod kątem, a w pionie już nie) oraz ich rezystancje. Ja u siebie w VF1100 w fajkach świec ma jeszcze wkręcone elementy przypominające bezpiecznik nazywa to się z angielskiego (nie bardzo wiem jak to przetłumaczyć:)) "resistor retainers" jest odpowiedzialny za zwiększenie rezystancji. Byc może u Ciebie również jest taki element, więc polecam sięgnąć po manuala i się zapoznać. powodzewnia

Rok temu miałem Yamaya'ę XJ750J Maxim... czyli prekursor Twojej. Tak się składa, że rownież z miałem neutral pomiedzy 4 a 5 (skrzynia 5-cio przekładniowa). Lecz tylko przy delikatnym "podniesieniu/zbiciu" biegu, przy energicznym/zdecydowanym wrzuceniem nigdy to mi się nie przytrfiło. Również się zastaniawiałem co to za jaja. Moja Yamaha niegdy nie zaliczyła zadnej gleby, więc może jest to jakieś dziwne rozwiązanie koncernu Yamaha...

Zazwyczaj są wykonane z brązu lub z żeliwa szarego. ekspertem nie jestem, ale czy to co słychać to nie jest przypadkiem łańcuch rozrządu? Zaczyna hałasować jak się nagrzeje, ponieważ pod wpływem wzrostu temperatury stal zwiększa swoją objętość (ale to każdy wie z fizyki). Z drugiej strony, aby to zniwelować odpowiedzialny jest napinacz łańcucha. Więc może sprawdź czy napinacz się nie zaciął.

LBN - kardan squad :lalag:

ładny!!! i jak tam idzie docieranie?

Gratulacje!!! Wsadziłeś to mnustwo roboty i czasu... wiem bo sam się w to bawiłem:)

Jednak to filtr... kupiłem i motorek przestał się dławić, dostawał za mało powietrza. Dzięki za sugestie :flesje: Temat zamknięty! POZDRO

Siema! wydaje się, że problem rozwiązany...;), zabrałem się do wyciągania gaźników zaczynając od filtra powietrza... i coś mnie tknęło żeby się przejechać bez niego... no i RAKIETA!!!!!! bez filtra zapierdziela jak zła. Czyli najprawdopodobniej zabity jest filtr (pomimo, że wygląda jak nowy), a muszę się przyznać ze nie kupowałem nowego. Dzisiaj zmówiłem w Inter Cars filtr K&N (ostatni w centrali;)) i jutro odbieram... zobaczymy...

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Faktycznie - jakby to był problem z prądem to na jałowym zacinałby przy tej samej wartości obrotów. Jutro demontaż gaźników... dam znać jakie przyniosło to efekty. Pozdro!!! THX