Bohun

Ksenon, powiedz poprostu ze nie chcesz ze mną jechać :bigrazz: heh :) no nie mam enduro , więc odpadam . Zielony, a to będzie jakaś prywatna impreza ? czy ewentualnie moze by sie podlaczyc ? pozdr :)

no 27ego Mała, a weekend majowy to albo bieszczady albo ( i / lub ) :cool: słowacja :) narazie nie mam nic konkretnego, ale odrazu mowie ze z kasą ciężko więc biorę pod uwagę najtańsze propozycje :lapad: jak ktoś ma konkretny plan, to moze mozna by się podłączyć ?? :bigrazz: Kseson, pisz mi tu coś więcej !!! Ciemka, a Ty ? :> pozdr

proponuję założyć drugi temat, więcej osób zauważy :)

dlaczego Cię jeszcze nie ma na vfr-oc.pl ? :icon_twisted: a co do spodni, to kurcze zajebiste tylko boje sie ze to nie ten rozmiar :/ jaka jest ich calkowita dlugosc ? pozdrawiam

będę na 99% , oby tylko pogoda dopisała !

ciichooo ;) moja Kobieta i tak już mnie nie chce samego nigdzie puszczać... :)

no wiesz co Daniel, na forum to piszesz , a rodzinie znać nie dajesz :) heh jak tylko będę w polsce to może się wybiorę z Wami. chyba ze moga jechac same weterany ?? tzn nie chodzi mi o rajd, ale pojezdzilbym po roztoczu z większą grupą motocykli ... pozdr!

no ja też postaram się być 7ego i odprowadzić Cię w tych ostatnich chwilach wolności :icon_razz: pozdr

no to ładnie ... :) czyli pewnie u Meander'a ... ?? dzisiaj gadalem z kelnerką z carpe diem, mowi ze ja z danielem bylismy "nachalni" :wink: heh :biggrin:

dobra, dobra ;) :biggrin: chodzi mi o to czy jak wyszedlem z carpe diem to już nie miałem telefonu, tzn czy zgubiłem albo ukradli mi tam w knajpie. wie ktoś ?? :lalag:

Yani, ja kimałem u Ciebie ? kurde sam nie wiem :crossy: jak rano wychodziłem to jeszcze byłem wcięty i przerażony brakiem komórki :biggrin:

ehh no i po telefonie :/ Daniel tez zgubił ... podejrzewam ze mi ochrona zawaliła, bo mam przebłyski ze z nimi siedziałem , tylko nie wiem gdzie i po co ? ;-) od dzisiaj jestem niepijący ... :clap:

dzięki chlopaki , impreza lux, chociaz dla mnie troche za bardzo :/ jak ktos wie gdzie zgubilem komorke, dajcie znac, jestem pod nr 511564233. nie pamietam juz pozniej nic, wiec sorki jezeli sprawilem klopot :/ dzieki ze nie zostawiliscie mnie i ze moglem przenocowac !

dla mnie lux :icon_razz: do zobaczenia

no Daniel, dobrze ze sie odezwales, juz myslalem ze wyjechales, a pisalem do Ciebie :)

ja też będę 100%, na jedno małe piwko :icon_twisted: proponuję undergorund, ale moze byc i carpe. pozdr

ja tez z checią nakleję to na swój samochód !

mi by bardziej pasowało po 2 kwietnia, ale jak bedzie 31 to napewno też zjawię się poznać Was , no i na jedno malutkie piweczko :buttrock: aa, ale to spotkanie ma być w rzeszowie tak ?

wiktor ( Bohun ) Lubaczów / Rzeszów gg 8418411

witam! ja myslę również nad tym wyjazdem, ale na dzień dzisiejszy nie mogę powiedzieć czy pojadę i na ile procent. Myślę że po 10 kwietnia już będę konkretniej wiedział, więc jak tylko pojadę to napewno się dołączę do Was ! pozdrawiam ! :buttrock:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=327229254 info telefonicznie lub mail

zawory ustawia się najprościej jak to tylko możliwe w motocyklach - kluczem 10 i srubokrętem, no i wiadomo szczelinomierz. Jezeli to wałki rozrządu to nie ma najmniejszego sensu bawić się w napawanie, przerabiałem to wiele razy w moim motocyklu, zregenerowane wałki rozrządu są dobre na 1000 km nie więcej. Silniki z VFy można pociąć sobie na żyletki :icon_exclaim: ave VFR

może Ci się przyda to, wprawdzie to VFR, ale przeczytaj http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/biegi.html pozdrawiam!

Seba ma napewno od RC24, bo to on mi bardzo dużo pomógł przy wstawieniu silnika do mojej VF-ki ! Sprawa jest już dawno rozwiązana, mój motocykl był już gotowy w połowie września. Rame musiałem ciąć i rozszerzać ( oczywiście nie sam i nie w domowym garażu, oddałem to w ręce fachowca ). Jak już silnik miałem wstawiony pojawiły się inne problemy, ale z BARDZO DUŻĄ POMOCĄ Seby udało się! Jak do tej pory zrobiłem swoją VF 750 FR ponad 1000 km, bez najmniejszej awari i jakichkolwiek problemów. Różnica jest straszna między silnikami, RC 36 jest poprostu o niebo lepszy i przede wszystkim bezawaryjny w porównaniu do silnika VF, gdzie co kilkaset kilometrów musiałem regenerować inny wałek :/ pozdrawiam wszystkich, i dziękuję za pomoc ! :crossy:

faktycznie całego drugiego silnika nie znajdziesz, a jak znajdziesz to z wywalonymi wałkami rozrządu :clap: eh każda VF cierpi na tą dolegliwość. ja wstawiłem silnik z VFR'ki i jest cud, miód, poezja :-) pozdrawiam!