Kwestia odpowiedniego wejścia w slalom, potem balans, głowa skierowana na optymalny tor jazdy umiejętny przeciwskręt plus utrzymanie manetki gazu w stałym położeniu. W moim przypadku potrafiłem przejechać slalom ze średnią 35-40 km/h. Grunt to być skupionym na celu naszego przejazdu. Nie przejmować się jak nie wychodzi, wszystko jest do opanowania.