ZAK

To, to był Majkel? :icon_eek: Rany, to już wiem, czemu tak zrzędzi na forum! :banghead: Klocków w domu nie ma! Majki, nie bój nic, przy następnym spotkaniu dostaniesz ode mnie klocki. :flesje:

Oczywiscie .... radosc tych doroslych dzieciaczkow, co ? Ech, Majkel. Trza było ruszyć dupsko, to też byś się klockami pobawił :icon_biggrin:

Było suuuuper! Wielkie dzięki dla wszystkich :notworthy: Adaś, jak będę w R&R, to i tak dowiem się prawdy :cool:

Melduję posłusznie, że będę ja + niemotocyklowy kolega, który pragnie przyłączyć się do naszej akcji. Oczywiście będziemy z podarkami dla dzieciufff! :icon_biggrin:

Mogę się do was dopiąć? Będzie ze mną kumpel z synem, bo się wkręcili (przeze mnie :icon_twisted: ) w klimaty motocyklowe i chcą poznać "ludzi i miejsca".

Z tymi strunami, to moze być problem, bo drogie. :wink: A tak poważnie: Moja pani jest operatorem kamery i robi materiały dla ich portalu (www.se.pl), głównie testy katamaranów i ma niewiele wspólnego z tym ,co smarujA w gazecie.

Byłoby super! Moja ładniejsza połówka pracuje w gazecie, więc jeśli nie ma przeszkód, to zrobi o tym materiał. Przyda nam się dobra opinia w Super Expresie. Jeśli ktoś mógłby nas przygarnąć, to niech dzwoni. Numer jest w profilu.

A można być na piechtę? bo będę dopiero nad ranem w Wawie i ne zdążę ze strojem, a na moto będę zabardzo "zjechany". :(

Witam! Miałem bardzo podobny objaw w swoim CX. I się zaczęło. Świece, cewki, moduł, gaźniki... Okazało się, że ktoś grzebał w silniku i zostawił końcówkę od śrubokrętu w skrzyni. ta przykleiła się do koła zamachowego i przeorała impulsator.

Cześć Potrzebuje pilnie info o motocyklu Yamaha XJ 700 Maxim. Rocznik obojętny (chyba 85 lub 86). [email protected] Z góry dziękuję! :icon_mrgreen:

Już o tym pisałem. Honda Plaza w Warszawie. [ Dopisane: 21-10-2005, 22:50 ] Nie wiem jak u Ciebie,ale w Stolicy serwisy Hondy (autoryzowane) nie mają dobrej opinii.

Hmmm... Nie do końca rozumiem oburzenie i niesmak, skoro w naszym kraju jeżdżą wydumki w stylu Romet robiony na streetfightera. Ktoś miał kaprys, żeby takie moto stworzyć, a jeśli do tego znaleźli się ludzie, którzy to chcą kupić... No to super! Całe życie z wariatami! Równie dobrze można krytykować amerykańskie hotrody za to, że nie da się tym jeździć po naszych drogach! Przecież to nie o to chodzi!

Gratuluję i życzę szerokiej drogi!!! Ładne moto!

Obejrzyj dobrze ramę, bo sama z siebie nie pękła, to raz. Dwa - sprawdź dobrze elektrykę, bo to się niestety w tych motorkach często psuje. A gaźniki, no cóż... Trzeba rozebrać i sprawdzić.

Jeśli to jest CX500 C' date=' to dwie śruby nad tylnym kołem. Cóś mię się wydaje, że ruszymy oficjalnie w miesiącu Styczniu. Bardzo mi przykro, że tak długo to trwa, ale jestem w trakcie reorganizacji swego nędznego żywota.

Tylko nie do Hondy' date=' bo oni dużo biorą, mało potrafią. :? [ [i']Dopisane: 15-09-2005, 19:24[/i] ] www.kis.p.lodz.pl/~wbieniec/moto/honda Dane techniczne, dość dokładne, po polsku.

Mam moduł!!!!!!!!! Udało się! jeszcze tylko trzeba go odebrać, zamontować i poooszli! :twisted: Cewki też są! No pewnie! Napisz parę słow o sobie i o moto i już. ;) Sorry, że tak rzdko się odzywam, ale doba jest krótka, poza tym, rzadko ostatnio mam dostęp do netu, bo mnie prawie w domu nie ma.

Cześć! Troszkę to zaniedbałem :oops: , ale ledwo się wyrabiam na zakrętach. Guziq! Mam dokładne dane techniczne, jak się dogrzebię, to dostaniesz na priv. Wersja Silver Wing, to cudo stworzone do turystyki. Silnik nie jest zbyt głośny, nie zauważyłem wibracji, przynajmniej tych dokuczliwych. Jak masz okazję go kupić, to bierz nie pytaj! Sprawdź pompę cieczy, czy nie kapie, silnik może się pocić olejem przy dźwigni biegów i posłuchaj, czy równo pali na oba garnki. Najlepiej sprawdzisz, dotykając kolanek wydechu. Wymień sobie przewody hamulcowe na oplatane, bo seryjne są zbyt elastyczne. W zasadzie to wszystko. Chyba... :) [ Dopisane: 10-08-2005, 19:55 ] Zapomniałem! Ludzie ratunku!!!! Potrzebuję moduł zapłonowy do CX 500 C i cewki, bo moje szlag trafił, właśnie przez moduł.

Witam! Bardzo wszystkich przepraszam, ale nawał spraw "życiowych" nie pozwolił mi na zajmowanie się tym tematem. Cały czas czekam na kontakt z klubem niemieckim i prawdopodobnie uda się połączyć siły. No i cały czas trwa walka z tą cholerną elektryką :buttrock:

Popieram!!!!. Choć zazwyczaj nie bywam agresywny :twisted: .

Fotki trz wstawić, coby pokazać, że fajnie było! i poproszę płytkę z fotkami do prywatnego archiwum.

Żałujcie, że was nie było! :D Bunkrów nie było, ale też bylo zaje***ście! :) Jeszcze raz wielkie dzięki, że mogłem się zabrać jako plecak! :evil:

[*] Widocznie miał swoje powody. Oby Twój przyjaciel dostał od Niego to o czym marzył, czego brakowało mu tu na dole...

To nawet nie moja, ja się nią tylko opiekuję, ale się w niej zakochałem!

No to powodzenia!!!! (nie dziękuj!)