Gunnar

Byłem na myjni, na ciepłym silniku po myciu silnik nie zaprotestował. Objaw do niepokojów brak. Qurim deszczu się nie boję i jeżdzę, ale nawet w czasie mocnej ulewy moto nigdy się nie krztusiło, silnik nie rzucił palenia dlatego nie zwlałbym tego na elektrykę.

Dzięki za wszystkie odp. Poszperałem i znalazłem taki wynalazek : http://allegro.pl/castrol-metal-parts-cleaner-do-czyszczenia-silnika-i3289004349.html ktoś może używał ?, bez wody przypadkiem się tego nie stosuje ?. Ps. Gorącego silnika nie myłem, wypróbuje jak nic nie znajdę, może to jest jakas alternatywa :D. Pozdro

Mojej Yamaszce chyba nie służy. Miałem taki preparat do czyszczenia Procycle Motor Reinger, myłem zawsze na zimny silniku, dokładnie po umyciu szmatką do sucha i mimo to dławił się , przerywał, ciężko odpalał. Elektryka sprawdzana, przewody w dobrym stanie. Na drugi dzień objawy ustępowały. Dlatego tak z ciekawości pytam czy nie ma czegoś bez użycia wody.

Witam. Żeby nie było przeglądałem poprzednie wcześniejsze tematy. Problem w tym że wszystkie propozycje były z udziałem wody. Moje pytanie: jest jakiś preparat do mycia silnika bez użycia wody ?. Jakieś linki do allegro mile widziane. Chodzi mi o nałożenie preparatu i wyczyszczenie suchą szmatą. Używam do plastików, kół, ramy Castrola Polish bike ( do silnika chyba sie to nie nada ). Dodam że motocykl to Ybr 125, silnik na wierzchu, niech cieszy oko :D.

Witam. Muszę zakupić nowe oponki do mojego piździka Ybr 125. Przednia 2,75- 18 42 P Tył 90/90- 18 57P Jak dam na przód : http://www.24opony.pl/opony,0,57737/metzeler-me-22-2-75-18-42-p-tt-.html na tył : http://www.24opony.pl/opony,0,57738/metzeler-me-22-90-90-18-57-p-tt-rf.html Co sądzicie o tych metzeler ?. Bo nie miałem wcześniej doczynienia z tymi oponkami. Czy może lepiej dołożyc kilka zł i kupić coś innego z tej stronki ?. Pozdro

Ostatecznie kupiłem Larka 35 AT. Uchwyt motocyklowy wygląda solidnie. Przykręca się na dwie śruby do kierownicy, dostajemy w komplecie kabelek który bezpośrednio podłączamy do akumulatora. Nawigację przykręca się do uchwytu na jedną śrubę, dobrze trzyma. W komplecie dostałem również dwie baterie i rysik. Jedna bateria wytrzymuje podobno 4h ( przetestuję to zdam relację). Ładować nawigację można też podłączając do kompa poprzez kabel USB. Sprzedawca mówił że całość najlepiej chodzi na Automapie. Ja narazie zrobiłem test na Larkmapie i dobrze nawiguje póki co. Teraz wady: podczas ładowania ciągle pokazuje jedna kreskę po czym jak już nie ładujemy pokazuje faktyczny stan baterii, ciężko nawigację wyjąć z uchwytu. Ps. W zestawie dostajemy też wszystko co potrzebne do nawigowania w puszce.

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,13495614,Zginal_motocyklista__Cialo_znaleziono_w_rowie.html

Witam. Dzisiaj pogrzebałem trochę przy swojej Ybr. Naciągałem już w niej wcześniej łańcuch i nie było problemu. A dzisiaj sprawa wygląda tak że po obruceniu śrub nastawczych po obu stronach wahacza, ustawieniu prawidłowego luzu, po obu stronach znaczniki wyrównania są takie same ale nie w tym samym miejscu co wcześniej. Przesunęły się o dwie kreski. To normalne czy łańcuch jest na tyle wyciągnięty że kwalifikuje się do wymiany?.

W Astrze I silniki 1.7 isuzu w dieslu są mało awaryjne. Nigdy zwolennikiem gazu nie byłem, ale te najtańsze instalacje lepiej sobie darować. Miałem okazję pośmigać zimą nissanem micra. Na benzynie jechała przyzwoicie, przełączyłem na instalacje to zaczął szarpać, piec chodził jakby zaraz miał umrzeć na amen. Fakt że instalacja była z niższej półki. Koleżanka w 306 też chciała przyoszczędzić na dojazdach na uczelnie, wrzuciła tanią instalacje. Efekt jest taki że w samochodzie zaagazować się można. Czuć gaz jak cholera :D.

Także polecam Astre I. Kumpel non stop katował, zepsuć się nie chciała. Piec 1.4 16V. Instalacji gazowej nie miała. Jedynie jak to w Oplach nadkola ostro dostały od rudej. Części wiadomo worek za kilka złotych. Osobiście kupiłem rok temu na oko za 1600 espero. Buda nawet w niezłym stanie, piec 1.5 16V, bez instalacji, z punktu A do punktu B sporo żłopała wachy. Pogoniłem po 4 miesiącach jak opłaty zbliżały się ku końcowi. A co do tego nx 100, to podobno trzeba być magikiem żeby tam obroty dobrze ustawić i dużo żłopie wachy jak na silnik 1.6, części od nissana sunny, Plus za ściągany dach targa, na lato fajna opcja.

Dzięki wszystkim za odp. Mam możliwość podłapania dodatkowej roboty na motocyklu, nawigacja niezbędna. Z tego co wyczytuję w necie baterie w tych tańszych modelach wytrzymują max. 3 h. a ja bede jezdził po 7-8 h. To może jednak lepszy tel + uchwyt ?. Te Gps w telefonach są w ogóle coś warte, darmowe ?. Może opcja kupienia nawigacji + dodatkowej baterii. Wiadomo najlepsza motocyklowa nawigacja by się sprawdziła ale najtańszy 8 stów i wyżej. Dodam tylko że nie będę jeździł na swoim sprzęcie wiec montowanie stałego ładowania na nawigację nie wchodzi w grę. PS. http://www.mediamarkt.pl/przenosny-system-nawigacyjny-garmin-nuvi-300,id-93829 co sądzicie o tym?. 6H na baterii to już by mnie urządzało.

Faktycznie w linku wkradł się błąd : http://allegro.pl/na...3049458700.html dzięki za zainteresowanie tematem. Dzięki Diabeł za linka.

Witam. Rozglądam się za tanią nawigacją do motocykla. Znalazłem na allegro : http://allegro.pl/na...049458700.html Ktos posiada, miał styczność ?. Macie ewentualnie jakieś inne propozycję np. tel + uchwyt (ewentualnie jaki model tel.). Kwota max. 400 zł.

Kumpel miał taki wynalazek. Dał za takie cudo coś koło 150 zł + jakieś tam wkłady do tego. Z obliczeń wychodzi o wiele taniej na miesiąc niż szlugi. Niestety miesiąca nie wytrwał, wrócił do normalnych fajek. Od tego elektronicznego ciągle go bolała głowa po paleniu. Pozdro

Jakbym mial worek pieniędzy to kilka klasyków by w garażu zagościło :D. Aktualnie nie mam funduszy aby nabyć starą japonie. Co do tej CB 1100 z tego co wiem na rynku japońskim od 2010 już był dostępny ten motocykl. Silnik zmodyfikowany od CB 1300. Wygląd kwestia gustu, mi się podoba.

Tak czytając ten temat, zaczynam żałować że nie nabyłem GSX 400 E. Kumpel takiego miał, rocznik 83. Kupił okazyjnie, przez 2 lata użytkowania padł mu wyświetlacz biegów i regulator napięcia. Fajny motocykl, chciał później pogonić za 1500 zeta ale tak długo zwlekałem że wkońcu poszedł w inne ręce.

Widzę komarek coraz lepiej wygląda. Na stacji benzynowej w tamtym sezonie gadałem z gościem który kupił komara za 200zł z papierami w opłakanym stanie. Po renowacji całość wyszła koło 1900 zł. Mechanicznie wszystko robił sam, malowanie oddał do warsztatu.

Śmiało możesz brać F3. Zadbana sztuka posłuży jeszcze długo. Nie rocznik a stan jest tutaj kluczowy.

Też szukałem małego motocykla do pracy. Wybór padł właśnie na Ybr. 4 lata jeżdże bezawaryjnie. W mieście poza godzinami szczytu trzeba sprawnie i szybko zmieniać biegi żeby nie być przysłowiowym " zawali-drogą".

W twoim przypadku lepiej będzie kupić coś z owiewkami skoro lubisz odkręcić. Hondy dobrze trzymają cenę. Po zakupie wiadomo : olej, filtry, komplet świec, klocki na te rzeczy najczęściej wydaję się kase na początek.

Nigdy w mieście nie udało mi się zejść poniżej 3 litrów. Na wiejskich drogach, jeżdżąc na lajcie bez szaleństw, spalanie poniżej 3 litrów jest jak najbardziej wykonalne. W trasę bym się ybr nie wybrał. Nie lubię jak mi ktoś zderzakiem siedzi na ogonie :D.

Gratulacje. Z tego co pamiętam SevenFifty mają hydrauliczną regulację zaworów ?.

Mam 183 cm, również wygodnie mi się siedzi na Ybr. Szkoda że nie ma 6 biegu który służył by jako "nadbieg".

Dzięki za wskazówki. Jutro wybieram się w teren, liczę jednak że nie spotkam dzików po drodze :D.

Yuby niedawno robiłem regulację zaworów w tej dr, szczelinomierza jeszcze z plecaka nie wyjąłem to ewentualnie tym go załatwie :D.