Street Triple R

No lubi sobie żłopnąć..ni na mieście średnio bierze 8,5L, ael miałm już i 9 literków średnio, a chwilowo dochodziło do 10L..

Siemka, spalanko jak to spalanko żłopie jak stary alkoholik ile byś nie wlał:) a tak serio to głównie latam po mieście i na niedużych odległościach więc połowa drogi to moto nierozgrzane, ale generalnie latam dosyć ostro. Wypija średnio na mieście 8,5 L, a na trasie przy 120km/150 km/h około 5,5L. Przy lataniu w trasce powyżej 160km/h to weźmie ok. 6,5 L. Ogólnie nie jest super oszczędny ale też tragedii nie ma. Dodatkowo na PB95 pali mniej niż na paliwach wysokooktanowych średnio 0,3-0,5L na setkę. Mapa wgrana fabryczna pod podwójnego Arrowa, ale jaki ma kod to ci nie powiem. Goście z serwisu to przy mnie robili, ale oznaczeń mapy nie znam. Po wgraniu nowej mapy nie zauważyłem różnicy w spalaniu przed wgrywką na starych kominach. Natomiast to co istotne to z db. kilerami moto na na nowej mapie strasznie się muliło, szło wyraźnie gorzej niż na starych fabrycznych kominach. Dopiero po wyjęciu db. kilerów zmianie, paliwa, wgraniu jeszcze raz tej mapy motor zaczął zasuwać jak ta lala:) Filtr powietrza mam stardard, i nie będę zmieniał na jakiegoś K&N. Mam już kupiony drugi nowy standard i czeka na zmianę, może w przyszłym tyg zacznę robić serwis zimowy bo pogoda słaba się robi. Z takich serwisowych tematów przechodzę na inny olej (mam już zamówiony) z Motula 300V 10/40 na Castrola Power 1 Racing 10W/40 oba syntetyki. Castrol dużo tańszy i słyszałem że równie porządny. Dodatkowo latam na filtrze oleju K&N model chyba 204. Bardzo mi pasuje bo ma nakrętkę na klucz oczkowy innego klucza do filtrów nie posiadam :)

Hej mapa wgrana przez serwis pod Arrowa. A z olejem to prawda jest. Im bardziej zuzyty i przpracowany to traci swoje startowe parametry. Latam na motoulu 300V 10W/40 i ogólnie dobry olej tylko strasznie szybko leca mu nominalne parametry. 3-4 tys. km po mieście bez ostrego dzidowania i już takich zachwytów nie ma.

Szary mat Street Triple R, R 2010 na podwójnych Arrowach. Latam głównie w Wawie w okolicach Mokotowa i Wilanowa.

Hej w ciepłe dni w mieście moto jak zatrzymam to bulgocze w zbiorniku wyrównawczym. Ale to normalny objaw bo wyrównuje się ciśnienie w układzie chłodzenia. Wentylator też mi się włącza w mieście, zależy jaka jest temp powietrza. Powyżej 20 st. to zawsze mi się włączy na światłach po kilku minutowej jeździe. Tylko nie wiem jak to jest u Ciebie ale w Wawie są straszne korki i latasz cały czas na między 1 a 3 biegiem. Dodatkowo grzanie moto (nie mylić z przegrzewaniem) ma związek z jakością oleju i płynu w chłodnicy. Generalnie im lepszy i bardziej świeższy olej i to jest bardziej odporny na temperatury niż olej słabej jakości i zużyty. Moto rzadziej włącza wentylator. To tak z moich obserwacji

No po ulicy to nie to samo... Myslisz: "ale mam fajne i szybkie moto i kozak jestem", po czym przylatujesz na tor i dostajesz takie bęcki od lasek na motocyklach typu suzuki gs 500 że się nie możesz podnieść. A jak przegniesz na torze to wylądujesz na trawie i glebie:) Mnie tor zainteresował i tu upatruje swoj rozwój techniki jazdy .

Ja też po tym sezonie wymieniam filtr powietrza i też będzie standard:) Pozatym po ostatnim lataniu na torze w Radomiu stwierdziłem że "wyścig zbrojeń" o każdy koń mechaniczny to głupota. Bo jak mawiają proste sa dla motocykli a zakręty dla motocyklistów i Ja się z tym zgadzam. Co z tego że masz x-koników jak na krętym torze supermoto robi z "ciebie" miazgę i lata dwa razy szybciej. Może na bardzo szybkich torach co najmniej jak Poznań osiągi moto mają znaczenie, ale bez techniki tylko na prostych :) Także trzeba ćwiczyć technikę ile się da , najlepiej na torze i a potem ewentualnie dozbroić moto, odwrotnie odradzam.

Moto w Łodzi nie serwisowałem, bo jestem z Wawy i miałem bliżej w Wawie, byłem tylko raz na wymianie tłumika na Arowwa i potrzebowałem nowej mapy. Teraz serwisuje sam. Twierdzę że ASO w Łodzi lepsze bo kiedy bym nie zadzwonił i o co nie zapytał zawsze mogę liczyć na profesjonalną obsługe i załatwienie sprawy w każdej chwili. W Wawie samo dodzwonienie się to dramat, oraz uzyskanie pomocy, poza dobrej klasy mechanikami. W Łodzi np: mogłem wypożyczyć moto za połowę stawki dzienne za to samo moto w Wawie. Pan z Łodzi proponował mi wypożyczenie np: Yamahę Super Tenerę 1200 za 200PLN/dzień a w Warszawie za 400PLN/dzień. Gdy zapytałem dlaczego w Łodzi wypozyczenie takiego moto kosztuje połowę Pan stwierdził że to nie ich sprawa jakie ceny tam mają bo w Wawie sa takie i już... A co do filtra powietrza to nie przepłacaj za jakiś K&N czy BMC, Pipiercorss. Kupuj standard i zaoszczędzisz kasę. Pozatym na akcesoryjnym filtrze powietrza często bez odpowiedniej synchronizacji i indywidualnych map zapłonu motor gorzej idzie niż na standardzie.

A dla mnie Łopuszańska w Warszawie jest taka sobie. Ogólnie sama fachowość mechaników bez zarzutu, ale dodzwonić się tam, o coś zapytać lub się umówić to porażka, generalnie mają Ciebie w głębokim "poważaniu". Pozatym ceny mają z kosmosu, zwykły przegląd z wymianą płynów 400PLN -robocizna. Za 400 PLN to ja mam wszystkie cześći olej, filtry, płyny itp. a robote robię sam.

Siemka w Triumph Łódź przykładowo bo to dobre ASO, lepsze niż w Wawie. Standard filtr powietrza kosztuje z wysyłką 130 PLN. Lub na wordotriumph koszty niestety wyższe bo wysyłka: 23 GBP filtr + 15GBP wysyłka. Max. 4 dni i masz towar w domu.

Street Triple R od 2 sezonów. Maszyna boska, w ogóle mi się nie znudziła i doprawdy nie mam pojęcia na co miałbym tak wspaniały sprzęt zamienić. Bo po torze mozna posmigać bez stresu, po mieście rewelka, a i w trasę poleci. Jedynie co to jest to wersja solo 1-1, z pasażerem jechałe raz ok. 30 km i juz mi wystarczyło :)

Siema ktoś wybiera sie do Radomia polatac na torze na początku kwietnia ? Ja planuje po poprawie pogody wyjazd.

Hej, ja w poprzednim roku lałem syntetyka Motula duble estrer 15W/50, teraz mam Motula duble ester 10W/40. Oba bardzo dobre z tym że 15/50 jest trochę dłużej się nagrzewa i w podczas temp. w okolicy 0 słabiej kręci rozusznik. Ale za to silnik jest lepiej wyciszony (skrzynia biegów) no i olej bardzo odporny na wysokie temp. 10W/40 też b. dobry. Obydwa to chyba najlepsze oleje jakie można zalać do naszych sprzętów. Oczywiście to moja subiektywn a opinia, ale porównywałem z Castrolem.

Hejka żadnych problemów nie mam, z redukcją podczas jazdy. Jedynie na postoju na światłach, na sucho czasem cieżko zrzucić kilka biegów do 1-nki, ale nie jest to jakaś wada. Ogólnie sprawdź regulacje sprzęgła, czy ma odpowiedni luz wymagany 2-3mm na dzwigni. Może być za mocno dociagnięte lub za mało. masz pokrętło do regulacji przy lince. Jest jeszcze kwestia oleju. Jeżeli masz np: olej 15W/50 to przy zimnym silniku i niskiej temp. taki olej potrzebuje trochę czasu na rozgrzanie. Do czasu zagrzania to może być też kłopot w zmianach biegu bo olej jest gęsty.

Bridgestony S20 naprawde to świetne kapcie. Szybko się grzeją, mają bardzo dobry feedback,kleja się rewelacyjnie do asfaltu. Na mokrym też świetne. Jedyne co to dość szybko się ścierają, ale to pikuś, warte swojej ceny.

Nie zgodzę się że Bidgestony to kiepskie opony. Chyba nikt z was nie testował modelu S20. Najlepsza opona jaka może być, trzyma na mokrym, suchym itd. Moje poprzednie pirelki Diablo Corsa 2 nie dawały rady tym Bridgestonom. Mówię tu o całościowych ocenach, bo na suchym i gorącym torze Pirelka jest trochę lepsza, ale tylko tam, pozostałe kategorie przegrywa z modelem s20.

Trochę masz Lider racji dodatkowo co mi przeszkadza to cena dla przykładu Varta AGM 11AH/140A kosztuje z wysyłką 215 PLN, a Varta 8AH/80A 110 PLN. Różnica dwukrotna i w sumie nie sądzę any ten droższy akumulator wytrzymał dwa razy dłużej niż ten tańszy.

Hej, dalej nie wiem dlaczego większe aku. pomimo że alternator da radę nie jest lepszym rozwiązaniem ? Chyba to oczywiste że jak masz większą pojemność baterii i moc rozruchową to jest to lepsze rozwiązanie, biorąc pod uwagę dłuższe postoje motocykla.? Dla przykładu kupiłem aku. Varty 85AH/800A do mojego bmw 330i , a producent przewiduje aku. do tego modelu 72AH/640A i takiego Boscha miaem. I ta nowa Vatra jest super.nawet w nawekszych mrozach pali na dotyk.

Hej koledzy, zastanawiam się czy mogę władować do mojego street tripla większy pojemnościowo i z większym prądem rozruchu akumulator? Mam od nowości (2,5 roku) fabryczną Yuasę 8AH/120A. Każdy pisze że to dobre alumulator ale u mnie jest kłopot bo mam alarm i jak motos stoi nieużywany ok. 2 tyg i więcej to już jest problem z odpaleniem. Alarmu wywalić nie mogę bo jest to wymagane do Auto Casco. Czy mogę wsadzić Vartę 11AH/140A do streeta zamiast tego już lekko styranego fabrycznego aku? Dodam że latam głównie na krótkich dystansach po mieście. Wymiary Varty sa identyczne jak fabrycznej Yuasy. Alternator ma 402W, a odbiorników wszystkich mam może na 100/150W. Więc na logikę taka Varta chyba powinna się doładowywać bez kłopotu? Co myslicie? Czy ta Varta dłużej pociągnie po naładowaniu ? Przemek

Hej, no na swoim Streetem R-ką byłem na Ukrainie, i generalnie wszystkim da się jechać w trasę :) Ale z pasażerem to już się nie da. Raz jechałem swoim z żoną ok. 30 km i skapitulowałem. Cały cieżar na mnie itd. Na tylnim siodełku streeta to chyba dziecko miałoby za mało meijsca. Rozważam jeszcze opcję wypożyczenia moto na kilka dni. W Triumphie- Yamaha - BMW - Łodźi jest bardzo ogarnięta obsługia i gościu dawał mi na traskę np: Yamahę Super Tenerę 1200 za 200PLN/dzień, bez limitu kilometrów. W sumie to też ciekawa opcja. Bierzesz Explorera, lub Tigera i śmigasz kilka dni to i tak wychodzi taniej niz zakup nowego motoru. Pomyślę nad tym Sprintem.

Siemka, co to za mankamenty o których piszesz ? Gdzieś wyczytałem że Sprint ma słabe heble i kiepski punkt ich zadziałania ? Czy to prawda czy ploty? I co z pozycją w dłuższe trasy ? Nie jest zbyt sportowa i nie męczy kierowcy i pasażera? Co do silnika to wiem że jest super, podwozie też chyba daje radę ?

Siemka, własnie zaitereswoałem się ST 1050, mam Street Triple R i myśle dodatkowo o jakimś turystyku. Na nowe modele typu Triumph: Explorer czy Tiger nie mam kasy ale kilkuletnie ST 1050 (2005-2009) jest w zasięgu. Chciałbym mieć drugie moto do dalszej turystyki, równeiż z pasażerem. Posiadacze moga się wypowiedzieć, na co zwrócić uwagę? Jakie moto ma wady, i zalety, co się psuje i czy ten motor nadaje się na dłuższą jazdę z pasażerem ? Dzięki Przemek

Hejka w sumie to niewiele znaczy pali ile wlejesz i basta. Byłem po prostu ciekawy. Z drugiej strony trochę mały zasięg mają nasze maszynki, leciałem z chłopakami na hondach cbf 600 do z Wawy do Rzeszowa bocznymi drogami i na "odludziu" zapaliła mi się rezerwa, niby nic takiego mówię mam 3,5 litra co najmniej ale jak zrobiłem 50 km i dalej nie było stacji benzynowej to trochę miałem stresa. Ale udało się :) Oni jechali bez kłopotu bo cbf-ka pali 4 litry na trasce. Generanie Street powinien mieć wskaźnik poziomu paliwa a nie tylko kontrolkę. Wiem że nowy model ma.

Spox. A ile ci żre maszyna wachy ? Kurcze mój najmniej jak jechałem muskając gaz wciagnął na trasce 5 litrów, po mieście poniżej 8 litrów nie mogę za nic zejść, standardowo 8,6l/100km. Fakt że latam na zimym moto na krótkich dystansach, wiec może to jest powodem. Pozatym ustawione jest wszystko jak trzeba.

Hhehe no ja mam najechane tylko 6,7 tys km. Filtr zmienię przy 10-12 tys. Jak chcesz wysoko przepływowy i masz kase to pomyśl o BMC, jest lepiej wykonany niż K&N, a struktura i materiał jest taki sam - bawełna.Jeste jeszcze gąbkowy PipierCross i chwalony. Mi jest szkoda kasy na te filtry, mechanik doradzał mi że dodatkowo wypada ustawić mapowanie pod takie filtry, i zrobić synchro bo różne dziwne rzeczy się dzieją. Nawet we wtryskach trza to zrobić a na gaźniku to na 100% bedzie bez nowych map gorszy dół. Proponuję Ci zamiast wydawania na K&N ponad 300 PLN z płynami do nasączania i olejem to kupić zwykły filtr za 130 PLN i za 150 PLN dokupić irydowe świeczki Denso typ: IU27A, dają wiecej więcej niż zmiana na K&N. Pozdr