-
Postów
1178 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez MłodyWilk22
-
-
Robiłeś pomiary ciśnienia sprężania wraz z próbą olejową?
To by też coś powiedziało stanie dołu...
-
9 godzin temu, Gabriel87 napisał:
Ludzie jestem DEBILEM
Wręcz przeciwnie - posłuchałeś rad kolegów i sam sobie naprawiłeś motocykl 😁
-
Mikro-wyłącznik krańcowy przy klamce sprzęgła - chyba o to koledze chodziło 🙂
2 kabelki do niego dochodzą, przykręcany jest od spodu klamki...
-
Po myjni przekaźnik raczej się nie uszkodził 🙂
Raczej cos w ścieżce obwodu zezwolenia na jego sterowanie.
Także niestety schemat w ręce i rozpinać po kolei wtyczki i szukać gdzie nie ma przejścia.
-
Zagrzej silnik i odkręć korek. Zobaczy co dzieje się na wolnych a potem przy przegazówce. Kopci, dmucha, śmierdzi spalinami.
Później zrób to samo zakrywając otwór ręką i zobacz czy faktycznie jest duże ciśnienie.
Jak sprawdzić odmę - trzeba serwisówkę przestudiować bo ja osobiście nie znam tego motocykla.
- 1
-
Jak kolega wyżej radzi - posprawdzać trzeba odmę, bo jak za dobrze doszczelnisz a jest duże ciśnienie to zaraz inne uszczelnienie wydmucha.
Sprawdzałeś czy faktycznie po odkręceniu korka mocno dmucha? Czuć spalinami?
-
Szlifu🤣?
Ale czego, korka😂?
-
Panowie z szarpiącą dwójką spotkałem się nie raz, ale u tego pacjenta ten przypadek jest trochę dziwaczny.
Otóż tutaj po wbiciu dwójki i spokojnym przyspieszaniu jest wszystko ok natomiast przy mocniejszym dodaniu gazu nawet przy niskich obrotach następuje jedno-jedyne szarpniecie i później można jeździć i kręcić do odciny ile wlezie i nic się wiecej nie dzieje.
Na reszcie biegów oczywiście wszystko cacy.
Spotkał się ktoś z Was z takimi objawami?
Jakieś podejrzenia? -
Tu raczej nie chodzi o długie grzanie tylko o złe ustawienie gaźnika.
Zazwyczaj to jest tak że już na lekko ciepłym silniku można zrzucić ssanie i rozpoczynać spokojną jazdę.
A u Ciebie wychodzi na to że silnik musi być już gorący żeby zrzucić ssanie, więc to wina ustawień a nie rozgrzewania.
2 max 3 minuty pracy na ssaniu gdzie i tak powinno się powoli je wsuwać i można ruszać - tak to powinno działać.
A w lato to w ogóle powinno się udać silnik odpalić bez ssania...
-
Nie za bardzo rozumie pytanie 🙂
Za napięcie łańcucha odpowiada sprawny napinacz i jeśli łańcuch będzie nowy to on się będzie o to martwil a Ty masz problem z glowy
-
No to czekamy na info co ze zużyciem oleum 🙂
-
Na to wychodzi... Duzo tez powie wysuniecie napinacza.
Ale te objawy o których piszesz miałeś tez przed zaglądaniem do zaworów?
-
No ale glebe zaliczyłeś, bo co?
Nie miałeś hamulców czy jak?
-
Ale czy tak miałeś przed zaglądaniem do zaworów?
Bo jeśli nie to sprawdziłbym jeszcze raz ustawienie rozrządu na znakach...
-
No to jak zostały zrobione luzy to teraz trzeba iść za ciosem i zrobić gaźnik 🙂
Zacząć od skladu mieszanki...
-
Wtrysk, gaźnik?
Tak czy siak nic się nie stanie 🙂
możesz dolać jakiegoś środka do czyszczenia układu paliwowego i tyle...
-
Po wypowiedzi widać, że dopiero zaczynasz zabawe z zaworami 🙂
Po pierwsze nikt się nie pomylił tylko daaawno tam nie zaglądał, a że w kawasaki luzy mają tendencje do zacieśniania to w końcu luzy znikły i zawory się podparły.
Po drugie jestem ciekawy jak chcesz "dorobic" płytki?
Gotowe pod wymiar są po mniej niż 8zl za sztukę więc szkoda zabawy 🙂
Ps. A jeśli ktoś jeździł aż do podparcia to zawory juz mogą nie trzymac, bo są nadpalone...
Takze nie wygląda to dobrze...
-
Podparte zawory ssące wychodzi na to...
-
Tam jeden trzonek z wydechowych aż mokry od oleju, dobrze widze?
Z drugiej strony to dziwne bo mimo tego od strony wydechu nie powinien zaciągać oleju do komory spalania a mimo wszystko wygląda ze oleju w komorze pojawia się sporo...
-
150ml/100km to raczej nie bierze olej co żlopie 🙂 Przecie to 1,5l na 1000km!
Ja dokładnie jak Adam obstawiam głowice, bo jak sam widzisz zmieniałeś tłoki, cylindry i dalej to samo... A takie to dymienie to objaw góry...
Warto zawsze zajrzeć choćby najtańsza kamerką inspekcyjną do kanałów dolotowych i zobaczyć jak wyglądają zawory - jak puszczają uszczelniacze to widać obmyte, mokre zawory i sprawa jest prosta
-
Panewka nie tłucze na zimnym bo jest jeszcze gęsty olej. Im bardziej silnik sie nagrzewa tym bardziej dzwięk się nasila, prawda?
Miałem to samo w ZX-6R 🙂
-
Na moje ucho to panewa jak nic!
Spuszczaj olej i szukaj opiłków...
-
Mam nadzieję, że podczas regulowania zaworów zostało sprawdzone prawidlowe ustawienie rozrządu...
Jeśli tak to po pierwsze plak w ręke i sprawdzić nieszczelności przy gaźnikach na pracującym silniku.
Ale ja i tak dalej obstawiam gaźniki. Na początek myjka ultradźwiękowa z chemią i sprawdzenie czy ktoś nie kombinował z dyszami itd.
-
Może już ranty masz duże na tarczach.
Przejedź się kawałek na jakiejś prostej, zatrzymaj sie uzywajac tylnego hamulca i sprawdź wtedy czy przód Ci się nie grzeje. Jak tarcze będą zimne to zostaw w spokoju...
piaggio x9 500
w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Opublikowano
Co się dzieje po dodaniu gazu?