Poziom paliwa to 11 mm +/-1mm od górnej krawędzi komory. Inaczej. Odkręcasz gaźnik i komorę od gaźnika (4 śruby od spodu) zakładasz wężyk na kranik i puszczasz paliwo. Jak przestanie lecieć (zobaczysz paliwo w wężyku) zakręć kranik i delikatnie zdejmij komorę. W komorze masz paliwo i jego poziom powinien oscylować w okolicach takiej wypustki w środku komory (zdejmiesz zobaczysz) tj ok tych 11 mm od górnej krawędzi. Jeśli jest inaczej to regulujesz doginając i odginając blaszkę zamykającą zaworek na pływakach. Najpierw sprawdź (zanim zaczniesz regulować poziom paliwa) jak paliwo leci z kranika, być może kranik jest zapchany albo spuchła gumowa uszczelka w kraniku. Paliwo ma lecieć mocnym strumieniem a nie kapać. Tak jak ktoś pisał zobacz jaki kolor ma świeca. Sprawdź ustawienie zapłonu -> 2,7mm przed GMP i między 0,3 a 0,4 mm przerwa na przerywaczach w GMP. Z tym przeskakiwaniem dźwigni od biegów to może być ta sprężynka o której już pisali albo wyrobiony wałek. To sprawdzisz po zdemontowaniu pokrywy sprzęgła (spuść najpierw olej). Za to zabierz się na spokojnie do demontażu pokrywy ustaw kopniak w poz do rozruchu, po zdemontowaniu pokrywy obejrzyj dokładnie jak ten wałek tam siedzi żebyś wiedział jak to potem poskładać. Pozdr Jerry