afrikaniec

by założyć tę małą owiewkę to za wygraną kasę musiałbyś chyba kupić drugi moto z taką owiewką bo o ile szybkę jeszcze da się znaleźć o tyle ze stelażami jest bardzo ciężko.. Ja szukam tego od początku roku i póki co udało mi się kupić jeden na aledrogo ale jeszcze jednego mi brakuje :( Panowie, czy ten stelaż było by ciężko dorobić? wizualnie wydaje się to bardzo prosta konstrukcja

Pewnie znajdziesz jakiś sposób na ujarzmienie ich:), jeszcze sporo osprzętu rizomy masz do pozakładania:), rozumiem, że tym razem modyfikacje pójdą w inną stronę niż przy poprzednim KODO?

Grunt, że się udało i że efekt jak na załączonych obrazkach widać został osiągnięty! Obyś za kilka miesięcy nie wpadł na pomysł sprzedawania KODO, choć na poprzednią decyzję sprzedaży ja osobiście nie mogę narzekać:)

Z lenistwa zapytam, bo jakoś nie mogę dopatrzeć w jakim mieście to jest?? Maciej, skądyś znam te kształty:) DOBRA ROBOTA!!!

Panowie, czy któryś z Was wybiera się może na Moto Bazar do Łodzi?

Witam, ja właśnie wróciłem z weekendowej objazdówki. MT oczywiście super, tylko po raz pierwszy wybrałem się z plecaczkiem i to zdecydowanie nie jest motorek dla niego. Już od 4 dnia jazdy narzekał na zbyt wysoko i niewygodnie zadarte kolana no i wibracje, które zaczęły być nieprzyjemne. Wniosek - to był pierwszy i ostatni dalszy wypad w tandemie:)

Panowie, pytanie może być żenujące, ale nie wiem jak regulować światło w naszych KODO, czy ktoś wytłumaczy:) Dodam jeszcze, że dziś byłem na badaniu akustycznym i pomimo max dudnienia i nawet maksymalnych obrotów nie przekroczyłem 80 (dB)

MT ciągle wzbudza wiele emocji i zainteresowanie, to mocno nietuzinkowa i nieszablonowa bestia dlatego mało kto pozostaje obojętny na jej widok. Na potwierdzenie, przykład z ostatniego zlotu na którym byłem. Zainteresowanie na maxa, masa pytań i litry wypitego alko przy podziwianiu KODO:)

Panowie w ostatnią niedzielę widziałem pomykającego po łodzi KODO na próbnych (czerwonych) blachach, zastanawiam się czy dołączył do łódzkiego grona kolejny szczęśliwy posiadacz MT01

Muszę poszukać tych materiałów, wydaje mi się, że w zeszłym roku był mniej paliwożerny, więc nie zaszkodzi w filterek zajrzeć. Czy tam jest K&N, który można czyścić?

no to ja właśnie na tym schelu tankuję i na rezerwie do centrum katowic dojeżdżam

Filtr powietrza sprawdzałem w poprzednim sezonie, więc nie zaszkodzi do niego spoglądnąć:) do map się nie dotykałem odkąd mam MT (która będzie optymalna?)

Panowie co do spalania, przeprowadziłem mały test, trasa z łodzi do katowic i powrót (około 200km, czyli po jednym tankowaniu w każdą stronę), w jedną stronę prędkość podróżna na poziomie 3500 obrotów (150 - 160km/h) spalanie 6,8 l/100km, powrót obroty nie przekraczające 3000 (130 - max 133km/h) spalanie 6,7 l/100km. Wam też tyle palą? wydaje mi się, że w poprzednich sezonach był mniej paliwożerny:)

Kurcze, sprawdziłem masę i wszystko jest OK, a rozrusznik milczy, kontrolnie go opukałem na wypadek podwieszonych szczotek, ale i to nie pomogło. Jak myślicie powinienem wyjąć rozrusznik? Czy poza 2 śrubami, które widać od strony filtrów coś go jeszcze trzyma?

Posprawdzam, mam nadzieję, że to coś mało groźnego Dzięki

No właśnie to nie wina akumulatora, podłączenie kablami niczego nie wnosi, zastanawiam się czy tam jest jakiś przekaźnik czy coś innego co mogło paść, jak to sprawdzać

Panowie wybaczcie, jeśli już temat się pojawił albo najlepiej wskażcie go. Mam kłopot z rozrusznikiem w EXC 450 z 2003 r, wszystko było ok i nagle zdechło, niby bezpiecznik cały, ale zero reakcji na guzik, jedynie jak pracuje silnik wciśnięcie guzika powoduje delikatne spięciowe odgłosy w kostce elektrycznej przy akumulatorze (tej w której jest bezpiecznik) Czy możecie poradzić czego mam szukać i co to może być?

Może lepiej:), ale KODO spokojnie da radę. GSami wszyscy tam jeżdżą, dlatego spróbować chcę czegoś innego. Mechanik z Motoliberty próbował wmówić, że MT nie nadaje się do dalszej turystyki, dlatego jeśli wyjazd wypali pokażę jak bardzo się myli:)

ja pakuje kufer central, torbę na siedzenie tył i tank bag. właśnie zamontowałem wzmocniony stelaż wentylatora, mam nadzieję, że da radę:) jak wszystko wypali i nogi dadzą radę w sierpniu jadę w Ural (jakieś 7,5 - 8 tys kilometrów)

Panowie mam pytanko! zdemontowałem i oddałem do pospawania i wzmocnienia popękany stelaż od wentylatora na którym trzyma się stelaż kufra centralnego. Fachowcy powiedzieli, że wykonany jest ze zbyt słabej blachy aby utrzymywać ciężar kufra i zapytali czy chcę aby zrobili taki sam stelaż ale dużo bardziej wytrzymały z blach "5". Czy ewentualnie któryś z Was jest zainteresowany takim stelażem? (dostałem info, że zrobienie jednego czy np. pięciu sztuk to taka sama robota)

no cóż, szkoda chłopa

w przypadku naszych Kodo spokojnie możemy ambitnie powiedzieć, że od półtora litra:)

Panowie rozebrałem wczoraj stelaż od wentylatora pod siedzeniem na którym trzymał się stelaż od kufra. I całe szczęście bo stelaż już był urwany z jednej strony, niewiele brakowało. Wszystkim, którzy na tym patencie mają zamontoeany tylny kufer proponuję sprawdzić! dziś oddaję stelaż do spawania i wzmocnienia

dlatego w moim garażu pojawił się KODO! H-D nie do jazdy, a xjr zajebjaszcza ale nie V, teraz mam dokładnie to czego potrzebowałem!!

Podzielam zdanie Kolegi:) przez 9 lat jeździłem xjr 1300, bardzo zacny moto!!!