Skocz do zawartości

Paganini

Forumowicze
  • Postów

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Paganini

  1. Witam. Miałem też XJ 600 S z 94 roku. Motocykl bardzo fajnie jeździł, przyspieszenia też nie na najgorszym poziomie, łatwa do naprawy, może trochę więcej paliła niż powinna, ogólnie miło ją wspominam i polecam wszystkim. Motocykl świetny do dojazdów do pracy. Co do wypowiedzi wyżej to obydwie wersje mają te same zawieszenia, taki sam rozmiar kół, taki sam promień skrętu i różni je tylko owiewka, która podnosi komfort jazdy. Obydwie są tak samo zwrotne. Miałem okazję jeździć też wersją bez owiewki. Jeden wielki minus jak dla mnie, to za szybko kręci silnik. Przy 100 km/h miała 5 tys obr/min i co tysiąc obrotów przyspieszała o 20 km/h. Lecz ogólnie gorąco polecam. Pozdrawiam
  2. Odnośnie 200 KM i 210 KM można przeczytać w Świecie Motocykli z marcowego wydania 2012 r. W wolej chwili gdy znajdę gazetę, top jeszcze się upewnię. Nie ma motocykli idealnych i każdy ma jakieś wady. Mój ma dość nisko umieszczoną kierownice i chciałbym, żeby była ciut wyżej, lecz gdy czasem lubię się do niego "przytulić" to jest super. Powiem Ci szczerze, że bardzo mi imponuje Kawasaki ZZR 1400 i chciałbym kiedyś taki kupić lub takim chociaż trochę pojeździć. A tak z ciekawości zapytam czy swoimi słowami przekonałem Cię, że ZZR-y to BARDZIEJ sporty niż turysty. Chociażby ze względu na ich pozycję za kierownicą?
  3. ZZR 1400 z 2012 r ma dwie wersje silnikowe jedna 200 KM a drugi z dynamicznym doładowaniem 210 KM. A Ty w końcu jaki BMW masz, bo z opisu wywnioskowałem że GT. Patrzyłem na dane BMW K 1200 GT z 2005 roku. Co prawda z 2008 r ma już 150 KM. Jeśli piszesz o BMW K 1200 S to fakt ten już ma 167 KM. Wiec to i tak ponad 30 KM i ok 30 Nm. Co do wagi to BMW waży ok 250 kg zatankowany, a ZZR 1400 waży 215 kg bez paliwa. Czy Subaru Forester to auto bardziej sportowe czy terenowe? ZZR to grupa motocykli sportowo-turystycznych. Tak fabryki nazywają motocykle, które są cięższe a pozycja nie jest całkowicie złożona (zazwyczaj). Lecz w przypadku ZZR jest to właśnie motocykl bardziej zbliżony swoimi właściwościami do sportowego, podkreślam zbliżony, niż do turystycznego. Tak jak wcześniej pisałeś pozycja na nim męczy, ponieważ ma dość nisko kierownicę, ale tak naprawdę tylko w mieście przy częstym hamowaniu mogą boleć nadgarstki i gdy jeszcze pasażer nie trzyma się uchwytu. Wtedy idzie większy ciężar na nadgarstki. W trasie przy standardowej szybie struga powietrza sama podnosi kierowcę. Poza tym powiem Ci szczerze, że w zakrętach dość precyzyjnie jestem w stanie określić trajektorię toru (Dość precyzyjnie ponieważ mam słabej jakości oponę.) i poza tym mimo dużej wagi da się go dość łatwo przerzucać z jednej na drugą stronę. Mówię cały czas o wersji 1100. To jest właśnie ta opcja bardziej sport. Dla przykładu jeździłem dużo Yamahą XJ600S i FJR 1300 to też są niby sport turystyki i jeśli chodzi o zakrętasy to pozostawiały dużo do życzenia. Wynosiło mnie z zakrętów. No i poza tym jest na nich bardzo wygodna pozycja. I to jest właśnie BARDZIEJ turystyczny. Szybsze przyspieszenie motocykli podobnej klasy najczęściej wynika z momentu obrotowego... i z krótszych przełożeń. Co do wyprzedzania na krętej drodze, to dość często siedząc kolegom na ogonie wymijałem ich po zewnętrznej przy końcowej fezie zakrętu. Mówię o przypadkach kiedy ktoś miał słabszy sprzęt. To zależy dużo od umiejętności. Nie jestem mistrzem kierownicy, ale czasem lubię trochę agresywnie pojeździć.
  4. Witam wszystkich. Właśnie wszedłem i przeczytałem cały temat a raczej małą wojnę odnośnie nowego ZZR-a i też dorzucę coś w tym temacie. Też jestem właścicielem ZZR-a, lecz tej pierwszej edycji. Pierwsze co chciałbym poruszyć to niby te pękające ramy. Mój dziadek ( w porównaniu do nowego modelu) jest z 95 roku i ma już przelatane ok 60 tys. km i ostatnio szykując go do zimy nie zauważyłem jakiś pęknięć ramy. Mało tego mam w nim kufer w który dość często zdarza mi się pakować ciężary powyżej 20 kg. Po drugie jak dla mnie każdy motocykl jest dobry... który się nie psuje. Jednym niezaprzeczalnym faktem jest to, że Kawasaki od zawsze było na pierwszym miejscu w wyścigu osiągnięć, dopiero po nim inne firmy wychodziły na rynek ze swoimi motocyklami (było to dość mądre rozumowanie, gdyż można było wyeliminować ewentualne wady popełnione przez Kawasaki). Ostatnimi czasy obserwuję, że coraz większe pochwały zbiera nasz zachodni sąsiad. Po trzecie jakoś nie mogę sobie uświadomić jak motocykl turystyczny (w tej kategorii widnieje BMW K 1200 GT) może lepiej wchodzić w zakręty niż motocykl bardziej sportowy niż turystyczny czyli Kawasaki ZZR 1400. Samo to, że Kawasaki ma o 70 KM i momentu obrotowego więcej od BMW, nawet przy wyjściu z zakrętu jest w stanie do następnego nadrobić stratę i jeszcze go przegonić. Po czwarte będąc w wieku ok 50 lat też będę się rozglądał za motocyklem bardziej stonowanym, z wygodną pozycją za kierownicą i przy tym nie będę potrzebował 200 KM. A tak w ogóle to mogę udowodnić, że w wielu przypadkach kierowca z dużym stażem nie koniecznie będzie mistrzem kierownicy. Pozdrawiam wszystkich.
  5. Z tego co czytałem w "Świecie Motocykli" to, że w tym motocyklu radzi się wymieniać olej co 6000 km. Robię tak bo zależy mi na tym motorze :wub: , ale jak gdybym w przyszłym sezonie ten limit przekroczył o jakieś 2000 km to myślę, że kopyto od razu dołem nie powinno wyjść ;) .
  6. Witam wszystkich i Ciebie wytrwały renowatorze polskiego cudu technicznego. Wszedłem przypadkiem w ten temat i zaciekawiła mnie Twoja historia, ponieważ jakieś dwa tygodnie temu też zakończyłem prace renowacyjne nad tym samym sprzętem i to w tym samym kolorze co Twój!!!(zostały mi tylko drobiazgi :) ). Historia mojego sprzętu zaczęła się gdy miałem 9 lat i rodzice kupili mi motorynkę. Później w wieku 14 lat dosiadłem WSK-i i motorynka trafiła na strych :sad: . Na początku 2011 roku zrodziła się w mojej głowie idea aby tchnąć w motorynkę drugie życie i tak zaczęła się mozolna i powolna praca nad motoryneczką. Na pierwsze wziąłem do roboty koła ( ze względu, że było zimno to mogłem to robić w domu) Następnie cała rozpadła się na elementy. Potem malowanie, które wykonałem sam (nigdy nie miałem do czynienia z malowaniem i nie wyszło źle). Potem silnik i była znów w komplecie!! Ostatnio ją odpaliłem i jeździłem ciesząc się jak dziecko. Moje przejażdżki skończyły się tym, że wylądowałem chory w łóżku :icon_exclaim: . Teraz zostało mi dokupić centralną stopkę, łańcuch oraz podłączyć światła. Poszczególne etapy wyglądały identycznie jak u Ciebie i dodaję efekt końcowy. Pozdrawiam i apeluję. SZANUJMY POLSKĄ MOTORYZACJĘ
  7. Witam wszystkich. Nastał jakiś zastój w naszym temacie. Czy ktoś z Naszego tematu wybiera się na MOTO BAZAR WETERAN w Łodzi? A jak maszynki przygotowane do następnego sezonu? Zastanawiałem się czy w swoim sprzęcie zmienić olej, ale z drugiej strony zrobiłem na nim tylko 3000 km i nie wiem czy jest sens to robić. Pozdrawiam
  8. Jeśli możesz to bardzo prosiłbym o te fotki. Pozdrawiam
  9. Czy to już przyszła zima? Nie chcę nic mówić, ale coś jest nie tak z naszym tematem, ponieważ jakiś czas temu odpisywałem pewnemu człowiekowi który zamierzał kupić zzr-a i zniknęły obydwa posty i mój i jego. Pozdrawiam
  10. Zapanowała wielka cisza w naszym temacie. Czy wszyscy wyjechali na wczasy czy co? Pozdrawiam
  11. Zwracam się znów z gorącą prośbą co do blokady silnika w ZYGZAKU. I kolejne moje pytanie. Jakie narzędzia są fabrycznie na wyposażeniu motocykla? Bo ja nie mam nic a nic. Ostatnio musiałem zdjąć przednie koło i miałem duży problem bez fabrycznych kluczy.
  12. Czyli bardzo prawdopodobne, że mam uszkodzony czujnik od załączania wentylatora.
  13. Witam. U mnie też motocykl po osiągnięciu temperatury pracuje równo. Moja maszyna pozbawiona jest termostatu i zanim się nagrzeje nawet w upalny dzień to trwa to trochę dłużej niż miałbym termostat. Mam też pytanie. W jakim momencie powinien znajdować się wskaźnik od temperatury gdy załącza się wentylator? U mnie jak już zbliży się do czerwonego pola to dopiero zaskakuje wentylator i gdy spadnie do połowy to się wyłącza. Czy też jest tak w waszych maszynach? Pozdrawiam Witam ponownie. Chciałbym uzyskać od Was informację na temat blokady silnika w Zygzaku. Mój sprzęt jest sprowadzony z Niemiec i ma ograniczoną moc do 92KM. Chciałbym aby ktoś udzielił mi szczegółowych informacji jakie są te blokady i jak ewentualnie można się ich pozbyć tych ograniczeń. Pozdrawiam
  14. Z tego co mówił mi sprzedawca opon, to że niby 190/75/17 powinna wejść na felgę. Ale tak szczerze mówiąc, to gdy przymierzyłem obie do siebie to strasznej różnicy nie było w ich szerokości. Cena za 180 i za 190 była taka sama. Więc kwestia gustu jak kto woli. pozdrawiam
  15. A ile pali Twój motorek? Bo dla mojego na 98 oktanowej benzynie osiągnąć wynik 6litrów to nie żaden problem. Teraz po zatankowaniu swojego sprzętu jeżdżę do 100km i ciekaw jestem jaki wynik osiągnę.
  16. Kupiłem już olej i uszczelniacze na moto-bazarze weteranie i już wiem ile muszę nalać oleju. Naprawę zamierzam wykonać z sąsiadem, który wymieniał uszczelniacze nie raz. A z tego co słyszałem to za robocizne trzeba zapłacić około 300zł. Co do regulacji obrotów to już sam doszedłem jak to się robi. A jak to jest z tą rezerwą? Po przejściu na rezerwę ile jest litrów rezerwy? Pozdrawiam
  17. Witam kolejny raz :) . Zwracam się do wszystkich z pytaniem odnośnie regulacji obrotów silnika. Z tego co mówił poprzedni właściciel obroty reguluje się jednym z pokręteł od strony zmiany biegów. Takie krzyżaki na gumowych przewodach. Czy to prawda :icon_question:. I jeśli tak to którym :icon_question: . A druga sprawa to jaki olej najlepiej nalać do przednich lag :icon_question: i najważniejsze ile ml :icon_question:? We wtorek odkryłem, że na jednej z lag puścił uszczelniacz :sad: Uszczelniacze kosztują grosze, ale z wymianą ich zejdzie mi się ze 3 dni :wink: Proszę o jak najszybszą odpowiedź, bo w sobotę chcę się zaopatrzyć na moto-bazarze weteranie w Łodzi. Pozdrawiam
  18. Witam. Mam pytanko. Ile zygzak ma rezerwy od momentu przejścia na rezerwę? A z innej beczki. Byłem na rozpoczęciu sezonu w Zgierzu koło Łodzi i niestety innego ZZR 1100 prócz mojego nie było :sad: Pozdrawiam wszystkich
  19. witam wszystkich. Mam takie pytanko? Czy ktoś z naszego forum zzr 1100 jest z Łodzi czy może okolic? Pozdrawiam
  20. Witam wszystkich. Jak tam przygotowania do sezonu :icon_question: :icon_question: :icon_question: Motorki już po przeglądach :icon_question: Ja mam jeszcze do przeglądu przy moim Kawasku, rzeczy typu klocki, płyny, smarowanie łańcucha, filtry i co najgorsze muszę oddać do malowania lub polerowania prawą owiewkę :sad: (parkingówka). A olej mam już za sobą. Pozdrawiam wszystkich i oby do wiosny :crossy:
  21. Ceny standardowych filtrów na allegro oscylują od 22zł do 60zł. Powyżej tej ceny są filtry niby tuningowe. Oczywiście jeśli go wyjmiesz i będzie czysty to można go wyczyścić. Z mojego punktu widzenia to nie jest to wielki wydatek i lepiej wymienić. Także wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam
  22. Jeśli wcześniej nie robiłeś tego i nikt Ci nie pokazał to możesz mieć trudności z tą żarówką. Ja osobiście żeby zaznajomić się z tym jak się wyjmuje żarówkę i reguluje wysokość i kąt światła zdjąłem czasze w motocyklu. Tą dolną klapką jest trochę ciasno cokolwiek robić, chyba że masz bardzo szczupłe dłonie. Można też i górą tak jak pisał kolega wyżej. W każdym razie po zdjęciu tej gumy musisz odpiąć kostkę i zabezpieczenie żarówki. Wyjąć starą, delikatnie włożyć nową, poskładać wszystko z powrotem i koniec.
  23. Witam. Jeśli ktoś szuka białych kierunkowskazów to z tego co zaobserwowałem to w każdym zzr 1200 są takie i najprawdopodobniej będą pasować. Więc myślę, że to powinno trochę pomóc w poszukiwaniach. Pozdrawiam
  24. Witam ponownie. Dzisiaj zmieniłem olej w swojej maszynce. Nie jest to takie skomplikowane jak myślałem. Choć miałem cykora, że przekręciłem gwint na jednej z śrub, więc delikatnie ją wykręciłem posmarowałem klejem do gwintów i jest ok :biggrin: . Z tego co czytałem wcześniej to niektórym wchodziło prawie 4litry oleju, a mi weszło niecałe 3litry i wizjerek jest już cały zakryty. Zobaczę jutro rano czy się może trochę ustał w silniku i delikatnie opadł poziom. Zaobserwowałem, że po dłuższym czasie postoju (kilka dni) wizjerek zaczyna się opróżniać, a po odpaleniu znów jest dużo. Więc zobaczymy co noc przyniesie! Pozdrawiam
  25. Gdyby ktoś potrzebował wyjąć akumulator i nie chcecie zdejmować do tego zbiornika, to można to zrobić na skróty tak jak pisałem wcześniej (deska nie może być za wysoka najlepiej 10-15 cm). Dodaje zdjęcia jak ja to robię :icon_idea: . Pozdrawiam :cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...