Skocz do zawartości

MadReaper

Forumowicze
  • Postów

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MadReaper

  1. Zadzwoniłem tam - szkolenia są w środy o 12 - 15 osób, oraz w środy, piątki i soboty o 16 - 30 osób. Trwa 3,5h i jest jednorazowe. Najbliższe terminy dopiero od 16 marca po kilka miejsc, więc jest obłożenie. Myślę, że można by zbadać tematy, czy jest zainteresowanie wśród motocyklistów, porozmawiać z prowadzącymi, czy byliby skłonni na jednym ze spotkań skupić się na tematyce motocyklowej i jeden termin zająć/zarezerwować. Mamy 3 miesiące - myślę, że dałoby się zorganizować jakąś mobilizację. Co o tym sądzicie?
  2. Super. Jakby się udało to ja się piszę w ciemno. Fajnie, ze się tym zająłeś i przycisnąłeś ;)
  3. A znasz tego goscia z Cieplej? Gadales z nim? Bo ja widze, ze to jego ogloszenie mase czasu juz wisi i nie za bardzo chyba ma chetnych... Juz nawet zszedl do 270... Moze udaloby sie z nim dogadac, zeby bylo jeszcze taniej? Znasz jeszcze kogos z okolic? Ja podpytam czy ktos by jeszcze nie byl chetny... Z 4 osoby wypadaloby zebrac, a potem sie licytowac ;>
  4. 3 stówki to całkiem sporo za miejsce w garażu podziemnym... Jakby się udało zbić cenę i podzielić na jakieś 4 osoby byłbym nawet chętny. Kawałek spacerem mam, ale spacer zdrowy :D Ale tak, żeby nie wyszło ponad 7 dyszek na głowę, bo za tyle mam dużo bliżej strzeżony parking, tylko że odkryty ;/
  5. Witajcie, użyłem szukajki, ale jedyne co znalazłem to posty, by takiego tematu szukać, ale samego tematu nie znalazłem. Może po prostu nie umiem szukać - w takim wypadku mocno przepraszam za zakładanie niepotrzebne ;) W środku zimy wysypała mi się możliwość trzymania motorka w garażu niedaleko mieszkania - chwilowo został ewakuowany poza miasto, ale jak się zrobi cieplej chciałbym znów go mieć przy sobie i nie chciałbym trzymać go pod chmurką, stąd piszę. Poszukuję garażu w okolicy ulicy Hubskiej / Glinianej - chętnych do wynajęcia na spółę, ew. kogoś kto ma garaż, gdzie można by podłączyć się, albo chociaż miejsc na parkingach podziemnych, gdzie ktoś pozwoliłby mi gdzieś z boku postawić moto. Pozdrawiam!
  6. Jak sprawdzasz światła nie masz jeszcze kasku. Jak wsiądziesz na motór bez kasku to Cię obleje. Zależnie od motoru, jak już wpomniano. W Yamahach trzeba odpalić, by mijania się włączyły. A, nie sprawdzaj świateł poprzed podejście przed motor, jeżeli jest odpalony. Kumpla tak oblali. "Jeżeli chodzi silnik nie wolno Ci stanąć przed motorem." ... Podparcie się prawą nogą jest błędem, podobnie jak stanięcie na dwóch nogach. Prawej nogi używa się tylko w momencie wrzucania biegu, ale najlepiej żeby bieg zrzucać na 1 przed światłami jeszcze i w ogóle prawej nogi nie używać. Najlepiej to sobie ją odciąć, bo w ogóle samo zło tylko przez nią. Podobnie nie można się podjeżdzać w korku powoli podpierając się nogą. W momencie startu noga ma iść na podnóżek i zejść z niego dopiero gdy się zatrzymamy. Co wymusza na kursantach czekanie aż stojący przed nimi w korku samochód odjedzie parę metrów, by zdążyć położyć nogę na podnóżku i ściągnać ją po zatrzymaniu się. Wiele jest różnych absurdów, które trzeba niestety przełknąć by zdać... Kolejną irytującą rzeczą jest ciągłe machanie głową na wszystkie strony. Szczególnie przed robotami drogowymi/zwężeniami, bo wtedy odwracając się KONIECZNIE DWUKROTNIE na długi czas tracimy z oczu utrudnienia na drodze, nie wiemy jak w tym czasie zmienia się sytuacja, jak zachowują się samochody, które wjeżdzają na to miejsce z drugiej strony, a ciągle się przecież do nich zbliżamy. Po co nam lusterka?
  7. Kask integralny jest całkościowy - ruchoma jest tylko szybka, w szczękowym możesz otworzyć do góry całą szczękę (razem z szybką) odsłaniając twarz. Oczywiście po zamknięciu szczęki również można otwierać szybkę.
  8. Witajcie, 23-go planuję się wybrać do Szczecina z przyczepką, jeśli los, czy cokolwiek nie pokrzyżuje mi planów. Gdyby udało się wam wcześniej rzucić na niego okiem byłbym więcej niż dozgonnie wdzięczny. ;)
  9. Mam nadzieję, że nie zostanę na dzień dobry ochrzaniony za pisanie tego w nieodpowiednim miejscu, ale starałem się dość dokładnie przejżeć forum w poszukiwaniu ew. tematów ku temu służących. Otóż o co chodzi. Wypatrzyłem sobie motocykl w Szczecinie. Bardzo mi się podoba, jestem generalnie zdecydowany podjechać po niego. Z tym, że do Szczecina mam spory kawałek (Wrocław) i nie chciałbym organizować wielkiej ekspedycji, wynajmować przyczepki, spalać hektolitrów paliwa tylko po to, by miało się okazać, że motor jest w słabym stanie i go nie wezmę. W związku z tym, gdyby ktoś z tamtejszych okolic był tak uprzejmie dobry i podjechał obejrzeć go, sprawdzić, żebym nie musiał jechać w ciemno byłbym bardzo szczęśliwy i dozgonnie wdzięczny. Nie zalinkuję teraz (chociażby ze względu na przerwę techniczną w allegro), ale ew. chętnym podeśle wszelkie info. Z góry dziękuję za wszelki odzew, pomoc itd...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...