Skocz do zawartości

skystep

Forumowicze
  • Postów

    92
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez skystep

  1. Kto ma tak słaby hamulec, a raczej zwalniacz jak ja w ER5 (nie wspominając o przenim) nawet się nie zastanawia czy można hamować silnikiem, bez tego się żyć nie da :)
  2. Może zacznij czytać posty zanim się wypowiesz..
  3. Co innego wyścig na torze, co innego wyścig z tego filmiku, nie wygląda jakby tam była jakakolwiek organizacja i ktokolwiek kto by czekał aby w razie co udzielić mu pomocy. Może ktoś wie skąd ten filmik jest i jest to faktycznie jakiś zorganizowany wyścig, ale nie wygląda tak. Interpretowałem to jako jazda na drodze publicznej, fakt, że ZAP*** ale są tacy co tak jeżdżą :)
  4. Od razu to znaczy, że jak najszybciej, jeżeli nie rozumiesz co to znaczy to masz problem. Po drugie rozumiem, że jak ktoś będzie potrzebował pomocy, ale będzie zakaz skrętu np. w prawo, to zrezygnujesz, albo ewentualnie zejdziesz z motocykla i poczekasz na światłach (jeśli będzie przejście, jak nie to pójdziesz do najbliższego) by przejść na drugą stronę na zielonym i udzielić pomocy. Super, w ogóle nie ma o czym mówić.
  5. Ten drugi filmik to jak wyścig na wyspie man, ale ja bym odrazu się zatrzymał i sprawdził co z kolesiem, tak zapier** dalej to nie fair.
  6. Podobno to wina tego, że fotoradary stoją pod złym kątem by być później dostrzeżone, dlatego źle mierzą tą prędkość, ale nie wiem ile w tym prawdy, tak słyszałem. :)
  7. Mógłbym Was prosić o ewentualne modele, bądź linki? Tak ogólnie to już widziałem. Fakt, nie jeżdżę w kominiarce, ale jak będzie trzeba to zacznę. spójrzcie na to: http://www.ebay.co.uk/itm/OXFORD-CHILLOUT-THERMAL-WINDPROOF-WINTER-NECK-TUBE-/400168318963?pt=UK_Motorcycle_Clothing&hash=item5d2be3f7f3 Zastanawia mnie czy to nie spada z brody?????
  8. Witam Panowie, potrzebuje dość szybko coś co stosujecie/ jest sprawdzone w tym temacie. Używam normalnie szalika, ale czasem się rozwiązuje i trzepocze mocno szarpiąc szyją, albo zaczyna dusić, dziś w trakcie jazdy prawie się sam nie udusiłem, próbując poprawić. Chce coś szybko zamówić na ebayu, ale żeby nie kupować w ciemno proszę o rady. Pozdrawiam
  9. Dodaj fotkę jak zamontujesz. Kupiłem ostatnio sakiewkę na bak na GPS, nie polecam, jak ktoś pisał niebezpieczne, za daleko trzeba wzrok przemieszczać. Nie próbowałem natomiast z sakwą na kierownice, może to być proste rozwiązanie.
  10. skystep

    Rewanz.

    Jak mam to rozumieć? Oceniam obiektywnie, jak każdy tutaj...
  11. skystep

    Rewanz.

    Ostatnio jak z PL do UK jechałem miałem podobną akcję!!! Byłem bardzo zmęczony, wjeżdżałem na autostradę, i jadę sobie bardzo blisko linii pasa autostrady, ale wciąż jadę swoim pasem (tym którym się dołącza i się w końcu kończy), nie wiem czemu, ale szybko nie włączałem się do ruchu jakoś mi się nie chciało, byłem rozkojarzony . Miałem już wjechać na pas autostrady, kiedy odruch zadecydował o tym, że się spojrzałem przez ramie, a w tym momencie zobaczyłem jak wielkie koła Tira są dosłownie na wyciągnięcie ręki!!! Gdybym się nie obejrzał to wjechałbym pod koła... Tir jechał szybciej niż ja. Zostanie mi do w pamięci na długo. hehe a jeśli chodzi o chodzenie, to też jak zmieniam "pas ruchu" pieszo, patrzę się przez ramię. Nie umiem już inaczej :D:D:D szerokości!!!!!!!
  12. skystep

    Rewanz.

    Napiszę po raz drugi, powiedzcie mi Panowie którym pasem się wyprzedza??? Obydwoje są winni temu zdarzeniu. Motocyklista nie powinien jechać slalomem, a renault widząc podejrzanie zachowującego się motocyklistę zwolnić ustawić się za motocyklami, aż Ci się ogarną i wtedy ich bezpiecznie wyprzedzić. Powiem tak motocyklem wyprzedzam nie raz różnymi pasami, więc święty nie jestem, ale to wina tego, że kierowcy nie chcą mnie zauważać. Jednak jak jechałbym autem, to mając świadomość tego, że motocykl ma dwa koła, a motocyklista jest narażony poczwórnie na urazy w razie wypadku, zwolniłbym i ustawił się za motocyklami - wtedy to byłoby prawidłowo. W przeciwnym wypadku, obydwaj są winni, a czyja wina większa...
  13. Co jak będę naje*** płynąć pontonem, albo kajakiem czy też łódką z wiosłami (wszystkie wymienione bez silnika)???
  14. Dunlop Dunlop Dunlop, kolega bardziej miał na myśli tych co się tam ścigają, a nie samych najlepszych, którzy mają sponsorów i wiadomo co powiedzą.
  15. Chodzi mi o to, że nie jest to badziew chiński i nie ma co się obawiać, że jak wsiądziemy na motocykl z takimi oponami to będziemy się czuli jak na ulicach o wylanym oleju, czyli jak na chińszczyźnie. Pisząc bowiem opinie o tej oponie miałem takie właśnie wrażenie, jakby siadając na motocykl z tymi oponami, pierwsze hamowanie, zakręt to gleba. Tak nie jest. Pewnie to, że argumentujesz wyższość opon lepszych marek, ma swoje podłoże przeprowadzonymi testami przez profesjonalistów. To ja Ci profesjonalnie napiszę, że za komplet opon zapłaciłem, teraz dokładnie nie pamiętam ile, ale koło 900-1000, tyle co za markową wg Ciebie jedną oponę. Stać mnie na takie laczki i na takich obecnie jeżdżę, są lepsze, ok niech poczekają na swoją kolej. Poczytam o tym później. Tak jest, że ludzie bardzo, ale to bardzo sceptycznie podchodzą do nowych marek opon (nowa to taka, o której dopiero usłyszeli, a nie koniecznie nowa), co jest akurat bardzo zrozumiałe, gdyż od tego zależy nasze życie i tym samym często są gotowi zapłacić dwa razy więcej. Obawiając się, że nie sprawdzone opony będą działały tak jak to opisałem wyżej. Jak już powiedziałem, jestem zadowolony z tych opon, nie jeżdżę wyczynowo, o czym świadczy mój motocykl, ciągle się uczę jak każdy.
  16. Jakby sugerować się ciągle testami profesjonalistów to jeździłbym we wszystkim co najdroższe począwszy od opon, przez strój, kask i całą resztę potrzebnych rzeczy. BTW dzięki za rady dotyczące ciśnienia, zastosuje niedługo w życiu. Pozdrawiam.
  17. Maxxis to też są opony markowe tylko tańszej półki, nie ma absolutnie żadnego zagrożenia podobnego do tych w chińskich i innych oponach niszowych. Jakość bardzo dobra, nie wiem w ogóle skąd taka opinia. Zresztą wystarczy popatrzeć: http://www.maxxis.com/ Sugerujesz się bardziej jakimiś motocyklowymi stereotypami niż bieżącymi wiadomościami. Oczywiście jak może kupić za podobną cenę opony sprawdzone wielokrotnie to czemu nie.
  18. skystep

    Rewanz.

    To ja też zacznę od: a ja: a ja zauważyłem, że często ludki na forum nie czytają wszystkich postów użytkowników... często wyskakują z czymś nowym, a tak naprawdę to coś nowe zostało napisane, ale nie zauważone..
  19. To ciekawe, ciekawe, ja dałem tyle ile zaleca "opona" - na niej jest napisane 40PSI ... Myślisz, że mimo tego to za dużo???
  20. To może bardziej weźcie do siebie rozgrzewanie opon przed zabawą? Może całe miasto masz w oleju :D w końcu to Polska hehehe
  21. Dzięki za odpowiedzi jeszcze raz, a co do samej marki Maxxis: stoodent1, to Twój kolega nie wiem jaki miał model, albo szukał winy wszędzie tylko nie u siebie. Moim zdaniem bardzo dobrze trzymają i ogólnie bardzo dobra jakość. Szerokości
  22. Słyszałem o tym dobre :D:D, podobnie było z rowerami, ale z tego co wiem zostało to zmienione... ale czy da się zakazać jazdy na rowerze :bigrazz: Chyba chodzi mu o to czy już uzyskane uprawnienia można stracić, ze względu na nowe przepisy. Nie można, można stracić, ale w inny sposób :)
  23. Ja daje tyle co jest na oponach (w moim przypadku 40PSI = 2.758Bar), rozkład masy motocykla jest bliski 50% / 50%. Jeszcze nie napisaliście jak to jest ze zużyciem opon z niskim ciśnieniem. BTW Dzięki za odpowiedzi!
  24. Motocykl Kawasaki ER5 2005 waga koło 200kg Opony Maxxis Promaxx Street
  25. Witam, ostatnio zaniedbałem ciśnienie w swoich oponach, dziś przed pracą sprawdzałem oponki były "na oko" twarde. W trakcie powrotu z pracy na zakrętach było źle czułem jak pływa tył, no ale nie było gdzie pompować - z resztą nie sądziłem, że będzie tak źle otóż jak zsiadłem z motonga, powietrza było tak mało, że palcem można było wcisnąć laczka. Ostatni raz pompowałem, 7000km temu mniej więcej. Tylny laczek ma 8000km albo trochę ponad i bieżnika po środku prawie już nie ma! Przez te 7k kilometrów z przodu ciśnienie spadło z 40PSI do 30PSI, z tyłu nie wiem było chyba z 18PSI (też z 40PSI), ale tego samego dnia rano było na pewno dużo więcej. Przed i po ogniem krytyki mojego zaniedbania, chcę spytać jak u Was wygląda sytuacja z pompowaniem laczków i jak duży wpływ na zużycie laka ma zbyt niskie ciśnienie, itp. Wydawało mi się, że powinienem zrobić przynajmniej te 12000 tysiaków na tylnej oponie, a tu lak sie kończy. Przód jest w dobrej kondycji. Co ile pompujecie koła? Z góry wybaczcie chaotyczność postu, jestem po 10h pracy i w bańce mi się miesza, a potrzebuję mieć do jutra jakiś wgląd na sprawę. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...