Dyzio77

To fakt, że u nas piny się różnią... Przepraszam za jakość zdjęcia, ale było robione na szybko, telefonem i innego nie mam.

Z tego co się znam na globusie Polski - to mi się zgadza ;)

Wypowiedź Jeszua, bardziej bym traktował informacyjnie, ale tak naprawdę to każdy ma tu rację, bo na ogólnym to by się dopiero zaczęło udowadnianie, które Towarzystwo Ubezpieczeniowe jest lepsze, a skończyło by się na po co kupiłeś Venture, trzeba było R1, Afrykę albo jeszcze coś innego … Co do czujności, to dobrze wiedzieć, że Ktoś czuwa, przynajmniej w razie „dziwnych” wypowiedzi, ktoś je usunie przez rozpętaniem III Wojny Światowej ;)

CB masz pod tylnym kufrem :) Masz wyjście z radia na zmieniarkę CD? Jak tak, to zapytaj o przejściówkę na USB, wtedy będziesz mógł podpiąć pendrive - w ten sposób będziesz miał wirtualną zmieniarkę CD. Kolega mi o czymś takim mówił, miał jedną szt., do testowania i po sprzedawcy ślad zaginął, ale szuka Go, bo podobno się to sprawdza. Nie ma za co! Wesołych Świąt! ;)

Szukajcie, a znajdziecie... Ja mam wszystko u Polskich Złodziei Uniwersalnych ;) Każdy rejon Polski ma inne stawki. Idź do multiagencji i zapytaj, ja mam pakiet OC, AC, NNW. Za całość wyszło mi coś około 2.100,- pln, z czego OC 400-500 złotych. Ps. Obowiązek OC masz z dniem rejestracji, więc powinieneś to dziś załatwić.

O fajnie by było ;)

Jak On nie zauważył tego, to lepiej mu radia nie oddawaj do rąk... Nam są elementy smd, trzeba mieć odpowiedni sprzęt serwisowy i jako takie pojęcie o tym co trzeba zrobić. Mój wujek ma warsztat zajmujący się nagłośnieniami, alarmami, naprawą sprzętu Car Audio i Hi-Fi, itd., ale tego się nie podjął. Procesor który tam siedzi jest prawie taki jak w PC, tyle, że na stałe wlutowany w płytkę i zalany lakierem lub żywicą. Ja już swoje radio rozbierałem :)

Ja mam motor z rynku Amerykańskiego i taktowanie rastera mam co dwa, jeżeli masz motor z europy, to raser masz co jeden. Czyli 100,1, 100,2, 100,3, 100,4 itd., a ja mam 100,1, 100,3, 100,5 itd. Dla tego nie mam RMF FM i kilku innych stacji radiowych. Jeżeli okaże się, że Twój motor jest w wersji EU, to obejrzę go dokładnie, a potem będę się do Ciebie uśmiechał o nr VIN, wtedy do swojego dokupię rzeczy :)

Od czasu jak mam Ventkę, mi już trochę przeszło, brakuje mi co prawda biegu wstecznego, ale staram się myśleć przy parkowaniu... Ventka ma to coś w sobie, wpadła mi w oko na spotkaniu zamkniętym u jednego z Kolegów w Rodzinnych stronach, wtedy to właśnie Maciejce pomogłem pogrzebać przy Jego motorze. Nic się nie popsuło, po prostu kosmetyka, mała regulacja, właśnie szukanie podłączenia lightbarów. Przy szklance whisky w miłym gronie coś zaiskrzyło. Do tego jak moja Evi usiadła z tyłu i Jej się to spodobało - można powiedzieć trawiłem temat szukając sprzętu. Moją Kochankę kupiłem w styczniu 2011 roku, już w styczniu zacząłem jeździć. Przy -5`C pojechałem do Mińska Mazowieckiego na kawę :) Leżał śnieg na poboczach, ale asfalt był suchy, założyłem bieliznę termiczną i jeszcze sie spociłem. Ludzi się dziwnie patrzyli, ale co mi tam. W lutym zaliczyłem pierwszą glebę, przy małej prędkości, ale zawsze - poznałem ją od tej strony. W lutym założyłem alarm i jakieś tam zabezpieczenia, oświetlenie dodatkowe itd. W marcu wymieniłem płyny i sezon zaliczyłem bez większych przygód. Teraz znowu będę Ją pieścił w garażu :)

Aż wstyd się przyznać, ale ja jeżdżę w NEXO, to jest kask na skutery i małe motory. Już dawno myślałem o zmianie kasku, ale miałem podobną sytuację jak Artur. Tyle, że ja zaczynałem od 250 i piąłem się w górę aż do Ventki. Po drodze cały czas chodziło o kasę. Teraz nie mogłem znaleźć nic tak wygodnego jak to badziewie, które mam… Co na to powiecie? Przymierzyłem już kilkanaście kasków i nic dla siebie nie znalazłem… Artur zapytaj Maciejki co ma, bo ma bardzo fajny kask, ze zdejmowaną szczęką z blendą. Czyli teoretycznie jak kupisz drugi motor, to będziesz miał uniwersalny kask. Ja nienawidzę kasków szczękowych, uważam, że na chopper`a powinien być bezszczękowy i tyle. To tak jak byś teraz założył opięte kolorowe skóry i wsiadł na Ventkę!? Temat kasków mnie ciekawi, więc będę go śledził :)

Ja byłem chory na ST1300, potem myślałem o GoldWingu w między czasie szukałem mojego odwiecznego marzenia Valkyrie, dosiadałem K1200RT i LT, spodobało mi się LT, ale przez Maciejkę kupiłem Venture. Co będzie następne i kiedy – to kasa pokarze, a życie zweryfikuje :) Na razie mam fajną Kochankę i niech tak zostanie :)

Tylko dwa, jak to INTERCOM`y. Ja płaciłem coś 320 - 330,- zł/szt. Nie pamiętam musiał bym spojrzeć w papiery (paragon) + przesyłka. Jeden intercom, posłuży Ci tylko do CB i jako słuchawki do radia. Jak plecak ma drugi, to podczas jazdy pogadać można. Moja Evi to mi śpi z tyłu, już oberwałem z kasku po kręgosłupie, ale to jeszcze na Shadowce. Powiem Ci, że interkom, to naprawdę dobra rzecz. Chyba, że Twojej Kobicie się jadaczka nie zamyka, to wtedy będziesz miał problem... mały oftopic: Przychodzi Baba do lekarza i jest cała obita. Skarży się, że mąż jak tylko przychodzi z pracy to zaraz ją bije i tak na okrągło... Lekarz powiedział Jej aby codziennie jak przyjdzie mąż z pracy szła i płukała jamę ustną rumiankiem. Kobita z pewną dozą nieufności, kupiła rumianek i zastosowała kurację zleconą przez lekarza. Pierwszy dzień - działa, następny dzień - działa, minął miesiąc - cały czas działa, minął drugi miesiąc cały czas działa, minął trzeci miesiąc i cały czas kuracja działa! Ale Baba jak to Baba, nie dawało Jej to spokoju - poszła do lekarza, chwali się rezultatem kuracji i pyta, jak to działa, że Ona płucze jamę ustną, a mąż Jej nie bije. Lekarz odparł: Bo musi Pani mieć mordę czymś zajętą i tyle nie gadać!

Kurde, myślałem, że się nie kapniesz... Musiałem popsuć zabawę, zabieram zabawki i idę z piaskownicy :) To jest antenka. http://www.interkomy.pl/images/products/duze/410010.jpg - tak mój wygląda. Piszesz Gościowi, że chcesz do Venture i jest OK. Ja dopłaciłem i wziąłem lepsze głośniki. http://www.interkomy.pl/interkom-honda-goldwing

Ja na tej stronie byłem po raz pierwszy. Co do tworzenia Grupy, to jak nikomu nie przeszkadza, że sobie tu tak po cichu sami piszemy, to niech tak zostanie. Osobiście wolę śmigać i się spotkać pogadać zobaczyć dotknąć niż siedzieć przed kompem. Właśnie wróciłem z garażu. Nie wiem jak można zmienić Ventkę, chyba tylko na Goldasa... Jak to jeden z Kolegów mówi, prawdziwy motocyklista ma motor na każą okazję. On właśnie do tego dąży, ma już trzy w garażu. Może i ja kiedyś będę prawdziwym motocyklistą ;) Szukam ładnej MZ 251 aby ją wstawić do salonu – zapytacie dlaczego akurat to!? Odpowiedź jest prosta, w garażu stoi Borewicz, na blacharni Nysa MILICJA i MZ też była by MILICJA :) (ogólnie szukam WSK, GAZELA, JUNAK, SHL, itd., ale w oryginale, może być zatarty ale oryginalny)

Artur, na spokojnie wszystko ogarniesz. Ja ogarniam od stycznia 2011 i jest OK. Ponizej zdjęcie mojego kasku - z interkomem :)

Ty się lepiej nie wykładaj, tylko kładź lub wchodź i wychodź ;) Pozdrawiam!

Ja do komputerów mam dwie lewe ręce, ale jak chcesz to możesz coś takiego załączyć. Tym bardziej, że strona royalstar już nie działa.

O kutwa, obsrałem się z wrażenia… Ja bym tak nie dał rady, szacuj dla Gościa! Co do książki, to mam ją w pliku PDF, więc Forrest2000 podaj mi swój e-mail na PW i spróbuję Ci ją podesłać. Jak nie przejdzie, to najwyżej wypalę Ci na CD i podeślę. Książka ma 20MB

Spoko, pierwszy raz słyszę o lightbarach na H4, ale w sumie to mnie chyba już nic nie zdziwi :) Jeżeli chodzi o produkty Chińskie. Sam w domu mam halogeny z opcją pozycji z 04.1965 roku, produkcji Niemieckiej. Głowna żarówka ma symbol !?

tzn. rozwiń temat.

U mnie też jest lekko skosem... Ale podjedź na Stacje Kontroli Pojazdów - Oni mają przyrząd i Ci sprawdzą. Po jednej stronie lamy masz regulację (pokrętłem) góra/dół, a po drugiej śrubokrętem krzyżakowym lewo/prawo.

Witam w klubie, też byłem miło zaskoczony, ale wstawiłem BiXenon - teraz jest żar w gaciach... Miedzy innymi dla tego nie spinałem się na lightbary, a chce na dole założyć ledowe. Pozwolę się nie zgodzić z Twoją teorią "...piesi z daleka widzą 3 lampy..." - z daleka to widać jedno wielkie światło. Sprawdź sam, postaw moto, przy moto Kogoś do pilnowania i odjedź kawałek dalej. Poza tym nie pieszych bym się tu obawiał...

Artur zamieścił serwisówkę, taką jaką miał. Jeżeli chodzi o problem z tylnym zawieszeniem, to ja najpierw jeździłem na pustym, potem podjechałem na stację paliw i skorzystałem z kompresora. Co jakiś czas trzeba kontrolować ciśnienie i tyle. Może po prostu jesteś pierwszy, który ma taki problem. Ja odwiedzałem Forum Royalowców http://www.royalstar.com.pl/, nawet wpisywałem coś księdze gości, ale strona przestała działać. Do rejestracji na tym Forum (FM) namówił mnie Maciejka. Ja mam koło gniazda zapalniczki mały przycisk, do włączania i wyłączania lightbarów. Podpięte są pod drogowe, u Maciejki też tak jest, podobno fabrycznie. Jak chcesz zmienić podłączenie, to zdejmij owiewkę i przepnij przewód, złączki do lightbarów znajdziesz po lewej stronie motocykla – właśnie na wysokości gniazda zapalniczki. Popatrz na zdjęcia, które Ci wysłałem, i zobacz co się kiedy pali :) W poprzednich motocyklach też miałem żarówki 35W zamiast 55W. Na metalową ramkę się piszę – jak Ci będzie zbędna.

Nie nazywał bym się od razu twardzielem. Co do przyśpieszenia, to Ci zbytnio nie pomogę, ponieważ mi od kupna uślizguje się sprzęgło. Prosto jest to sprawdzić, na V biegu wystarczy odwinąć manetkę, jak wzrastają obroty, a motor zbytnio nie przyśpiesza, to ślizga się sprzęgło. Jest to podobno druga wada tych motocykli, po hamulcach. Faktem jest, że raz jak chciałem ruszyć z pod świateł w bardzo szybkim tempie, to koło mi zabuksowało i dupcia uciekła mi na bok, natomiast po deszczu raz mi koło buksowało, ale jechałem jak po sznurku. W kwestii hamowania, zauważyłem, że łatwiej mi się hamuje z plecaczkiem – krótsza droga hamowania. Co do jazdy po mieście, to trzeba uważać, bo gwałtowne hamowanie + np. manewr ominięcia czegoś lub odbicia na bok może skończyć się na boku. Miałem raz taką sytuację i odwinięcie manetki uratowało mi d…, bo bym leżał na puszce. Przy tej wadze motocykla, przy nietypowej sytuacji, ciężko jest go utrzymać na nodze. To właściwie tyle z moich doświadczeń.

Tak są takie same i też mam jeden wgnieciony – właściwie zarysowaną krawędź ramki trzymającej szkło. Wyczyściłem zabezpieczyłem i teraz trzeba się przyjrzeć. Artur, jak dla mnie, to te za 140,- są OK., po co przepłacać. Ja u siebie zostawiłem oryginalne, ponieważ i tak jeżdżę na mijania. Natomiast chcę założyć na dół ledowe lampy, miałem takie w Shadowce i z daleka zajebiście było je widać. Zwróć uwagę, że lampy mamy założone razem z światłem mijania. Z bliska wygląda to pięknie, ale z daleka kierowca widzi jedną lampę. Jak założysz coś niżej, to powstaje trójkąt. Kierowca z przeciwka już daleka widzi, że ma doczynienia z motorem dużym i ciężkim. Lightbary masz spięte ze światłami drogowymi – czyli masz możliwość mrugnąć światłami itd. W lampach ledowych robię dookoła ring – jako pozycje, a następnie środek jako światła do jazdy dziennej. Ja mam takie lampy, które przerobię na ledowe: http://allegro.pl/halogeny-biale-homologacja-chrom-lightbary-i1970580808.html