Witas

Mysle ze dam rade w piatek, ale nic nie obiecuje bo w sobote rano jade na wesele do warszawy i nie wiem czy nie bede musial pomoc pakowac rzeczy i dogadywac sie na ostatnia chwile :lalag:

Czy ja nie widzialem Cie na zlocie w Radzyniu w zeszly weekend? :icon_biggrin: Bardzo ladna maszyna, ale wygladala na ciezka i troche nieporeczna... co tu duzo mowic, pewnie bylo by lepiej gdybys pojezdzil troche na czyms mniejszym i przypomnial sobie co i jak. Ale jesli masz dosc oleju w glowie to napewno sobie poradzisz i z ta maszyna :wink: Ps. Zapraszam do dzialu leszczynskiego na tym forum ;)

O wlasnie Matys to macie kolejna okazje do wyjazdu jeszcze w tym sezonie :] Szukamy chetnych na trase asfaltowa, bo asmo i bestia pewnie na szutr pojada (szuter?)

ja tez jade to do zobaczenia na McDonaldzie o 12 :buttrock:

myslalem ze to w nowym temacie juz sie taka dyskusja wywiazala, a to matys wyciagnal temat sprzed roku jeszcze :icon_evil: jakos to bedzie nie ma co narzekac, najwyzej przekimamy na pomoscie jak wsciekly ostatnio :banghead:

nie bedzie mnie przy kompie wiec w sprawie slubu piszcie na kom, ale tak troche wczesniej zebym sie wyrobil :banghead:

Ja na radzyn pojade na 90% :D Jesli chodzi o slub dzisiaj podajcie tylko godzine spotkania w lesznie a bede, Ario mozesz pisac, albo dzwonic na kom jak co ;)

o to bylo by super :) powinienem byc w domu, a jak nie to najwyzej wrzucisz do skrzynki :D

Pewnie ze udane :) pierwsze filmiki juz w sieci, stopniowo bede wrzucal reszte... http://rapidshare.com/files/140205162/film...zyn_01.rar.html http://rapidshare.com/files/140212191/film...zyn_02.rar.html http://rapidshare.com/files/140282201/film...zyn_03.rar.html

Zdjecia sie juz wrzucaja na rapidsahre'a niedlugo zapodam linka :D Jesli ktos bedzie chcial filmy to musi sie zglosic osobiscie, bo na moim laczu wrzucac 100MB to katorga. No chyba ze na noc zapuszecz... pomysle jeszcze :D Ok tu macie linka do zdjec: http://rapidshare.com/files/139745490/Krotoszyn.rar.html

Irek czy ty wezmiesz aparat czy nie to i tak nie ma znaczenia, bo zdj pewnie nigdy nie zobaczymy, tak jak filmu z Rybnika :clap: Pierun, wpadniemy po Ciebie mysle ze trafimy :crossy: Dawno tego nie bylo, ale: Ps. IREK DAWAJ FILM!!!!!!! :icon_mrgreen: :buttrock: :crossy:

to moze umowmy sie na 17 na stacji i tak do krotoszyna dluzej niz godzine nie pojedziemy.... :D

No dobra zarejestrowalem sie, moze ktos jeszcze jednak pojedzie?:>

No wlasnie kiedy jedziemy? Kto jeszcze jest wogole chetny? Fajnie bylo by w koncu wieksza ekipe zebrac :icon_rolleyes:

o kurde Irek jak to sie stalo? tzn opisales, ale jakos nie moge sobie tego wyobrazic.... O_o dobrze ze nic powaznego sie nie stalo. Zalezy kiedy bedzie Krotoszyn, ale ja jestem wstepnie chetny :)

a kto w koncu jedzie na woodstock?:>

kurde dupa :icon_twisted: troche mi glupio ale okazalo sie ze w nocy z sboty na niedziele musze zawiesc mame z kolezankami do berlina na samolot... Niby mial je ktos inny zawiesc ale cos mu wypaadlo i nie moze :/ A naprawde chcalem jechac, mam nadzieje ze szybko bedzie inna okazja. Albo w ciagu tygodnia nad morze? :crossy:

No Irek wyszlo na to ze tylko w dwojke mozemy jechac :/ Wiec znowu kiepsko to widze.....

no coz Ciezko z tego wywnioskowac cokolwiek, tak naprawde, bo jesli sie rozpedzasz od 40km/h to moze troche mulic :) A teraz tak sie spytam, kto jedzie na Opalenice? bo ja bym sie przejechal :) Tylko niech sie zbierze jeszcze chociaz paru chetnych!

przeciez olejaki to grzechotki, tam zawsze cos stuka :icon_mrgreen:

wywalilem te torowe gazniki, wstawilem stare membranowe i wiecie co? motor chodzi jak zloto :D zbiera sie juz od dolu, nie muli nie zrywa, az chce sie jezdzic :biggrin: Pewnie tamte byly by tez dobre, gdeyby wstawic inne dysze i krucce chyba byly troche za duze... zbyt wiele zabawy jak dla mnie bez warsztaty :/ Teraz zostalo sprzeglo do wymiany i okazalo sie ze kranik nie trzyma przez co z gaznikow paliwo sie leje O_o i skonczyly mi sie klocki hamulcowe... ech jedna wielka skarbonka ten motor, szkoda ze na koniec nie da sie wyciagnac tej kasy spowrotem.

Calkiem fajnie chyba sie udalo, niestety jak zwykle spoznieni :icon_mrgreen: szkoda ze nie dotarli Ci ktorzy mowili ze beda, za to byli Ci ktorzy sie nie zapowiedzieli :icon_mrgreen: Jakis puszkarz Ci Irek wyjechal?

Nie ma slepego nietoperza w tym roku? :/ Szkoda, ale jesli bede na miejscu, to napewno pojade na Opalenice :icon_mrgreen:

Ale chyba beda tez maile w tym roku wysylac? Tak jak ostatnio...

musimy pisac? :icon_question: