Under

Nie znam się zbytnio na mercach , gustuje w Alfach , Roverach i Volvo ale było takie http://allegro.pl/mercedes-sl-perelka-full-i1571216295.html a o gonieniu nawet nie pomyślałem, moto ważniejszy . Cóż chyba czeka mnie przyśpieszony "tuning" moto czyli zdjęcie owiewek, założenie lampy od GS'a i zrobić z enduro nakeda ; ) coś jak na zdjęciu A SL200 jakoś skojarzyło mi się z filmem :buttrock:

No i stało się pierwsza gleba nowym moto :angry: . Jadę sobie w mieście dojeżdżam do zakrętu nagle widzę jadącego z dużą prędkością na poślizgu kontrolowanym czytaj drifcie ( chociaż raczej nie był taki kontrolowany) czarnego merca SL200 który dupą jedzie po moim pasie :banghead: . Dzięki Bogu moja prędkość nie była zbyt duża około 60-65km/h i udało mi się zjechać pod sam krawężnik ale zacisnąłem hamulec przedni zbyt mocno co skutkowało wywróceniem się na prawy bok, całe szczęście przy prędkości parkingowej. Efekt przerysowana owiewka, lekko skrzywiona kierownica ( lagi proste) stłuczone kolano ale bardziej boli mnie uszczerbek na dumie... Chciałbym dorwać tego sk*rwysyna :mad: Ale cóż dobrze że tak to się skończyło mogło być gorzej

To jest auto mojego Ojca , I faktycznie był w tym czasie w Danii. Ja po prostu jechałem na szkolenie firmowe i zaparkowałem w fajnym miejscu myśląc że to parking dla pracowników firmy , niestety okazało się inaczej :tongue: . Jak wróciłem to za wycieraczką był bilecik lecz rozmyty przez padający deszcz na którym widać było tylko "50zł". :blink: tak czy siak dali mi spokój , jeśli komuś przysłaliby po okresie 12 miesięcy to ma jeszcze jeden argument do anulowania "mandatu". A brzmi on mniej więcej tak: Art. 59. §1. mówi jasno: Postępowanie egzekucyjne umarza się:(...)"Pkt.8- Jeżeli postępowanie egzekucyjne zawieszone na żądanie wierzyciela nie zostało podjęte przed upływem 12 miesięcy od dnia zgłoszenia tego żądania" - Wy przysłaliście mi wezwanie do zapłaty po (ilość miesięcy więcej niż 12) miesiącach. Ponadto umarza się również gdy:" Pkt.7 tego samego artykułu: jeżeli egzekucja administracyjna lub zastosowany środek egzekucyjny są niedopuszczalne albo zobowiązanemu nie doręczono upomnienia, mimo iż obowiązek taki ciążył na wierzycielu". :flesje: :buttrock: A co do motocykli to moim skromnym zdaniem, to motocykli nie obowiązuje płatność za parkowanie bo tak jak napisała Nitka gdzie niby mielibyśmy go zostawić, albo ktoś go podpierniczy albo wiatr zdmuchnie. Ewentualnie zawsze można by mieć go w kieszeni i w razie mandatu można by wysłać im scan tego bileciku i też mandat będzie anulowany ;)

Witam, Gdyby ktoś szukał wzór jak powinna wyglądać prośba o anulowania mandatu za nie uiszczenie opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania ( chodzi tylko o takie wkładane za wycieraczki). Mnie po tym piśmie dali spokój. Do: Zarządu Dróg i Zieleni Biuro obsługa strefy płatnego parkowania 81-310 Gdynia, ul. Białostocka 3 Otrzymałem od Państwa upomnienie nr. 13.907 dotyczące rzekomo nie zapłaconej przeze mnie opłaty parkingowej. Nałożyliście na mnie wezwanie do opłaty administracyjnej. Twierdzę, że wystawiona przez Was egzekucja administracyjna prowadzona w oparciu o tytuł wykonawczy 13.907 w sprawie nie uiszczenia opłaty za parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania w Gdyni, ul Żeromskiego 27.05.2010r. jest bezpodstawna ponieważ nie było mnie w tym czasie w kraju, pracowałem w Danii a do Polski wróciłem prawdopodobnie 14.06.2010 roku i nie jestem w stanie stwierdzić kto i czy w ogóle kierował tego dnia moim samochodem i wnoszę o jej uchylenie w całości. Wynika to z Waszych następujących błędów proceduralnych: 1. Nie zastosowaliście się do ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji z dnia 17 czerwca 1966r. z póź. zmian. (na którą się powołujecie) , tzn. decyzja winna być prawidłowo doręczona stronie postępowania wraz z pouczeniem o środkach zaskarżenia, zgodnie z art. Art. 15. § 1 w/w ustawy. Stanowisko powyższe znajduje poparcie zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie Wojewódzkich Sądów Administracyjnych: „Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy orzekł, że wezwania do zapłaty za parkowanie wkładane za wycieraczkę są nieważne. Orzeczenie takie zapadło w sprawie Marleny J., która nie zapłaciła mandatu, tłumacząc się, że wezwania za wycieraczką po prostu nie było. Sędzia Wiesław Czerwiński stwierdził iż zawiadomienia wkładanego za wycieraczkę nie zna żadna cywilizowana procedura, a wymierzanie kary pieniężnej następuje tu przecież w drodze decyzji administracyjnej. Prawidłowe doręczenie powinno więc nastąpić np. pocztą.”, a nie wkładane za wycieraczkę. 3. W uchwale nr 257/XXIII/2003 Rady Miasta zał. nr 3 jest co prawda zapis, że możecie wkładać za wycieraczkę zawiadomienia, ale uchwała ta jest sprzeczna z USTAWĄ O POSTĘPOWANIU EGZEKUCYJNYM W ADMINISTRACJI. Pod nieobecność kierowcy można jedynie nałożyć mandat karny i dostarczyć go podejrzanemu w ciągu 30 dni (Art. 97. Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia), ale Wy nie nakładacie mandatu tylko zawiadomienie. W razie gdyby moja interpretacja zdarzenia była niezgodna z ustawą z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji czy innymi aktami prawnymi proszę o przytoczenie ustaw i artykułów oraz ich treści na mocy których obywatel/posiadacz pojazdu jest zobowiązany zapłacić mandat/opłatę karną czy administracyjną (wystawiony przez organ inny niż Policja) której nie widział, nie odebrał, nie podpisał, która nie została mu dostarczona w sposób przewidziany w w/w ustawie i w terminie określonym ustawą. Nie mieszkam na końcu świata i wezwanie do zapłaty nie musiało do mnie trafić aż po 11 miesiącach. Proszę również o przesłanie zdjęcia udokumentowujące moje auto z widocznymi numerami zza szyby czołowej samochodu. Uważam jednak, że przytoczone przeze mnie argumenty dobitnie podważają Waszą decyzję i proszę o umorzenie postępowania egzekucyjnego zgodnie z dyspozycją art. 59 § 1 pkt.7 lub pkt.8 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Z Poważaniem XYZ Pozdrawiam :cool: :buttrock:

A Ja nie mam żadnych problemów z netią. Jestem już ich klientem przez 4 lata i nie zamierzam się z nimi rozstawać. Nie mam większego wyboru, TP? TP to chłam najgorsze gówno !. W poniedziałek znów przedłużam umowe na kolejne 2 lata

Witam, Jak każdy właściciel Hondy Varadero 125 wie że nie ma zamienników filtra powietrza, a na oryginał w serwisie też trzeba trochę czekać i kosztuje 150zł. Otóż moje pytanie brzmi; Czy da rade dobrać jakiś inny filtr z innego modelu żeby go jakoś spasować. Zauważyłem że filtry od skuterów 4T są bardzo podobne i stosunkowo tanie czy byłyby ok ?

Moja pierwsza gleba była w wieku 7 lat na motorynce ; ). jechałem tą żółtą bestią po zaoranym polu sąsiada gdy nagle pękł spaw i urwał się silnik ; ), Ja z okrzykiem " Mamo!! Ja nie chce umierać " przejechałem jeszcze 3 metry i gdy silnik wbił się w ziemie A Ja przeleciałem przez kierownice. Brat śmieje się do dnia dzisiejszego z mojego ostatniego okrzyku ; P. 2 gleba to zapalanie na zapych mojej Yamahy TZR 80 ;) z braku czasu chcąc zapalić tzrke na zapych biegłem obok niej zamiast siedzieć na kanapie cóż moto odpalił , Mnie zaskoczonego pociągnął za sobą , efekt złamane lewe lusterko i przerysowana owiewka. 3 ta sama sytuacja tyle że tym razem siedziałem na motorku no i znów zaskoczenie przez to ze miałem otwartą przepustnice na max . Efekt. pęknięte tym razem prawe lusterko, kierunek, złamana owiewka + sina, obolała miednica i kolano ;) Na nowym Viadrze jeszcze nic i mam nadzieje że tak pozostanie ;)

Witam, Czy znajdzie się instrukcja do Hondy Varadero XL 125 z 2004 roku?. może być po ENG