Skocz do zawartości

jurand501

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jurand501

  1. jak w temacie nr ogloszenia z olx 114767147
  2. jak w temacie nr ogłoszenia z olx 114766859
  3. jurand501

    Yamaha Raider

    Kolego jak nie miałeś co napisać to napisałeś że odpowiadam na posty z przed dwóch lat, no i co cie to , nie piszesz nic w temacie raidera to nie pisz po co się wysilasz :eek: . Po to forum jest żeby pisać o motocyklach i pytać ich posiadaczy o wrażenia z jazdy bo oni to wiedzą najlepiej, pozdrawiam
  4. widzę panowie że pomykacie raiderami , ja w chwili obecnej jestem na kupnie nowej dla mnie jednak używanej maszynki. W chwili obecnej pomykam na v starze 1100 i po trzech bezproblemowo przejechanych sezonach już trochę sięmi znudziła. Chcę kupić coś orginalnego i ładnego na chwilę obecną zastanbawiam się między raiderem i triumhpem rocket III. W związku z tym moje pytanko do Was jako użytkowników jak się raider prowadzi , jakie sąkoszty utzrymania ile spala jak się zachowuje w winklach szczególnie tych ostrych. Za każdą odpowiedz bvedę wdzięczny pozdrwaiam. :crossy:
  5. jurand501

    Yamaha Raider

    panowie co sądzicie o yamaha raider, a może ktoś coś takiego posiada :crossy:
  6. Witam posiadaczy Triumpha Tigera 1050, interesuje mnie wszystko związane z tym sprzetem, od jazdy, po serwisowanie i koszty utrzymania
  7. Witam wszystkich zarażonych chorobą dwóch kółek. interesuje mnie wszystko na temat VN 2000, jak się prowadzi, ile pali, ile kosztuje serwisowanie, typowe bolączki na co zwracać uwagę przy zakupie używanego motocykla. Prosze o informację od użytkowników, gdyż takowi wiedzą co w trawie piszczy
  8. Witaj , na taki sprzęcik ja twój jest bardzo rzadki , ja jak pomykam już po polsce to widziałem dwa takowe jeden na allegro a drugim pomyka mieszkający niedaleko mnie lakiernik samochodowy, ale z tego co wiem to szcun dla sprzeta pomimo nie za wielkiej pojemnosci piecyk generuje 100 kucykow
  9. faktycznie masz racje V Max jest ładny, ale pewnie z plecaczkiem gdzieś dalej się wybrać to problem, nie mówiąc już o zabraniu jakich kolwiek tobołów. Cenowo jeszcze poza moim zasięgiem, natomiast TRIII jest już powoli w moim zasięgu. Ten twój jak by był teraz do sprzedaży to bym go łyknoł, wtedy brakowało mi jakieś 3 tysiaki. Myślę że w przyszłości niedalekiej zresztą trafię na podobny a może nawet lepszy egzemplarz. Powiedz czy jakieś szczególne miejsca które trzeba obejrzeć lub dokładnie posłuchać w trakcie kupna używanego TRIII, a może masz namiary na kogoś kto mógłby sprowadzić.
  10. wow aż trzy opony, ale faktycznie jak ma takiego kopa to i gumy musi dość szybko zdzierać , ceną godziny pracy serwisu też jestem troche zaskoczony, po tym jak dorwałem się do serwisówki v stara praktycznie wszelkie czynności wykonuję sam, robie to trzy razy wolniej jak w serwisie ale jak mi się wydaje trzy razy dokładniej. A co z jazdą po winklach np Wisła w kierunku na Szczyrk tam jest trocher tych winkli jak tam spisywał się TRIII, pewnie tamtędy Kapiszon smigałeś jakie odczucia. Sory że tak wypytuję ale przed zakupem chciałbym mieć pewność że TRIII to jest sprzęt dla mnie, mocy wystarczająco , jeszcze teraz jak się zachowuje na drodze i będę wiedział wszystko. Bede się starał we wrześniu wyskoczyć do Katowic podobno mają być jazdy testowe to może spróbuje, ale i tak prosze o wasze opinie bo kilkunastominutowa testówka nie zawsze jest rozwiązaniem.
  11. :notworthy:witam sznowne grono posiadaczy wymarzonego sprzęta jakim jest dla mnie TRIII, może trochę o sobie , w młodości pierwsze sprzęty to komar , motorynka, trochę nieudanych prób na junaku, potem jako wyrostek po wielkich trudach zakup czarnej jawy ts koloru czarnego i jej przerobienie, potem jak to zwykle u chłopaka przebiega wojsko, po wojsku żona i długo długo nic. Jakieś 5 lat wstecz znowu nawrót choroby i tak yamaha xt 660, sprzet nie dla mnie, próby na jakichś przecinakach sprzęt nie dla mnie, wreszcie kupno v stara 1100 o to coś dla mnie dwa pierwsze sezony ok starcza wszytkiego , jednak teraz brakuje mocy, trochę za niski ( prawie każdy ostrzejszy winkiel powoduje ścieranie podłóg). I w tym roku olsnienie jest coś takiego jak TR III coś dla mnie silny ładny inny, bo przecież i o to tu chodzi aby mieć coś innego czymś się wyróżnić. I tu do Was moje pytanie jak to jest z jazdą na TRIII chodzi mi właśnie o zachowanie i pokonywanie winkli,spalanie ,wiadomo gdzieś tam przeczytałem minimalne 7 litrów, chodzi mi o normalne spalnie trasa przelotowa około 140, miasto, czy są przenoszone od silnika drgania jak to jest we V, jak wygląda sprawa serwisowania, koszty itp. Z uwagi na fakt iż nie jestem jakims krezusem interesuje mnie to wszystko gdyż pomimo faktu iż jest to przyjemność musi mnie na nią stać, a nie żeby ona stała w garażu, bo sami wiecie że kupno sprzęta to dopiero w imię ojca. Tak apropos miałem chetkę na TRIII od kolegi z Pszczyny, który b ył wystawiony w Gostyniu piekny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...