Skocz do zawartości

Madziushka

Forumowicze
  • Postów

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Madziushka

  1. Tu macie Rozporządzenie Ministra Infrastruktury http://www.mi.gov.pl/files/0/1791192/img52610180001.pdf to powinno rozwiać wasze wątpliwości
  2. Nie rozumiem jak jazda z instruktorem plecaczkiem może być trudniejsza :/ wiem, że wtedy inaczej prowadzi się motocykl. No nie czuję tego, nie czuję, nie czuję... Przed pierwszą jazdą na miasto miałam obawy, że z plecaczkiem nie dam sobie rady, ale poźniej to już nawet nie odczuwałam, że wiozę kogoś. Może dlatego, że byłam chyba cięższa od instruktora, albo instruktor lżejszy ode mnie? :D Wiem, tylko ja napisałam ten post jeszcze przed informacją, że chłopak zmarł. Tak, takie zakończenie przygody przed jej rozpoczęciem jest okrutne. :( Wcześniej Tomek napisał, że kursant stracił panowanie nad pojazdem. Czy uważacie, że gdyby jechał z instruktorem plecaczkiem, doszłoby bo do takiej sytuacji? Bo ja uważam, że jednak instruktor mógłby jakoś zadziałać.
  3. Śmiem twierdzić, że to nie Tomek zaczął kwestię metod szkolenia, zrobili to inni forumowicze. :bigrazz:
  4. A ja uważam, że instruktor jadący jako plecaczek może więcej zrobić niż jadący osobnym pojazdem za kursantem. Ja uczyłam się jeździć z instruktorem plecaczkiem i np. w sytuacji, gdy wchodziłam w zakręt za szerokim łukiem i trzeba było zacieśnić to instruktor mi pomagał. Na samym początku pytałam się go czy nie boi się jeździć ze mną, to powiedział, że jakby się bał to oznaczałoby, że nie ogarniam tematu i jeździłabym po placu a do egzaminu by mnie nie dopuścił. Poza tym, taka metoda szkolenia pozwala na wyeliminowanie błędów (nie widocznych i nie do wyczucia jak się nie jedzie z kursantem) i pokazanie oraz naukę dobrych nawyków.
  5. Baba pewnie nie zachowała bezpiecznej odległości i tak się skończyło. Szkoda chłopaka, oby szybko wrócił do zdrowia. Co do przejechania wszystkimi kołami- wystarczy, że chłopak ma 180-190 cm wzrostu, leżał w poprzek jezdni a baba jechała Aygo albo Yarisem, niemożliwe?
  6. Kolego, i co tam z tymi kaskami? Będziesz miał?
  7. Na pewno spotkałyśmy się, bo ja też z maja :P No to kupuj moto i pośmigamy sobie :)
  8. Gratuluję!!! Ha, ja też z Irkiem jeździłam :smile: i też zdałam za pierwszym razem Coś czuję, że mogłyśmy razem na kurs chodzić...kiedy go zaczęłaś? :bigrazz:
  9. Nie jeżdżę tak, jakbym tego chciała. Ja początkująca... A wywrotki jeszcze nie miałam :bigrazz: odpukac
  10. Jeśli chodziło Ci o pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi, to ok. Tyle, że reszta Twojego postu brzmiała, jakby do mnie była skierowana. :bigrazz: Cieszę się, że jesteś ze mnie dumny. :icon_twisted: A polatamy jak nauczę się dobrze jeździc. :wink:
  11. Pomyliłeś mnie chyba z autorką wątku :icon_twisted: - to raz. Dwa- w życiu nie pojechałabym jako plecaczek z nieznajomą osobą. Trzy- nigdy nie jeździłam i nie będę jeździła w przedstawionych na fotkach strojach. Cztery- jazda na kole jako plecaczek-never. Pięc- kupiłam sobie dziś buzer i upał już mi niegroźny :icon_twisted:
  12. Halo, nikt nie posiada tej Hondy??? :icon_rolleyes:
  13. Nigdzie nie wpadałam. Tym bardziej jakoś :icon_twisted:
  14. Chyba trochę późno zgłaszasz to na policję... Powinieneś od razu to zrobić.
  15. Trzy razy musiałam czytać te zdanie, zanim je zrozumiałam :icon_rolleyes:
  16. Ja może nie miałam dziś sytuacji podbramkowej, ale chciałam jedno babsko czegoś nauczyć. Jadę sobie samochodem trasą toruńską prawym pasem, ale tak jakoś za wolno jechali to zjechałam sobie na lewy, jadę, jadę i nagle muszę zwolnić, bo jakieś auto ciągnie się lewym pasem 50 na h. Przejechałam trochę za nim, ale widzę, że nie ma zamiaru zjechać na prawy. To wyprzedziłam i widzę, że jakaś blondi sobie tak jedzie. Pomyślałam, że dziewcze chyba nie wie, do czego służy lewy pas. Więc wjechałam przed nią i zdjęłam nogę z gazu...i tak sobie zaczęłam zwalniać. Zwalniam, zwalniam i nic, dziewcze dalej jedzie za mną lewym. Zwolniłam już do 30 km na h a ta bezczelnie zaczęła mrygać mi długimi :D to ja zwolniłam do 20 km na h, ale że dziewcze oporne na wiedzę było to dałam sobie spokój i pojechałam tam gdzie miałam jechać a dziewcze dalej lewym pasem z oszałamiającą prędkością 50 km na h.
  17. Kolego, napisz jaką moc generuje z tą turbiną.
  18. No dość wymagający sprzęt i nie wybaczający błędów. Szerokości i jeździj ostrożnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...